Ukraińscy żołnierze w skrzyniach z bronią z Hiszpanii znaleźli rzekomo kiełbaski i pocztówkę z pozdrowieniami od królowej Letycji. Ta informacja stała się popularna na Twitterze, historię podchwyciły też media. Poprosiliśmy hiszpański dwór o potwierdzenie.
Ukraińscy żołnierze w skrzyniach z bronią przysłaną z Hiszpanii mieli znaleźć kiełbaski i pocztówkę od królowej Hiszpanii Letycji. "Życzę wam zwycięstwa! Z miłością, Letycja" - miała napisać do Ukraińców. Tę historię w kwietniu opisywały media na świecie - m.in. portale w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Polsce. Dzielili się nią również internauci w mediach społecznościowych. Tylko niektóre serwisy zaznaczały, że nikt tych informacji nie potwierdził.
Królowa Letycja jest bardzo popularna, jej publiczne wystąpienia są komentowane w prasie i przez internautów. To była dziennikarka Letycja Ortiz Rocasolano, która w 2004 roku wyszła za mąż za księcia Filipa Burbona, następcę hiszpańskiego tronu. Gdy 10 lat później król Juan Carlos abdykował, jego syn został królem Filipem VI, a Letycja królową.
"Prezent dla ukraińskich żołnierzy. Królowa Hiszpanii Letycja podarowała im... kiełbasę i życzyła zwycięstwa" - brzmiał tytuł tekstu opublikowanego 29 kwietnia w serwisie polskatimes.pl. Źródłem było twitterowe konto Euromaidan PR, na którym tego samego dnia napisano: "W skrzyniach z granatnikami, które przyleciały z #Hiszpanii, ukryto laski hiszpańskiej kiełbasy i dodano pocztówkę z napisem: 'Życzę Wam zwycięstwa! Z miłością, Leticia'" (tłum. z ang. red.). Wpis polubiło ponad 3 tys. użytkowników, ponad 800 podało dalej. Tweet zilustrowano zdjęciem królowej Letycji ubranej w tradycyjną ukraińską koszulę z haftem, soroczkę. Pojawiła się w niej w audytorium Mutua Madrilena w Madrycie tydzień po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Czy Letycja przesłała ukraińskim żołnierzom kiełbasę i pocztówkę? Konkret24 zapytał o to hiszpański dwór.
Te same frazy o granatnikach, kiełbasie i pocztówce
29 kwietnia informację o prezencie od królowej Letycji dla obrońców Ukrainy podał też twitterowy profil Visegrad 24. "Ukraina otrzymała właśnie ogromny ładunek broni z Hiszpanii. Między skrzyniami z granatnikami Ukraińcy znaleźli hiszpańskie kiełbasy i kartkę z życzeniami 'Życzę wam zwycięstwa! Z miłością, Leticia'. Dopiero po chwili zrozumieli, że to od królowej Hiszpanii" - napisano (tłum. z ang. red.) Profil Visegrad 24 jest opisany jako "agregujący informacje dotyczące polityki, spraw bieżących, historii i kultury z krajów Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Węgry, Polska, Słowacja)". W kolejnym tweecie zaznaczono, że źródłem informacji jest jednak Euromaidan PR. Konto Visegrad 24 obserwuje ponad ćwierć miliona twitterowiczów, podawano już na nim nieprawdziwe informacje, o czym pisaliśmy w Konkret24. Tweet o hiszpańskiej królowej polubiło ponad 42 tys. użytkowników, prawie 9 tys. podało dalej.
fałsz
Polscy internauci udostępniali zarówno wpis z Visegrad 24, jak i z Euromaidan PR. "Na statku z bronią dla UA, który przypłynął z Hiszpanii, ukraińscy żołnierze znaleźli coś jeszcze. Między granatnikami zapakowano hiszpańskie kiełbaski i pocztówkę: 'I wish you victory! With love, Leticia.' Nie od razu się zorientowali, że wiadomość pochodzi od królowej Hiszpanii"; "W dostawie granatników z Hiszpanii żołnierze #Ukraine znaleźli pocztówkę z napisem 'Życzę zwycięstwa! Z miłością Leticja' Bojownicy nie od razu zorientowali się, że to podpis królowej Hiszpanii" - kolejni użytkownicy Twittera powtarzali te same informacje, często dodając zdjęcie z królową Letycją w soroczce.
30 kwietnia o kartce od królowej Hiszpanii dla obrońców Ukrainy napisał brytyjski tabloid "Daily Star". "W przesyłce granatników wysłanej z Hiszpanii ukraińscy żołnierze znaleźli kartkę pocztową o treści 'Życzę wam zwycięstwa! Z miłością, Leticia' - ale bojownicy nie od razu zorientowali się, od kogo pochodzi" - czytamy w artykule.
Hiszpańskie media: "szalona", "surrealistyczna" plotka
Natomiast część hiszpańskich mediów sceptycznie podeszła do informacji o kiełbaskach i życzeniach z dworu królewskiego ukrytych w skrzyniach z bronią dla Ukraińców. Mimo to napisały o tym, zaznaczając, że nikt tego faktu nie potwierdził.
Hiszpański portal Huff Post (dawniej Huffington Post) 30 kwietnia zatytułował swój tekst: "Szalona plotka o królowej Letycji i Ukrainie, która rozgrzała Twittera: nikt nie może w nią uwierzyć". W materiale informacje z profilu Euromaidan PR określono jako "rzekome". Huff Post przytoczył tweety internautów, którzy pisali, że nie wierzą w tę historię.
Z kolei kataloński dziennik "El Nacional" nazwał doniesienia "surrealistyczną plotką" i opisał, jak drwili sobie z nich hiszpańskojęzyczni użytkownicy Twittera.
Lecz żadna z tych redakcji nie potwierdziła u źródła, czy krążące w sieci doniesienia nie są prawdziwe.
Hiszpański dwór królewski zaprzecza
O odniesienie się do rozpowszechnianych informacji na temat królowej Letycji Konkret24 poprosił Ambasadę Królestwa Hiszpanii w Warszawie i biuro komunikacji hiszpańskiego dworu. "Treść doniesień opublikowanych na portalach społecznościowych i w prasie jest całkowicie nieprawdziwa" - zdementował Jordi Gutiérrez Roldán, dyrektor ds. komunikacji Dworu Jego Wysokości Króla Hiszpanii.
Przypomnijmy, że Hiszpania potępiła atak Rosji na Ukrainę. Hiszpanie wspierają walkę Ukraińców, m.in. przekazując transporty broni. Pierwszy taki transport wysłali już na początku marca - znalazło się w nim m.in. prawie 1400 granatników przeciwpancernych i amunicja do karabinów maszynowych. Pod koniec kwietnia okręt hiszpańskiej marynarki wojennej dotarł do gdyńskiego portu z 200 tonami uzbrojenia i sprzętu dla Ukrainy.
Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Andrews Archie/ABACA/PAP/EPA/Twitter