30 września Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że raportowana liczba zgonów na COVID-19 na świecie przekroczyła milion. Ponad połowę zmarłych z powodu koronawirusa stanowili mieszkańcy Ameryki Północnej i Południowej.
Ponieważ WHO podaje dane z jednodniowym opóźnieniem, granica 1 mln zgonów na COVID-19 została przekroczona dzień wcześniej: we wtorek 29 września odnotowano ich już 1 001 677. Taką informację podał Uniwersytet Johna Hopkinsa w Baltimore zajmujący się od początku epidemii śledzeniem jej rozwoju.
Jak zauważył portal BBC News, raport o milionie zmarłych pojawił się zaledwie 10 miesięcy od pierwszej potwierdzonej śmierci - w Chinach w styczniu tego roku. Od tego czasu mamy ponad 33 mln potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w 188 krajach. WHO ostrzegła, że liczba zgonów może sięgnąć 2 mln, zanim skuteczna szczepionka zostanie szeroko zastosowana.
Ponad połowę zgonów na COVID-19 zanotowano w Ameryce Północnej i Południowej. Zmarło tam ponad 553 tys. osób zakażonych koronawirusem: 304 tys. w Ameryce Północnej, 249 tys. w Ameryce Południowej.
W Europie 30 września raportowano prawie 236 tys. zgonów. W Azji Południowo-Wschodniej (m.in. Indie) i regionie Zachodniego Pacyfiku (m.in. Chiny) według WHO na COVID-19 zmarło dotychczas łącznie 126 tys. osób.
Ponad 61 tys. zgonów zanotowano w Regionie Śródziemnomorskim-Wschodnim (Eastern Mediterranean Region), do którego zaliczają się m.in. kraje Zatoki Perskiej i Iran.
Najmniej zgonów raportowano w krajach afrykańskich. Od początku epidemii z tego kontynentu oficjalnie do WHO zgłoszono ich 25,8 tys.
Wysoka liczba zgonów może świadczyć o niewydolności systemu służby zdrowia danego kraju, ale zależy też od wielkości populacji.
USA, Brazylia, Indie – smutna czołówka
Zgon pierwszego pacjenta z COVID-19 Chiny raportowały 11 stycznia. Był nim 61-letni klient targu spożywczego w Wuhan, które było pierwszym ogniskiem epidemii.
Mimo że koronawirus początkowo rozprzestrzeniał się tylko w Chinach, a więc epidemia trwa tam najdłużej, oficjalnie podawana liczba zmarłych na COVID-19 w tym kraju – 4746 – plasuje go dopiero w trzeciej dziesiątce państw pod tym względem. Więcej zmarłych raportowały mające mniej ludności Filipiny (5381) czy Bangladesz (5193). Wątpliwości co do statystyk Chińskiej Republiki Ludowej zgłaszali m.in. amerykański prezydent Donald Trump, przedstawiciele CIA czy pracownicy amerykańskich uniwersytetów.
Według WHO od początku epidemii najwięcej osób zakażonych koronawirusem zmarło w Stanach Zjednoczonych – 203,6 tys. Na drugim miejscu jest Brazylia –141,7 tys., a następnie Indie – 96,3 tys. Powyżej 50 tys. osób zmarło na COVID-19 także w Meksyku – 76,4 tys.
Ameryki
Wśród 20 krajów z największą liczbą zgonów na COVID-19 dziewięć stanowią państwa Ameryki Północnej i Południowej. Poza USA, Brazylią i Meksykiem szczególnie trudna sytuacja panuje w Peru. W tym ponad 30-milionowym kraju od początku epidemii zmarło ponad 32 tys. zakażonych osób.
Wysokie statystyki zgonów są też w Kolumbii - 25,5 tys.; Argentynie – 15,7 tys.; Chile – 12,7 tys.; Ekwadorze – 11,3 tys.; Kanadzie – 9,3 tys.
W samych Stanach Zjednoczonych najwięcej osób zmarło w stanie Nowy Jork (33,1 tys.). Kolejne pod tym względem są stany: New Jersey (16,1 tys.), Teksas (15,8 tys.), Kalifornia (15,6 tys.) i Floryda (14 tys.).
