Zamek w Wojnowicach to nie willa plus. Na czym polega manipulacja Czarnka

Źródło:
Konkret24
Miliony z ministerstwa dla organizacji związanych z PiS. Dyrektorzy szkół mówią o potrzebach swoich placówek
Miliony z ministerstwa dla organizacji związanych z PiS. Dyrektorzy szkół mówią o potrzebach swoich placówek"Fakty" TVN
wideo 2/4
Fakty TVN o Willi Plus i organizacjach, które dostały dotacjeFakty TVN

W odpowiedzi na krytykę programu willa plus minister Przemysław Czarnek przywołał historię przekazania fundacji Kolegium Europy Wschodniej zamku w Wojnowicach. To nietrafiony przykład - sytuacje są nieporównywalne.

Dziennikarze Tvn24.pl ujawnili 31 stycznia, że minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w ramach konkursu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania" przyznał milionowe dotacje na zakup lub budowę nowych siedzib m.in. organizacjom powiązanym z Prawem i Sprawiedliwością. Obdarowane organizacje stają się właścicielami nieruchomości, a już po kilku latach (minimum pięciu) będą mogły przeznaczyć je na cele komercyjne, a nawet sprzedać. Jednocześnie wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu resortu ani złotówki. Co druga nagrodzona przez Czarnka organizacja otrzymała najpierw negatywną ocenę złożonego wniosku.

Te działania ministra - które określiliśmy jako willa plus - wywołały falę komentarzy i krytyki, także ze strony samych organizacji pozarządowych. Prezes Fundacji Batorego Edwin Bendyk w TVN24 mówił 3 lutego, że "minister Czarnek posługuje się kłamstwem, żeby pokazać, że 'zawsze tak było'". - Wczoraj powiedział, że Fundacja Batorego w latach 2010-2015 dostała siedem milionów złotych od Orlenu. A my nigdy nie dostaliśmy nawet złotówki od tej instytucji. Będziemy z panem ministrem Czarnkiem wyjaśniać tę sprawę i prosić o wycofanie tego kłamstwa - zapowiedział.

Nie tylko w ten sposób minister Czarnek reaguje na krytykę. 3 stycznia w Polskim Radiu 24 mówił między innymi, że nie rozumie, dlaczego Fundacja Polska Wielki Projekt miałaby nie dostać 5 mln zł tylko dlatego, że jej fundatorem jest prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS. "Pięć milionów złotych na zakup nieruchomości w centrum Warszawy, na siedzibę i na miejsce, w którym będą te zadania edukacyjne, do których ta fundacja zobowiązała się w umowie i jeśli tego nie będzie robiła, będzie musiała zwrócić pięć milionów złotych" - tłumaczył. Po czym dodał:

Jaka jest różnica między nami a nimi, którzy od dwóch dni napastują mnie i moją rodzinę. Otóż taka, że oni przekazywali 10 milionów na zamek na Dolnym Śląsku na rzecz fundacji bez jakichkolwiek zobowiązań, bez jakichkolwiek umów, bez jakichkolwiek wymogów dotyczących takiej czy innej działalności, który dzisiaj jest hotelem. Kto jest w radzie fundacji? Pan Kowal, pani Dulkiewicz, pan Sutryk.

Wcześniej sprawę przekazania zamku w Wojnowicach (woj. dolnośląskie) dla Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego nagłośnił - jako rzekomy kontrprzykład dla casusu willa plus - portal Tvp.info. W tekście tam napisano: "Internauci przypominają więc, że wspieranie w ten sposób różnych stowarzyszeń działających na rzecz kultury nie jest niczym nowym".

Tylko że sytuacje z 2014 roku i obecna nie są porównywalne. Tak samo, jak i obdarowane fundacje. Wyjaśniamy, na czym polega manipulacja w takim porównaniu.

Po pierwsze, wśród fundatorów nie ma osoby fizycznej

Kolegium Europy Wschodniej powstało w 2001 roku. Pomysłodawcą był Jan Nowak-Jeziorański, były kurier i emisariusz Armii Krajowej oraz dyrektor Polskiej Rozgłośni Radia Wolna Europa. Przekonał on władze Wrocławia, województwa dolnośląskiego i Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu, by utworzyć fundację zajmującą się krajami, które niegdyś tworzyły dawną Rzeczpospolitą, czyli m.in. Ukrainą, Białorusią i Litwą. Po śmierci Nowaka-Jeziorańskiego w 2005 roku fundacja przybrała jego imię i obecnie jest to Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu.

Zamek w WojnowicachWikimedia Commons/Sławomir Milejski, CC BY-SA 3.0 PL

Do zrozumienia podstawowych różnic między kolegium a fundacjami będącymi beneficjentami willi plus przypominamy, kto był fundatorem Kolegium Europy Wschodniej. Zarząd fundacji opisał to w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie 2 lutego (pisownia oryginalna):

Fundatorami KEW są instytucje publiczne. Oprócz Jana Nowaka-Jeziorańskiego założyły ją Województwo Dolnośląskie, Miasto Wrocław, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Fundacja Krzyżowa, Stowarzyszenie na rzecz Kultury Europejskiej i Dom spotkań im. Angelusa Silesiusa. Po śmierci inicjatora powołania Fundacji, czyli Jana Nowaka-Jeziorańskiego, nie ma wśród fundatorów ani jednej osoby fizycznej.

