W pierwszym tygodniu listopada w Polsce było o 112 proc. więcej zgonów niż w porównywalnym tygodniu rok temu. W drugiej połowie miesiąca liczba wszystkich zgonów zaczęła spadać - ale tych związanych z COVID-19 z tygodnia na tydzień było więcej.
Alarmująca tendencja wzrostowa dotycząca liczby zgonów w Polsce zaczęła się na przełomie września i października. Zgonów w całym październiku tego roku było ponad 40 proc. więcej niż w październiku 2019 roku. W samym ostatnim tygodniu października (26 października – 1 listopada) wzrost rok do roku wynosił już 92 proc.
Dane Ministerstwa Cyfryzacji o liczbie zgonów we wszystkich czterech pełnych tygodniach listopada - od 2 do 29 listopada - pokazują, że na początku miesiąca tendencja wzrostowa nie wyhamowała. Dopiero statystyki z ostatniego tygodnia listopada sugerują, że pik liczby zgonów możemy mieć za sobą.
Z porównania czterech analogicznych tygodni 2019 i 2020 roku - od 45. do 48. - wynika, że w tym roku w analogicznym okresie zgonów było w sumie 96,6 proc. więcej niż rok temu.
Krytyczny pierwszy tydzień listopada
W tym roku tygodnie od 45. do 48. objęły niemal cały listopad: od 2 do 29 dnia miesiąca. Rok temu był to okres od 4 listopada do 1 grudnia. By porównać dynamikę liczby zgonów, zestawiliśmy te okresy, ponieważ odpowiadają analogicznym tygodniom roku.
Ministerstwo Cyfryzacji generuje dane z Rejestru Stanu Cywilnego. Zastrzega, że statystyki opierają się na dacie zgonu, a nie na dacie sporządzenia aktu zgonu przez USC. Ponadto od daty zgonu do daty zgłoszenia tego zgonu w USC i sporządzenia aktu zgonu mija kilka dni. Dlatego zgony w Rejestrze Stanu Cywilnego pojawiają się z opóźnieniem.
W pierwszym tygodniu listopada (2-8 listopada) zmarło 16 215 osób - najwięcej co najmniej od dwóch lat, od kiedy takie statystyki publikuje resort cyfryzacji. W analogicznym tygodniu 2019 roku zmarło 7648 osób. To daje wzrost o 112 proc.
W kolejnych tygodniach listopada liczba zgonów zaczęła nieznacznie spadać, jednak nadal było ich dwukrotnie więcej niż rok temu.
W 46. tygodniu (9-15 listopada) zmarło 15 590 osób - to daje wzrost o 105 proc.; w 47. tygodniu (16-22 listopada) 14 691 osób - wzrost o 94 proc.; w 48. tygodniu (23-29 listopada) zmarły 13 502 osoby - wzrost o 75 proc.
Łącznie w czterech listopadowych tygodniach zmarło 59 998 osób. Rok temu w tych samych tygodniach - 30 523 osoby. Wzrost wynosi więc 96,6 proc.
Zgony związane z COVID-19
Listopad był także miesiącem z najwyższym tygodniowymi liczbami zgonów osób, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem. Średnio dziennie raportowano 394 zgony z COVID-19. Dla porównania: we wrześniu było to średnio 16, a w październiku - średnio 104.
W każdym tygodniu listopada zgonów związanych z COVID-19 było więcej. Od 2 do 8 listopada zmarło 2169 osób z koronawirusem, od 9 do 15 listopada – 2447, od 16 do 22 listopada – 3283, od 23 do 29 listopada – 3376.
Wykres pokazuje, że wzrost ogólnej liczby zgonów był skorelowany ze wzrostem liczby zgonów osób zakażonych koronawirusem - ale jednak od połowy listopada to się zmieniło. Zgonów z COVID-19 przybywało, lecz wszystkich zgonów zaczynało być mniej.
Ministerstwo Cyfryzacji na rządowym portalu dane.gov.pl podaje, że w listopadzie 2019 w Polsce było 32,7 tys. zgonów. W czterech tygodniach listopada tego roku zmarło 59 998 osób. Liczba zgonów w całym listopadzie przekroczy więc raczej 60 tys.
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP