Czyje poparcie zyskali członkowie nowej KRS?

Przeanalizowaliśmy listy poparcia 15 członków nowej Krajowej Rady Sądownictwa. tvn24

Jędrzej Kondek i Maciej Mitera to członkowie nowej KRS, których poparło najwięcej sędziów delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości. Najwięcej sędziów awansowanych przez Zbigniewa Ziobrę podpisało listy Teresy Kurcyusz-Furmanik i Leszka Mazura. Przeanalizowaliśmy podpisy na listach poparcia wszystkich 15 członków KRS.

W piątek 14 lutego Kancelaria Sejmu opublikowała złożone na początku 2018 roku zgłoszenia wszystkich 18 kandydatów na członków nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Ujawniono także załączone do nich listy poparcia. Stało się to po opublikowaniu tego samego dnia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uzasadnienia wyroków uchylających postanowienia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o zakazie publikacji list.

Konkret24 przeanalizował podpisy na listach poparcia 15 sędziów, którzy 5 marca 2018 roku zostali wybrani przez Sejm na nowych członków KRS.

18.02.2020 | Wielu sędziów zbojkotowało obchody 30-lecia KRS. "To jest kompromitacja, a nie Rada"
18.02.2020 | Wielu sędziów zbojkotowało obchody 30-lecia KRS. "To jest kompromitacja, a nie Rada"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Czym jest lista poparcia?

Zgodnie z ustawą kandydaci do Krajowej Rady Sądownictwa muszą zebrać co najmniej 25 podpisów od popierających ich sędziów lub 2 tys. podpisów obywateli.

Art. 11a. 2. Podmiotami uprawnionymi do zgłoszenia kandydata na członka Rady jest grupa co najmniej: 1) dwóch tysięcy obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, którzy ukończyli osiemnaście lat, mają pełną zdolność do czynności prawnych i korzystają z pełni praw publicznych; 2) dwudziestu pięciu sędziów, z wyłączeniem sędziów w stanie spoczynku. Ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa

Wskazane podmioty mogą złożyć więcej niż jedno zgłoszenie. Termin zgłoszenia kandydatów w tym przypadku upływał 25 stycznia 2018 roku.

Ponad 468 podpisów 313 sędziów

Według ustaleń Konkret24 na 15 ujawnionych listach poparcia członków nowej KRS jest 468 podpisów należących do 313 sędziów.

Tylko trzech kandydatów - Dariusz Drajewicz, Maciej Mitera i Rafał Puchalski - zebrało minimalną wymaganą liczbę podpisów: 25. Reszta miała ich więcej.

Najwięcej podpisów widnieje na liście Zbigniewa Łupiny - poparło go 57 sędziów. Na kolejnych miejscach pod względem liczby zebranych podpisów są: Leszek Mazur (40) i Jarosław Dudzicz (39).

Listy kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwatvn24 | Sejm RP, Stowarzyszenie Sędziów Polskich "IUSTITIA", Sieć Obywatelska Watchdog Polska

Teresa Kurcyusz-Furmanik, oprócz podpisów sędziów, dołączyła do swojego zgłoszenia listę blisko 5 tys. podpisów obywateli także popierających jej kandydaturę. Przepisy nie wymagają przedstawienia jednocześnie listy poparcia innych sędziów i obywateli.

Prawie jedna trzecia podpisów od sędziów na delegacji w resorcie

Na podstawie informacji uzyskanych przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" ustaliliśmy, że co najmniej 50 sędziów, których nazwiska są na listach, w czasie zbierania podpisów było delegowanych do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Ich podpisy to około jedna trzecia wszystkich złożonych.

Najwięcej podpisów sędziów delegowanych do ministerstwa ma na swojej liście Jędrzej Kondek - 22, a Maciej Mitera ma takich podpisów 21. Na listach Dariusza Drajewicza i Joanny Kołodziej-Michałowicz podpisało się po 15 sędziów delegowanych wtedy do resortu.

W przypadku trzech członków nowej KRS - Dariusza Drajewicza, Jędrzeja Kondka i Macieja Mitery - podpisy sędziów delegowanych do ministerstwa sprawiedliwości stanowią ponad połowę wszystkich na ich listach poparcia.

Maciej Mitera, pytany jesienią 2019 roku, ile osób z Ministerstwa Sprawiedliwości podpisało się pod jego listą poparcia, odpowiedział: "było jedno nazwisko". Według ustaleń Konkret24 na opublikowanym przez Kancelarię Sejmu dokumencie są podpisy 21 sędziów, którzy w miesiącu składania list byli delegowani do pracy w resorcie.

