"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24
Macron: z całą pewnością nie poświęcimy naszego rolnictwa
Macron: z całą pewnością nie poświęcimy naszego rolnictwa TVN24
wideo 2/5
Macron: z całą pewnością nie poświęcimy naszego rolnictwa TVN24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Najpierw do budynku wchodzi mężczyzna, potem lama i kozy, na końcu krowa. W środku mężczyzna przywiązuje lamę do barierki schodów, zostawia na dole też krowę, a z kozami próbuje wejść po schodach na piętro. Wszystkiemu przygląda się zdumiona kobieta, być może pracownica urzędu. Na półpiętrze mężczyznę zatrzymuje pracownik, tłumacząc (po francusku), że nie można iść dalej ze zwierzętami. Ich właściciel mówi: "Przyszedłem zapłacić moje podatki".

Kadry z filmu przedstawiającego, co się wydarzyło we francuskim urzędzie skarbowymTikTok

"Francuski rolnik przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami. O to do czego doprowadziły rządy komunistycznych nieudaczników z UE" - napisał 12 grudnia 2025 roku na platformie X polski internauta, publikując to nagranie.

To raczej nie przypadek, że film z rolnikiem z Francji pojawił się teraz w mediach społecznościowych. W grudniu głośno jest o protestach francuskich rolników, którzy sprzeciwiają się przepisom dotyczącym uboju krów i byków, wprowadzonym z powodu zakaźnej choroby guzowatej skóry u bydła (LSD, lumpy skin disease), którą wywołuje przenoszony przez owady wirus. Rolnicy uważają, że wymuszane na nich środki ostrożności są nadmierne i uderzą w ich dochody. Demonstrujący blokują drogi, gromadzą się przez budynkami rządowymi i opryskują je obornikiem.

Post wprowadza w błąd: to nie polityka UE skłoniła tego francuskiego rolnika do takiego krokux.com

Równocześnie trwają protesty rolników krajów Europy przeciwko polityce rolnej Unii Europejskiej. 18 grudnia tysiące z nich zjechało do Brukseli, by wznowić protesty przeciw umowie UE z Mercosur. Obawiają się napływu produktów z Ameryki Południowej i nieuczciwej konkurencji.

Dlatego autor posta, komentując film, napisał o "rządach komunistycznych nieudaczników z UE". Film na tym profilu wygenerował niemal 30 tys. wyświetleń. "Ta wspaniała Unia......"; "Przygotowanie do Mercosuru trwa we Francji i Grecji"; "Jak to się stało że Francuzi mają większe ja..a od Polaków"; "więcej takich ludzi nam potrzeba, aby pokazać społeczeństwu jak wygląda realna sytuacja ich życia. Urzędnicy i ci co żyją z dotacji widzą świat całkiem inaczej, prze różowe okulary" - komentowali internauci (pisownia postów oryginalna).

Nagranie rozpowszechniane jest też na FacebookuFacebook

Film rozpowszechniano także na Facebooku. I również tam historia rolnika, który chciał swoimi zwierzętami opłacić podatki, wywołała krytykę UE. Tylko że to nagranie nie ma nic wspólnego z polityką UE i nie dotyczy bieżących wydarzeń.

Nagranie jest prawdziwe, ale historia zupełnie inna

Wideo pochodzi z francuskojęzycznego konta na TikToku. Tam zostało już usunięte, ale to nie była jedyna jego kopia. Film z tymi samymi scenami z francuskiego urzędu można znaleźć na YouTube. Lecz nie jest aktualny, bo opublikowany został... ponad dziesięć lat temu. Z opisu dowiadujemy się, że mężczyzna nazywa się Mickaël Artamonoff. Jego sprawę w 2015 roku opisywały francuskie media.

10 grudnia 2015 roku Mickaël Artamonoff, który był wówczas 33-letnim rolnikiem, symbolicznie przyprowadził swoje zwierzęta do urzędu skarbowego we francuskiej miejscowości Marmande. Zrobił to, by sprzeciwić się opodatkowaniu, z którym się mierzył. Jak wyjaśniał wtedy portal publicznej stacji radiowej Franceinfo.fr, mężczyzna od dwóch lat prowadził swoje gospodarstwo. Hodowlę drobiu i farmę edukacyjną rozpoczął we wrześniu 2013 roku, a mimo to został zobowiązany do zapłacenia podatku za cały tamten rok. W rozmowie z portalem powiedział, że jest to "błąd potwierdzony przez MSA (francuski Rolniczy Fundusz Społeczny - red.)". Tłumaczył, że płaci podatek dochodowy, podatek od mieszkania i podatek od nieruchomości, który wynosi od 3 do 3,5 tys. euro. Stwierdził, że "to za dużo" i że nie może "przebić się, aby uzyskać pomoc". Obawiał się, że ze względu na presję podatkową będzie musiał zamknąć gospodarstwo.

W ramach sprzeciwu wybrał się do urzędu skarbowego z krową Lili, lamą Tao i trzema kozami. Opowiadał, że żartowano tam z niego, a dyrektor placówki odmówił przyjęcia go. Francuski dziennik "Sud Ouest" pisał, że dyrektor wezwał policję.

Rolnik opowiadał także, że przed wyjściem z budynku chciał posprzątać po swoich zwierzętach, ale pracownik urzędu nie chciał pożyczyć mu mopa. Artamonoff poszedł więc do swojego domu, by przynieść coś do sprzątania, ale gdy wrócił do urzędu, drzwi były zamknięte. A pracownik urzędu przekazał mu, że prześle rachunek za sprzątanie. "Mam nadzieję, że żartował" - skomentował rolnik. W rozmowie z Franceinfo.fr żalił się na swoje problemy finansowe i na to, że nie stać go na prezenty bożonarodzeniowe dla dzieci. Zapowiedział, że będzie walczył o utrzymanie swojego gospodarstwa.

Francuskie podatki, a nie Mercosur

Nie znaleźliśmy informacji, czy Mickaël Artamonoff nadal prowadzi hodowlę drobiu i farmę. Franceinfo.pl załączyło 10 lat temu link do strony internetowej gospodarstwa, lecz strona ta już nie istnieje.

Lecz chociaż historia jest poruszająca, to dotyczy jednak wydarzeń sprzed dziesięciu lat. Nie ma nic wspólnego z umową UE z Mercosur. Przypomnijmy, że Komisja Europejska przyjęła ostateczną treść umowy handlowej z blokiem państw Ameryki Południowej 3 września 2025 roku. Ostateczny kształt klauzuli ochronnej do umowy handlowej Mercosur ustalono 17 grudnia. Chodzi tutaj o procedurę mającą chronić rodzimych producentów rolnych mogącą prowadzić do zamknięcia jednego rynku lub całej UE na import z Mercosuru.

Umowa ma zostać podpisana 20 grudnia na szczycie przywódców państw Mercosuru w Brazylii.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+