Holandia nie jest już Holandią? Wyjaśniamy, skąd się wzięły Niderlandy

Czy Holandia zmieniła nazwę państwa?Shutterstock

Jedną z popularniejszych wiadomości pierwszych dni stycznia była "zmiana nazwy kraju" przez Holandię, a nawet to, że kraj ten "znika z mapy". Tak naprawdę państwo ze stolicą w Amsterdamie pozostaje na mapie pod niezmienioną, oficjalną nazwą "Królestwo Niderlandów" lub krócej "Niderlandy". Zmiana dotyczy wyłącznie ujednolicenia nazewnictwa i odchodzenia od używania terminu "Holandia" za granicą.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wiele mediów w pierwszych dniach nowego roku napisało o holenderskich zmianach. Tytuły niektórych artykułów wskazywały jednak na niemałą rewolucję w tym kraju.

"To nie jest żart. Holandia przestała istnieć!", "Holandia znika z mapy. Zmiana już nastąpiła", "Holandia przestała oficjalnie istnieć. Nowa nazwa kraju to Niderlandy" - informowało kilka z nagłówków.

W obliczu zmian, które rzeczywiście zaszły w największym kraju Beneluksu, takie zapowiedzi zostały jednak sformułowane na wyrost. "Nie nastąpiła zmiana nazwy. Oficjalną nazwą było i pozostaje Królestwo Niderlandów" - przekazał nam przedstawiciel ambasady tego kraju w Polsce.

Holandia wprowadza zakaz korzystania z komórek podczas jazdy rowerem
Holandia wprowadza zakaz korzystania z komórek podczas jazdy roweremTVN24 BiS

Gdzie Holandia, a gdzie Niderlandy

Mimo że dla wielu osób obie nazwy funkcjonują jako synonimy i są po prostu zamiennymi określeniami tego samego kraju, historycznie i geograficznie Holandia i Niderlandy nie są tożsame.

"Holandia" to tak naprawdę nazwa krainy historycznej. Obecnie składają się na nią dwie z dwunastu prowincji wchodzących w skład Królestwa Niderlandów: Holandia Północna i Południowa. Na terytorium obu z nich leżą jednak trzy największe miasta w kraju: Amsterdam, Rotterdam oraz Haga.

Między innymi z tego powodu, w niektórych miejscach za granicami tego kraju zaczęto używać nazwy regionu "Holandia" na określenie całego państwa. Ta nazwa pojawiała się także w oficjalnych holenderskich materiałach reklamowych i marketingowych. W języku polskim nazwa "Holandia" jest zwyczajowo używana w odniesieniu do całego kraju.

"Niderlandy" natomiast, mimo że również są określoną historycznie krainą, geograficznie zdecydowanie bardziej odpowiadają współczesnemu kształtowi państwa, które od tej właśnie krainy wzięło swoją nazwę (choć całościowo zajmuje ona także tereny dzisiejszej Belgii i Luksemburga). Na historycznym terytorium Niderlandów leżą m.in. kolejne pod względem ludności holenderskie miasta Utrecht i Eindhoven.

Zmiana logo i zainteresowań turystów

To właśnie geograficzny zasięg obu nazw był jednym z powodów, dla których holenderskie biuro turystyki w porozumieniu z rządem zdecydowało o zapoczątkowaniu szeroko zakrojonej kampanii zmiany swojej komunikacji marketingowej.

Jednym z jej najważniejszych aspektów była zmiana oficjalnego logo państwa, używanego w działaniach reklamowych i marketingowych. Poza graficznymi korektami najważniejszą różnicą jest zmiana anglojęzycznej nazwy państwa z "Holland" na "Netherlands".

Jak wyjaśniono na oficjalnej stronie holenderskiego MSZ: "Nowy styl jest wynikiem strategii opracowanej w celu wyraźniejszego pokazania, co Holandia ma do zaoferowania światu". Dokładniej chodzi o to, aby skierować ruch turystyczny również do mniej znanych części Niderlandów - także tych leżących poza granicami "Holandii" jako krainy historycznej.

