FAŁSZ

Czy obywatel Ukrainy może być policjantem w Polsce?

Promocja oficerska w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie 2018Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (public domain) | A. Mitura / MSWiA

W internecie od kilku lat krąży informacja o tym, że obywatele Ukrainy stanowią najliczniejszą grupę studentów w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie i że wkrótce obejmą wysokie stanowiska w policji. To nieprawda.

Kilka portali i profili w mediach społecznościowych od czterech lat przekazuje dalej i cytuje pełen nieprawdziwych informacji wpis blogera Maruchy z 2014 r., który ma zauważalnie antyukraiński charakter. Autor sugeruje w nim m.in., że część Ukraińców mieszkających w Polsce "biologicznie nienawidzi Polaków" i zaciąga się do służby w polskiej policji.

"Prawdopodobnie to dlatego ci niby 'polscy policjanci', a faktycznie Ukraińcy ubrani w kominiarki tak ochoczo pałują, kopią a nawet strzelają do Polaków na Marszach Niepodległości w Warszawie i innych miastach III RP" pisze bloger, który przedstawia się jako "dyplomowany gajowy habilitowany Wacław Marucha". Jego stronę w listopadzie, wg Similarweb, odwiedzono ponad 470 tys. razy.

fałsz

fejk
fragment wpisu blogera Maruchyfejk

Kłamstwa blogera

Autor twierdzi też, że nasi wschodni sąsiedzi mieliby stanowić najliczniejszą grupę studentów w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie, i sugeruje, że wkrótce obejmą oni wysokie stanowiska w policji. Wszystkie te sugestie są nieprawdziwe. I choć wiele z treści we wpisie od razu wskazuje na jego niewiarygodność (np. "Obecnie nadinspektorzy policji w Warszawie i wojewódzcy prawie w całej III RP to UKRAIŃCY!"), w różnych odsłonach żyje on w sieci od lat.

fałsz

fragment tekstu na stronie wolna-polska.pl

Przedruki i "opracowania" tekstu blogera można znaleźć m.in. na takich stronach jak klubinteligencjipolskiej, wolna-polska, gloria.tv, czy wicipolskie. Jak wynika z analizy Similarweb, blog bardzo często odsyła właśnie do tych stron. Niektóre z tych, które przedrukowują wpisy z bloga Maruchy, portal oko.press zamieścił na liście stron, które czerpią teksty z pro-kremlowskich źródeł.

Memy z nieprawdziwymi informacjami

Na początku grudnia grafika ze zmodyfikowaną wersją fragmentu wpisu blogera kolejny raz pojawiła się na Twitterze, przedłużając znów jego internetowy żywot. Jeden z użytkowników, który ją zamieścił, korzysta z profilu o nazwie @Bogdan60667921, opisanym jako "nacjonalista-narodowiec". Konto w serwisie założył 8 grudnia, a jako zdjęcie profilowe zamieścił fotografię stockową. Często publikuje treści o charakterze antysemickim czy antyunijnym. Grafikę mówiącą o tym, że Ukraińcy są najliczniejszą grupą studentów w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie określił słowami: "godne przeczytania i komentarz" (pisownia oryginalna).

Dzień później, jeszcze bardziej skróconą wersję tej "informacji", wraz z komentarzem udostępniła strona "Ukrainiec NIE jest moim bratem". "UKRAIŃCY zamieszkali w Polsce są NAJLICZNIEJSZĄ grupą z pośród studentów Wyższej Szkoły Policji (WSPol) w Szczytnie, jedynej uczelni w kraju, która kształci kadry oficerskie policji" (pisownia oryginalna) można przeczytać na grafice, na której tle znajduje się nieaktualne (od 2013 r.) logo polskiej policji.

Jak dowiedział się Konkret24 w rozmowie z Rzecznikiem WSPol podinsp. Marcinem Piotrowskim, to nieprawda, że Ukraińcy stanowią najliczniejszą grupę studentów na uczelni. Obecnie nie studiuje tam ani jeden obcokrajowiec. Spoza Polski na WSPol jest na ten moment tylko grupa studentów z wymiany studenckiej Erasmus.

Ukraińcy zamieszkali w Polsce są NAJLICZNIEJSZĄ grupą spośród studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. internet

Co ważne, na powstałej w 1990 r. na mocy rozporządzenia Rady Ministrów Wyższej Szkole Policji mogą studiować obcokrajowcy, podobnie jak mogą to robić na każdej innej uczelni w Polsce - Uniwersytecie Warszawskim, Szkole Wyższej Psychologii Społecznej czy Politechnice Poznańskiej. Nie ma większych przeszkód, żeby indeks WSPol otrzymali obywatele tak Ukrainy, jak Wielkiej Brytanii czy Szwajcarii. Uczelnia ma dla nich w ofercie m.in. wyższe studia informatyczne, kryminologiczne, czy z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego.

Jednak jest to propozycja wyłącznie dla cywilów. WSPol pełni też jednak zupełnie odrębną funkcję: ośrodka szkoleniowego tylko dla funkcjonariuszy.

Cywile i funkcjonariusze

Uczelnia oprócz otwartej działalności akademickiej, jest przede wszystkim częścią systemu edukacyjnego policjantów w Polsce. Jak można dowiedzieć się choćby ze statutu WSPol-u, prowadzi ona szkolenia i doskonalenie zawodowe tylko i wyłącznie dla funkcjonariuszy i pracowników Policji oraz innych formacji. Przeprowadza także egzaminy na stopnie policyjne oraz "może przeprowadzać postępowanie kwalifikacyjne w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji".

