Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24
Do sądu wpłynął wniosek o ENA wobec Romanowskiego. Relacja Marty Abramczyk
Do sądu wpłynął wniosek o ENA wobec Romanowskiego. Relacja Marty AbramczykTVN24
wideo 2/5
Do sądu wpłynął wniosek o ENA wobec Romanowskiego. Relacja Marty AbramczykTVN24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca posła PiS i byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, poinformował w czwartek, 19 grudnia, wieczorem, w poście na portalu X: "Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła [Marcina Romanowskiego] i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu z 2007 r. w związku z podejmowaniem przez polski rząd i podległą mu [Prokuraturą Krajową] działań naruszających jego prawa i wolności".

Tego dnia Prokuratura Krajowa, pozyskawszy informacje, że Romanowski przekroczył granicę, skierowała bowiem do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec niego. Śledczy zwrócili się też do krajowego biura Interpolu o wydanie czerwonej noty w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości.

Przypomnijmy: Romanowski jest podejrzanym w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, prokuratura chce mu postawić 11 zarzutów. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Romanowskiego. Poseł nie stawił się na posiedzeniu sądu. 12 grudnia prokurator kierujący śledztwem wydał list gończy za posłem. Podjęte tego dnia poszukiwania ogólnokrajowe okazały się bezskuteczne, nie udało się ustalić miejsca pobytu Romanowskiego na terenie kraju. W liście gończym napisano: "Z ustaleń Komendy Stołecznej Policji w Warszawie wynika, iż podejrzany może przebywać poza granicami kraju, prawdopodobnie na terenie jednego z państw Unii Europejskiej". 

Według mec. Lewandowskieg "Romanowski zwrócił się do organów węgierskich o ochronę w związku z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i PK, co skutkowało m.in. bezprawnym pozbawieniem go wolności i naruszeniem prawa międzynarodowego". Sam Romanowski wystąpił wieczorem na żywo w telewizji wPolsce24, gdzie stwierdził: "Zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne w Polsce pod rządami koalicji 13 grudnia" oraz "mamy do czynienia z całą serią represji politycznych".

Informację, że Romanowski jest na Węgrzech, potwierdził redakcji serwisu mandiner.hu Gergely Gulyás, szef kancelarii premiera Viktora Orbana: "Były polski wiceminister rzeczywiście przybył na Węgry i złożył wniosek o azyl polityczny od państwa węgierskiego. Azyl został mu przyznany zgodnie z prawem węgierskim i unijnym".

Inny węgierski portal przypomniał, że Romanowski nie jest pierwszym politykiem, który ukrywa się na Węgrzech "po przybyciu z europejskiego kraju" - były premier Macedonii Północnej Nikola Gruevski mieszka tam od 2018 roku. 

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Jeżeli Marcin Romanowski otrzyma ochronę międzynarodową na Węgrzech, co w takiej sytuacji może zrobić państwo polskie?

Eksperci: prokuratura musi czekać, aż Romanowski opuści Węgry

Pytani przez Konkret24 w czwartek wieczorem eksperci na wstępie zaznaczają, że na razie nieznane są żadne oficjalne dokumenty. Jeżeli jednak kraj Viktora Orbana udzieliłby byłemu wiceministrowi sprawiedliwości azylu, polskie organy ścigania będą miały bardzo utrudnioną sytuację.

- Jeszcze nie wiadomo, jaka jest dokładnie podstawa prawna, ale można się spodziewać postanowienia węgierskiego sądu o tym, że Marcin Romanowski nie zostanie Polsce wydany w ramach ENA - komentuje dr Witold Zontek z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Jeśli tak się stanie, to polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry. Postępowanie karne w Polsce może być zawieszone, jeśli jest długotrwała przeszkoda uniemożliwiająca jego prowadzenie - dodaje. 

Mecenas Zbigniew Kruger z kancelarii Krüger & Partnerzy ocenia podobnie: - Polska strona nie może z tym nic zrobić. Może podejmować jedynie działania dyplomatyczne i polityczne. Prawdopodobnie wątek pana posła będzie wyłączony do osobnego postępowania i zawieszony - tłumaczy. Ale podkreśla: - Azyl działa tylko na Węgrzech. Gdy tylko poseł postawi stopę za granicą, można będzie go zatrzymać.

Mecenas Kruger zwraca też uwagę na nową okoliczność, z jaką mamy teraz do czynienia: - Dla mnie ta sprawa jest kuriozalna. Okazuje się, że można sobie z powodu różnych powiązań i znajomości załatwić azyl. To rozwala cały system ENA. 

Podobnie uważa dr Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, adwokatka, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, stwierdza: - Sytuacja jest bez precedensu. Budzi bardzo poważne zastrzeżenia. Azyl dostała osoba, która go nie potrzebuje i która go nie powinna otrzymać, ponieważ nie jest prześladowana politycznie.

Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak, pytana na antenie TVN24 krótko po publikacji postu przez mec. Lewandowskiego, co teraz może zrobić prokuratura, zauważyła, że "to nie jest do końca rzetelna informacja, że (Romanowski - red.) uzyskał azyl, bo uzyskał tak zwaną ochronę międzynarodową, która w takim postępowaniu azylowym niewątpliwie może być mu nadana". - Natomiast dla polskiej prokuratury jest to po prostu informacja – stwierdziła. Przypominając, że w czwartek wydany został Europejski Nakaz Aresztowania posła PiS, dodała: - Jutro niewątpliwie znajdzie się ten nakaz w systemie informacji Schengen i pan Romanowski będzie poszukiwany na podstawie tego nakazu.

Według niej "nawet udzielenie takiej ochrony Romanowskiemu, czy też przyznanie mu prawa azylu na terytorium Węgier, z uwagi na obowiązujące przepisy dotyczące Europejskiego Nakazu Aresztowania, nie mogą powstrzymać Węgier od przeprowadzenia procedury związanej z tym europejskim nakazem".

Doktor Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska precyzuje: - Ani ENA, ani czerwona nota Interpolu nie zostały ostatecznie wprowadzone. To zawsze trwa, trzeba dokumenty przetłumaczyć i wszystko wprowadzić do systemu. A jeżeli już się tak stanie, a pan Romanowski rzeczywiście jest na Węgrzech, to tam będzie musiał żyć, ponieważ jakiekolwiek przekroczenie granicy będzie mogło skutkować jego zatrzymaniem. Decyzja o azylu zapadła bardzo szybko, a takie postępowanie zazwyczaj długo trwa. Myślę, że zaplecze pana Romanowskiego rozpoczęło całą procedurę dużo wcześniej. To jest szach-mat dla polskiej prokuratury. Pozostaje jedynie perswazja polityczna na arenie międzynarodowej - mówi ekspertka.

Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, komentując w TVN24 informację o Romanowskim na Węgrzech, mówił, że decyzja rządu węgierskiego "otwiera mechanizm ochrony międzynarodowej". Ale zastrzegł, że ochrona międzynarodowa niekoniecznie zwolni Romanowskiego od odpowiedzialności przed polskim sądem. - Nie zawsze też jest tak, że w toku postępowania konieczny jest udział osoby podejrzanej. Takie postępowanie toczy się nadal, chyba że zachodzi konieczność wykonania czynności procesowych z udziałem osoby podejrzanej i bez tych czynności postępowanie nie może toczyć się dalej - przekonywał.

Prezes NRA przyznał, że w kwestii ewentualnego wydania Romanowskiego przez rząd węgierski w obecnej chwili można działać wyłącznie "na kanwie stricte dyplomatycznej". - Z punktu widzenia procesowego pana posła Romanowskiego w grę będzie wchodził ewentualnie list żelazny, czyli wniosek skierowany przez albo pana posła Romanowskiego, albo przez jego obrońcę do sądu o wydanie listu żelaznego - dodał.

Azyl na Węgrzech. Procedura trwa kilka miesięcy

Zmuszeni do ucieczki ze swojego kraju z powodu łamania praw człowieka lub prześladowań mogą ubiegać się o azyl w UE. Konwencja genewska z 1951 roku określa kryteria dotyczące tego, kogo należy uznać za uchodźcę. Kraje UE są stronami tej konwencji i mają międzynarodowy obowiązek udzielania ochrony uprawnionym osobom.

Prawo do azylu i prawo do ochrony uzupełniającej są zagwarantowane w artykule 18 i artykule 19 Karty praw podstawowych UE.

Węgierska ustawa o prawie azylu z 2007 roku stanowi, że Węgry uznają cudzoziemca za uchodźcę, jeśli doświadczył prześladowania w swoim kraju ze względu na rasę, religię, przynależność do określonej grupy społecznej, przekonania polityczne lub który ma uzasadnioną obawę przed takim prześladowaniem.

Na stronie Biura Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR) jest opisana węgierska procedura azylowa. Wniosek o azyl można złożyć w węgierskiej ambasadzie lub na Węgrzech. Następnie jest rozmowa w obecności tłumacza z urzędnikiem, który będzie pytał o problemy, jakich doświadczyła osoba składająca wniosek w kraju pochodzenia. Według informacji na stronie UNHCR cała procedura trwa około 2-3 miesięcy. 

Decyzja o uznaniu za uchodźcę jest bezterminowa. Podlega obowiązkowemu przeglądowi co trzy lata. Uchodźcy na Węgrzech mają na ogół takie same prawa i obowiązki jak obywatele Węgier, z kilkoma wyjątkami. Mogą uczestniczyć w wyborach lokalnych i w wyborach samorządowych, ale nie parlamentarnych. Nie mogą pracować na stanowiskach wymagających obywatelstwa węgierskiego. Mogą się ubiegać o wydanie dowodu osobistego i o dwujęzyczny dokument podróży. O obywatelstwo węgierskie można ubiegać się po trzech latach pobytu, a nie jak zwykle po ośmiu latach.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24