Gdy Indie zażądały badań bezpieczeństwa szczepionki, Pfizer zrezygnował z tego rynku? Nie zrezygnował


Pfizer zrezygnował z dostarczania szczepionki do Indii po tym, jak nie przedstawił tam przekonujących badań o jej bezpieczeństwie, czyli takich badań nie ma - głosi rozpowszechniana w sieci teza. Nie jest to prawda. Indyjski regulator chce, by szczepionkę przetestowano na obywatelach tego kraju.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jeden z użytkowników Facebooka opublikował fragment programu internetowej telewizji wRealu24. Występująca w nim Agnieszka Wolska, polska dziennikarka mieszkająca w Niemczech, przekonywała, że szczepionka firm Pfizer/BioNTech nie będzie stosowana w Indiach - sugerując, że z powodu tego, iż koncern nie potrafił udowodnić, że jego preparat jest bezpieczny.

"Indie zażądały dodatkowych badań bezpieczeństwa tych preparatów, to te koncerny się nagle wycofały, mimo iż to rynek ponad miliardowego społeczeństwa. Daje to do myślenia" - skomentował autor posta. Jego wpis udostępniło ponad 1 tys. internautów, blisko 350 zareagowało.

fałsz

Wpis na Facebooku z fragmentem programu telewizji internetowej
Wpis na Facebooku z fragmentem programu telewizji internetowejWpis na Facebooku z fragmentem programu telewizji internetowejfacebook

Oryginalne nagranie tej wypowiedzi dostępne na profilu telewizji internetowej w YouTube wyświetlono już ponad 110 tys. razy. Według danych CrowdTangle tylko na Facebooku udostępniono je ponad 1,6 tys. razy. Na Facebooku zebrało 1,8 tys. reakcji i ponad 350 komentarzy.

"I to jest szokująca informacja"

We fragmencie programu wyciętym przez internautę i udostępnionym na Facebooku Agnieszka Wolska mówi o informacji, którą miały przekazać niemieckie media: "Preparat Pfizera i BioNTech nie będzie stosowany w Indiach. Otóż koncern wycofał się ze starań o dopuszczenie swojego produktu na rynku indyjskim po tym, gdy tamtejsze władze zażądały dodatkowych wyników potwierdzających bezpieczeństwo szczepionki".

"I to jest szokująca informacja" - zareagował prowadzący program. "Powinna od razu włączyć czerwoną lampkę alarmu dla wszystkich, którzy chcą wziąć ten specyfik" - dodał. Sugerował, że skoro producent szczepionki wycofał się po zażądaniu medycznej ekspertyzy i badań, oznacza to, że ich w ogóle nie ma. "Nie wiedzą, co może przynieść branie tego eksperymentu medycznego" - podsumował.

"Tak, tłumaczyli, że ciągle studia kliniczne trwają" - potwierdziła Agnieszka Wolska. "Pamiętajmy, że trwa eksperyment medyczny w Unii Europejskiej" - dodała. Wolska przekonywała, że "papiery rządowe" w Polsce dezinformują na temat charakteru preparatu. Według niej szczepionka może w najlepszym przypadku złagodzić przebieg choroby, ale nie chroni przed infekcją.

Fałszywa informacja o rzekomej rezygnacji firmy Pfizer z dostarczania szczepionek do Indii znalazła się także na Twitterze. "@pfizer zrezygnował z dostarczania szczepionki Indiom po tym, jak władze zażądały dodatkowych badań o jej bezpieczeństwie i skuteczności" - napisała jedna z użytkowniczek serwisu. Wpis polubiło ponad 250 internautów, prawie 150 udostępniło go.

fałsz

Wpis na Twitterze z wprowadzającą w błąd informacją o rzekomym wycofaniu się koncernów Pfizer/BioNTech z planów dostarczania szczepionek do Indii
Wpis na Twitterze z wprowadzającą w błąd informacjąWpis na Twitterze z wprowadzającą w błąd informacją o rzekomym wycofaniu się koncernów Pfizer/BioNTech z planów dostarczania szczepionek do IndiiTwitter

Pfizer chce dopełnić formalności i ponownie złożyć wniosek

Wbrew twierdzeniom Agnieszki Wolskiej koncern Pfizer nie wycofał się ze starań o dopuszczenie jego szczepionki do użytku w Indiach. Nieprawdziwe są również twierdzenia, jakoby koncern nie dysponował wynikami badań swojego preparatu.

5 lutego koncern Pfizer poinformował o wycofaniu wniosku o dopuszczenie do użytku w nagłych wypadkach swojej szczepionki COVID-19 w Indiach. Przyczyną jest to, że nie spełnił żądań przedstawionych przez indyjskiego regulatora rynku leków. A mianowicie: indyjska Centralna Organizacja Kontroli Standardów Leków oczekiwała od producenta przeprowadzenia badań na terenie Indii, na obywatelach tego kraju. Zaś Pfizer dostarczył wyniki testów przeprowadzonych na obywatelach innych krajów, licząc na dopuszczenie leku na wyjątkowych warunkach. Czyli dane dotyczące bezpieczeństw szczepionki, jakimi dysponuje producent, nie odpowiadają wymogom indyjskiego regulatora.

