Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Źródło:
Konkret24
Prof. Wojciech Sadurski o konieczności zmian w neo-KRS
Prof. Wojciech Sadurski o konieczności zmian w neo-KRSTVN24
wideo 2/5
Prof. Wojciech Sadurski o konieczności zmian w neo-KRSTVN24

Pierwszym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce po rządach PiS była wymiana polityków w Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowy Sejm na pierwszym posiedzeniu wybrał czterech nowych posłów do zasiadania w tej instytucji. Ale problem do rozwiązania jest dużo trudniejszy. Prawnicy tłumaczą, czy i jak da się neo-KRS naprawić.

14 listopada nowa sejmowa większość wybrała czworo nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa. KRS to konstytucyjny organ, który "stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów", a jego głównym zadaniem jest opiniowanie i przedstawianie prezydentowi kandydatów do powołania na stanowiska sędziów w Polsce. W składzie KRS znaleźli się Kamila Gasiuk-Pihowicz i Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Zimoch z Polski 2050 i Anna Maria Żukowska z Lewicy. Kandydaci PiS - Marek Ast, Bartosz Kownacki, Arkadiusz Mularczyk i Kazimierz Smoliński - przepadli w głosowaniu.

Według art. 187 konstytucji Krajowa Rada Sądownictwa składa się z 25 członków: Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, ministra sprawiedliwości, Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i osoby powołanej przez prezydenta; 15 członków wybranych spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych; czterech członków wybranych przez Sejm spośród posłów oraz dwóch członków wybranych przez Senat spośród senatorów. Do 2017 roku 15 członków – sędziów - wybierało środowisko sędziowskie, jednak po zmienionych przez PiS przepisach wybiera ich Sejm.

"Neo-KRS jak fabryka nie-sędziów"

"Prawo i Sprawiedliwość, zmieniając wbrew konstytucji ustawę, złamało zasadę trójpodziału władz. Tych 15 członków, którzy powinni być wybierani przez środowisko sędziowskie, wybrał Sejm" – powiedziała 14 listopada na antenie TVN24 prawniczka Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy". "Oni są powołani tam nielegalnie i mamy na to już szereg wyroków sądów polskich i europejskich trybunałów" - wskazywała Gregorczyk-Abram.

Dlatego, żeby uzdrowić tę sytuację, trzeba – jej zdaniem - powołać na nowo sędziowską część Krajowej Rady Sądownictwa. "Czyli zostawiamy tych wybranych legalnie przedstawicieli prezydenta czy Sejmu, bo to jest legalna część rady. Należy 15 członków powołać w taki sposób, który jest zgodny z konstytucją. Czyli przez środowisko sędziowskie, bo na tym polega funkcjonowanie Krajowej Rady Sądownictwa" - podkreśliła.

O tym, że naprawę praworządności w Polsce trzeba zacząć od neo-KRS mówił 15 listopada w "Faktach po Faktach" w TVN24 konstytucjonalista prof. Wojciech Sadurski, wykładający na uniwersytetach w Sydney i w Warszawie. "Neo-KRS jak taka fabryka działa cały czas, wpuszczając w polski wymiar sprawiedliwości truciznę, polegającą na tak zwanych neo-sędziach (…), ja wolę ich nazywać niesędziami, dlatego że są powołani na skutek wniosku nielegalnego organu. To trzeba ukrócić już teraz" – powiedział prof. Sadurski.

Gregorczyk-Abram: żeby uzdrowić sytuację, trzeba powołać na nowo sędziowską część KRS
Gregorczyk-Abram: żeby uzdrowić sytuację, trzeba powołać na nowo sędziowską część KRSTVN24

Część neo-KRS wciąż niekonstytucyjna

Prawnicy, których Konkret24 poprosił o opinie w tej sprawie, zgodnie piszą o niekonstytucyjnym wyborze sędziowskich członków KRS. "Nie mam wątpliwości, że obowiązujący sposób wyboru przedstawicieli środowiska sędziowskiego do KRS nie odpowiada konstrukcji przewidzianej w konstytucji, stąd określenie neo-KRS jest absolutnie właściwe" – napisał w komentarzu dla Konkret24 prof. Krzysztof Skotnicki z Katedry Prawa Konstytucyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego.

