Hasło "Jesteśmy dumni z Polski" zniknęło z hali Okęcia. "Znak czasów"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Wyjątkowy pasażer na Lotnisku Chopina
Wyjątkowy pasażer na Lotnisku ChopinaLotnisko Chopina
wideo 2/3
Wyjątkowy pasażer na Lotnisku ChopinaLotnisko Chopina

"Dowód na antypolonizm warszawskich władz", "ocenzurowali portret patrona lotniska", "Polska ich uwiera" - piszą internauci w reakcji na doniesienia, że z hali Okęcia zniknął plakat z hasłem "Jesteśmy dumni z Polski". Ich zdaniem to skutek obecnych rządów. Nieprawda - decyzja zapadła za czasów Zjednoczonej Prawicy.

"Hala Przylotów Lotniska Okęcie :( Tak było. Tak jest" - napisał 9 lipca w serwisie X publicysta Eryk Mistewicz (pisownia wszystkich postów oryginalna) i załączył sklejkę dwóch zdjęć. Na fotografii po lewej widać plakat z portretem Fryderyka Chopina na tle biało-czerwonej flagi umieszczony na jednym z filarów hali przylotów Lotniska Chopina w Warszawie. Jest też hasło: "Jesteśmy dumni z Polski". Fotografia po prawej przedstawia filar bez plakatu. Ten post Mistewicza wywołał dużą dyskusję w mediach społecznościowych, a także reakcje polityków opozycji. Ma ponad 173 tys. wyświetleń.

Już 9 lipca na portalu Telewizji Republika opublikowano krótki tekst na bazie wpisu Mistewicza. "Ostatni raz wizerunki, a przy okazji i muzykę Chopina zakazywali Niemcy. Teraz robią to... Przykre, bardzo przykre" - czytamy w tekście, który licznie udostępniali użytkownicy serwisu X. Nie wyjaśniono w nim, kiedy i dlaczego Lotnisko Chopina zdęło plakat. Temat podchwycił polityk Suwerennej Polski, poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki: "Z hali przylotów lotniska Okęcie zniknął Chopin i napis 'Jesteśmy dumni z Polski'. Pozostał tylko pusty słup" - napisał dzień później na Facebooku. W komentarzu umieścił tę samą sklejkę zdjęć co Mistewicz, ale z dopiskiem "Znak czasów". Wpis polityka udostępniono ponad 2 tys. razy, wygenerował 2,4 tys. komentarzy, zareagowało na niego ponad 6 tys. użytkowników.

Posty o zniknięciu plakatu na Lotnisku Chopina, które oburzyły internautów nie rozumiejących, o co chodzi x.com, facebook.com

Internauci: "Tuska boli Polska", "ocenzurowali portret patrona lotniska", "ale ich Polska uwiera"

Informacja o usunięciu plakatu z patriotycznym przesłaniem oburzyła wielu internautów. Część sugerowała, że wynika to z decyzji rządu Donalda Tuska. "To niezbity dowód na antypolonizm warszawskich władz"; "Co ten rząd wyczynia!?"; "Nie znam drugiego takiego kraju gdzie się wstydzą swojej kultury, historii, bohaterów... nie znam"; "Tuska boli Polska wielka i dumna. Naród Polski chce Polski wielkiej z której będzie dumny"; "Ale ich Polska uwiera, jakie to przykre że mamy obcy rząd na terenie RP"; "...układ PO/PSL/Lewica likwiduje Polskę na wszystkich płaszczyznach..."; "Ocenzurowali portret patrona lotniska" - komentowali użytkownicy serwisu X.

Podobnie pisali facebookowicze pod postem Mateckiego. "W sumie to Polski Tuska trzeba się wstydzić, więc doceńmy ich realizm i skromność"; "Tusk do dymisji. Jak tak dalej pojdzie to małymi kroczkami znikniemy z mapy swiata"; "Już jesteśmy kolejnym landem niemieckim. Polski już nie ma. Wielu glosujących na serduszka dalej w ciemno idzie na niemieckim premierem Donaldem"; "Oto najważniejszy ze 100 konkretów. Przestać być dumnym" - czytamy w komentarzach.

