FAŁSZ

Bosak: uznawanie kamieni milowych odbywa się "na gębę". Nie, jest określona procedura

Źródło:
Konkret24
Spory o KPO i wypełnienie kamieni milowych
Spory o KPO i wypełnienie kamieni milowychTVN24
wideo 2/4
Spory o KPO i wypełnienie kamieni milowychTVN24

Według posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka uznawanie kamieni milowych niezbędnych do wypłaty środków unijnych odbywa się "na gębę", a Polska nie zna regulaminu ich weryfikacji. Procedury są jednak opisane w dokumentach unijnych, co pokazujemy m.in. na przykładzie kraju, który dostał już środki z Funduszu Odbudowy.

W programie "6. dzień tygodnia w Radiu Zet" w sobotę 17 grudnia politycy dyskutowali m.in. o projekcie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym złożonym wcześniej przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Według autorów projektu proponowane przepisy miały wypełnić kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską i niezbędny do wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy. Prowadzący program Andrzej Stankiewicz zacytował wypowiedź ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który zapewnił, że jego zarówno jego resort, jaki i partia Solidarna Polska nie zaakceptują projektu pisanego "w uzgodnieniu z Brukselą". Następnie prowadzący zapytał posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka: "Pan też uważa, że był dyktat Brukseli, przed którym nie uchylił się minister Ziobro?".

Bosak odpowiedział: "Bruksela nie ma jednej polityki, ponieważ tam nie panują pisemne, zrozumiałe dla wszystkich reguły gry. Tę całą sytuację ocenia grupa komisarzy, która jest w zasadzie ciałem nieformalnym.

FAŁSZ

To, czy my będziemy mieli zaliczone te kamienie milowe, czy nie, to jest kwestia, w której my nie znamy jakiegoś regulaminu, kto to właściwie nam uznaje. To wszystko odbywa się na gębę i to jest zupełnie niepoważne, i sprzeczne z zasadami praworządności, która byłaby tak rozumiana, że na podstawie przepisów prawa znanych obywatelom zapadają decyzje władz publicznych skutkujące dla obywateli. Tutaj takiej sytuacji nie ma.

Sprawdzamy więc, jakie procedury obowiązują przy weryfikacji i uznawaniu kamieni milowych niezbędnych do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy.

Czym są kamienie milowe?

W Krajowym Planie Odbudowy Polska zapisała 49 reform i 53 inwestycje. Od ich realizacji uzależnione są wypłaty środków unijnych z tzw. Funduszu Odbudowy UE, który ma wspierać gospodarki krajów członkowskich w wychodzeniu z gospodarczych skutków pandemii. Wskaźnikami postępów w realizacji konkretnych reform i inwestycji są tzw. kamienie milowe. Jako że na poszczególne reformy i inwestycje składa się po kilka kamieni milowych, łącznie jest ich więcej: w przypadku Polski 283. Dokładnie opisano je w załączniku do decyzji Rady Unii Europejskiej z 17 czerwca zatwierdzającej polski KPO.

Czytaj więcej: Co to są te kamienie milowe, "którymi UE chce szantażować Polskę"? Wyjaśniamy

Szczegóły dotyczące wypłat i realizacji konkretnych kamieni milowych doprecyzowano natomiast w tzw. porozumieniach operacyjnych podpisanych w grudniu między Polską a Komisją Europejską. Przewidziane dla Polski wypłaty pieniędzy podzielono w nich na dziewięć transz. Kolejne wnioski o wypłatę można składać co pół roku. W dokumentach unijnych jasno określono także, które reformy i inwestycje, a tym samym które kamienie milowe, należy zrealizować w danym terminie, żeby móc wnioskować o konkretną transzę pieniędzy.

Kwoty kolejnych transz środków dla Polski wraz z możliwymi terminami ich uruchomieniaPorozumienia operacyjne między Polską a Komisją Europejską

Najlepiej pokazać to na przykładzie: aby otrzymać pierwszą część unijnych pieniędzy - 2,85 mld euro - Polska do końca czwartego kwartału 2022, czyli do końca roku, musi zrealizować 28 kamieni milowych. Wśród nich znajdują się m.in. te najgłośniejsze, dotyczące sądownictwa: "wejście w życie reformy wzmacniającej niezależność i bezstronność sądów" i "reforma mająca na celu naprawienie sytuacji sędziów dotkniętych orzeczeniami Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych i immunitetów sędziowskich". Poza nimi jednak wypłata jest też uzależniona np. od "wejścia w życie nowej ustawy w celu zwalczania nieuczciwych praktyk handlowych w relacjach między przedsiębiorcami w łańcuchu dostaw produktów rolnych i spożywczych" czy "aktualizacji Krajowego Programu Ochrony Powietrza".

