FAŁSZ

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24
"Człowiek nie ma prawa skazywać człowieka na cierpienie" (wideo archiwalne)
"Człowiek nie ma prawa skazywać człowieka na cierpienie" (wideo archiwalne)
TVN24 BiS
"Człowiek nie ma prawa skazywać człowieka na cierpienie" (wideo archiwalne)TVN24 BiS

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"W Kanadzie dzieci będą uśmiercane, bez wiedzy rodziców" - napisał w poście na platformie X 4 października anonimowy internauta. Dowodem na wprowadzane takiej zmiany w Kanadzie ma być załączony do posta zrzut ekranu, na którym widać broszurę w języku angielskim z nagłówkiem "Procedura medycznie wspomaganej śmierci (medical assistance in dying; MAID - red.) dla dzieci i nastolatków" (tłum. red.). Z kontekstu można wnioskować, że to jakiś dokument rządowy. "'Dzieci muszą być chronione, dlatego chcemy im zapewnić doskonałą opiekę zdrowotną.'" - zacytował jej fragment autor wpisu, komentując: "Przecież to nowomowa, jakiej nawet nie było w Rok1984" (pisownia postów oryginalna).

FAŁSZ
Dowodem na to, że rzekomo w Kanadzie eutanazji poddawane będą dzieci bez zgody rodziców, ma być zdjęcie jakiejś ulotkix.com

"Czyli oznacza to, że nastolatek który doświadczy zawodu miłosnego na przykład, oczywiście wpadnie w stan depresyjny, będzie namawiany do odebrania sobie życia...."; "Depopulacja ! taki trend Globalistów !"; "Ciekawe, że lud Kanady nie zapewnił jeszcze 'doskonałej opieki' dla rządu?" - komentowali wpis zaniepokojeni internauci, którzy uwierzyli w to, że do eutanazji dzieci niepotrzebna jest zgoda rodzica.

Ile w tym prawdy?

Medycznie wspomagana śmierć legalna od 2016 roku. Są jednak warunki

Procedura medycznie wspomaganej śmierci w Kandzie została zalegalizowana w 2016 roku. Federalny Kodeks Karny Kanady na taką procedurę zezwala jedynie w szczegółowo określonych okolicznościach. Warunki kwalifikacyjne musi spełnić zarówno osoba, która o taką pomoc się ubiega, jak i lekarz lub pielęgniarka, który procedurę wykonuje. Są dwie możliwości poddania się procedurze medycznie wspomaganej śmierci. Pierwsza zakłada, że to medyk bezpośrednio podaje substancję, która powoduje śmierć. Druga wygląda tak, że choremu przypisywany jest lek do samodzielnego przyjmowania i spowodowania śmierci. Jak informuje na stronie internetowej rząd Kanady, wytyczne kliniczne i praktyki określające, które leki należy stosować, są ustalane przez prowincje i terytoria (jednostki podziału administracyjnego Kanady) oraz organizacje regulujące praktykę lekarską. 

Jednym z warunków kwalifikacji do procedury MAID jest "cierpienie na poważną i nieodwracalną chorobę". Aby za taką osobę zostać uznanym, trzeba spełnić wszystkie te kryteria: - mieć poważną chorobę, schorzenie lub niepełnosprawność - znajdować się w zaawansowanym, nieodwracalnym stanie pogorszenia - doświadczać nieznośnego cierpienia fizycznego lub psychicznego spowodowanego chorobą, schorzeniem, niepełnosprawnością lub stanem pogorszenia, którego nie można złagodzić w warunkach uznawanych za akceptowalne.

"Kwalifikowalność jest zawsze oceniana indywidualnie i uwzględnia wszystkie istotne okoliczności. Aby się zakwalifikować, musisz jednak spełnić wszystkie kryteria" – zaznaczono w rządowym komunikacie. 

Jednak - wbrew temu co twierdzi polski internauta - prawo nie zezwala na wykonanie takiej procedury na dzieciach, a tym bardziej bez zgody ich rodziców. Bowiem w komunikacie rządowym jasno określono, że minimalny wiek osoby chcącej się poddać procedurze MAID to 18 lat. Nie ma możliwości przeprowadzenia medycznie wspomaganej śmierci na niepełnoletnich.

Wymogiem kwalifikacji do procedury MAID niezmiennie jest pełnoletność.pngcanada.ca

Rozpowszechniana broszura to nie materiał rządowy

Skąd więc wziął się ten fake news? Podobne twierdzenia pojawiły się już w maju 2025 roku w zagranicznym internecie. Wtedy internauci pisali, że w Kanadzie będzie przeprowadzana eutanazja na dzieciach i również do wpisów dodawali zdjęcie broszury informacyjnej.

FAŁSZ
Fake newsy o eutanazji dzieci w Kanadzie pojawiały się w sieci już w maju tego rokux.com

Jednak z pokazywanej broszury możemy się dowiedzieć, że nie chodzi o żadną zmianę prawa, tylko o zalecenie części polityków. "Specjalna komisja posłów i senatorów badająca MAiD zaleciła umożliwienie korzystania z MAiD dla dojrzałych nieletnich. (...) Oznaczałoby to w praktyce zniesienie minimalnego wieku uprawniającego do skorzystania z tej procedury" - podano w broszurze.

