Promesy dla gmin wręczane w kampanii a wyniki głosowania w nich. Analiza

Premier wręczał promesy samorządomKrystian Maj/KPRM

Między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich premier Mateusz Morawiecki odwiedzał gminy, wręczając samorządowcom symboliczne czeki na kwoty, które ich gminy mają otrzymać z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Analiza wyników wyborów w 140 takich gminach pokazuje, że w drugiej turze zwycięzca zmienił się tylko w kilkunastu - i wygrał tam Rafał Trzaskowski.

Fundusz ze środkami dla samorządów był zapowiadany przez premiera Mateusza Morawieckiego już w marcu tego roku, ale odpowiednie zapisy znalazły się w ustawie o Polskim Bonie Turystycznym, która trafiła do Sejmu dopiero 18 czerwca.

Tydzień później, gdy ustawa była w Senacie, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber w podlaskiej Choroszczy wręczył samorządowcom symboliczne czeki na kwoty z Funduszu Inwestycji Samorządowych. Taką nazwę funduszu podał w swoim marcowym wystąpieniu Mateusz Morawiecki, a potem w maju powtórzył ją prezydent Andrzej Duda. Na wręczanych przez Schreibera promesach widniało jednak tylko logo kancelarii premiera. Kartonowe symboliczne czeki były obietnicami rządu co do tego, ile pieniędzy dostanie gmina z owego funduszu.

Premier rozdaje samorządom promesy. "Czekamy na przelew"
Premier rozdaje samorządom promesy. "Czekamy na przelew"Fakty TVN

Po pierwszej turze wyborów w promocję funduszu dla samorządów zaangażowali się premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jadwiga Emilewicz. Szczególnie aktywny był szef rządu. Już we wtorek, 30 czerwca, był w lubelskich gminach Łęczna i Lubartów, gdzie wręczał promesy – widniała jednak na nich inna niż wcześniej nazwa: Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych. Premier fotografował się z obdarowanymi samorządowcami, a zdjęcia trafiały na jego profile w serwisach społecznościowych.

Te wizyty członków rządu w gminach przed drugą turą wyborów promujące projekt, który pod inną nazwą pojawił się w przedwyborczych zapowiedziach prezydenta Dudy, zostały ostro ocenione m.in. przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Należące do niej Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, którego przedstawiciele monitorowali polskie wybory, w swoim sprawozdaniu po drugiej turze oceniło, że takie zaangażowanie się rządu w kampanię prezydencką jest "zatarciem granic pomiędzy państwem a partią".

"Premier Morawiecki w ramach pełnienia swojej oficjalnej funkcji odwiedził ponad 80 miast w kraju, składając obietnice rozdzielenia funduszy publicznych, rozdając uroczyste symboliczne kartonowe czeki. Wszystkie te wydarzenia zostały udokumentowane na oficjalnym profilu na Facebooku premiera" – piszą eksperci.

Sam premier wręczył ponad 150 promes na pieniądze dla gmin, lecz nie odwiedził wszystkich. Zwykle w jednym miejscu spotykali się z nim samorządowcy z kilku gmin.

Kancelaria premiera nie odpowiedziała na prośbę Konkret24 o przesłanie pełnej listy gmin, których przedstawiciele spotkali się z szefem rządu między 1 a 10 lipca. Przeanalizowaliśmy więc wyniki wyborów w 140 gminach, których przedstawicielom promesy wręczał Mateusz Morawiecki, a oni fotografowali się z tymi promesami w jego towarzystwie.

Największa frekwencja: gmina Rudka

Ze 140 uwzględnionych przez nas gmin najwięcej – 39 - leży w województwie lubelskim. 24 gminy są w wielkopolskim, 21 w podlaskim, 19 w kujawsko-pomorskim, dziewięć w warmińsko-mazurskim, po osiem w mazowieckim i łódzkim, po sześć w pomorskim i świętokrzyskim.

Wniosek ogólny: we wszystkich tych gminach frekwencja w drugiej turze wyborów była wyższa niż w pierwszej. Trudno jednak uznać, by przesądziły o tym promesy wręczone przedstawicielom tych gmin, ponieważ wzrost frekwencji między pierwszą a drugą turą wyborów był zjawiskiem ogólnopolskim - dotyczył zarówno mniejszych miejscowości, jak i największych miast. Do urn 12 lipca poszło ponad 1,5 mln Polaków więcej niż dwa tygodnie wcześniej.

Wśród analizowanych przez nas gmin pod względem frekwencji wyróżnia się Rudka na Podlasiu. W pierwszej turze do wyborów poszło tam 62,85 proc. uprawionych, dwa tygodnie później - 82,35 proc. Dzięki tej najwyższej frekwencji w województwie podlaskim do gminy Rudka ma trafić wóz strażacki obiecany w ramach akcji MSWiA "Bitwa o wozy".

