FAŁSZ

Bocheński: strefa czystego transportu w Warszawie "bez konsultacji społecznych". Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Bocheński o Strefie Czystego Transportu: odbyła się praktycznie bez konsultacji społecznych
Bocheński o Strefie Czystego Transportu: odbyła się praktycznie bez konsultacji społecznychPoranna Rozmowa w RMF FM
wideo 2/6
Bocheński o strefie czystego transportu: odbyła się praktycznie bez konsultacji społecznychPoranna Rozmowa w RMF FM

Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński zarzuca obecnym władzom miasta, że praktycznie nie konsultowały się z mieszkańcami w sprawie wprowadzenia strefy czystego transportu - która, jak wiadomo, budzi duże emocje. Przeanalizowaliśmy działania ratusza w tej sprawie. Bocheński się myli.

W poniedziałek 12 lutego gościem Roberta Mazurka w "Porannej rozmowie w RMF FM" był Tobiasz Bocheński, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych, w przeszłości wojewoda łódzki, a później mazowiecki. Pod koniec rozmowy mówił o strefie czystego transportu (SCT), czyli wydzielonym i oznakowanym obszarze, który ma objąć drogi w stolicy, po których będą się mogły poruszać wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji spalin, tak zwane normy Euro powiązane z datą produkcji pojazdu (o tym czytaj dalej). "Uważam, że [SCT] powinna być mniejsza niż w wersji, którą zaproponował Rafał Trzaskowski. Ona obejmuje obecnie jedną trzecią miasta. Powinna być o jedną trzecią mniejsza w porównaniu z tym, jak została wprowadzona i powinien istnieć harmonogram stosownego rozszerzania jej w latach po to, żeby mieszkańcy mogli się dostosować do jej wprowadzenia" - mówił Bocheński. Po czym stwierdził:

FAŁSZ

Za to odbyła się ona praktycznie bez konsultacji społecznych, na podstawie jakiegoś sondażu przeprowadzonego na zamówienie miasta, gdzie wyszło, że 70 procent kierowców jest za.

Sprawdziliśmy słowa kandydata PiS na prezydenta Warszawy. Ale najpierw przypomnijmy, czym jest i dlaczego ma powstać Strefa Czystego Transportu.

Strefa czystego transportu: walka z zanieczyszczeniem powietrza w stolicy

Władze Warszawy postanowiły rozpocząć prace nad SCT między innymi w związku z obowiązkiem miasta wynikającym z realizacji programu ochrony powietrza dla województwa mazowieckiego. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK) z 2014 roku wynika bowiem, że ruch samochodowy odpowiada za 63 proc. zanieczyszczenia pyłami zawieszonymi PM10 w Warszawie (to mieszanina zawieszonych w powietrzu cząsteczek, których średnica nie przekracza 10 mikrometrów, wdychanie ich może powodować na przykład kaszel lub trudności z oddychaniem). Inny raport NIK z 2018 roku podaje, że z zanieczyszczeń transportowych pochodzi około 75 proc. tlenków azotu (NOx) w Warszawie.

Według analizy ekspertów Międzynarodowej Rady ds. Czystego Transportu z listopada 2023 roku, wariant podstawowy strefy czystego transportu doprowadziłby do redukcji połowy samochodowych emisji pyłów zawieszonych w 2025 roku, a tlenków azotu (NOx) w 2027 roku, czyli od sześciu do dziewięciu lat wcześniej niż w scenariuszu bazowym zakładającym brak SCT.

Miasto zaprezentowało wstępny projekt dotyczący SCT pod koniec stycznia 2023 roku. W tym samym czasie ruszył proces konsultacji społecznych, które trwały trzy miesiące. Po ich przeprowadzeniu decyzja o kształcie strefy zapadła 7 grudnia 2023 roku, gdy stołeczni radni przegłosowali uchwałę o wprowadzeniu strefy czystego transportu od lipca 2024 roku. Według projektu obejmie ona większość Śródmieścia i fragmenty otaczających dzielnic. Strefa ma być wdrażana w pięciu etapach. Pierwszy z nich ma nastąpić w tym roku. Następnie, co dwa lata zwiększałyby się wymagania dotyczące standardów emisji spalin dla aut poruszających się po tym obszarze. SCT ma objąć obszar 37 kilometrów kwadratowych, czyli 7 proc. powierzchni Warszawy.

Granice obowiązywania strefy czystego transportuUM Warszawa

W SCT od 1 lipca 2024 roku będzie obowiązywał zakaz wjazdu dla samochodów z silnikiem Diesla starszych niż 18 lat i pojazdów benzynowych starszych niż 27 lat. W kolejnych latach możliwe jest powiększania obszaru SCT w Warszawie - zdecydować o tym może rada miasta, jednak ratusz zwraca uwagę, że decyzja ta "będzie wymagała wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami". Wymagania dotyczące standardów emisji spalin będą się zwiększać konsekwentnie od 1 stycznia 2026 roku co dwa lata. Oznacza to, że od 2032 roku do SCT nie wjadą: auta z silnikiem benzynowym starsze niż 17 lat i auta z silnikiem Diesla starsze niż 11 lat.

Etapy wdrażania SCTNormy emisji spalin Euro: Euro 1 (1993-1996), Euro 2 (1997-2000), Euro 3 (2001-2005), Euro 4 (2006-2010), Euro 5 (2011-2014), Euro 6 (2015-2020)UM Warszawa

Zwolnione ze spełniania wymagań do stycznia 2028 roku będą osoby zamieszkałe wewnątrz obszaru SCT i płacące podatki w Warszawie. Po tym terminie nie będą mogły poruszać się po strefie pojazdami z silnikiem Diesla starszymi niż 13 lat i pojazdami benzynowymi starszymi niż 22 lata.

Wprowadzony został również wyjątek dla seniorów (osób, które do końca 2023 roku ukończą 70 lat), o ile już przed przyjęciem uchwały o SCT byli właścicielami pojazdów. Po spełnieniu określonych warunków będą oni zwolnieni bezterminowo z zasad obowiązujących w ramach SCT.

Od wymogów przewidziane są dodatkowe wyjątki, dotyczące między innymi pojazdów służb, pojazdów, którymi poruszają się osoby z niepełnosprawnością, pojazdów zabytkowych i historycznych czy pojazdów specjalnych (np. samochody pomocy drogowej czy karawany pogrzebowe).

Konsultacje społeczne odbyły się. Trwały trzy miesiące

Stosowny projekt - wbrew temu, co twierdził Tobiasz Bocheński - został przedyskutowany z mieszkańcami Warszawy w czasie konsultacji społecznych. Informacja o projekcie uchwały o strefie czystego transportu w Warszawie oraz o starcie konsultacji została ogłoszona na konferencji 25 stycznia ubiegłego roku. Potem miasto rozesłało trzy komunikaty informujące o projekcie oraz związanych z nim konsultacjach - pierwszy komunikat opublikowany został 24 stycznia, drugi 25 stycznia, a trzeci - 10 marca.

O konsultacjach społecznych w sprawie wprowadzania strefy czystego transportu miasto informowało między innymi na Facebooku lub na specjalnej podstronie. Informację o konsultacjach można było także zobaczyć w marcu 2023 roku na nośnikach reklamowych w komunikacji miejskiej, ekranach na stacji metra Świętokrzyska (łącząca obie linie metra), na plakatach oraz w prasie.

Raport z konsultacji społecznych, które trwały od 25 stycznia 2023 roku do 25 kwietnia 2023 roku Urząd Miasta udostępnił w czerwcu 2023 roku. Na stronie 8. przedstawiono kalendarium konsultacji:

start konsultacji społecznych - 25 stycznia 2023 roku; spotkanie online - 6 lutego (poniedziałek), 17.30; punkt konsultacyjny w CAM Nowolipie (Wola) - 6 marca (poniedziałek), 16-20; spotkanie online - 8 marca (środa), 17.30; punkt konsultacyjny w MAL Grójecka 109 (Ochota) - 15 marca (środa), 16-20; punkt konsultacyjny w CAM przy alei Armii Ludowej 9 (Śródmieście) - 16 marca (czwartek), 16-20; spotkanie online - 22 marca (środa), 17.30; punkt konsultacyjny w Centrum Kreatywności Targowa (Praga-Północ) - 29 marca (środa), 16-20; punkt konsultacyjny w Centrum Promocji Kultury Praga-Południe - 12 kwietnia (środa), 16-20; przesyłanie opinii mailowo - od 25 stycznia do 25 kwietnia; formularz opinii - od 25 stycznia do 25 kwietnia; zakończenie konsultacji społecznych - 25 kwietnia 2023.

W raporcie wymieniono, że: - w trzech spotkaniach online uczestniczyło 129 osób. Rozmawiano przez 15 godzin i 45 minut; - do końca konsultacji transmisje z trzech spotkań wyświetlono odpowiednio: 1685, 507 i 723 razy; - z możliwości spotkania w punktach konsultacyjnych skorzystało ponad 160 osób, z czego pisemne uwagi złożyło 111 osób; - wypełniono 2529 formularzy online; - na konsultacyjny e-mail wpłynęło 418 wiadomości.

Zgłoszone w trakcie konsultacji uwagi i opinie przedstawiono w załącznikach do raportu i uporządkowano wokół najczęściej pojawiających się wątków: obszar, standardy, harmonogram, inne oraz te niedotyczące tematu konsultacji. Uwagi te podsumowane zostały na stronach 12-23 raportu.

We wnioskach i rekomendacjach przekazano, że osoby, które poparły pomysł wprowadzenia SCT, zwracały uwagę m.in. na perspektywę poprawy jakości powietrza i ograniczenia emisji zanieczyszczeń, a przy tym wiążący się z tym wyższy standard życia mieszkańców Warszawy.

Przeciwnicy punktowali natomiast, że może dojść do utrudnień w życiu codziennym (takich jak dojazdy do miejsc pracy czy szkół), a także do ograniczeń w ruchu czy braku miejsc parkingowych. Zwracali oni uwagę także na możliwe zwiększone wydatki, na przykład te związane z koniecznością zakupu nowego samochodu.

W raporcie poinformowano, że po konsultacjach zdecydowano wprowadzić do projektu zmiany, które: "- będą uwzględniać sytuację ekonomiczną mieszkańców strefy; - ułatwią mieszkańcom dostosowanie samochodów do wymogów SCT; - będą brały pod uwagę szczególną sytuację seniorów i osób z niepełnosprawnościami; - uwzględnią specyfikę wydarzeń kulturalnych organizowanych na obszarze strefy; - pozwolą utrzymać nadrzędny cel wprowadzenia strefy (poprawa jakości powietrza), dlatego rozważamy powiększenie obszaru strefy w porównaniu z projektem skierowanym do konsultacji".

Zaznaczono także, że planowana jest zmiana wymogów wobec pojazdów - kluczowa będzie data produkcji auta, a nie pierwszej rejestracji, jak w konsultowanym projekcie.

Konsultacje w sprawie SCT zatem odbyły się - zarówno w postaci spotkań online, jak i bezpośrednich. Proces trwał kilka miesięcy i miał wpływ na zmiany w projekcie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24