A sama publikacja to nie akcja promocyjna kanadyjskiego rządu - owa broszura, czego można dowiedzieć się wpisując kilka zdań jej treści w wyszukiwarkę, została wydana w 2024 roku przez Evangelical Fellowship of Canada (EFC), czyli krajowe stowarzyszenie ewangelicznych chrześcijan w Kanadzie. EFC o sobie pisze, że "stanowi krajowe forum dla ewangelików, wspiera partnerstwa duszpasterskie, prowadzi badania nad trendami religijnymi i społecznymi oraz zapewnia konstruktywny głos w sprawie biblijnych zasad w życiu i społeczeństwie".

To ta organizacja wydała broszurę, której fragment potem udostępniano w sieci w ramach walki z dostępną w Kanadzie procedurą eutanazji. Nagłośnienie rzekomych planów ma więc wywołać efekt jeszcze większej krytyki wobec rządu Kanady i prawa dopuszczającego MAiD. Bo w kraju są środowiska opowiadające się za rozszerzeniem tej procedury na nowe grupy.

Nie ma zmiany prawa. Resort zdrowia Kanady taką zmianę wyklucza

O żadnych zmianach w prawie Kanady nie można więc mówić. Fałszywe twierdzenie wzięło się z tego, że powołana przez parlament kanadyjski w 2021 roku komisja ds. wspomaganego umierania opublikowała w 2023 roku raport, w którym zbadała m.in. kwestię dostępu MAID dla tzw. dojrzałych małoletnich. To doktryna obowiązująca w kanadyjskim prawodawstwie zakładająca, że niepełnoletnie osoby mogą samodzielnie podejmować pewne decyzje, jeśli uważa się, że rozumieją oni ich naturę i konsekwencje.

Komisja zarekomendowała wówczas, by MAID obejmowało "dojrzałych małoletnich". Jedno z zaleceń dotyczących tej grupy Kanadyjczyków brzmiało, że "rząd Kanady powinien zmienić kryteria kwalifikacji do MAiD określone w kodeksie karnym, tak aby obejmowały one nieletnich uznanych, po ocenie, za posiadających wymaganą zdolność do podejmowania decyzji".

Ale w odpowiedzi parlamentu na tę propozycję nie przewidziano żadnych zmian prawnych. Poinformowano jedynie, że "przy tworzeniu jakiejkolwiek polityki lub ustaw dotyczących dojrzałych nieletnich kluczowym zagadnieniem jest znalezienie równowagi między wolnością i autonomią osobistą a zapewnieniem bezpieczeństwa nieletnim".

Zarzuty do władz Kanady, że zezwalają na eutanazje niepełnoletnich, nie są nowe. "MAID nie jest dostępny dla osób poniżej 18. roku życia w Kanadzie" - przekazało w czerwcu 2025 roku greckiej redakcji fact-checkingowej Ellinika Hoaxes kanadyjskie ministerstwo zdrowia. Resort zadeklarował także, że "rząd Kanady nie rozważa żadnych zmian legislacyjnych w tym wymogu, zgodnie z którym osoby niepełnoletnie nie mogą otrzymać MAID".

To samo przekazał redakcji AFP Factuel rzecznik ministerstwa zdrowia Kanady Mark Johnson. "Kryteria kwalifikacyjne określone w kodeksie karnym wymagają, aby dana osoba miała co najmniej 18 lat i była zdolna do podejmowania decyzji dotyczących swojego zdrowia" - poinformował i dodał, że w kwestii nieletnich rząd "nie rozważa żadnych zmian w przepisach". AFP Factuel rozmawiało także z Alishą Hall, rzeczniczką organizacji Dying With Dignity Canada, która opowiada się za procedurą MAID. Ta powiedziała, że aby mogły się do niej kwalifikować osoby poniżej 18. roku życia musiałaby zostać "wprowadzona i uchwalona ustawa zmieniająca kodeks karny".

A takich planów nie ma.

Szereg innych wymagań kwalifikacyjnych

Oprócz kryterium wieku oraz poważnej i nieodwracalnej choroby, istnieje wiele innych, które człowiek chcący przystąpić do MAID musi spełnić. By móc zakwalifikować się do procedury MAID trzeba też m.in. posiadać uprawnienia do pobierania publicznych świadczeń zdrowotnych i złożyć w tej sprawie stosowny wniosek. Ten musi zostać podpisany w obecności niezależnego świadka i oceniony przez dwóch niezależnych od siebie lekarzy. Chory musi być także w stanie wyrazić świadomą zgodę zarówno w momencie składania wniosku jak i bezpośrednio przez procedurą, "chyba że zachodzą szczególne okoliczności". "W każdej chwili i w dowolny sposób możesz wycofać swoją zgodę" - zaznacza kanadyjski rząd.

Jak informowaliśmy w tvn24.pl, w 2023 roku procedurze MAID poddało się ponad 15 tys. mieszkańców Kanady. Aż 96 proc. stanowili śmiertelnie chorzy. Średni wiek wnioskujących o procedurę MAID wynosił 77 lat.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24