FAŁSZ

Norwegia "wycofuje się ze współpracy" z Polską? Wyjaśniamy

Norwegia "wycofuje się ze współpracy" z Polską? WyjaśniamyShutterstock

Na Facebooku i Twitterze krążą alarmujące posty o wycofaniu się Norwegii ze współpracy z Polską w ramach programu sprawiedliwości - ma chodzić o 300 milionów złotych. Według internautów to skutek niedawnych wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Przekaz nie jest prawdziwy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Norwegia miała zrezygnować z ważnego projektu prowadzonego wspólnie z Polską - informują internauci w mediach społecznościowych. "#Norwegia wycofuje się ze współpr. z PL w ramach progr. sprawiedl. finans. z tzw. funduszy norweskich" - napisała 23 maja jedna z użytkowniczek Twittera (pisownia postów oryginalna). Dalej wyjaśniła, że chodzi o ok. 300 mln zł przeznaczonych na pomoc finansową w sprawach karnych, sprawach przemocy domowej i na wsparcie współpracy między sądami. "#Norwegia nie ma zaufania do przestrz. praworządn. w PL" - podsumowała. Wpis polubiło 2,4 tys. internautów, ponad 500 podało go dalej.

23 i 24 maja posty podobnej treści pojawiały się na Twitterze i Facebooku - szybko zdobywały popularność.

fałsz

Wpisy o decyzji norweskiego rządu publikowane w maju 2022 roku
Posty o rzekomej decyzji norweskiego rządu publikowane w maju 2022 rokuWpisy o decyzji norweskiego rządu publikowane w maju 2022 rokuTwitter

"Informacje dostałam z FB"

"Jeżeli takie są fakty, to mamy kolejny 'sukces' Morawieckiego. Ten to potrafi absolutnie wszystko..."; "Tylko Polski żal!.. Ble-ble-ble premiera stało się ciałem" - oburzali się internauci. Prawdopodobnie nawiązywali do komentowanej w ostatnich dniach wypowiedzi Mateusza Morawieckiego z 21 maja. Premier mówił wówczas o niezwykle wysokich zyskach Norwegii z ropy i z gazu jako konsekwencji wojny w Ukrainie. "To jest pośrednie żerowanie na wywołanej przez Putina wojnie" - ocenił. Według premiera Norwegowie powinni się tymi pieniędzmi podzielić. Morawieckiego bronił wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński: przekonywał, że słowa premiera wynikają z ustaleń marcowego szczytu Unii Europejskiej - w Konkret24 wyjaśniliśmy, dlaczego to nie jest prawdą.

Norwegia "żeruje" na wojnie Putina? Tak twierdzi premier Morawiecki
Norwegia "żeruje" na wojnie Putina? Tak twierdzi premier MorawieckiFakty TVN

Niektórzy dopytywali autorkę cytowanego na początku tweeta, gdzie dowiedziała się o decyzji Norwegów. "Informacje dostalam z FB" - odpowiedziała. W jednym z kolejnych tweetów zamieściła screen posta opublikowanego na Facebooku 23 maja. Autor tego wpisu informował o rezygnacji strony norweskiej z prowadzonego wspólnie z Polską "programu sprawiedliwości". Sprawdziliśmy te informacje.

Artykuł z 2020 roku podany jako news

Treść facebookowego wpisu wstawiliśmy do wyszukiwarki Google - znaleźliśmy artykuł serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 roku pod tytułem "Norwedzy wstrzymują pieniądze dla Polski. Tracimy nie tylko setki milionów". Autor posta skopiował część tytułu, leadu i pierwszego akapitu. Wykorzystał również ilustrujące go zdjęcie norweskich flag.

Nagłówek artykułu serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 roku
Nagłówek artykułu serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 rokuNagłówek artykułu serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 rokuforbes.pl

Tak więc fejsbukowicz wykorzystał archiwalną informację, prezentując ją jako aktualną. Internauci, którzy komentowali jego wpis w kontekście bieżących wydarzeń, dopuścili się manipulacji.

Co wydarzyło się w 2020 roku

Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) i Norweski Mechanizm Finansowy (czyli tzw. fundusze norweskie i EOG) są formą bezzwrotnej pomocy zagranicznej przyznanej przez Islandię, Norwegię i Liechtenstein nowym członkom UE: kilkunastu państwom Europy Środkowej i Południowej oraz krajom bałtyckim - takie informacje są na stronie eog.gov.pl administrowanej przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Według podanych tam informacji Polska jest największym beneficjentem trzeciej edycji funduszy. W 2017 podpisano umowę na 809,3 mln euro finansowania (łączna pula to ponad 2,8 mld).

Lecz 27 i 28 lutego 2020 roku ukazało się w polskich mediach wiele tekstów o zapowiedzi wycofania się norweskiego rządu ze współpracy z Polską w ramach programu sprawiedliwości finansowanego z tzw. funduszy norweskich. O sprawie informowała m.in. Polska Agencja Prasowa, a za nią inne redakcje. Opisywały to także norweskie media.

Najpierw o rezygnacji ze współpracy z Polską poinformowała norweska administracja sądowa. "Nie możemy być partnerami Ministerstwa Sprawiedliwości, które aktywnie podważa funkcję sądów - mówił Sven Marius Urke, dyrektor w Domstoladministrasjonen, organie odpowiedzialnym za obsługę administracyjną norweskich sądów, cytowany 27 lutego przez "Aftenposten". Dziennik przypomniał, że w styczniu 2020 roku norwescy sędziowie brali udział w Marszu Tysiąca Tóg w Warszawie, gdzie wyrazili sprzeciw wobec reformy sądownictwa w Polsce.

12.01.2020 | Ramię w ramię w obronie praworządności. Przez Warszawę przeszedł "Marsz Tysiąca Tóg"
12.01.2020 | Ramię w ramię w obronie praworządności. Przez Warszawę przeszedł "Marsz Tysiąca Tóg"Fakty TVN

Po decyzji norweskiej administracji sądowej komunikat wydał norweski resort spraw zagranicznych. Skandynawskie i polskie media cytowały wypowiedź Auduna Halvorsena, sekretarza stanu w norweskim MSZ. "W świetle ostatnich wydarzeń w Polsce i decyzji norweskiej administracji sądowej jest jasne, że władze norweskie nie podpiszą umowy z Polską w sektorze wymiaru sprawiedliwości finansowanej ze środków Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - powiedział Halvorsen (tłum. za PAP). Dodał, że decyzja jest wyrazem troski o "rozwój praworządności i niezależności sądów w Polsce".

Program "Sprawiedliwość"

Informacji o programie "Sprawiedliwość" realizowanym w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2014-2021 trudno szukać na stronach resortu sprawiedliwości. Linki do zamieszczonych na stronie informacji już wygasły. Więcej można znaleźć na wspomnianej już stronie eog.gov.pl.

Czytamy tam, że program "Sprawiedliwość" o wartości 68,5 mln euro (58,2 mln euro z Norweskiego Mechanizmu Finansowego; 10,3 mln euro – wkład krajowy) jest finansowany przez norweskie Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Dyrektoriat Norweskiej Służby Więziennej. Jego polskim operatorem jest Ministerstwo Sprawiedliwości. W ramach programu finansowane są m.in. projekty służb więziennych czy programy przeciwdziałania przemocy w rodzinie i przemocy ze względu na płeć. Beneficjentami są samorządy oraz instytucje państwowe. Najwięcej skorzystał Centralny Zarząd Służby Więziennej, który realizuje projekt zakładający budowę i uruchomienie pięciu nowoczesnych kompleksów penitencjarnych. Według informacji na stronie Służby Więziennej jego wartość to 51,1 mln zł.

Norweski MSZ: "Program został zmniejszony w 2020 roku"

Kilka miesięcy po ostrzegawczych komunikatach Norwegowie zdecydowali o dalszym finansowaniu programu "Sprawiedliwość" - ale postanowili zmniejszyć jego zakres. Informację udało nam się potwierdzić w norweskim MSZ. Kontynuowanie programu potwierdza również polskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Współpracę z Norwegami nazywa "wzorową".

W komunikacie z 24 lipca 2020 roku Ministerstwo Sprawiedliwości informowało o podpisaniu umowy na realizację programu i pozyskaniu ponad 58 mln euro grantu, co wraz z finansowaniem krajowym daje 68,5 mln euro na realizowane w ramach programu projekty. "Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma żadnych sygnałów ze strony norweskiej o wycofaniu, zawieszeniu czy zmniejszeniu finansowania programu 'Sprawiedliwość', który jest realizowany od 2020 r. Wręcz przeciwnie - współpracę uważamy za wzorową. Mamy nadzieję na jej kontynuację w kolejnej perspektywie finansowej Funduszy norweskich" - poinformował Konkret24 przedstawiciel biura komunikacji i promocji resortu.

Nagłówek komunikatu Ministerstwa Sprawiedliwości z 24 lipca 2020 roku
Nagłówek komunikatu Ministerstwa Sprawiedliwości z 24 lipca 2020 rokuNagłówek komunikatu Ministerstwa Sprawiedliwości z 24 lipca 2020 rokugov.pl

Mathias Rongved z wydziału komunikacji norweskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych potwierdził nam, że program wciąż działa. "Nadal finansujemy program wymiaru sprawiedliwości z funduszy norweskich, który koncentruje się na usługach z dziedziny więziennictwa i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Program został jednak zmniejszony w 2020 roku" - napisał. Komentując przekaz rozsyłany przez internautów, Rongved podkreślił, że zawarte w nim stwierdzenie dotyczące funduszy norweskich "jest nieprawdziwe".

Przedstawiciel norweskiego MSZ odesłał nas do komunikatu resortu z 16 lipca 2020 roku. Poinformowano w nim o "porozumieniu w sprawie programu wymiaru sprawiedliwości w Polsce". W komunikacie czytamy również o "zniesieniu" współpracy w zakresie sądownictwa przy jednoczesnej kontynuacji projektów dotyczących przeciwdziałania przemocy i w zakresie więziennictwa. Zacytowano sekretarza stanu norweskiego MSZ Auduna Halvorsena, który mówił o zaniepokojeniu "osłabieniem niezależności sądownictwa". Wartość finansowania określono na 58 mln euro. We wcześniejszym, wspomnianym już komunikacie z lutego 2020 roku, Norwegowie pisali o dofinansowaniu w wysokości ok. 700 mln koron (równowartość ok. 68 mln euro według ówczesnego kursu).

Rongved zapytany przez nas, czy "zmniejszenie" programu oznaczało również redukcję finansowania i czy program pierwotnie miał być współfinansowany przez stronę polską, odpisał: "Finansowanie ze strony norweskiej zostało zmniejszone z 70 do 58 mln euro. Strona polska ma 15-procentowy wkład własny".

Autor: Krzysztof Jabłonowski, Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński pięściarz Ołeksandr Usyk, który został zatrzymany na krakowskim lotnisku, miał przemycać 20 kg kokainy - przekazują użytkownicy mediów społecznościowych. Rzekomo postawiono mu też zarzut prania brudnych pieniędzy. To wszystko nieprawda. Fałszywą narrację o Ukraińcu podgrzewana aparat rosyjskiej dezinformacji.

Usyk w kajdankach i "20 kg kokainy". Dezinformacja ze Wschodu

Usyk w kajdankach i "20 kg kokainy". Dezinformacja ze Wschodu

Źródło:
Konkret24; europosport.pl

Według posła Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski można "zmienić przeznaczenie" środków otrzymanych z Krajowego Planu Odbudowy i wydać je na odbudowę terenów dotkniętych powodzią. "Tusk jest w stanie to załatwić" - stwierdził ironicznie polityk. Czy to rzeczywiście byłoby możliwe? Eksperci mają wątpliwości. Pokazują inne opcje.

Środki z KPO skierować na pomoc powodzianom? "Odpowiedź nie jest prosta"

Środki z KPO skierować na pomoc powodzianom? "Odpowiedź nie jest prosta"

Źródło:
Konkret24

W okolicach Nysy leśniczy miał rzekomo uratować przed falą powodziową dwóch nastolatków. Dowodem na to miało być nagranie, które jednak nie ma nic wspólnego z sytuacją powodziową w południowej Polsce. Przestrzegamy przed tym przekazem i wyjaśniamy, co przedstawia.

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

Źródło:
Konkret24

"Właśnie po to Fundusz Sprawiedliwości wspierał ochotnicze straże pożarne", "dzięki moim decyzjom Fundusz sfinansował sprzęt dla strażaków" - tak politycy Suwerennej Polski podkreślają swój udział w finansowaniu ochotniczych straży pożarnych, które niosą pomoc powodzianom. Tylko że opozycja wprowadza opinię publiczną w błąd, jednocześnie próbując przykryć rzeczywiste zarzuty dotyczące nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Wyjaśniamy.

Strażacy pomagają, bo "zadbał o to Fundusz Sprawiedliwości"? To manipulacja

Strażacy pomagają, bo "zadbał o to Fundusz Sprawiedliwości"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według Mariusza Błaszczaka żołnierzy "wprowadzono do tego całego procesu ochrony ludności dopiero w sobotę właśnie po południu", czyli "zdecydowanie zbyt późno". Jednak członkowie Wojsk Obrony Terytorialnej zostali postawieni w stan gotowości dużo wcześniej. A MON dementuje informacje Błaszczaka.

Błaszczak: "żołnierzy wprowadzono dopiero w sobotę". Dementi MON

Błaszczak: "żołnierzy wprowadzono dopiero w sobotę". Dementi MON

Źródło:
Konkret24

Młody kierowca wjechał samochodem w wezbraną powodzią rzekę w Kłodzku i zginął - taki przekaz rozsyłają internauci w mediach społecznościowych. Rzekomym dowodem jest nagranie z tej sytuacji. Jednak nie jest to Polska, a zdarzenie nie skończyło się tragicznie. Przestrzegamy przez rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji tworzonych na bazie starych filmów, które w czasie obecnej powodzi są znowu publikowane.

"Sytuacja tragiczna, chłopak zginął"? Uwaga na fałsz o Kłodzku

"Sytuacja tragiczna, chłopak zginął"? Uwaga na fałsz o Kłodzku

Źródło:
Konkret24

Budowa suchego zbiornika Racibórz Dolny trwała siedem lat i kosztowała dwa miliardy złotych. Opozycja twierdzi: "zbiornik Racibórz mógł powstać dlatego, że do władzy przyszedł PiS" - i wprowadza w błąd opinię publiczną. Przypominamy, jak przebiegała ta budowa.

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Źródło:
Konkret24

Po ulewnych deszczach woda zalewa kolejne miejscowości i miasta na południu Polski - w województwie dolnośląskim, opolskim i śląskim. W mediach społecznościowych krążą nagrania, które mają pokazywać aktualną sytuację w regionie. Część z nich wprowadza w błąd i nie ma nic wspólnego z trwającą powodzią. Zweryfikowaliśmy trzy popularne przekazy.

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu projektu budżetu na 2025 rok podniosły się głosy oburzenia, że rząd Donalda Tuska dał jeszcze więcej pieniędzy Kancelarii Prezydenta, Krajowej Radzie Sądownictwa czy Trybunałowi Konstytucyjnemu. Premier i minister finansów tłumaczą, że to tak zwane budżetowe "święte krowy". O które instytucje chodzi i jak rosły ich budżety w ostatnich latach? Wyjaśniamy.

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięła opowieść o uleczeniu salcesonem pewnej wegetarianki przez księdza Michała O.? Jego obrońca twierdzi teraz, że to "totalnie bzdurna historia". A my sięgnęliśmy do książki, którą napisał sam egzorcysta.

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Źródło:
Konkret24

Według posła Janusza Kowalskiego po odrzuceniu przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS będzie można "w sposób skuteczny windykować członków PKW z własnych majątków za straty związane z tą decyzją". Czyli że za straty finansowe partii mieliby odpowiadać osobiście członkowie PKW. Prawnicy, pytani o taką możliwość, nie mają złudzeń.

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy w szkołach podstawowych ruszył rozszerzony program szczepień przeciw wirusowi HPV, w mediach społecznościowych rozkręca się dezinformacja na temat ich skuteczności. Według jednego z przekazów szczepienia na HPV w Australii wcale nie przyniosły skutku. Tłumaczymy, na czym polega manipulacja przy cytowaniu tych danych - i nie tylko.

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Suski na mazowieckich dożynkach rozprawiał o "pomysłach obecnej władzy", a jako przykład podał "podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej". MEN wyjaśnia, że to "dezinformacja ze strony PiS" i że wciąż obowiązują podręczniki zatwierdzone przez poprzedni rząd. Wypowiedź posła Suskiego to powielanie fałszywego przekazu z mediów społecznościowych.

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Źródło:
Konkret24

Szczepienie, którego miało nie być. Strzykawka bez igły. Film mający to pokazywać, jest rozsyłany znowu w sieci jako dowód, że Kamala Harris wcale nie przyjęła szczepionki na koronawirusa. Nagranie jest prawdziwe, ale towarzyszący mu przekaz to fake news.

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Źródło:
Konkret24

Posłowie opozycji alarmują, że Donald Tusk "szykuje totalną cenzurę w sieci", przygotowując ustawę o specjalnych uprawnieniach dla szefa ABW. Rzeczywiście, miałby on otrzymać możliwość usuwania niektórych przekazów z internetu. Wyjaśniamy, skąd pomysł tego prawa i o co w nim chodzi.

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Źródło:
Konkret24

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24