Czy dane na grafice z premierem są aktualne i prawdziwe? Nie wszystkie

Rząd Mateusza Morawieckiego planuje budżet państwa bez deficytutvn24

Na jednej z politycznych stron w serwisie Facebook w tym tygodniu pojawiła się grafika z wizerunkiem premiera Mateusza Morawieckiego i wybranymi liczbami. Miały one pokazywać, że rząd nie wywiązuje się ze swoich obietnic. Sam obrazek ma już jednak ponad dwa miesiące i niektóre dane przestały być aktualne. Jeszcze inne zostały wybrane w sposób wybiórczy.

Ironiczna grafika, mająca pokazać nieskuteczność działań rządu Prawa i Sprawiedliwości, ukazała się w ostatnim tygodniu kwietnia na facebookowej stronie "SokzBuraka", którą śledzi ponad 750 tys. osób. Konto jest znane z publikowania różnych, często satyrycznych, wpisów o tematyce politycznej, zwykle nieprzychylnych obozowi rządzącemu.

Na grafice umieszczono wizerunek premiera Mateusza Morawieckiego obok różnych danych, a całość zatytułowano "Realizujemy obietnice". To zapewnienie miało w domyśle posiadać ironiczny wydźwięk, ponieważ dalej wymieniono cztery wskaźniki, które zdaniem administratorów strony w czasach rządu Zjednoczonej Prawicy uległy pogorszeniu. One również zostały podane w prześmiewczy sposób, np. "bezrobocie spadło z 5,9% do 6,2%". Autor wpisu zostawił tylko jedno słowo własnego komentarza: "pamiętajcie".

Mająca pokazać porażki rządu grafika zyskała dużą popularność w internetowej społeczności. Ponad 2,1 tys. osób zdecydowało się udostępnić ją na własnych profilach. Pod wpisem ukazało się także dużo prześmiewczych komentarzy odnoszących się do danych zamieszczonych na grafice. "Gratulacje dobra zmiana oby tak dalej", "Ale idziemy do przodu!!!!Ryjem!!!!", "O kurczę same sukcesy" - ironizowali internauci.

Na grafice poza zdjęciem premiera i przytoczonymi danymi znajduje się jednak także napis "Planeta świra". Jest to inna strona z polityczną satyrą wymierzoną w polityków partii rządzącej. To właśnie tam oryginalnie pojawił się obrazek z zatytułowany "Realizujemy obietnice". Spotkał się tam z jeszcze większym zainteresowaniem niż na "SokuzBuraka". Podano go dalej prawie 5 tys. razy.

"Nic, co przyznane, nie będzie odebrane". Politycy prześcigają się na obietnice
"Nic, co przyznane, nie będzie odebrane". Politycy prześcigają się na obietniceKatarzyna Kowalska | Fakty po południu

Publikacja na profilu źródłowym nastąpiła jednak ponad dwa miesiące przed tym, jak grafikę skopiował do siebie "SokzBuraka".

1. Składka na ZUS

Grafika rozpoczyna się od sugestii, że "ZUS spadł z 1228 na 1317 zł". W tym przypadku kwoty od lutego nie uległy zmianie, ponieważ Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał wysokość składek na ubezpieczenia na okres całego roku 2019. Za ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych należało zapłacić 1246,92 zł (bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego) i 1316,97 zł (z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym).

W 2018 roku w dwóch różnych okresach obowiązywały dwie różne stawki za ubezpieczenia z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Pierwsza - 1232,16 zł - od stycznia do marca, a druga - 1228,70 zł - od kwietnia do grudnia.

Na internetowej grafice nie doprecyzowano, jaki przedział czasowy był brany pod uwagę przy zbieraniu danych, ale w porównaniu do stawki z grudnia 2018 roku, stawka na ZUS rzeczywiście w tym roku wzrosła do 1317 zł. W listopadzie 2015 roku, kiedy rząd Zjednoczonej Prawicy dochodził do władzy, stawka to wynosiła 1092,28 zł.

2. Liczba urodzeń

Druga statystyka odnosiła się do zagadnień demograficznych. W ten sam sposób na grafice zasugerowano, że "liczba urodzeń dzięki 500+ wzrosła z 402 tys. do 388 tys.". Znowu nie podano przedziału czasowego, ale analiza danych GUS z ostatnich lat wskazuje, że w tym przypadku porównano dane roczne z 2017 i 2018 roku. Z tego powodu brak zmian na lutowej grafice nie spowodował dezaktualizacji.

Liczba zgonów i urodzeń w Polsce

Według raportów GUS, od 2015 do 2017 można było obserwować stopniowy wzrost liczby urodzeń. Na końcu tego okresu, czyli od stycznia do grudnia 2017 na świat przyszło 402 tys. dzieci. Był to najlepszy wynik od 2010 roku. Tego trendu nie udało się jednak utrzymać w następnych miesiącach i zgodnie z najnowszymi danymi GUS w 2018 roku wskaźnik ten spadł do 388 tys. urodzeń.