Europa
W Europie najbardziej dotkniętym państwem, jeśli chodzi o śmiertelność w pandemii, jest Wielka Brytania – dotychczas zmarło tam ponad 42 tys. osób.
Podobnie jest we Włoszech, gdzie niewydolność opieki zdrowotnej dała o sobie znać zwłaszcza w pierwszych tygodniach pandemii. Tam na COVID-19 zmarło 35,9 tys. osób.
W dziesiątce państw z największą liczbą zgonów są też Francja (31,6 tys.) i Hiszpania (31,2 tys.).
Spośród krajów Unii Europejskiej najmniej zgonów na COVID-19 wystąpiło na Cyprze (22), Słowacji (44) i w krajach bałtyckich – na Łotwie zmarło 36 osób, w Estonii 64, a na Litwie 92.
Azja
W Azji - poza Indiami - dużą liczbę zmarłych z powodu SARS-CoV-2 mają Iran (25,8 tys.) i Rosja (20,5 tys.). W obu krajach w ostatnim czasie notowano najwyższe dzienne liczby zgonów od przełomu lipca i sierpnia.
Ponad 25 tys. zgonów w Iranie to najwyższy wynik wśród krajów Bliskiego Wschodu. Dużo zmarłych na COVID-19 zanotowano też w Iraku (9 tys.) i Turcji (8 tys.).
W krajach Zatoki Perskiej - mimo stosunkowo wysokich liczb zakażeń w Katarze (125 tys. zakażonych), Bahrajnie (70 tys.), Zjednoczonych Emiratach Arabskich (92 tys.) i Kuwejcie (104 tys.) - zgonów na COVID-19 było statystycznie niewiele, odpowiednio: 214, 245, 413 i 605.
W ponad 50-milionowej Korei Południowej na COVID-19 zmarło natomiast jedynie 407 osób.
Afryka
Stosunkowo najmniej zgonów wywołanych koronawirusem WHO notuje się w krajach afrykańskich. Wyróżnia się tylko Republika Południowej Afryki, gdzie na COVID-19 zmarło 16,6 tys. osób. (kraj ten ma 59 mln mieszkańców).
W ponad 100-milionowym Egipcie zanotowano dotychczas 5,9 tys. zgonów.
Więcej niż 1 tys. zgonów na COVID-19 zanotowano w Maroku (2113), Algierii (1719), Etiopii (1177) i Nigerii (1111).
Australia i Oceania
W 25-milionowej Australii od początku epidemii zaraportowano 882 zgony na COVID-19. Największy dzienny przyrost zmarłych był 4 września (59). Od 9 września Australia nie notuje jednak dziennie więcej niż dziewięć zgonów.
Spośród wyspiarskich państw Oceanii w trzech odnotowano zgony pacjentów z COVID-19. W Nowej Zelandii było to 25 osób, w Papui-Nowej Gwinei - 7, a na Fidżi - 2.
Klasyfikowanie zgonów na COVID-19
W celu jednolitego klasyfikowania zgonów osób zakażonych lub z podejrzeniem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 WHO wprowadziło dwa kody, którymi lekarze mogą oznaczać przyczyny śmierci. Z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10 osoba odpowiedzialna za wypełnienie karty zgonu może wybrać kod U07.1 oznaczający zgon osoby ze stwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 lub kod U07.2, jeśli "potwierdzenie laboratoryjne obecności wirusa jest niejednoznaczne lub niedostępne".
To drugie przyporządkowanie może oznaczać np., że osoba przed śmiercią miała kontakt z nosicielem koronawirusa, jednak przed śmiercią nie wykonano jej testu.
W Polsce do 1 kwietnia lekarze-koderzy mogli używać wyłącznie kodu odpowiadającego zakażeniu potwierdzonemu testem, dopiero potem umożliwiono im stosowanie także kodu U07.2. Według danych Ministerstwa Zdrowia w Polsce do 30 września zmarło 2513 pacjentów zakażonych koronawirusem.
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Adi Weda/EPA/PAP