Na stronie policji, w zakładce poświęconej kolejnym etapom rekrutacji do służby policjanta, można dowiedzieć się, że każdy przyjęty odbywa około półroczne szkolenie zawodowe podstawowe w jednym z pięciu ośrodków w Polsce (w tym właśnie szczytnowskim). Jak informuje rzecznik uczelni, wśród szkoleń prowadzanych przez WSPol są tak te podstawowe zawodowe, jak i tygodniowe doszkalające, czy najbardziej wymagające kursy oficerskie.

Tylko polski obywatel

Jednak, by móc uczestniczyć w którymkolwiek z nich, trzeba przejść pierwszy etap rekrutacji, spełnić podstawowe kryteria, które reguluje art. 25 Ustawy o Policji. A tego ustęp pierwszy mówi jasno, że:

prawda

Służbę w Policji może pełnić obywatel polski. ustawa o policji

Ponadto treść roty wygłaszanej przez kandydata w trakcie ślubowania, regulowana art. 27 ustępem pierwszym owej ustawy, brzmi:

"Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej".

Art 41. ustęp pierwszy punkt piąty mówi natomiast, że Policjanta zwalnia się ze służby w przypadku: zrzeczenia się obywatelstwa polskiego lub nabycia obywatelstwa innego państwa.

To, że policjantem w Polsce może być tylko osoba legitymująca się obywatelstwem polskim potwierdza Konkretowi24 dodatkowo rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka.

Nieprawdziwymi zatem są wszystkie sugestie, zawarte zarówno w oryginalnym wpisie na blogu Maruchy, jak i w jego późniejszych wariacjach, jakoby obcokrajowcy przenikali w szeregi Polskiej Policji. Przepisy prawa są w tym zakresie jednoznaczne. Za metodę zagwarantowania lojalności przyszłych funkcjonariuszy ustawodawca wybrał właśnie owo kryterium obywatelstwa przy doborze kandydatów do pełnienia służby w formacjach mundurowych.

Petycja ws. zmiany ustawy o Policji

Pod koniec września osoba fizyczna (bez wyrażenia zgody na podanie danych osobowych) skierowała do Sejmu indywidualną petycję w sprawie zmiany właśnie tych zapisów prawa. Postulowana poprawka ustawy o Policji miałaby umożliwiać obejmowanie służby przez obcokrajowców.

Autor wymienia w petycji szereg zjawisk, które mogą potencjalnie skutkować zwiększaniem ilości wakatów w Policji. A to groziłoby zdaniem wnioskodawcy m.in. tym, że: "Polacy będą musieli liczyć tylko i wyłącznie na Strażników Gminnych lub sami z bronią w ręcach bronić się przed napastnikami, złodziejami, gwałcicielami i mordercami" (pisownia oryginalna). Z tego powodu domaga się zmian kryteriów, które muszą spełnić kandydaci do służby w policji, tak by mogli w niej pracować imigranci.

Coraz mniej młodych w policji
Coraz mniej młodych w policjitvn24

Biuro analiz sejmowych nie stwierdziło potencjalnej sprzeczności postulowanych zmian z obowiązującym prawem:

"Na tle powyższych rozważań należy uznać, iż sformułowany w analizowanej petycji postulat dopuszczenia do służby w Policji osób nie posiadających obywatelstwa polskiego nie budzi zastrzeżeń prawnych, a jego realizacja pozostaje w sferze decyzji ustawodawcy" (pogrubienie autora).

Jednak członkowie stałej Komisji Petycji (PET) odrzucili wniosek autora petycji na posiedzeniu 6 grudnia. Co do tego rozstrzygnięcia panowała zgoda między opozycją a przedstawicielem administracji rządowej. Poseł PO-KO Grzegorz Raniewicz stwierdził, że "wymóg posiadania obywatelstwa polskiego uzasadniony jest szczególnym wymogiem wierności i lojalności w stosunku do państwa polskiego, dbania o jego interes i mogłoby się to kłócić z tym, że osoba mająca inne obywatelstwo miałaby problem w stosunku, do którego państwa ten wymóg wierności byłby ważniejszy".

Zastępczyni dyrektora Departamentu Porządku Publicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Renata Leoniak oceniła, że "wymóg obywatelstwa jest określany w ustawie o Policji nie tylko w art. 25 dla kandydatów, ale również w art. 27, kiedy policjant składa ślubowanie, przede wszystkim ślubuje służyć wiernie narodowi, chronić ustanowiony konstytucją porządek prawny. Stąd jakby ten charakter służby i zadania wykonywane z narażeniem życia wymagają, żeby ten wymóg został zachowany". Przedstawicielka administracji rządowej przyznała także, że "odnosząc się do uzasadnienia (zawartego w petycji - red.), czyli wakatów, tutaj problem ten jest dostrzegany przez ministerstwo i podejmowany jest szereg działań, żeby temu zapobiec".

Jak można przeczytać na stronie Polskiej Policji, na przełomie roku 2017 i 2018 wakatów w policji było 4621.

Pismo wywołało burzę
Pismo wywołało burzęTVN24 Łódź

Nie tylko policjanci

Wymóg posiadania obywatelstwa polskiego w przypadku kandydatów do służby w Policji nie jest wyjątkiem. Na gruncie obowiązujących przepisów ustawowych, dotyczy on także m.in. inspektorów transportu drogowego, inspektorów kontroli ZUS, komorników sądowych, strażników miejskich czy sędziów i ławników.

Autor: bd / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (public domain) | A. Mitura / MSWiA

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24