Toalet z przezroczystymi drzwiami i ściankami nie ma na dworcu w Sosnowcu, wbrew temu co sugerują internetowe memy. Ale takie toalety na świecie istnieją.
Zdjęcie publicznej toalety z szybami zamiast ścianek działowych i opis "Dworzec PKP Sosnowiec WC publiczne" - taki obrazek pojawił się w pierwszych dniach grudnia na Twitterze. Jeden z użytkowników serwisu dołączył do niego pytanie: "Czy to jest stan faktyczny, czy jakiś fake news?".
Narzędzie Google Grafika szybko pozwala odkryć, że zdjęcie nie jest nowe. Najwięcej wpisów - w różnych językach - z jego wykorzystaniem w serwisach Twitter, LinkedIn czy Reddit pochodzi sprzed około pół roku. Nie ma informacji o źródle fotografii, ani o miejscu jej wykonania. Autorzy wcześniejszych wpisów nie wspominają o Sosnowcu, ani o tamtejszym dworcu kolejowym.
Nie Sosnowiec
Często natomiast podpisują fotografię aluzjami do restrykcyjnych standardów obowiązujących w państwach Unii Europejskiej: "Zaktualizowaliśmy naszą politykę prywatności". Pod wpisami dominują żartobliwe komentarze: "Jestem za transparentnością, ALE", "Na pewno bym się pośpieszył", czy zapewnienia, że podobna toaleta ostatecznie rozwiązałaby problem spuszczania w toalecie nawilżanych chusteczek dla dzieci.
O to czy zdjęcie toalet zostało wykonane w Sosnowcu zapytaliśmy PKP S.A. Rzecznik prasowy spółki Michał Stilger zaprzeczył i dodał, że "podpisy w memach bezpodstawnie ośmieszają naszą firmę i mogą wprowadzać pasażerów w błąd". Rzecznik przesłał też zdjęcie prawdziwych toalet na sosnowieckim dworcu.
prawda
Z wielu komentarzy bije wyraźny sceptycyzm co do tego, czy takie przezroczyste toalety w ogóle istnieją. Internauci zwracają uwagę na brak podajników papieru toaletowego czy mydła przy umywalkach. Przede wszystkim nie dowierzają, że ktokolwiek odważyłby się zrobić szklane toalety.
"Przezroczyste" toalety istnieją
W komentarzach w serwisie Reddit pojawia się sugestia, że ścianki toalet mogą być wykonane z rodzaju szkła, które przestaje być przezroczyste po wejściu do kabiny. Jeden z użytkowników zamieścił link do strony internetowej firmy zajmującej się produkcją szyb z wykorzystaniem technologii ciekłych kryształów. Na jej stronie czytamy o zastosowaniu rozwiązania w prywatnych domach jako ścianki działowe, w przestrzeniach biurowych jako przepierzenia sal konferencyjnych, w handlu – w przymierzalniach ubrań, czy właśnie w łazienkach – w toaletach lub przy prysznicach.
Producent wyjaśnia, że gdy urządzenie nie jest podłączone do elektryczności, cząsteczki ciekłych kryształów są rozmieszczone w nieregularnych odstępach i równie nieregularnie rozpraszają światło. Szyba pozostaje wtedy zamglona i nieprzezroczysta. Po podłączeniu do prądu, cząsteczki ustawiają się w regularnych liniach i pozwalają światłu na swobodne przenikanie. Szyby stają się wtedy idealnie przejrzyste.
W serwisie YouTube można odnaleźć materiał nagrany w toalecie jednej z wiedeńskich kawiarni, które wykorzystują tę technologię. Po przekręceniu gałki zamykającej drzwi, szkło z którego są one wykonane, staje się matowe i nieprzezroczyste. Użytkownik, który zamieścił ten film w sieci, skomentował: "miejmy tylko nadzieję, że drzwi nie ulegną awarii, kiedy siedzisz tam w środku".
Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24