Wójt gminy Rudka odebrał od premiera symboliczny czek na inwestycjefacebook

Wójt gminy Rudka spotkał się z premierem Morawieckim 2 lipca w Bielsku Podlaskim. Jego gmina z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych ma dostać pół miliona złotych. W gminie Rudka w obu turach wygrał Andrzej Duda (w pierwszej miał 72,43 proc. głosów, w drugiej – 80,92 proc.).

Pierwsza tura: dla Dudy

W pierwszej turze wyborów - zanim premier wręczył przedstawicielom analizowanych przez nas gmin promesy – ich mieszkańcy w znacznej większości wybierali Andrzeja Dudę. Na 140 gmin urzędujący prezydent wygrał w 127 - a w 91 wygrałby w pierwszej turze, uzyskując więcej niż 50 proc. głosów. Największe poparcie miał w gminie Brańsk na Podlasiu, gdzie w pierwszej turze zagłosowało na niego 82,88 proc. wyborców (w drugiej – 90,07 proc.).

Wójt gminy Brańsk promesę od premiera, podobnie jak wójt Rudki, otrzymał 2 lipca w Bielsku Podlaskim. Rząd obiecał gminie pół miliona złotych.

Wśród pozostałych 13 gmin Rafał Trzaskowski zwyciężył w pierwszej turze w 11. W żadnej jednak nie udało mu się zdobyć więcej niż 50 proc. głosów. Najlepszy wynik miał w gminie Osielsko w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie głos oddało na niego 47,51 proc. wyborców w pierwszej turze (70,27 proc. w drugiej).

W dwóch gminach nie wygrał ani Duda, ani Trzaskowski - tylko Szymon Hołownia. To gminy Hajnówka i Czyże w powiecie hajnowskim na Podlasiu. Być może jednym w czynników był fakt, że Hołownia urodził się i wychował w stolicy województwa podlaskiego – Białymstoku.

Druga tura: Trzaskowski odbija 16 gmin

Po przekazaniu promes przez premiera przedstawicielom analizowanych 140 gmin tendencja głosowania tam w drugiej turze nie bardzo się zmieniła.

Co nie znaczy, że zmian nie było. Otóż w 17 gminach, gdzie 28 czerwca Andrzej Duda zdobył więcej głosów niż Rafał Trzaskowski, dwa tygodnie później zwycięstwo odniósł kandydat KO.

Są to gminy: Powidz, Opalenica, Pniewy (w wielkopolskim), Dobrcz, Obrowo, Zławieś Wielka (w kujawsko-pomorskim), Czarne i Chojnice (w pomorskim), Mrągowo i Reszel (w warmińsko-mazurskim) oraz sześć gmin w województwie podlaskim: Puńsk, Płaska, Hajnówka, Czyże, Supraśl, Kleszczele.

Największa zmiana zaszła w Kleszczelach w powiecie hajnowskim na Podlasiu. Tam w pierwszej turze wyborów zwyciężył Andrzej Duda, zdobywając 42,88 proc. głosów, a kandydat KO był dopiero trzeci za Szymonem Hołownią. Zagłosowało na niego 19,58 proc. Głosowanie w drugiej turze zakończyło się zwycięstwem Trzaskowskiego stosunkiem 52,3 do 47,7 proc.

Natomiast nie ma wśród tych 140 analizowanych żadnej gminy, w której w pierwszej turze wygrał Rafał Trzaskowski, a potem w drugiej Andrzej Duda.

Ostatecznie na 140 analizowanych gmin Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie w 112, a Rafał Trzaskowski - w 27, w jednej gminie był remis.

Promesa to za mało

Kampanijna aktywność premiera i członków rządu w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych była szeroko dyskutowana, ponieważ gminy nie tylko nie otrzymały jeszcze pieniędzy zapisanych na promesach, ale też nie dostaną ich w najbliższym czasie. Gdy premier odwiedzał kolejne miejsca i fotografował się z samorządowcami i promesami, ustawa o Polskim Bonie Turystycznym, która powoływała fundusz, nie została jeszcze przegłosowana przez Sejm. Po poprawkach Senatu izba niższa parlamentu przyjęła ustawę dopiero 15 lipca, trzy dni po wyborach. 17 lipca podpisał ją prezydent Duda.

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje dla gmin, powiatów i miast - dostaną od 0,5 mln zł do ponad 93 mln zł. W skali kraju ma to być 6 mld zł (5 mld zł dla gmin i miast na prawach powiatu i 1 mld zł dla powiatów ziemskich). Źródłem finansowania projektu jest Fundusz COVID-19. Wsparcie jest bezzwrotne.

Uchwalenie ustawy i otrzymanie promesy od przedstawiciela rządu nie oznaczają od razu przelewu dla gminy. Żeby otrzymać środki, gmina musi jeszcze złożyć do premiera odpowiedni wniosek. Jak prognozuje rząd, "nabór wniosków od gmin i powiatów zostanie rozpoczęty w II połowie lipca lub w I połowie sierpnia".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Krystian Maj/KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM

Pozostałe wiadomości

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24