Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawę
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawęTVN24
wideo 2/6
Krakowski Alarm Smogowy o wyroku w sprawie strefy czystego transportu: jeżeli nie zajmiemy się zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, trudno będzie o poprawęTVN24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Rada Miasta Krakowa 23 listopada 2022 roku przyjęła uchwałę w sprawie ustanowienia strefy czystego transportu (SCT) w mieście. Miała ona obowiązywać od 1 lipca 2024 roku, a do wyznaczonego obszaru w centrum miasta nie mogłyby wjechać samochody osobowe i ciężarowe zarejestrowane po 1 marca 2023 roku, które nie spełniałyby europejskich norm spalania. 11 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, po zaskarżeniu uchwały m.in. przez wojewodę małopolskiego, stwierdził jej nieważność w całości. Zdaniem WSA, uchwała krakowskich radnych nie określała prawidłowo ani granic obszaru strefy czystego transportu, ani sposobu organizacji ruchu w tej strefie. Z kolei radni Warszawy uchwałę o ustanowieniu SCT w mieście podjęli 7 grudnia 2023 roku. SCT ma objąć 37 kilometrów kwadratowych w centrum miasta, od 1 lipca 2024 roku do strefy nie wjadą samochody z silnikiem diesla starsze niż 18 lat i pojazdy benzynowe starsze niż 27 lat.

Konfederacja: SCT ogranicza prawo własności i wolność poruszania się

Sprawa stref czystego transportu pojawiła się też w kampanii samorządowej, najmocniej w przekazie kandydatów Konfederacji. Jej kandydat na prezydenta Warszawy Przemysław Wipler zaskarżył do WSA uchwałę o utworzeniu SCT w Warszawie. "SCT w obecnej wersji to realizacja przez Rafała Trzaskowskiego i Lewicy hasła 'biedaki na rowery'. Najubożsi Polacy mają być pozbawieni możliwości użytkowania samochodu" - stwierdził Wipler.

"Tak, sprzeciwiam się powstaniu Strefy 'Czystego' Transportu we Wrocławiu. Jest to pomysł dyskryminujący mniej zamożnych mieszkańców, który z czystością nie ma nic wspólnego" – to opinia Roberta Grzechnika, kandydata Konfederacji na prezydenta Wrocławia (pisownia oryginalna). W tym mieście przeprowadzono wiosną 2023 roku konsultacje społeczne w sprawie SCT, któa miałaby obowiązywać od początku 2025 roku. Podobnie jak w przypadku Krakowa, uchwałą o SCT będzie zajmowała się rada miasta wyłoniona w ostatnich wyborach.

O SCT mówił też jeden z liderów Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. "Zapominamy o tym, że w konstytucji mamy prawo do przemieszczania się, a ci wszyscy modni prezydenci wymyślili, że zrobią kastę uprzywilejowaną, którą stać na elektryka nowego i oni wszędzie będą mogli wjechać i cała reszta, prawda, biedoty, która nie będzie mogła wjeżdżać do centrów miast" – mówił 4 kwietnia na antenie radiowej Trójki. Jego zdaniem, takie strefy "to jest jakaś paranoja" oraz "to jest sprzeczne z polską konstytucją. I tu ktoś musi bronić mieszkańców przed tą antysamochodową... czy wojną z kierowcami, czy antysamochodową obsesją. To już się zaczęło".

Wsparcie ze strony ultrakonserwatystów

Argumentacja wicemarszałka Bosaka jest zbieżna z argumentami prawników dwóch ultrakatolickich organizacji. Instytut Ordo Iuris we wniosku do wojewody mazowieckiego zwrócił się o uchylenie uchwały warszawskich radnych o utworzeniu SCT, argumentując, że "przyjęte w uchwale naruszają liczne prawa i wolności gwarantowane w ustawie zasadniczej, w szczególności wolność przemieszczania się, prawo do własności, wolność wyboru zawodu i miejsca pracy, prawo do bezpiecznych warunków pracy, prawo do ochrony zdrowia, prawo osób niepełnosprawnych do pomocy państwa czy prawo rodziny do szczególnej pomocy państwa". Ordo Iuris występowało również przeciw strefie we Wrocławiu.

Z kolei wiceprezes Stowarzyszenia "Polonia Christiana", prawnik dr Paweł Momro napisał w swojej analizie propozycji wrocławskiej SCT, że ograniczyłaby ona konstytucyjne prawo swobodnego przemieszczania się "nie tylko mieszkańcom miasta Wrocławia, ale również innym osobom, w tym przemieszczającym się do centrum miasta w celu zarobkowym, a zamieszkałym na jego obrzeżach lub w ogóle poza Wrocławiem". A z kolei "uniemożliwienie właścicielom korzystania z uprzednio homologowanych i zarejestrowanych samochodów przemieszczania się nimi po trzecim największym obszarowo i ludnościowo mieście w Polsce uderza bezpośrednio w gwarancje art. 64 Konstytucji RP." Ten artykuł dotyczy ochrony własności.

