To "absurdalna i bardzo niebezpieczna polityka" - alarmują internauci rozsyłający przekaz, że "najliczniejszą grupą studentów" szkoły policji w Szczytnie są teraz Ukraińcy zamieszkali w Polsce. To fake news. Sprawdziliśmy, ilu obywateli Ukrainy rzeczywiście w Szczytnie studiuje.
Po zamieszkach, do jakich doszło podczas protestów rolników w Warszawie 6 marca, nasiliły się w internecie przekazy łączące polską policję z antyukraińską narracją. Weryfikowaliśmy np. fake newsa o tym, jakoby "rolników pacyfikowała policja Ukraińców w Polsce". Podobnym przekazem jest informacja, którą 6 i 7 marca rozsyłano w mediach społecznościowych: grafika zatytułowana "Ukraińcy w polskiej policji!!!". W treści czytamy, że: "Ukraińcy, którzy zamieszkali w Polsce, są najliczniejszą grupą studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, jedynej uczelni w kraju, która kształci kadry oficerskie policji. To jest absurdalna i bardzo niebezpieczna polityka, która napawa obywateli wrogim nastawieniem do obecnej władzy mundurowej jak i urzędowej!" (pisownia postów oryginalna).
Posty z tą grafiką często miały właśnie charakter antyukraiński. Na grafice jest zresztą czerwono-czarna flaga Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) współodpowiedzialnej za ludobójstwo polskiej ludności cywilnej na Wołyniu w latach 1943-1944. Odwołania do UPA pojawiały się też we wpisach kolportujących tę ilustrację. "W okolicach Szczytna (...) mieszka bardzo liczna mniejszość ukraińska, przesiedlona tam 1947 roku, z tradycjami banderowskimi UPA, która biologicznie nienawidzi Polaków i mści się na Polakach" - napisano w jednym z wpisów na Facebooku. Posty zyskały dużą popularność: jeden z nich na platformie X, którego autor pytał: "Orientuje się ktoś, czy ta informacja jest potwierdzona?", wyświetliło ponad 137 tys. użytkowników.
Wielu komentujących uwierzyło w treść grafiki i często w wulgarny sposób pisało o Ukraińcach, którzy mają rzekomo stanowić najliczniejszą grupę studentów na polskiej uczelni policyjnej, czy nawet służyć w polskiej policji. "K***a banderowcy w naszej policji"; "Nie od pandemi tylko jeszcze przed brali banderowcow i bialorusinow"; "Za czasów PIS przyjęto do milicji pisowskiej tysiące uciekinierów z Ukrainy. To wszystkim od dawna wiadomo. Tyle prawdy"; "Szok a później będą pałować Polaków" - to przykładowe komentarze.
Ale wielu ostrzegało też, że informacja jest nieprawdziwa. Argumentowali, że te doniesienia o licznych Ukraińcach w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie były już kiedyś rozpowszechniane, a w dodatku uczelnia w 2023 roku zmieniła nazwę na Akademię Policji w Szczytnie. Niektórzy pisali, że w polskiej policji mogą służyć wyłącznie obywatele Polski.
Poprosiliśmy więc Akademię Policji w Szczytnie o potwierdzenie lub zaprzeczenie tym informacjom.
Uczelnia w Szczytnie dementuje: jeden student z Ukrainy
W odpowiedzi na nasze pytania rzecznik prasowy Akademii Policji nadkom. Krzysztof Wasyńczuk 13 marca 2024 roku przekazał:
Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że najliczniejszą grupą pośród studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, jedynej uczelni w kraju, która kształci kadry oficerskie, są obywatele Ukrainy. Jest to informacja fałszywa. Akademia Policji w Szczytnie stanowczo dementuje te doniesienia.
Rzecznik przesłał nam dane o studentach z Ukrainy: jednoznacznie pokazują, że rozsyłany przekaz nie ma potwierdzenia w faktach. Otóż według stanu na 1 marca 2024 roku w Akademii Policji w Szczytnie studiuje jedna osoba posiadająca obywatelstwo ukraińskie (mająca kartę pobytu), która zdawała maturę w Polsce na zasadach obowiązujących obywateli polskich. Wszystkich studentów w Szczytnie jest obecnie 2053.
