FAŁSZ

Kwarantanna dla zaszczepionych? To film z tezami "lidera alternatywnych teorii"

Kwarantanna dla zaszczepionych? To film z tezami "lidera alternatywnych teorii"Shutterstock

Setki tysięcy wyświetleń w polskiej sieci ma nagranie, którego bohater przekazuje informacje, jakoby zaszczepieni na COVID-19 musieli zostać poddani kwarantannie i że są "niebezpieczni dla innych". Powtarza on tezy francuskiego doktora Christiana Perronne'a znanego z rozpowszechniania fake newsów na temat szczepień - i zarabiającego na tym. Na potwierdzenie jego tez nie ma żadnych dowodów.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wszystkie zaszczepione osoby muszą zostać poddane kwarantannie w miesiącach zimowych, w przeciwnym razie istnieje ryzyko poważnej choroby" - taką teorię przedstawia mężczyzna na nagraniu, które przesłał do nas czytelnik z prośbą o weryfikację. Napisał, że filmik jest szybko rozpowszechniany m.in. w wiadomościach prywatnych w serwisach społecznościowych. Rzeczywiście, nagranie opublikowane na facebookowym kanale o nazwie Konrad Wichert Niezależny Dziennikarz ma dużą popularność. Tylko tam zostało obejrzane ponad 340 tys. razy, co najmniej 10 tys. użytkowników podało je dalej.

Popularny wpis z nagraniemfacebook

Mężczyzna na filmie opowiada o tym, co przeczytał w internecie. Słychać, że jest to automatyczne tłumaczenie z języka angielskiego, bo w tekście są błędy gramatyczne lub w ogóle treść jest niezrozumiała. "Mam bardzo ważną wiadomość dla was do przekazania. Przeczytam wam: Europejska Grupa Doradcza Światowej Organizacji Zdrowia do spraw szczepień były wiceprzewodniczący Christian Perronne powiedział wczoraj, że wszystkie zaszczepione osoby muszą zostać poddane kwarantannie w miesiącach zimowych, w przeciwnym razie istnieje ryzyko poważnej choroby" - zaczyna mężczyzna (cytaty oryginalne). I dalej czyta: "Potwierdzając szybko pogarszającą się sytuację w Izraelu i Wielkiej Brytanii, ekspert do spraw chorób zakaźnych powiedział: 'Zaszczepieni ludzie powinni zostać poddani kwarantannie i odizolowani od społeczeństwa' (...) Nieszczepieni ludzie nie są niebezpieczni. Zaszczepieni ludzie są niebezpieczni dla innych".

Cytowany Christian Perronne miał też powiedzieć, że "ma kontakt z wieloma lekarzami w Izraelu. Mają duże problemy, ciężkie przypadki w szpitalach należą do tych, którzy zostali zaszczepieni. A także w Wielkiej Brytanii istnieje główny program szczepień i tam też są problemy".

Czwarta fala nie ustępuje. "Ponad 95 procent hospitalizowanych to są osoby niezaszczepione"
Czwarta fala nie ustępuje. "Ponad 95 procent hospitalizowanych to są osoby niezaszczepione"Fakty po południu

Lekarz, który sugerował, że borelioza to wojskowy eksperyment

By przeprowadzić weryfikację treści przeczytanych przez mężczyznę na filmie, najpierw należy wyjaśnić, kim jest Christian Perronne. To francuski doktor, w przeszłości rzeczywiście wiceprzewodniczący Europejskiej Grupy Doradczej Światowej Organizacji Zdrowia do spraw szczepień, z której odszedł w 2016 roku. Od tego czasu jego działalność można określić jako propagowanie pseudonauki. Francuski tygodnik "L'Express" nazwał go "liderem alternatywnych teorii na temat COVID-19", a dziennikarze pytali ironicznie, "czy jest jakiś fake news, którego [Perronne] nie wymienił?".