Otóż ma to fundamentalne znaczenie dla darowizny - czyli zamku w Wojnowicach, który fundacja otrzymała od państwa w 2014 roku. Brak osób fizycznych wśród fundatorów oznacza, że przekazanego zamku nie można "sprywatyzować" lub "uwłaszczyć", czyli KEW nie może go po jakimś czasie przeznaczyć wyłącznie na cele komercyjne czy sprzedać i wypłacać sobie zyski - co dotyczy nieruchomości kupionych za dotacje ministerstwa edukacji w ramach programu willa plus. W przypadku nieruchomości dofinansowanych przez Czarnka organizacje stają się ich właścicielami, a już po kilku latach (minimum pięciu) będą mogły przeznaczyć te nieruchomości na cele komercyjne. A nawet je sprzedać. Z zyskiem dla sprzedającego lub korzystnie dla kupującego.

Po drugie, rada kolegium to reprezentanci instytucji - a ci się zmieniają

Powołanie Kolegium Europy Wschodniej przez osoby prawne a nie fizyczne ma też fundamentalne znaczenie dla tego, kto zasiada w radzie fundacji. W radzie IV kadencji od 2018 roku są m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk czy poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal. Tych trzech polityków minister Czarnek i portal Tvp.info wymieniali jako dowód, że przyznanie fundacji zamku w 2014 roku było motywowane politycznie (zamek przekazał minister Skarbu Państwa Włodzimierz Karpiński z PO).

Tylko że w radzie zasiadają osoby, które reprezentują fundatorów oraz inne instytucje publiczne. Jacek Sutryk nie został więc zaproszony jako osoba prywatna, lecz jako reprezentant Miasta Wrocław. Podobnie Aleksandra Dulkiewicz reprezentuje w radzie Miasto Gdańsk. Dlatego w 2014 roku, gdy państwo przekazało zamek fundacji, żadnego z tych samorządowców nie było w radzie fundacji - a byli prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Jeśli więc prezydentem któregoś z tych miast zostanie polityk PiS, automatycznie on wejdzie do rady Kolegium Europy Wschodniej. Barwy polityczne nie mają znaczenia.

Przykładem może być Paweł Kowal, który zasiada w radzie jako "osoba o uznanym dorobku na polu badań naukowych i aktywności w dziedzinie relacji międzynarodowych w tym szczególnie polityki wschodniej". Tylko że w czerwcu 2014 roku, gdy fundacji przekazywano zamek, nie był posłem Koalicji Obywatelskiej, a partii Jarosława Gowina Polska Razem i - jak przyznał 3 lutego w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 - "był w tym czasie w opozycji do Platformy Obywatelskiej". W czerwcu 2014 roku w radzie działał także europoseł PiS Konrad Szymański, późniejszy minister ds. Unii Europejskiej w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Rada kolegium składa się teraz z 22 osób. Poza wymienionymi samorządowcami są tam również osoby reprezentujące obecny rząd, administrację rządową i prezydenta: reprezentantka prezydenta RP Urszula Doroszewska, Ambasador RP w Wilnie; reprezentant ministra spraw zagranicznych Arkady Rzegocki, szef Służby Zagranicznej MSZ i wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. Poza tym w radzie są m.in. reprezentanci Uniwersytetu Wrocławskiego, powiatu średzkiego, gminy Miękinia, Zakładu Narodowego im. Ossolińskich i Fundacji Krzyżowa. KEW w swoim oświadczeniu dodaje, że "członkowie Rady pełnią funkcję społecznie" i dodaje, że "Fundacja KEW nie uczestniczyła w działalności partyjnej lub wspierającej partie".

Po trzecie, zamek nie jest tylko hotelem, remonty współfinansuje resort kultury

O zamku w Wojnowicach minister Czarnek mówił, że obiekt "dzisiaj jest hotelem". To niepełna informacja. Obecnie w części zamku znajduje się siedziba Kolegium Europy Wschodniej, a w części działa hotel i restauracja. Za tę działalność odpowiada spółka Zamek w Wojnowicach powołana przez Fundację Kolegium Europy Wschodniej. Dlatego też wypracowany z hotelu i restauracji zysk może być przeznaczony tylko na cele statutowe Fundacji KEW. Jak tłumaczy sama fundacja, są to niezbędne remonty zabytkowego zamku. Te prace współfinansuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Michał Istel z Konkret24 o najmłodszych organizacjach-beneficjentach środków z MEiN
Michał Istel z Konkret24 o najmłodszych organizacjach-beneficjentach środków z MEiNTVN24

W zamku Fundacja KEW organizuje, jak sama pisze, "konferencje poświęcone polityce zagranicznej, rezydencje dla pisarzy z Europy Środkowej i Wschodniej, koncerty, seminaria i zajęcia edukacyjne". Jednym z najważniejszych wydarzeń organizowanych w zamku jest coroczna konferencja Polska Polityka Wschodnia. W styczniu 2023 roku odbyło się tam Forum Partnerstwa Samorządowego Ukraina-Unia Europejska. W listopadzie 2022 roku w zamku gościli uczestnicy kolejnej edycji Polsko-Niemieckiego Okrągłego Stołu, czyli spotkania poświęconego polityce wschodniej Niemiec i Polski.

Tak więc trudno porównywać dawanie przez ministra Czarnka pieniędzy fundacjom, by kupowały nieruchomości, z których po kilku latach będą mogły czerpać zyski z posiadłością, której fundatorami były instytucje publiczne, a ich przedstawiciele tego typu zysków z zamku czerpać nie mogą.

Autorka/Autor:Michał Istel, Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24