Zastrzeżenia do uchwały o SCT w Warszawie zgłosił też Rzecznik Praw Obywatelskich. W piśmie z 27 lutego do Biura Zarządzania Ruchem Drogowym Urzędu m. st. Warszawy RPO napisał m.in. o zastrzeżeniach dotyczących nierównego traktowania właścicieli pojazdów dieslowskich i benzynowych. "Wydaje się, że zróżnicowanie to nie ma racjonalnych podstaw. Rodzi też obawy, czy spełnia standardy konstytucyjne, które gwarantują obywatelom prawo do równego traktowania przez władze publiczne" – napisał RPO Marcin Wiącek.

Ograniczenie wolności nie jest niezgodne z konstytucją

To, że samorządy mogą tworzyć SCT umożliwiła ustawa z 11 stycznia 2018 roku o elektromobilności i paliwach alternatywnych, a dokładnie jej artykuł 39:

W celu ograniczenia negatywnego oddziaływania emisji zanieczyszczeń z transportu na zdrowie ludzi i środowisko na terenie gminy można ustanowić strefę czystego transportu obejmującą drogi, których zarządcą jest gmina, do której zakazuje się wjazdu pojazdów samochodowych (…).

Kwestia zgodności stref z konstytucją w zakresie respektowania wolności obywatelskich w dyskusji nad projektem ustawy się nie pojawiła. Jedynie poseł Kukiz’15 Krzysztof Sitarski mówił, że samorządy je wprowadzą, co skończy się tym, że "centra miast mogą pozostać tylko dla pięknych, bogatych i jeżdżących samochodami elektrycznymi". Co ciekawe, klub Kukiz’15 był przeciwny tej ustawie, ale w ostatecznym głosowaniu poparło ją 10 z 26 posłów tego klubu, w tym poseł Sitarski. Ustawa przeszła także głosami posłów PiS oraz koła Wolni i Solidarni. Przeciw byli posłowie ówczesnej opozycji: PO, Nowoczesnej, PSL, a więc ugrupowań, których radni przegłosowali uchwały w sprawie SCT w Krakowie i Warszawie.

W opinii dla Konkret24 dr Mateusz Radajewski z Wydziału Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu przyznaje, że "strefy czystego transportu niewątpliwie ograniczają niektóre prawa i wolności, jak choćby swobodę korzystania przez właścicieli samochodów z ich własności". Ale podkreśla jednocześnie: "nie oznacza to jednak od razu, że są one niekonstytucyjne".

Przywołuje przy tym jeden z artykułów konstytucji:

Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

Na ten sam artykuł konstytucji wskazuje dr hab. Joanna Juchniewicz, konstytucjonalistka z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. "Ograniczenia zostały wprowadzone ustawą [o elektromobilności], służą ochronie wartości wskazanych w art. 31 ust. 3 konstytucji, takich jak ochrona środowiska, ale także zdrowie publiczne" - napisała w opinii dla Konkret24. Zdaniem dr Juchniewicz, "zarzut, że strefy naruszają istotę praw i wolności jest nietrafiony, bo w tych strefach przemieszczać się tak w ogóle można, tyle że nie będzie można poruszać się określonymi pojazdami, chyba że wniesie się opłatę (pogrubienie od redakcji). Co do pozostałych wartości również nie mamy do czynienia z naruszeniem istoty wolności i prawa, bo nie mamy do czynienia z wprowadzeniem zakazu posiadania określonych samochodów, to jest decyzja jednostki, jakiego rodzaju auto chce mieć" - podkreśla konstytucjonalistka.

Zdaniem dr. Radajewskiego "największe wątpliwości budzić może kwestia proporcjonalności, tj. czy spodziewany efekt wynikający z utworzenia takiej strefy jest proporcjonalny do ograniczeń, jakie zostaną nałożone na właścicieli 'mniej ekologicznych' samochodów". I jak pisze dalej w opinii: "nie ma natomiast podstaw do twierdzenia, że strefy czystego transportu naruszają istotę określonych praw lub wolności. W przypadku prawa własności naruszeniem jego istoty byłoby zupełne pozbawienie możliwości korzystania z samochodu przez jego właściciela, utworzenie wspomnianej strefy skutkuje zaś co najwyżej tym, że z danego samochodu nie można korzystać na określonym obszarze albo że wymaga to poniesienia dodatkowej opłaty (wytłuszczenie od redakcji). Jak podkreśla dr Radajewski "istota prawa własności - ogólna możliwość dysponowania swoją rzeczą - zostaje więc w tym przypadku niewątpliwie zachowana".

Podobnie jest w kwestii przemieszczania się. "Nie odbiera się istoty swobody przemieszczania - nie ma ogólnego zakazu poruszania się - tylko zabrania się na pewnych obszarach poruszania w określony sposób (za pomocą konkretnych pojazdów). Także więc i w tym wypadku wątpliwości budzić może jedynie kwestia proporcjonalności takich ograniczeń w stosunku do spodziewanych efektów, które mają z nich wynikać" - stwierdza dr Radajewski (wytłuszczenie od redakcji).

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24