"Było jedno nazwisko z ministerstwa sprawiedliwości" Piebiak? "Nie chcę stygmatyzować"
"Było jedno nazwisko z ministerstwa sprawiedliwości" Piebiak? "Nie chcę stygmatyzować"tvn24

Natomiast żadnych podpisów sędziów z ministerstwa nie znaleźliśmy na listach trójki kandydatów: Marka Jaskulskiego, Teresy Kurcyusz-Furmanik i Zbigniewa Łupiny. Po jednym takim podpisie mają na swoich listach Ewa Łąpińska i Leszek Mazur.

Zgodnie z informacją uzyskaną przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", według stanu na dzień 1 stycznia 2019 roku w Ministerstwie Sprawiedliwości pracowało 164 delegowanych sędziów, a na dzień 10 lipca 2019 roku - 263.

Awansowani w okresie przejściowym

Jak ustaliliśmy, na listach poparcia jest 57 nazwisk sędziów, którzy zostali prezesami i wiceprezesami sądów między 12 sierpnia 2017 roku a 12 lutego 2018 roku. W tym okresie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro miał możliwość odwoływania i powoływania prezesów oraz wiceprezesów sądów w sposób dowolny, bez zasięgania opinii innych gremiów. Umożliwiały to przepisy przejściowe nowelizacji ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Najwięcej podpisów sędziów, którzy w tym okresie zostali prezesami i wiceprezesami sądów, uzyskali na listach poparcia Teresa Kurcyusz-Furmanik (16) i Leszek Mazur (14).

Awanse nowej KRS

Na listach poparcia do KRS podpisało się co najmniej 17 sędziów, którzy w 2019 roku otrzymali awans pozytywnie zaopiniowany przez nową KRS.

Łącznie złożyli 30 podpisów - są na każdej z analizowanych 15 list.

Sędzia Mazur o swojej liście

Niektórzy członkowie nowej KRS wypowiadali się na temat swoich list przed ich upublicznieniem. Leszek Mazur 7 czerwca 2018 roku, po przedstawieniu w Senacie rocznego sprawozdania z działalności KRS, był dopytywany przez senatora Bogdana Klicha o liczbę popierających go sędziów - odpowiedział wtedy, że otrzymał poparcie "od około 54 osób z różnych sądów, przede wszystkim rejonowych, ale również okręgowych, i od jednego sędziego apelacyjnego".

Z kolei w wywiadzie z 27 sierpnia 2019 roku z Justyną Dobrosz-Oracz z Wyborcza.pl Mazur zapewniał, że poparło go "trzydziestu jeden sędziów, (...) a może nawet więcej".

5 lutego br. w "Kropce nad i" w TVN24 Leszek Mazur informował jednak, że poparcia udzieliło mu 40 osób. Taka liczba podpisów jest na jego liście poparcia opublikowanej przez Kancelarię Sejmu. Zgodnie z tym, co mówił w Senacie, na jego liście jest podpis jednego sędziego sądu apelacyjnego.

Na uwagę Moniki Olejnik, że w przeszłości mówił, iż uzyskał poparcie 54 osób, odparł: "Miałem dwie listy. Jedną, którą rozpoczynałem zbierać w okręgu częstochowskim, a drugą - w okręgu katowickim. W końcu złożyłem jedną z nich, bo scalanie tych list byłoby kłopotliwe".

"Sam sobie tę akcję zbierania podpisów przeprowadzałem, nikt jej nie koordynował. (...) Nie było tak, że ta lista gdzieś krążyła, nikt się na nią nie wpisywał bez osobistego kontaktu ze mną" - mówił Leszek Mazur.

Sędzia Ewa Łąpińska i podpisy nie na wyłączność

W rozmowie z Wyborcza.pl w sierpniu 2018 roku członkini nowej KRS sędzia Ewa Łąpińska powiedziała: „Ja wiem, kto mnie popierał, i to są na pewno osoby, te które mnie popierały, na pewno nie popierały innych. Przynajmniej tak mi się wydaje”.

Na jej liście widnieje jednak podpis sędzi Dagmary Pawełczyk-Woickiej, która poparła pięciu sędziów. Oraz podpis Rafała Stasikowskiego, który udzielił poparcia czterech sędziom.

Listę sędzi Łąpińskiej podpisały również Izabela Bieńko-Maj i Małgorzata Tracz - każda udzieliła poparcia trojgu sędziom. Ponadto Łąpińską poparły Lidia Świerdza i Patrycja Potejko - które podpisały się pod dwoma listami.

Autor: Gabriela Sieczkowska, współpraca: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, wyborcza.pl; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24