Na przykładzie tego ostatniego można też pokazać, czym różnią się kamienie milowe od reform. Aktualizacja Krajowego Programu Ochrony Powietrza jest częścią reformy "Czyste powietrze i efektywność energetyczna". Aby w pełni ją zrealizować, trzeba wypełnić łącznie pięć kamieni milowych: poza aktualizacją programu jeszcze m.in. "wejście w życie rozporządzenia określającego standardy jakości paliw stałych z biomasy" czy "wejście w życie znowelizowanego rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie norm jakościowych dla paliw stałych". Nie wszystkie jednak są konieczne do złożenia pierwszego wniosku o płatność.

Kamienie milowe związane z sądownictwem niezbędne do wypłaty pierwszej transzy unijnych środkówZałącznik do decyzji Rady UE z 17 czerwca 2022

Czy przy wskaźnikach wykonania reform, jakimi są kamienie milowe, ustalono jeszcze wskaźniki wykonania ich samych czy nie wiemy, "kto to właściwie nam uznaje" i "wszystko odbywa się na gębę", jak mówił Krzysztof Bosak? Ustalono. Takie wskaźniki nazywa się mechanizmami weryfikacji, a procedura ich zatwierdzania również została jasno określona w dokumentach.

Czym są mechanizmy weryfikacyjne kamieni milowych?

Taki mechanizm weryfikacji otrzymał każdy kamień milowy. Trzymając się przykładu reformy "Czyste powietrze i efektywność energetyczna", w porozumieniach operacyjnych określono, że dowodem wykonania kamienia milowego "Aktualizacja Krajowego Programu Ochrony Powietrza" będzie "dokument podsumowujący, uzasadniający należycie, w jaki sposób kamień milowy (w tym wszystkie elementy składowe) został zrealizowany w zadowalający sposób. Dokument ten musi zawierać jako załącznik następujące dokumenty dowodowe: kopię zaktualizowanego Programu przyjętego przez Ministra Klimatu i Środowiska oraz link do strony internetowej, na której dostępny jest Program". Natomiast "wejście w życie rozporządzenia określającego standardy jakości paliw stałych z biomasy" należy udowodnić "kopią publikacji w Dzienniku Urzędowym, wraz z dokumentem należycie uzasadniającym, w jaki sposób kamień milowy (w tym wszystkie elementy składowe) został zrealizowany w sposób zadowalający".

Mechanizm weryfikacji dla kamienia milowego o jakościach paliw stałych z biomasyPorozumienia operacyjne między Polską a Komisją Europejską

Jak wygląda procedura weryfikacji wykonania kamieni milowych?

Zgodnie z porozumieniami operacyjnymi w Polsce na poziomie krajowym to Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej jest odpowiedzialne "za monitorowanie realizacji planu, weryfikację realizacji kamieni milowych, raportowanie do Komisji Europejskiej, ustalanie procedur realizacji audytu oraz sporządzanie i składanie wniosków o płatność do Komisji Europejskiej". Oznacza to, że każde ministerstwo realizuje swoje kamienie milowe (np. dla reformy "Czyste powietrze i efektywność energetyczna" to Ministerstwo Klimatu i Środowiska), a następnie przekazuje rezultaty do ministerstwa funduszy, które musi zweryfikować ich wykonanie i wysłać wniosek o płatność do Komisji Europejskiej.

Jako że polski rząd wciąż nie złożył wniosku o płatność, dokładną procedurę można pokazać chociażby na przykładzie Portugalii, która złożyła już dwa takie wnioski: pierwszy w styczniu 2022, a drugi we wrześniu 2022. Składając każdy z nich, portugalski rząd załączył listę wymaganych kamieni milowych wraz z potwierdzeniem ich wykonania, czyli tzw. mechanizmem weryfikacji.