Ze względu na popularność znajdujących się w niej miast, "Holandia" jako kraina przyciągała zdecydowaną większość turystów. Holenderskie biuro turystyczne, prognozując wzrost liczby obcokrajowców odwiedzających kraj o 50 proc. między rokiem 2017 a 2030, planuje więc stopniowe rozładowanie najbardziej zatłoczonych terenów poprzez zmianę strategii.

- Jest to bardzo praktyczny sposób nowoczesnego reprezentowania Holandii za granicą - komentowała wygląd nowego logo minister handlu zagranicznego i współpracy na rzecz rozwoju Sidrig Kaag w wywiadzie dla dziennika "Algemeen Dagblad". - Wiele krajów tak robi. Tak samo firmy: zmieniają czcionkę, logo - dodawała.

"Oczywiście jesteśmy Niderlandami"

W tej samej rozmowie holenderska minister odniosła się także do ujednolicenia nazwy kraju w komunikacji. - Nadszedł czas na coś nowego. Do tej pory mieliśmy zdjęcie tulipana z napisem "Holland". Oczywiście jesteśmy jednak Niderlandami i żyjemy w XXI wieku - mówiła. - Nadszedł czas, aby zmienić logo i używać nazwy Niderlandy we wszystkich oficjalnych komunikatach - dodawała.

Członkini holenderskiego rządu nie mówiła o "zmianie nazwy kraju".

Czego Holandia uczy o Polsce?
Czego Holandia uczy o Polsce?tvn24

Nazwa "Niderlandy" występuje we wszystkich oficjalnych dokumentach. Uchwalona w 1814 roku konstytucja, której tekst był modyfikowany w późniejszych latach, to Grondwet voor het Koninkrijk der Nederlanden, a więc Konstytucja Królestwa Niderlandów. Jej pierwsze zdanie informuje, że jest najważniejszym dokumentem państwowym w kraju, który określono jako "Nederland": "Algemeen De Grondwet is het belangrijkste staatsdocument van Nederland". W konstytucji ani razu nie pojawia się słowo "Holland", a każdorazowo państwo określane jest jako "Nederland". Także oficjalna nazwa rządu Holandii to "Nederlands kabinet".

Ponadto reprezentacje narodowe Holandii międzynarodowo określane są tłumaczeniami słowa "Nederlands".

Komentarz Ambasady

Podobnie holenderska placówka dyplomatyczna w Polsce to "Ambasada Królestwa Niderlandów". Zwróciliśmy się do niej z pytaniem, czy odchodzenie od stosowania nazwy "Holland" na oficjalnym logo i w materiałach marketingowych wpłynie jakkolwiek na nazewnictwo w ambasadzie.

W odpowiedzi Martin van Dijk - attaché kulturalny placówki - zaprzeczył, jakoby kraj miał zmieniać swoją nazwę. Wyjaśnił również, na czym polega wprowadzona z początkiem roku innowacja.

"Od 1 stycznia 2020 r. rząd niderlandzki i najważniejsze niderlandzkie sektory gospodarki (ang. Dutch - po polsku tłumaczone zarówno jako "niderlandzki", jak i "holenderski" - red.), a także organizacje edukacyjne, turystyczne i sportowe będą prezentować się za granicą jedynie jako "Niderlandy". Nie będą już używać "Holandii". Ma to na celu ujednolicenie nazwy, promocję i lepsze postrzeganie kraju" - napisał.

Niestety, kilka polskich mediów poinformowało, że Holandia zmieniła nazwę z "Holandia" na "Niderlandy". Wynika to z nieporozumienia, nie nastąpiła zmiana nazwy. Oficjalną nazwą było i pozostaje "Królestwo Niderlandów". Martin van Dijk

Nie wpływa to jednak w żaden sposób na zwyczajowe używanie nazwy "Holandia" do określania tego państwa w języku polskim.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, AD.nl; Zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24