Natomiast w latach 2018-2021 na uczelni był jeszcze jeden obywatel Ukrainy, który studiował na zasadach obowiązujących obcokrajowców - a co za tym idzie, ponosił koszty studiowania na uczelni. "W związku z powyższym, porównując do obecnego roku akademickiego 2023/2024, nie wzrosła liczba studentów z Ukrainy" - podsumowuje Krzysztof Wasyńczuk.
Istotne jest również, że jedyny Ukrainiec w Akademii Policji studiuje na Wydziale Bezpieczeństwa i Nauk Prawnych. Uczelnia nie stawia mianowicie żadnych przeszkód cudzoziemcom, którzy chcą się uczyć na jednym z cywilnych kierunków, np. studiach informatycznych, kryminologicznych czy z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego. Akademia pełni też jednak funkcję ośrodka szkoleniowego dla funkcjonariuszy policji i innych formacji oraz przeprowadza egzaminy na stopnie policyjne oraz "może przeprowadzać postępowanie kwalifikacyjne w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji".
Policjanci i kandydaci tylko z polskim obywatelstwem
W szkoleniach dla kandydatów na policjantów mogą brać udział jednak wyłącznie obywatele Polski. Wynika to wprost z art. 25 ustawy o Policji, którego ustęp pierwszy zaczyna się od zdania: "Służbę w Policji może pełnić obywatel polski". Kandydaci niespełniający tego kryterium nie mogą przejść pierwszego etapu rekrutacji na szkolenie w Akademii Policji w Szczytnie. Ponadto treść roty wygłaszanej przez kandydata na policjanta w trakcie ślubowania, regulowana art. 27 ustępem pierwszym wspomnianej ustawy, brzmi: "Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia".
Z tego samego powodu wszelkie sugestie o obywatelach Ukrainy służących w polskiej policji są nieprawdziwe. To, że policjantem w Polsce może być tylko osoba legitymująca się obywatelstwem polskim, wyjaśnialiśmy już w 2018 roku.
Wymóg posiadania obywatelstwa polskiego w przypadku kandydatów do służby w policji nie jest wyjątkiem. Według ustawy dotyczy on także m.in. inspektorów transportu drogowego, inspektorów kontroli ZUS, komorników sądowych, strażników miejskich czy sędziów i ławników.
Powielany fejk z 2014 roku
Warto zauważyć, że fake news o tym, że "Ukraińcy są najliczniejszą grupą studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie", krąży w sieci od co najmniej 10 lat - a więc pojawił się na długo przed rosyjską agresją na Ukrainę w 2022 roku i napływem ukraińskich uchodźców do Polski. W Konkret24 już w 2018 roku weryfikowaliśmy przekaz, że "Ukraińcy zamieszkali w Polsce są najliczniejszą grupą z pośród studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, jedynej uczelni w kraju, która kształci kadry oficerskie policji" - wyjaśniając, że pochodzi z wpisu na jednym z blogów opublikowanego w listopadzie 2014 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Czy obywatel Ukrainy może być policjantem w Polsce?
Tamten wpis był dłuższy i również napisany w wyraźnie antyukraińskim charakterze. "Prawdopodobnie to dlatego ci niby 'polscy policjanci', a faktycznie Ukraińcy ubrani w kominiarki tak ochoczo pałują, kopią a nawet strzelają do Polaków na Marszach Niepodległości w Warszawie i innych miastach III RP" - pisał anonimowy bloger. Przedruki, kopie i fragmenty jego tekstu były publikowane w następnych latach na różnych portalach społecznościowych. Tylko na Facebooku można znaleźć wpisy z 2015, 2020 i 2022 roku.
Dane przesłane nam przez Akademię Policji w Szczytnie pokazują jednak dobitnie, że przekaz o "najliczniejszej grupie Ukraińców" to fake news. Podobnie jak sugestie, że obywatele Ukrainy służą w polskiej policji. Dodawanie do takich przekazów antyukraińskich treści odwołujących się m.in. do UPA ma jedynie na celu wzbudzanie negatywnych emocji wobec Ukraińców mieszkających w Polsce.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: GOOGLE MAPS/X