"Nie miał wsiadać do tego samolotu". Dlaczego Biden wsiadł - i wysiadł?

Źródło:
Konkret24

"On już kompletnie odleciał i to bez samolotu" - tymi słowami polscy internauci komentują ironicznie rozpowszechniane w mediach społecznościowych wideo z prezydentem Joe Bidenem na płycie lotniska. Rzeczywiście, prezydent USA zachowuje się na lotnisku inaczej niż reszta delegacji. Dlaczego wsiadł do samolotu?

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

1 sierpnia 2024 roku w Ankarze, stolicy Turcji, doszło do największej wymiany więźniów między Rosją, Białorusią i krajami zachodnimi. Obejmowała 24 więźniów. Wolność odzyskała m.in. trójka przetrzymywanych w Rosji obywateli USA: korespondent amerykańskiego dziennika "The Wall Street Journal" Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za rzekome szpiegostwo; były żołnierz Paul Whelan mający cztery obywatelstwa (amerykańskie, kanadyjskie, brytyjskie i irlandzkie) również skazany w Rosji na 16 lat; mająca podwójne obywatelstwo - rosyjskie i amerykańskie - Ałsu Kurmaszewa, aresztowana w Rosji dziennikarka Radia Swoboda. Za to do Rosji wrócił skazany w Niemczech za morderstwo pułkownik FSB Wadim Krasikow, a Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła Rubcowa.

Wieczorem tego samego dnia prezydent Joe Biden i wiceprezydent Kamala Harris witali uwolnionych Amerykanów na lotnisku bazy wojskowej Andrews w stanie Maryland niedaleko Waszyngtonu. A już 2 sierpnia w mediach społecznościowych zaczęło krążyć trwające prawie dwie i pół minuty nagranie pokazujące zachowanie Bidena na płycie lotniska.

Do sytuacji miało dojść już po powitaniu uwolnionych Amerykanów. Na nagraniu widać, jak Biden najpierw idzie obok wiceprezydent Harris. Ale potem niespodziewanie skręca w prawo i wchodzi do samolotu stojącego wciąż jeszcze na płycie lotniska. Harris zatrzymuje się kilka metrów przed schodami, podobnie agenci Secret Service. Wszyscy przez około minutę czekają na prezydenta. Jeden z agentów podchodzi do schodków samolotu i tam czeka. Po dłuższej chwili prezydent powoli wychodzi z samolotu, a potem wszyscy odchodzą dalej. Biden rzuca krótko w stronę kamery: "dziękuję wszystkim za przybycie".

Materiał stał się pożywką do kolejnych spekulacji o stanie zdrowia prezydenta USA. "Joe Biden jest dziwny. Kamala Harris i secret service nie wiedzieli co mają robić" - napisał 2 sierpnia anonimowy użytkownik serwisu X, publikując to nagranie (pisownia wszystkich postów oryginalna). Zakończył stwierdzeniem: "Nie miał wsiadać do tego samolotu. Nigdzie nie leciał". Tylko ten wpis wyświetlono ponad 620 tys. razy.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany 2 sierpnia 2024 roku w serwisie x.com

Wielu komentujących żartowało sobie z Bidena: "Bo to jest prosty prezydent widzi samolot to do niego wsiada, podsuwają mu mikrofon to sobie coś papla i tak się życie prezydenckie toczy high life"; "To jest hit xd gość nie wie co się dzieje"; "Zapomniał, że zrezygnował"; "No właśnie on już kompletnie odleciał i to bez samolotu"; "Wiedzieli bo szedł tylko za potrzebą fizjologiczną".

Film z Bidenem wsiadającym do pustego samolotu pokazał też w serwisie X Wojciech Cejrowski, komentując: "Biden był na lotnisku przywitać pasażerów samolotu. Po ceremonii, odwrócił się i wsiadł do pustego samolotu, którym przyjechali, ku konsternacji Kamali Harris i ochrony Secret Service. Do posta załączył anglojęzyczny wpis, który ma niemal 7 mln wyświetleń. Informacja w nim jest w podobnym tonie: "Joe Biden wspiął się z powrotem po schodach samolotu, na którym nie powinien lecieć, czemu Kamala Harris i Secret Service przyglądali się z niedowierzaniem. Najwyraźniej nie ma pojęcia, gdzie jest i co robi".