Stwierdzili także, że motywacja Perronna do wygłaszania antynaukowych tez jest jasna: zarabianie na własnych książkach. "Gwiazda księgarni, choć zdyskredytowany już przez świat naukowy, powraca z nową publikacją, w której rozpowszechnia nowe kłamstwa i teorie spiskowe. W czasie pandemii okazuje się to opłacalną działalnością. Zdecydowanie przegonił swoich kolegów [lekarzy], sprzedając prawie 100 tys. egzemplarzy swojej pierwszej książki" - piszą w "L'Express". Chodzi o wydaną w 2017 roku książkę "Prawda o boreliozie", w której Perronne sugerował, że rozprzestrzenianie się boreliozy przenoszonej przez kleszcze było spowodowane niekontrolowanym tajnym amerykańskim eksperymentem wojskowym z zakażonymi kleszczami jako bronią biologiczną prowadzonym przez byłego nazistowskiego weterynarza Ericha Trauba.

Autor tych rewelacji w grudniu 2020 roku został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska kierownika oddziału chorób zakaźnych i tropikalnych w szpitalu Raymond-Poincare we francuskim mieście Garches. Obecnie Perronne jest członkiem skrajnie prawicowej organizacji America's Frontline Doctors (Amerykańscy Lekarze Pierwszej Linii), która sprzeciwia się obostrzeniom i szczepieniom na COVID-19 w Stanach Zjednoczonych, rozpowszechniając na swojej stronie niepotwierdzone i nieprawdziwe teorie na temat koronawirusa i szczepień. To właśnie na stronie tej organizacji zamieszczono wideo, na którym Perronne mówi o koniecznej kwarantannie dla zaszczepionych w miesiącach zimowych.

Nagranie Christiana Perronne'a, do którego odnosi się mężczyzna z polskiego filmikuamericasfrontlinedoctors.org

Nagraniu towarzyszy tekst, który - przetłumaczony na polski - czyta mężczyzna na filmie popularnym teraz w polskich mediach społecznościowych.

Tezy Perronne'a już prześwietlono: nie mają podstaw

Jako że mężczyzna mówi o "pogarszającej się sytuacji w Izraelu i Wielkiej Brytanii", można się domyślić, że cytaty z Perronne'a nie są nowe. W istocie: mimo że filmik opublikowano w polskiej sieci 10 grudnia, cytowane nagranie Perronne'a pochodzi z sierpnia. Tezy Francuza obaliło już kilka portali fact-checkingowych.

Na początku września dziennikarze z Logically.ai wyjaśniali, że twierdzenia o kwarantannie osób zaszczepionych i niebezpieczeństwie, jakie mają stanowić dla niezaszczepionych, nie mają żadnego potwierdzenia w danych naukowych. Wręcz przeciwnie: szczepienie skraca czas wysokiego potencjału przenoszenia wirusa i minimalizuje czas trwania objawów - tym samym zaszczepieni stwarzają mniejsze zagrożenie dla społeczeństwa niż niezaszczepieni.

Bardziej szczegółowo pisaliśmy o tym w Konkret24 w listopadzie. Przywołaliśmy badania naukowe świadczące o tym, że osoby zaszczepione zarażają nawet o 63-65 proc. rzadziej niż osoby niezaszczepione. Powodem jest m.in. mniej zakaźnych cząstek wirusa w ich organizmach porównaniu do niezaszczepionych, szybszy średni spadek ładunku wirusa i rzadziej występujące lub w ogóle niewystępujące objawy, które zmniejszają transmisje wirusa przez zaszczepionych.

W podobny sposób, opierając się na przykładach i cytując naukowców, tezę Perronne'a o koniecznej kwarantannie osób zaszczepionych obalały między innymi portale Parisbeacon.com, 20minutes.fr, Denik.cz. Wniosek jest wspólny: po prostu nie ma podstaw.

"W sprawie szczepionek dochodzi do dezinformacji. Kto i po co to robi?"
"W sprawie szczepionek dochodzi do dezinformacji. Kto i po co to robi?"tvn24

Francuz powiedział, że jeśli zaszczepieni nie będą poddani kwarantannie, "istnieje ryzyko poważnej choroby" - lecz nie poparł tej tezy żadnym badaniem czy modelem statystycznym ani nie wyjaśnił, o jakiej chorobie mówi. Tak samo nie wytłumaczył, dlaczego kwarantanna miałaby odbywać się akurat "w miesiącach zimowych".

Ponadto stwierdził, że "grupa robocza do spraw pandemii COVID-19 we Francji całkowicie spanikowała po otrzymaniu wiadomości, obawiając się pandemii, jeśli zastosuje się do wskazówek ekspertów". Nie wyjaśnił jednak ani słowem, jaką "wiadomość" miała otrzymać grupa i do jakich "wskazówek ekspertów" miałaby się zastosować.

Manipulacja wypowiedzią izraelskiego lekarza

Mężczyzna z polskiego filmiku powołuje się nie tylko na Christiana Perronne'a, ale i na Jacoba "Kobiego" Haviva, izraelskiego lekarza z jerozolimskiego Szpitala Herzoga. Ten rzekomo miał powiedzieć, że "95 procent ciężko chorych pacjentów jest zaszczepionych. Osoby w pełni zaszczepione stanowią 85-90 procent hospitalizacji. Otwieramy coraz więcej oddziałów COVID. Skuteczność szczepionek spada lub zanika".

W Konkret24 opisaliśmy 13 grudnia, dlaczego ten właśnie cytat jest przykładem, jak można zmanipulować telewizyjny wywiad, wycinając tylko część zdań i nadając im nowy kontekst. Okazuje się, że doktor Haviv nie mówił, iż: "95 procent ciężko chorych pacjentów jest zaszczepionych" - tylko: "Większość starszych osób jest zaszczepiona. Większość populacji jest zaszczepiona i dlatego około 90 procent, 85-90 procent pacjentów hospitalizowanych tutaj to pacjenci, którzy są w pełni zaszczepieni". Słowo "tutaj" nie oznacza natomiast "w całym Izraelu", tylko w szpitalu doktora Haviva.

Wpisy o rzekomych twierdzeniach izraelskiego lekarza pojawiają się w różnych językachTwitter

Również słowa Haviva o tym, że "skuteczność szczepionek spada", zostały wyrwana z kontekstu. W rzeczywistości powiedział: "Niestety, jak słyszymy, skuteczność szczepionek maleje [z czasem]. Dlatego mam nadzieję, że ludzie usłyszą apel, by szczepić się trzecią dawką i że trzecia dawka pomoże".

Facebook ostrzega przed nagraniem, YouTube je usunął

Obecnie nagranie, które przesłał nam czytelnik, zostało już oznaczone przez administrację Facebooka jako "Fałszywe informacje". Serwis odsyła do artykułu portalu AFP Sprawdzam, którego weryfikatorzy stwierdzili jednoznacznie, że "twierdzenie francuskiego profesora medycyny Christiana Perronne'a, że osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 powinno poddać się najbliższej zimy 'kwarantannie' i 'odizolować' od społeczeństwa, nie mają potwierdzenia w badaniach naukowych".

Autor posta z filmikiem chwalił się, że "ten film na moim kanale na YouTube ma na chwilę obecną 159 000 wyświetleń" - jednak nagranie zostało już usunięte z serwisu za naruszanie zasad społeczności. W zakładce "Czytaj więcej" YouTube wyjaśnia, że administracja może zawieszać materiały "rozpowszechniające nieprawdziwe informacje na temat choroby COVID-19, które są sprzeczne z opiniami ekspertów lokalnych instytucji zdrowia publicznego lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)". Za takie uważane są m.in. "treści stwierdzające, że szczepionki na koronawirusa nie zmniejszają ryzyka zakażenia się COVID-19" czy "treści stwierdzające, że jakakolwiek szczepionka powoduje zakażenie chorobą COVID-19".

Za zgłoszenie tematu dziękujemy czytelnikowi. Zachęcamy do śledzenia i oznaczania nas w mediach społecznościowych oraz do kontaktu mailowego: konkret24@tvn24.pl. Temat można także zgłosić poprzez przycisk "zgłoś do sprawdzenia" na naszej stronie.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock, americasfrontlinedoctors.org

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24