Podobnie uważa dr hab. Joanna Juchniewicz z Katedry Prawa Konstytucyjnego i Nauki o Państwie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. "Konstytucja wskazuje w sposób niebudzący wątpliwości, że [do KRS] posłów wybiera Sejm, senatorów Senat i ci członkowie KRS (tak, jak i ci wchodzący z urzędu: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Najwyższego Sądu Administracyjnego oraz osoba wskazana przez prezydenta) są legalnie wybranymi członkami tego organu. Ale pozostały skład, czyli wybrani przez Sejm sędziowie są osobami wybranymi w procedurze niezgodnej z ustawą zasadniczą. Tak więc nadal KRS (neo-KRS) jest organem, w którym zasiadają osoby wybrane zgodnie z konstytucją i te, których wybór nastąpił na podstawie ustawy, która nie jest zgodna z ustawą zasadniczą" - napisała w opinii dla Konkret24.

"Wybór 'parlamentarnej' części członków KRS nie usuwa wadliwości działania tego organu, która wynika z niewłaściwego powołania 'sędziowskiej' części jej składu" – napisał w komentarzu dla Konkret24 dr hab. Mateusz Radajewski z Katedry Prawa na Wydziale Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. "Dopóki nie dojdzie do właściwego powołania w skład KRS 15 sędziów, funkcjonowanie tego organu nadal będzie wywoływać wątpliwości konstytucyjne" – podkreśla dr Radajewski.

Te wątpliwości są powtarzane od 2017 roku, od uchwalenia ustawy z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw - to ona wprowadziła zasadę wyboru 15 sędziowskich członków rady przez większość 3/5 Sejmu. Konstytucjonaliści, których cytuje prof. Krzysztof Skotnicki w pracy "Problem konstytucyjności składu obecnej Krajowej Rady Sądownictwa w Polsce", są zgodni, że ta ustawa naruszyła następujące przepisy Konstytucji RP: - art. 10 o podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej; - art. 173 i art. 186 ust. 1 mówiący o niezależności i niezawisłości sądów i sędziów; - art. 187 ust.1 opisujący skład KRS i jej 4-letnią kadencję.

W konsekwencji - jak napisał konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Leszek Garlicki w książce "Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu" - o składzie KRS decyduje obecnie większość parlamentarna, "a tym samym władza sądownicza została pozbawiona autonomicznej kompetencji do wyznaczania swoich reprezentantów". Profesor Garlicki zwraca uwagę, że "wiele kompetencji Rady dotyczy spraw personalnych sądownictwa, a obecne rozwiązania pozwalają władzom politycznym na takie uformowanie składu Rady, które – w szczególności – pozwala im na pośrednie kontrolowanie procesu nominacji sędziowskich".

Z kolei prof. Anna Rakowska-Trela, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Łódzkiego, w opracowaniu "Krajowa Rada Sądownictwa po wejściu w życie nowelizacji z 8.12. 2017 r. – organ nadal konstytucyjny czy pozakonstytucyjny?" stwierdziła: "Oddanie prawa wyboru ponad 3/4 składu KRS Sejmowi (a licząc łącznie z członkami wybieranymi przez Senat – 84 proc. składu) pozostaje w sprzeczności z trójpodziałem władzy, odrębnością i niezależnością władzy sądowniczej i raczej przypomina określenie składu KRS w oparciu o zasadę dominacji władzy ustawodawczej, w szczególności Sejmu nad władzą sądowniczą, nie zaś o zasadę trójpodziału władzy".