Na przykład jednym z kamieni milowych było "podpisanie umowy na budowę szybkiej linii autobusowej pomiędzy Praça do Império i Praça de Mouzinho de Albuquerque w Porto". Autorzy wniosku o płatność na potwierdzenie wykonania tego zobowiązania załączyli więc dokument podsumowujący realizację wraz z umową między zarządzającą systemem transportu publicznego w Porto firmą Metro do Porto a wykonawcą prac, uchwałą zarządu Metro do Porto o zamówieniu publicznym i ogłoszeniem o przetargu wraz z linkami. Jako dodatek Komisji przedstawiono także badanie zapotrzebowania pasażerów związane z projektem, analizę kosztów, opinię techniczną i mapę z zaznaczeniem dokładnych lokalizacji przystanków.

Liczba kamieni milowych oraz reform i inwestycji zapisanych w planach odbudowyKomisja Europejska

Wniosek o płatność wraz z tak udokumentowanymi 38 kamieniami milowymi Portugalia złożyła w Komisji Europejskiej 25 stycznia 2022 roku. Komisja miała następnie dwa miesiące na wstępną ocenę. W tym przypadku wszystkie 38 kamieni milowych zostało zweryfikowanych jako "zadowalająco spełnione". To jednak nie koniec procedury. Komisja przekazuje swoją wstępną ocenę do Rady do Spraw Gospodarczych i Finansowych (ECOFIN), prosząc ją o opinię. Opinia ECOFIN, która ma zostać wydana w ciągu maksymalnie czterech tygodni, powinna zostać uwzględniona w ostatecznej ocenie Komisji.

Pozytywna opinia ECOFIN wciąż nie oznacza jednak wypłaty środków dla państwa członkowskiego. Decyzja musi jeszcze przejść procedurę komitetową. Komisja Europejska stosuje ją, kiedy w akcie prawnym przyznano jej uprawnienia wykonawcze. Procedura komitetowa wymaga, aby komitet składający się z przedstawicieli wszystkich krajów UE wydał formalną opinię (zazwyczaj w drodze głosowania) w sprawie środków proponowanych przez Komisję. Akty przyjmuje się większością kwalifikowaną (55 proc. państw członkowskich reprezentujących co najmniej 65 proc. ludności UE). Dopiero po pozytywnej decyzji komitetu złożonego z przedstawicieli wszystkich 27 państw członkowskich UE, Komisja Europejska może wypłacić środki w ramach Funduszu Odbudowy. W przywołanym przypadku Portugalii wniosek został złożony 25 stycznia 2022, Komisja wydała wstępną ocenę po dwóch miesiącach - 25 marca 2022, a ostateczna decyzja o wypłacie środków została ogłoszona 9 maja 2022.

Niewykonanie kamieni grozi wstrzymaniem środków

Co natomiast dzieje się, gdy nie wszystkie kamienie milowe zostaną uznane za "zadowalająco spełnione"? Jak wyjaśnia na swoich stronach Komisja Europejska, "w wyjątkowych okolicznościach, gdy jedno lub więcej państw członkowskich uzna, że istnieją poważne odstępstwa od zadowalającej realizacji odpowiednich kamieni milowych innego państwa członkowskiego, mogą one zwrócić się do przewodniczącego Rady Europejskiej o przekazanie sprawy na następne posiedzenie Rady Europejskiej". Ostatecznie, "jeżeli państwo członkowskie nie zrealizowało w zadowalający sposób kamieni milowych, Komisja nie wypłaci całości lub części wkładu finansowego temu państwu".

Może więc zdarzyć się tak, że Polska złoży wniosek o płatność wraz z dowodami realizacji kamieni milowych, które ministerstwo funduszy uznało za wystarczające, ale przez negatywną opinię Komisji Europejskiej, Rady do Spraw Gospodarczych i Finansowych lub przedstawicieli państw członkowskich co do realizacji kamieni np. dotyczących sądownictwa, środki zostaną zmniejszone lub wstrzymane.

Przedstawiona procedura składania wniosku o płatność wraz z mechanizmem weryfikacji realizacji kamieni milowych zaprzecza więc słowom Krzysztofa Bosaka, że "my nie znamy jakiegoś regulaminu, kto to (kamienie milowe - red.) właściwie nam uznaje" i "to wszystko odbywa się na gębę". Wszystkie zasady zostały nie tylko jasno określone w dokumentach unijnych i porozumieniach między Polską a Komisją Europejską, ale są ogólnodostępne i zebrane na jednej stronie poświęconej polskiemu KPO.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24