FAŁSZ

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24
Trzech Polaków w czołowej dwudziestce Konkursu Chopinowskiego
Trzech Polaków w czołowej dwudziestce Konkursu ChopinowskiegoTVN24
wideo 2/4
Trzech Polaków w czołowej dwudziestce Konkursu ChopinowskiegoTVN24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Gdy Polacy śledzą i komentują występy uczestników XIX Konkursu Chopinowskiego, w mediach społecznościowych trwa dyskusja o losie budynku, który przedstawiany jest jako "rodzinny dwór Fryderyka Chopina". Internauci donoszą, że zabytek popada w ruinę, na co dowodem jest załączane zdjęcie. Rzeczywiście, za metalowym ogrodzeniem widać zniszczony dworek z odpadającym tynkiem, łuszczącą się farbą i cegłami wychodzącymi spod zdewastowanej elewacji.

Czerwony dach wygląda na nowy, podobnie jak okna - czyste, z jasnymi ramami, kontrastują ze zniszczoną fasadą. Dookoła budynku jest wydeptana trawa i kępy drzew. Schody wejściowe się rozsypują. Ogrodzenie też nosi ślady czasu: zardzewiałe, miejscami przeżarte rdzą, z popękanym betonowym murkiem. Ale to, co wywołało dyskusję na temat tego zdjęcia, to tytuł tablicy ustawionej przy ogrodzeniu: "Dwór Chodaków - korzenie Fryderyka Chopina". Obok umieszczono niebiesko-czarny symbol zabytku. Na planszy są dwie ilustracje: archiwalne zdjęcie dworku i portret kompozytora. Poniżej widać kilka linijek tekstu, ale we wpisach są nieczytelne.

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd opisy na temat dworu

"Dwór rodzinny Chopina - ruina. Ale ważne ze jest hajs na jachty, solaria i inne glupoty z KPO" - tak 12 października napisał anonimowy użytkownik serwisu X, który udostępnił zdjęcie (pisownia postów oryginalna). Wpis szybko zyskał ponad 570 tys. wyświetleń. "Na jachty i klub swingersów kasa z KPO jest, a na dwór rodzinny Chopina - nie" - napisał dzień później na Facebooku poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Warzecha. Do wpisu dodał tę samą fotografię. Post zebrał 8,4 tys. reakcji, udostępniono go niemal 1,2 tys. razy, wygenerował ponad 3,5 tys. komentarzy. Trafił też na facebookową grupę Karol Nawrocki Prezydent Polski 2025.

Internauci: "to przez lata rządów Tuska tak podupadł" vs "trzeba było nie dawać Rydzykowi"

Trudno się dziwić, że fotografia wzbudziła komentarze: w dniach, gdy Polska świętuje wielkiego kompozytora, przekaz o tym, jakoby istnieje jakiś jego rodzinny dwór, o który państwo nie dba, musiał się stać popularny. Wielu internautów uwierzyło w opisy przy zdjęciu. Przy czym i w tym temacie górę wzięły polityczne sympatie. "Willa plus się nie załapało?"; "Od jakiego czasu jest 'ruiną' czy dopiero za rządów Tuska stał się takową a może za rządów Mateusza już popadał w ruinę? Przez te lata rządów PiS coś z tym robiono, poza wbiciem ładnej tabliczki?"; "To przez 2 lata rządów Tuska tak podupadł?" - komentowali jedni.

Inni pisali: "Na dofinansowanie dworku Obajtka znaleźliście 1.15 mln ale na ten zabytek już wam zabrakło. Osiem lat rządziliście to trzeba było remontować"; "Trzeba było zrobić 8 lat temu a nie Rydzykowi dawać i w swoje kabzy nabijać"; "Ta willa jest już długo zaniedbana. Winę ponosi również poprzedni rząd".

Jednak niektórzy prostowali: "No i czemu Pan zmyśla? To nie jest dwór rodzinny Szopena. Co najwyżej 'rodziny Szopena', jakiegoś krewnego jego matki, ale 'rodzinny' a 'rodziny' to nie to samo"; "Na przyszłość proponuję jednak wrzucać zdjęcia w niższej rozdzielczości - bo to można powiększyć, przeczytać tablicę informacyjną i zobaczyć, że kłamiesz".

Co więc wiadomo o dworku ze zdjęcia i czy faktycznie "dwór rodzinny Chopina" to ruina?

Po pierwsze: dwór związany z rodziną Chopina, ale nie "rodzinny"

Widoczny na rozsyłanym zdjęciu budynek to dwór w Chodakowie, obecnie w dzielnicy Sochaczewa (województwo mazowieckie). Stoi przy ulicy Hotelowej. Zdjęcia tego dworku dostępne są na Google Street View - najnowsze datowane są na kwiecień 2022 roku. Widać na nich, że wtedy dach był jeszcze przed remontem, a część okien zabita deskami. Wygląda więc na to, że od tamtej pory w dworku wykonano jakieś prace renowacyjne - wymieniono dach i okna.

Po powiększeniu zdjęcia można odczytać informację na tablicy nad ogrodzeniem: "Wzniesiony w 1820 roku przez wuja Fryderyka Chopina Jana Ostrzewicza. Miejsce wakacyjnych pobytów Fryderyka Chopina. To tutaj Fryderyk Chopin grywał koncerty dla rodziny i miejscowego ziemiaństwa". Z treści tablicy wynika więc, że nie był to rodzinny dwór kompozytora, tylko miejsce pośrednio związane z jego życiem. Dworek należał do jego krewnego, a Chopin miał spędzać w nim wakacje.

Po drugie: czy Chopin "grywał tam koncerty"?

Podobną informację, jak na tablicy, znaleźliśmy w serwisie Zabytek.pl - to strona o polskich zabytkach prowadzona przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. Czytamy tam: "(...) budynek powstał najprawdopodobniej w roku 1820 w którym to właścicielem był Jan Ostrzewicz. Postać Jana Ostrzewicza przybliża nam rodzinę Chopinów, gdyż matka Fryderyka była spokrewniona z Janem. Dzięki tej rodzinnej koligacji można było usłyszeć grę młodego Fryderyka w dworze w Chodakowie" (pisownia oryginalna).

Tymczasem miasto Sochaczew, chwaląc się historią lokalnych zabytków, w opisie dworu w Chodakowie nie wspomina, by bywał tam młody Chopin i grywał koncerty. W nieoficjalnej rozmowie z osobą dobrze znającą historię tego dworu, dowiedzieliśmy się, że może nie być dowodów na to, by Chopin tam bywał, a tym bardziej, by miał w tym miejscu grać. O tę sprawę zapytaliśmy Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, lecz do momentu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Po trzecie: budynek nie należy ani do państwa, ani do gminy

Wiadomo, że od 1952 roku w tym budynku przy ulicy hotelowej działał ośrodek zdrowia. Tak było aż do 1995 roku. Rok później obiekt trafił w ręce prywatne i właśnie wtedy rozpoczął się okres jego zaniedbywania. Dworek opustoszał i stopniowo popadał w ruinę.

Najpierw przeszedł w ręce rodziny Krzyżanowskich-Czarkowskich, spokrewnionej z dawnymi właścicielami. W 2009 roku kupił go przedsiębiorca Daniel Dąbrowski, który podjął próbę przywrócenia dworowi dawnego blasku. Jednak w 2021 roku stało się jasne, że renowacja zabytku przerasta jego możliwości i zdecydował się na sprzedaż.

Samorząd Sochaczewa przymierzał się wówczas do kupna dworu. Wstępny pomysł był taki: remont budynku z funduszy unijnych i wykorzystanie go na cele społeczno-kulturalne. Ale do transakcji nie doszło. W trakcie rozmów "pojawiła się osoba prywatna, która odkupiła od pierwotnego właściciela pałacyk" - tłumaczył w czerwcu 2023 roku zastępca burmistrza Sochaczewa Dariusz Dobrowolski (cyt. za: Tu Sochaczew).

Co dzieje się z dworem obecnie? Jak przekazał nam Daniel Wachowski z Referatu Komunikacji Zewnętrznej Urzędu Miejskiego w Sochaczewie, od ponad roku trwają intensywne prace rewitalizacyjne. Nowy właściciel planuje wykorzystać to miejsce komercyjnie.

Fryderyk Chopin urodził się w 1810 roku w Żelazowej Woli, oddalonej 2,5 km od dworu w Chodakowie. Jego dom rodzinny nie jest zaniedbany. "Po II wojnie światowej kompleks odrestaurowano. Od 1953 roku opiekę nad terenem sprawowało Towarzystwo im. Fryderyka Chopina, a od 2005 roku funkcję tę przejął Narodowy Instytut Fryderyka Chopina. W 2010 roku z okazji dwusetnej rocznicy urodzin kompozytora park został zmodernizowany" - podaje serwis Zabytek.pl. Obecnie Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i otaczający go park są dostępne dla zwiedzających, działa tam oddział Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24