Dlatego w oświadczeniu indyjski regulator napisał o braku rekomendacji dla szczepionki Pfizera z powodu trwających dochodzeń stwierdzonych efektów ubocznych oraz nieprzedstawienia przez Pfizera planu pozyskania danych dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki. Oświadczenie to dowodzi, że Pfizer nadal chce się starać o dopuszczenie jego szczepionki na tak wielkim rynku, jakim są Indie, choć nie ma tam konkretnej deklaracji koncernu, jakie wymagane badania przeprowadzi. "Pfizer będzie kontynuował współpracę z urzędem i ponownie przedłoży swój wniosek o zatwierdzenie z dodatkowymi informacjami, gdy staną się one dostępne w najbliższej przyszłości" - cytowała oświadczenie Agencja Reutera.

Nieprawdziwe są również twierdzenia Agnieszki Wolskiej, jakoby szczepionka tylko łagodziła przebieg choroby i nie chroniła przed infekcją. Preparat firm Pfizer/BioNTech został dopuszczony do użytku w Unii Europejskiej przez Europejką Agencję Leków (EMA). W badaniach klinicznych szczepionka wykazała skuteczność na poziomie 95 proc. Wyniki badań przedstawionych 8 lutego w czasopiśmie "Nature Medicine" dowodzą ponadto, że szczepionka powinna być również skuteczna przeciwko wariantom wirusa SARS-CoV-2, które pojawiły się w Wielkiej Brytanii i RPA.

COVID-19 w Indiach

Jak informuje Agencja Reutera, Pfizer starał się o dopuszczenie swojej szczepionki w Indiach już pod koniec 2020 roku. W styczniu rząd tego kraju zatwierdził dwie znacznie tańsze szczepionki - AstraZeneca i Bharat Biotech opracowaną w Indiach. Testy szczepionek obu firm trwają w Indiach, podobnie jak rosyjskiej szczepionki Sputnik V, która może zostać zatwierdzona w lutym lub marcu.

W Indiach, w których mieszka prawie 1,4 mld ludzi, stwierdzono już blisko 11 mln infekcji COVID-19. W wyniku choroby zmarło ponad 150 tys. osób. W ostatnich dniach w Indiach stwierdzano około 10 tys. zachorowań dziennie. W szczycie epidemii, we wrześniu 2020 roku, raportowano nawet 97 tys. zakażeń dziennie.

Jak podał serwis TVN24GO, grupa lekarzy i programistów z miasta Kolkata na wschodzie kraju stworzyła stronę internetową, która pozwala pożegnać ofiary COVID-19. W Indiach nie można uczestniczyć w pogrzebach, to efekt wprowadzonych tam obostrzeń, dlatego - jak mówią twórcy strony nationalcovidmemorial.it - ich inicjatywa ma ulżyć osobom, które straciły bliskich przez pandemię.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, Reuters; zdjęcie: AA/ABACA/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Po zapowiedzi Donalda Trumpa o wysłaniu dodatkowych żołnierzy na granicę z Meksykiem w sieci zaczęły krążyć filmy pokazujące rzekomo przejazdy sprzętu wojskowego pod tę granicę. Wśród nich można zobaczyć.... wozy bojowe polskiej armii. Przestrzegamy, to fake news.

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24

Według ministry z kancelarii prezydenta Andrzej Duda nie jest zadowolony z szybkości prac Trybunału Konstytucyjnego. Spojrzeliśmy więc w statystyki. Pokazują, że w ostatnim roku prezesury Julii Przyłębskiej wyroków znowu było mniej, a statystyki poprawiano metodą zakończonych postępowań.

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Przemysław Czarnek podczas dyskusji w telewizyjnym studiu straszył "lewacką ideologią", a jako rzekomy dowód jej złego wpływu na dzieci wskazał uczniów amerykańskich szkół, którzy "utożsamiają się z kotami, ćmami" i "chodzą na czworakach". Sprawdziliśmy, o co posłowi może chodzić. Okazuje się, że powiela fałszywy spin republikanów w USA. Sprawa dotyczy popularnej od lat subkultury.

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska działaczka antyaborcyjna Bevelyn Williams opuściła więzienie po tym, gdy ułaskawił ją prezydent Donald Trump. Politycy i działacze prawicowi - a za nimi internauci - twierdzą, że Williams trafiła do więzienia "za modlitwę" i "pokojowe protesty" przed kliniką aborcyjną. A to nieprawda.

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Źródło:
Konkret24