Za ewidentne naruszenie postanowień konstytucji prof. Skotnicki uznał "wygaszenie z chwilą wejścia w życie ustawy z 2017 r. nowelizującej ustawę o KRS kadencji wszystkich dotychczasowych 15 sędziów wybranych przez samorząd sędziowski". "Zostali oni wybrani na konstytucyjną czteroletnią kadencję (art. 187 ust. 3), stąd nie jest możliwe ich wcześniejsze odwołanie" - uważa.

Powyższe opinie zostały potwierdzone m.in. wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który 15 lipca 2021 roku ocenił, że zmiany związane z wyborem 15 członków KRS "mogą prowadzić do powstania ryzyka – które dotychczas nie istniało w ramach wcześniej obowiązującego sposobu dokonywania wyboru – zwiększonego wpływu władzy ustawodawczej i wykonawczej na KRS oraz naruszenia niezależności tego organu".

Również Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 15 marca 2022 roku zauważył, że "zadania polegające na ochronie niezawisłości sędziowskiej wymagają, aby KRS cieszyła się autonomią wobec politycznych gałęzi władzy państwowej".

Czy do naprawy KRS wystarczy uchwała Sejmu?

Prawnicy – konstytucjonaliści i sędziowie, skupieni w organizacjach sędziowskich ­– przekonują o konieczności szybkiej naprawy sytuacji w neo-KRS. A to dlatego, że ze względu na niekonstytucyjny skład organu, który bierze udział w procedurze powoływania sędziów w Polsce – może być kwestionowany status prawny sędziów, powoływanych przez prezydenta od 2018 roku. A tym samym może być kwestionowana moc wydawanych przez takich sędziów wyroków. Neo-KRS przeprowadziła konkursy dla ponad dwóch tysięcy sędziów.

"Najlepiej oczywiście byłoby to zrobić ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa, która powinna być wprowadzona jak najszybciej" – to opinia wyrażona przez mecenas Gregorczyk-Abram. Ale nowelizację ustawy o KRS może zawetować prezydent Andrzej Duda, a do obalenia jego weta potrzeba 276 głosów, których demokratyczna koalicja w Sejmie nie ma.

 "Natomiast są też takie głosy i ja naprawdę przyjrzałabym się tej procedurze, żeby odwołać tych nielegalnie powołanych członków Krajowej Rady Sądownictwa uchwałą Sejmu, ponieważ oni uchwałą Sejmu też zostali powołani. Unieważnić tę uchwałę, która była złamaniem konstytucji" – powiedziała w TVN24 adwokatka.

Takie rozwiązanie proponuje m.in. prof. Krystian Markiewicz, przewodniczący Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". "Moim zdaniem uchwałą Sejmu można stwierdzić niekonstytucyjność wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa i jednocześnie uchwałą można też stwierdzić niekonstytucyjność, nielegalność wyboru trzech dublerów do Trybunału Konstytucyjnego, bo to przecież wynika już z orzeczeń sądów polskich i europejskich" – powiedział sędzia Markiewicz dla portalu Prawo.pl.

Stanowisko "Iustitii" – by odwrócić niekonstytucyjność neo-KRS w drodze uchwały Sejmu – popiera prof. Sadurski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Profesor Adam Strzembosz o KRS: uchwała to ostateczny sposób załatwienia tego palącego problemu

Rzeczywiste uzdrowienie KRS: konieczna zmiana ustawy

Inni prawnicy mają jednak odmienne zdanie. "Ja dostrzegam potencjał w odwołaniu członków sędziów KRS w drodze uchwały, chociaż kluczowa będzie treść tej uchwały, ale w mojej ocenie nawet odwołanie członków neo-KRS uchwałą przez Sejm nie uzdrowi sytuacji, bo tutaj jest potrzebna nowa ustawa o KRS i przywrócenie wyborów sędziowskich członków tego organu przez sędziów" - napisała dr Juchniewicz. Profesor Skotnicki zauważa z kolei, że "Sejm nie jest wszechwładny i w demokratycznym państwie prawnym może robić wszystko - odwrotnie, jest uprawniony czynić wyłącznie to, do czego jest wyraźnie upoważniony. Pierwsza izba [Sejm] konstytucyjnego uprawnienia do podejmowania uchwał o odwołaniu sędziów członków neo-KRS nie posiada".