Jednak oburzenie posła Mateckiego i internautów nie jest uzasadnione. Sprawdzaliśmy, kiedy i dlaczego usunięto plakat z Chopinem.

Decyzja z listopada 2023. Za czasów Zjednoczonej Prawicy

11 lipca zapytaliśmy biuro prasowe Lotniska Chopina o powód usunięcia plakatu. Tego samego dnia poinformowało nas, że baner uległ zniszczeniu. "Nie planujemy odtwarzać tego plakatu w tym miejscu, ponieważ był to jeden z elementów rocznej kampanii marketingowej. Decyzja o jej zakończeniu zapadła w listopadzie 2023. Aktualnie wizerunek patrona lotniska - Fryderyka Chopina - jest eksponowany w materiałach marketingowych dotyczących rocznicy 90 lat warszawskiego portu" - wyjaśnia biuro prasowe Lotniska Chopina.

Tak więc decyzja o demontażu materiałów z tej kampanii zapadła, gdy premierem był Mateusz Morawiecki. Nie ma o nic wspólnego ze zmianą władzy w Polsce. Przypomnijmy, że właścicielem i zarządcą Lotniska Chopina jest spółka Skarbu Państwa: Polskie Porty Lotnicze (PPL). Od września 2023 roku jej jedynym akcjonariuszem jest Centralny Port Komunikacyjny (CPK), również spółka Skarbu Państwa. Nadzór nad CPK sprawuje Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

W rozmowie telefonicznej pracownik biura prasowego Lotniska Chopina wyjaśnił nam, że demontaż materiałów z kampanii "Jesteśmy dumni z Polski" rozpoczął się 5 grudnia 2023 roku, a więc wciąż jeszcze za rządów Morawieckiego. Ostatnie plakaty zdjęto w maju 2024 roku.

"Lotnisko Chopina mocno identyfikuje się ze swoim patronem i Polską, czego dowody można odnaleźć w wielu elementach dekoracyjnych, przykładowo na poziomie odlotów" - podkreśla biuro prasowe. Poniższe zdjęcie przedstawia jeden z elementów kampanii promującej 90-lecie Lotniska Chopina. To neon z podobizną patrona i hasłem "90 lat koncertowych podróży z Lotniska Chopina". Neon znajduje się hali odlotów.

Lotnisko Chopina świętuje swoje 90-lecie Biuro Prasowe Lotniska Chopina

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP/x.com

Pozostałe wiadomości

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w sieci nagranie, na którym widać rzekomo wózek dla osób z niepełnosprawnościami sterowany myślami. Ma dowodzić zaawansowania technologicznego Japonii, gdzie został zaprojektowany. Tyle że obsługa tego wózka polega na czymś innym.

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Internauci są poruszeni tą opowieścią: znany hiszpański torreador zakończył swoją karierę rzekomo po tym, jak w tracie walki z bykiem uświadomił sobie okrucieństwo tego sportu. I sam zaczął walczyć o zakaz organizowania korridy. W całej tej historii zgadza się tylko jeden fakt.

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

Źródło:
Konkret24

Wolnej Wigilii w tym roku nie będzie, ale ma być od 2025 roku. Kolejny dzień ustawowo wolny od pracy znowu wzbudził dyskusję o tym, czy Polacy mają takich dni więcej czy mniej niż obywatele innych krajów Europy. Jak sprawdziliśmy, do czołówki nam niedaleko, a wolna Wigilia zbliży do podium.

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Źródło:
Konkret24

"Ogłaszają wojnę na nie swojej ziemi", "niech walczą u siebie, jak miła im wojna" - komentują internauci doniesienia o tym, że brytyjski generał miał oświadczyć: "jesteśmy gotowi walczyć z Putinem w Europie Wschodniej". Wielu zrozumiało to jako gotowość do rozpoczęcia wojny w tej części Europy. Wyjaśniamy prawdziwy kontekst wypowiedzi brytyjskiego wojskowego.

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zestawiają nagranie burzenia pomników radzieckich przez Karola Nawrockiego z "usuwaniem alei Lecha Kaczyńskiego" przez Rafała Trzaskowskiego. Internauci piszą o manipulacji, a my przypominamy, dlaczego zmiana nazw warszawskich ulic nie była decyzją prezydenta stolicy.

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24