Znowu więc jeśli weźmiemy pod uwagę konkretny okres, dane z grafiki znajdują odbicie w rzeczywistości. W porównaniu jednak do roku 2015, kiedy zmieniała się władza, liczba urodzeń jest wyższa, ponieważ w tamtym czasie wynosiła 369 tys. Należy także podkreślić, że nie można jednoznacznie wiązać zmian tego wskaźnika demograficznego z efektami działania programu "Rodzina 500+", tak jak zasugerowali to autorzy grafiki. Pisaliśmy o tym pod koniec zeszłego roku na Konkret24.

3. Kobiety aktywne zawodowo

Po danych demograficznych w grafice skupiono się na statystykach dotyczących aktywności zawodowej Polaków, a konkretnie Polek. Zgodnie ze stwierdzeniem umieszczonym przy wizerunku premiera, "odsetek kobiet aktywnych zawodowo wzrósł z 78,2 proc. na 74,2 proc.". W tym przypadku brak podania przedziału czasowego może stanowić problem, ponieważ GUS zbiera dane na ten temat w systemie kwartalnym. Mogło to prowadzić także do dezaktualizacji liczb zamieszczonych na grafice ponad dwa miesiące temu.

Dane dotyczące aktywności zawodowej Polaków, także z podziałem według płci publikowane są w raportach "Aktywność ekonomiczna ludności Polski" wydawanych przez GUS. Najnowszy prezentuje liczby za III kwartał 2018 roku. Już przy pierwszym kontakcie z danymi dotyczącymi aktywności zawodowej kobiet można zauważyć, że na grafice zostały one potraktowane wybiórczo.

"Biznes dla Ludzi": Kobiety walczą o awanse
"Biznes dla Ludzi": Kobiety walczą o awanse tvn24bis

Ogólny odsetek kobiet aktywnych zawodowo w II kwartale 2018 roku wyniósł 48,9 proc. Nie jest to liczba zbliżona do podanych na facebookowych stronach 74,2 proc., a dodatkowo w ostatnich latach ten wskaźnik wahał się wyłącznie w przedziale 46-49 proc. Skąd więc na grafikę wzięto tak wysoki odsetek? W przypadku kobiet najbliższy jest mu wskaźnik aktywności zawodowej Polek w wieku 25-34. W III kwartale 2018 roku wyniósł on jednak nie 74,2 proc., a 75,2 proc.

Liczbę 74,2 podaną na grafice można znaleźć dopiero we wskaźnikach aktywności zawodowej Polek w wieku 25-34 w III kwartale 2017 roku. Skąd jednak pochodzi odsetek, do którego porównywano tę liczbę? Podane obok wizerunku premiera Morawieckiego 78,2 proc. to średni poziom aktywności zawodowej kobiet w wieku 25-34... za cały 2015 rok.

Te dane zostały więc potraktowane bardzo wybiórczo, ponieważ w okresie 2015-2018 ogólny "odsetek kobiet aktywnych zawodowo" nie "wzrósł z 78,2 proc. na 74,2 proc.", a wzrósł z 48,4 proc. na 48,8 proc.

4. Bezrobocie

Ostatnim elementem statystycznej "wyliczanki" na grafice był wskaźnik bezrobocia. Autorzy ironicznie twierdzili, że "spadło z 5,9 proc. do 6,2 proc.". Przy porównywaniu akurat tego odsetka dwa miesiące od powstania grafiki mogły doprowadzić do dezaktualizacji danych, które podawane są przez GUS co miesiąc.

W ten sam dzień, w którym strona "SokzBuraka" opublikowała swoją grafikę, 24 kwietnia, GUS podał dane o bezrobociu za marzec 2019 roku. Wyniosło ono dokładnie 5,9 proc. Od razu wskazuje to, że liczby z wpisu o "realizowaniu obietnic" są nieaktualne. Wymienione tam 6,2 proc. odnosi się najprawdopodobniej do stycznia 2019. Od tego momentu jednak wskaźnik ten zaczął stopniowo spadać, osiągając 6,1 proc. w lutym i 5,9 proc. w marcu.

Stopa bezrobocia w Polsce z podziałem na konkretne województwaMaciej Zieliński / PAP

Po raz kolejny przez brak określenia ram czasowych można jedynie przypuszczać, że autorzy grafiki brali pod uwagę stan z grudnia 2018. kiedy stopa bezrobocia wyniosła 5,9 proc. i stycznia 2019, kiedy było to 6,2 proc. W momencie publikowania wpisu przez "SokzBuraka" znane były już jednak dane świadczące, że ten wskaźnik zaczął spadać. Spadek można obserwować również w porównaniu ze stanem za listopad 2015, czyli początkiem rządów Zjednoczonej Prawicy, kiedy stopa bezrobocia wynosiła 9,6 proc.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: PAP/PA/STEPHANIE LECOCQ

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen podczas spotkań z wyborcami w ramach kampanii prezydenckiej twierdzi, że działania klimatyczne Unii Europejskiej dążą do spadku temperatury o jeden stopień Celsjusza. Poseł wprowadza w błąd - myli spadek temperatury z ograniczeniem wzrostu średniej temperatury na świecie. Wyjaśniamy.

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24