Doktor Radajewski wskazuje na zapisy konstytucji: "Sejm, jak każdy organ państwa, zgodnie z art. 7 Konstytucji RP, może działać tylko na podstawie prawa". Jak podkreśla dr Radajewski, "musiałby więc istnieć przepis prawny, który pozwalałby Sejmowi na takie działanie. Na dziś ani konstytucja, ani ustawa takiej kompetencji Sejmu nie przewidują, co zresztą wynika z faktu, że art. 187 ust. 3 konstytucji wyraźnie określa, że pełnienie funkcji członka KRS ma charakter kadencyjny. Jedynym zgodnym z prawem sposobem usunięcia obecnie zasiadających w KRS sędziów mogłaby być więc zmiana ustawy, która z uwagi na niekonstytucyjność składu tego organu przewidywałaby przerwanie ich kadencji" - stwierdza dr Radajewski. Ich kadencja upływa w maju 2026 roku.

Jego zdaniem "hipotetycznie możliwa jest także rezygnacja przez tych sędziów z członkostwa w KRS albo usunięcie ich ze stanowiska sędziowskiego - co pociąga za sobą także utratę mandatu członka KRS - przez sąd dyscyplinarny". Art. 14 ustawy o KRS przewiduje bowiem:

Mandat wybranego członka Rady wygasa przed upływem kadencji w razie:  1) śmierci; 2) zrzeczenia się mandatu; 3) wygaśnięcia mandatu posła albo senatora; 4) (uchylony) 5) wygaśnięcia albo rozwiązania stosunku służbowego sędziego; 5) przejścia lub przeniesienia sędziego w stan spoczynku.

Rozwiązanie stosunku służbowego sędziego, jak zapisano w art. 68 ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych, wygasa z chwilą uprawomocnienia się wyroku sądu dyscyplinarnego o złożeniu sędziego z urzędu oraz prawomocnego orzeczenia przez sąd środka karnego w postaci pozbawienia praw publicznych lub zakazu zajmowania stanowiska sędziego.

Tak więc w zgodnej opinii trojga konstytucjonalistów pytanych przez Konkret24 drogą naprawy neo-KRS powinno być uchwalenie nowej ustawy. Czy jednak nie dojdzie do pata w sytuacji weta prezydenta? "Moim zdaniem nie. Sejm może uchwalić ustawę i przywrócić wcześniejsze zasady wyboru członków KRS" - napisał prof. Skotnicki. Czy taka ustawa będzie zawetowana przez prezydenta? "Przy dobrym uzasadnieniu niekoniecznie, można przecież (przynajmniej częściowo) przywołać argumentację przywoływaną przez PiS" - stwierdza prof. Skotnicki.

Chodzi o wcześniejsze zakończenie czteroletniej kadencji sędziowskich członków KRS. W uzasadnieniu do ustawy z 8 grudnia 2017 roku napisano, że "unormowanie (...) ma charakter wyjątkowy, nie neguje samej konstytucyjnej zasady czteroletniej kadencji i jest proporcjonalne do zamierzonych zmian systemowych".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak oficjalnych informacji i reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Nagranie z manifestacji jest prawdziwe, wśród demonstrantów jest wiele osób o ciemnej karnacji. Publikując ten film, Sławomir Mentzen straszy "powstawaniem nowych meczetów i zdejmowaniem krzyży". Wyjaśniamy, na czym polega manipulacja lidera Konfederacji.

Mentzen: "tak wygląda Warszawa". Manipuluje

Mentzen: "tak wygląda Warszawa". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes