FAŁSZ

Czy Watykan odmówił azylu Asi Bibi?

Historyczne spotkanie w Watykanie na temat pedofiliitvn24

Historia oskarżonej o bluźnierstwo przeciw islamowi Asi Bibi od samego początku interesuje opinię publiczną poza granicami Pakistanu, gdzie się rozgrywała. Na polskojęzycznych portalach społecznościowych wiele zarzutów w jej sprawie było kierowanych pod adresem Watykanu, który rzekomo miał "nie udzielić jej azylu". Sytuacja z oficjalnym statusem pakistańskiej chrześcijanki nie była jednak tak prosta, jak sugerowali niektórzy komentujący.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Świat usłyszał o Asi Bibi w 2010 roku. To właśnie wtedy 39-letnia wówczas Aasiya Noreen (powszechnie znana jako Asia Bibi) - mieszkająca w muzułmańskim Pakistanie chrześcijanka - została skazana na śmierć przez powieszenie w procesie o bluźnierstwo przeciw islamowi. Tego przestępstwa miała dokonać rok wcześniej, a opierało się na kłótni, w jaką wdała się z farmerami-muzułmanami w jej rodzinnej wiosce w stanie Pendżab. Kłótnia dotyczyła szklanki wody, z której napiła się kobieta, w ten sposób "skażając" ją w oczach muzułmańskiej społeczności. To wystarczyło, żeby Aasiya została aresztowana przez lokalną policję i postawiona przed lokalnym sądem, który skazał ją na śmierć. Wyrok został potem podtrzymany przez sąd wyższej instancji i tym samym stał się obiektem międzynarodowego zainteresowania.

W obronę kobiety i próbę nakłonienia sądu do ponownego rozpatrzenia jej sprawy włączyły się największe światowe organizacje zrzeszające chrześcijan, np. Pomoc Kościołowi w Potrzebie, a także największe organizacje pozarządowe walczące o ochronę praw człowieka takie jak Human Rights Watch. W 2015 roku sprawa została skierowana do pakistańskiego Sądu Najwyższego, a następnie zmieniła status na "Asia Bibi kontra państwo". Pod koniec października 2018 roku ta instytucja orzekła, że oddala karę śmierci z powodu "niewystarczających dowodów".

Protesty i komentarze

Uniewinnienie wywołało masowe protesty środowisk islamistycznych. Partia Tehreek-e-Labbaik złożyła apelację od wyroku, a wielu demonstrantów nawoływało do samosądu i zamordowania kobiety. Na scenie międzynarodowej pojawiły się apele do państw, które mogłyby udzielić azylu Asi Bibi, aby zaczęły czynić kroki w tej kwestii. W Polsce szczególnie ostro komentowano odpowiedź, jakiej w temacie azylu udzielił Watykan. Jeden z prawicowych portali, często publikujący antyislamskie treści, w tekście na ten temat podkreślił nawet, że "Watykan odmówił azylu Asi Bibi". Oskarżenia o odmowę pojawiły się także w mediach społecznościowych.

Wewnętrzna sprawa

Dokładnie tydzień po uniewinnieniu kobiety w Watykanie miała miejsce konferencja prasowa poświęcona polityce zagranicznej Stolicy Apostolskiej. Sekretarz stanu Pietro Parolin odniósł się do różnorodnych kwestii, a na koniec został zapytany o stanowisko Watykanu w sprawie zmian w statusie Asi Bibi. Parolin, cytowany przez dziennik "Il Messaggero", odpowiedział: "Ze strony Stolicy Apostolskiej zawsze istniało zainteresowanie ratowaniem życia Asi Bibi. Myślę, że to dobrze [że została uniewinniona - red.]. To pytanie i ta kwestia nie jest prosta. Z prawnego punktu widzenia jest to wewnętrzna kwestia Pakistanu, ale mamy nadzieję, że wszystko zostanie rozwiązane w najlepszy możliwy sposób".

Był to jedyny komunikat, jaki wystosował Watykan w tej sprawie. Wbrew sugestiom, jakie pojawiały się na polskojęzycznych stronach, Stolica Apostolska nie "odmówiła" jednak Asi Bibi azylu, ponieważ do najmniejszego państwa świata nigdy nie skierowano oficjalnej prośby o jego udzielenie. Co więcej, między wydaniem uniewinniającego wyroku, a wypowiedzią Parolina prawny status chrześcijanki zdążył ulec zmianie.

Umowa z islamistami

Z każdym kolejnym dniem po wyroku Sądu Najwyższego na ulice największych pakistańskich miast wychodziło więcej protestujących. Otwarcie domagali się oni cofnięcia uniewinnienia i wykonania kary śmierci na Asi Bibi. Deklarowali, że "nie rozejdą się, dopóki Asia Bibi nie zostanie stracona". Dwa dni po wydaniu wyroku - 2 listopada - pakistański rząd, chcąc rozładować nastroje społeczne, poszedł na ugodę z radykalnymi islamistami. W ramach zawartej umowy protestujący zobowiązali się zakończyć demonstracje i blokady ulic, a władze zapewniły, że do czasu rozpatrzenia apelacji od uniewinnienia Asia Bibi nie opuści Pakistanu.

Dla rodziny kobiety był to ogromny cios. Mąż Asi Bibi, Ashiq Masih, który zaraz po uniewinnieniu zaczął starać się o uzyskanie dla niej azylu w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i USA, mówił, że po otrzymaniu informacji o warunkach ugody, jak sam mówił, "poczuł zimne dreszcze".

Ostatecznie kwestia wyjazdu z kraju została przekreślona komunikatem wydanym 8 listopada przez pakistańskie MSZ. Podkreślono w nim, że Asia Bibi po uniewinnieniu jest "wolną obywatelką" Pakistanu, ale będzie mogła go opuścić dopiero po ostatecznym odrzuceniu wniosku o uchylenie jej uniewinnienia. Z tego powodu wszystkie próby uzyskiwania azylu dla Pakistanki stały się bezcelowe. Mimo tego komunikatu chęć udzielenia azylu po ponownym rozpatrzeniu sprawy wyraziły Francja, Hiszpania, Australia, Włochy i Kanada.

Rzecznik: To wina Pakistanu

Do wypowiedzi watykańskiego sekretarza stanu odniósł się oficjalny rzecznik prasowy Asi Bibi, Wilson Chowdry. Członek Brytyjskiego Stowarzyszenia Pakistańskich Chrześcijan wyraził zrozumienie dla działań Stolicy Apostolskiej. - Słowa Parolina mnie nie zaskakują - mówił Chowdry. - Wszystkie instytucje religijne dostrzegają potrzebę zachowania odpowiednich procedur prawnych - dodawał.

W rozmowie z portalem LifeSiteNews przyznał także, że nie wini za nic Parolina lub Watykanu, ponieważ sprawcą "opóźnień" w znalezieniu bezpiecznego miejsca dla Asi Bibi jest strona pakistańska. Wspomniał także, że papież Franciszek wielokrotnie wypowiadał się przeciwko uwięzieniu Asi Bibi, a wspólnota katolicka bardzo wspiera kobietę. Zapytany o kwestię azylu, Chowdhry przyznał, że Watykan nie wyszedł z taką inicjatywą, ale zauważył, że zrobił to rząd włoski.

Wbrew temu, co można przeczytać w sieci, to nie Watykan był krajem, który rzeczywiście "odmówił" Asi Bibi udzielenia azylu mimo oficjalnej prośby. Takiej prośby do Watykanu nie było. 3 listopada, trzy dni po wydaniu uniewinniającego wyroku, mąż kobiety zwrócił się natomiast do trzech innych krajów, w tym do Wielkiej Brytanii. Brytyjskie władze jednak odrzuciły wniosek, argumentując swoją decyzję tym, że "obecność Asi Bibi w kraju może wywołać niepokój wśród pewnych grup ludności".

Sprzeczne informacje o miejscu pobytu

Sąd Najwyższy w Islamabadzie w wyroku wydanym 29 stycznia 2019 podtrzymał oddalenie zażalenia od uniewinnienia Asi Bibi. Zgodnie z podpisaną na początku listopada umową, pierwsza w historii tego kraju kobieta skazana za bluźnierstwo przeciw islamowi od tego momentu mogła swobodnie opuścić kraj.

Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla Asi Bibi była Kanada, ponieważ od grudnia w tym państwie przebywały dwie córki kobiety, który zostały tam wywiezione z obawy o ich bezpieczeństwo.

- Kanada jest gotowa zrobić wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo Asi Bibi - mówiła już w dzień wydania wyroku rzecznik prasowa tamtejszego Departamentu Spraw Zagranicznych Brittany Fletcher. - Wzywamy rząd Pakistanu do podjęcia wszelkich niezbędnych kroków, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. Wolność religii jest podstawowym prawem człowieka i musi być w pełni szanowana.

W piatek, 1 lutego, prawnik kobiety Saif-ul-Malook potwierdził w rozmowie z dziennikiem "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że Asia Bibi "spotkała się już z rodziną [w Kanadzie - red.]. Włoskojęzyczny oddział organizacji charytatywnej Pomoc Kościołowi w Potrzebie zaprzeczył jednak doniesieniom o jej wylocie z Pakistanu. Wcześniej poinformowano, że kobieta może mieć problem z opuszczeniem kraju na pokładzie pasażerskiego samolotu.

"Asia Bibi wciąż jest w #Pakistan. Informacje dziennikarskie są niestety nieuzasadnione. Pomoc Kościołowi w Potrzebie modli się, aby mogła wkrótce połączyć się z córkami! #AsiaBibi" - napisano we wpisie na Twitterze.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24