FAŁSZ
Anglojęzyczny post na temat Bidena wsiadającego do pustego samolotu ma niemal 7 milionów wyświetleńx.com

Niektórzy internauci jednak bronili prezydenta USA. "Przecież on wsiadł do samolotu, żeby podziękować załodze. Wiesz w ogóle kogo przywiózł ten samolot?"; "Wszedł do samolotu podziękować załodze samolotu" - pisali. I mieli rację.

Rzecznik Białego Domu: "nie bądźcie dziwni"

Amerykańska sieć telewizyjna C-SPAN opublikowała dłuższą relację ze spotkania Bidena i Harris z uwolnionymi obywatelami USA. Potwierdza ona, że Biden i Harris najpierw przywitali się z trójką uwolnionych Amerykanów. Z każdym zamienili kilka słów. Gdy Whelan, Gershkovich i Kurmaszewa witali się ze swoimi bliskimi, Biden i Harris podeszli do dziennikarzy i przez kilka minut odpowiadali na ich pytania. Następnie Biden faktycznie wszedł na pokład samolotu, który przed chwilą opuścili uwolnieni Amerykanie.

Nie była to jednak ani nieświadoma decyzja, ani pomyłka Bidena. Zdjęcie opublikowane 1 sierpnia na koncie prezydenta USA w serwisie X potwierdza, że na pokładzie samolotu wciąż były jeszcze inne osoby. Na zdjęciu widać 10 osób. Z nagrania C-SPAN wynika, że tylko trzy osoby opuściły pokład, zanim Biden udał się do samolotu.

Post opublikowany 1 sierpnia 2024 roku na profilu prezydenta USA w serwisie X potwierdza, że na pokładzie samolotu byli nie tylko uwolnieni Amerykanie x.com/POTUS

2 sierpnia rzecznik Białego Domu Andrew Bates powiedział redakcji nowojorskiego portalu Mediaite: "Prezydent Biden chciał osobiście podziękować załodze samolotu, która sprowadziła tych odważnych ludzi do domu, do ich rodzin".

Bates podobnie wyjaśniał - dyskutowane już wówczas w mediach społecznościowych zachowanie Bidena - w poście opublikowanym 2 sierpnia w serwisie X: "POTUS osobiście podziękował załodze samolotu, która przywiozła tych odważnych ludzi do domu, do ich rodzin. Większość Amerykanów odkłada na bok partyjność, aby przyjąć tę wspaniałą wiadomość dla naszego kraju. Wszyscy powinniście do nich dołączyć. Nie bądźcie dziwni".

Potwierdził to dziennikarz Andrew Feinberg, który na miejscu relacjonował wydarzenie. "Byłem pod skrzydłem z grupą prasową i było dla mnie oczywiste, że POTUS wchodził na pokład, aby porozmawiać z ludźmi, którzy pomogli sprowadzić tych trzech Amerykanów do domu - pilotami i siedmioma innymi pasażerami oraz tym, kto zrobił zdjęcie - ponieważ pozostali na pokładzie, podczas gdy trzej byli więźniowie cieszyli się pierwszymi chwilami na amerykańskiej ziemi ze swoimi bliskimi" - wyjaśnił Feinberg w rozmowie z redakcją Mediaite.

"Prezydent USA Joe Biden wchodzi do samolotu, aby porozmawiać z pilotem, który przywiózł byłych więźniów przetrzymywanych przez Rosję do bazy Andrews w Maryland w dniu 1 sierpnia 2024 roku" - czytamy w opisie zdjęcia będącego w zasobach agencji Getty Images autorstwa Brendana Smialowskiego.

Zanim fake news o tym, że Biden wsiadł do samolotu przez pomyłkę, trafił do polskiej sieci, krążył szeroko już w języku angielskim. Internauci pisali, że Biden wsiadł do "pustego samolotu bez powodu", na co Kamala Harris i Secret Service mieli "patrzeć z niedowierzaniem" albo że pomylił samolot z Air Force One. Amerykańskie portale fact-checkingowe LeadStories i Snopes weryfikowały te fałszywe twierdzenia.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego przekazanych we wtorek po południu wynika, że wówczas zarejestrowano już ponad pięć tysięcy protestów wyborczych i wciąż były "worki do otwarcia". Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

"Obrzydliwe"; "hajs od sponsorów"; "sprzedaliście się" - tak internauci komentują wpis, który jakoby napisali organizatorzy Parady Równości. W poście mieli oni wyrazić swoją sympatię do deweloperów i zachęcać do ich wspierania. Ale jedna rzecz się nie zgadza.

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24