Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Źródło:
Konkret24
Włodzimierz Karpiński z obrońcą
Włodzimierz Karpiński z obrońcąTVN24
wideo 2/5
Włodzimierz Karpiński z obrońcąTVN24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Posłowie Zjednoczonej Prawicy zarzucają nowemu marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni, że niepotrzebnie doprowadził do wypuszczenia z aresztu Włodzimierza Karpińskiego, polityka Platformy Obywatelskiej, byłego ministra skarbu państwa w rządach Donalda Tuska i Ewy Kopacz oraz byłego sekretarza miasta w warszawskim ratuszu. Karpiński został aresztowany niemal dziewięć miesięcy temu. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie niemal 5 mln zł łapówki w związku z tzw. aferą śmieciową. Prawicowi politycy powołują się przykład sprzed kilku lat z Hiszpanii. Chodzi im o Oriola Junquerasa, lidera katalońskiej Lewicy Republikańskiej i byłego wicepremiera regionu, który będąc w areszcie, został w 2019 roku wybrany do Parlamentu Europejskiego.

Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski Szymon Hołownia w przypadku Karpińskiego mógł więc postąpić inaczej lub chociaż dużej się zastanawiać. Argumentują, że hiszpański Sąd Najwyższy nie zgodził się na wypuszczenie Junquerasa z aresztu i to rzekomo nawet po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

'Marszałek Hołownia nie pokusił się o jakąś bardziej dogłębną analizę tej całej sytuacji i sytuacji prawnej pana Włodzimierza Karpińskiego, pospiesznie wydając postanowienie, które umożliwiło mu objęcie mandatu europejskiego" - ocenił na konferencji prasowej rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. "Jeżeli popatrzymy na standardy demokratyczne w wielu innych państwach europejskich, między innymi w Hiszpanii, to jest kraj bardzo porównywalny pod wieloma względami do Polski, jeżeli chodzi o konstrukcję również systemu prawnego, poziom rozwoju gospodarczego. To tam podobna sytuacja również miała miejsce. I co zrobiły najwyższe organy w państwie? Co zrobił Sąd Najwyższy wobec jednego z separatystów, który również przebywał w areszcie, przebywał potem w więzieniu i który również miał objąć mandat właśnie z więzienia, z celi miał powędrować do Brukseli, miał objąć mandat europejski?" - pytał Bochenek. I od razu sam odpowiadał: "Sąd Najwyższy stwierdził, że jest to niemożliwe. Nie dopuścił do tej sytuacji" (wszystkie wytłuszczenia pochodzą od redakcji).

"Podobny dość przykład hiszpański spowodował, że tam taka decyzja została wydana, ale w sposób odmowny, czyli nie było możliwości zasłonięcia się immunitetem i wyjściem z aresztu" - relacjonował na konferencji prasowej w Sejmie Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska z Suwerennej Polski.

Do sprawy hiszpańskiego polityka z 2019 roku odwoływał się również Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ: "To jest złożona sytuacja, ale też nie jest absolutnie precedensowa, dlatego że mieliśmy w 2019 roku bezpośrednio po wyborach do Parlamentu Europejskiego taką sytuację w Hiszpanii. Tam zostało wybranych z list partii katalońskich dwóch czy trzech, nie pamiętam już w tej chwili dokładnej liczby, przedstawicieli partii, którzy byli pod zarzutami i jeden z nich przebywał w areszcie. Wtedy rozpoczęła się bardzo długa dyskusja prawnicza, polityczna także, między sądownictwem hiszpańskim, między [Europejskim] Trybunałem Sprawiedliwości. Trybunał Sprawiedliwości nakazywał zwolnienie tych osób. Sąd hiszpański się na to nie zgadzał i ostatecznie mandat tego posła, on się nazywał Oriol Junqueras, [jego mandat] został wygaszony".

"Szymon Hołownia nie musiał automatycznie podejmować decyzji w sprawie Włodzimierza Karpińskiego. 3 lata temu podobny przypadek był w Hiszpanii i tamtejszy SN odmówił, i to wbrew TSUE uznania immunitetu wybranemu politykowi" - argumentował na platformie X (dawniej Twitter) wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta i pokazywał omówienie prasowe wyroku hiszpańskiego Sądu Najwyższego ze stycznia 2020 roku.

Krytyka pod adresem Hołowni jest nieuprawiona, ponieważ działał w zgodzie z Kodeksem wyborczym, a Karpińskiego na wolność wypuściła prokuratura, co już wyjaśniliśmy w tekście opublikowanym 19 listopada. Teraz zajmiemy się sprawdzeniem przekazu polityków Zjednoczonej Prawicy o tym, że sytuacje z Hiszpanii - Oriola Junquerasa, i z Polski - Włodzimierza Karpińskiego są podobne i że spraw obu polityków można porównywać.

Sprawa Oriola Junquerasa

Oriol Junqueras to lider katalońskiej Lewicy Republikańskiej i były wicepremier Katalonii. W listopadzie 2018 roku on i ośmiu innych działaczy politycznych z Katalonii usłyszało prokuratorskie zarzuty związane z próbą ogłoszenia niepodległości tego regionu w 2017 roku. Zorganizowane wówczas przez katalońskie władze referendum niepodległościowe zostało przez władze w Madrycie uznane za nielegalne. Doprowadziło do proklamowania przez premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta republiki i wywołało najpoważniejszy polityczny kryzys w najnowszej historii Hiszpanii. Następnie rząd Hiszpanii zdymisjonował ówczesny kataloński rząd, rozwiązał lokalny parlament i na ponad siedem miesięcy przejął kontrolę nad Katalonią.

Junqueras, będąc w areszcie, dowiedział się, że został wybrany do Parlamentu Europejskiego. Jednak hiszpański Sąd Najwyższy w czerwcu 2019 roku nie zgodził się wypuścić go, aby złożył ślubowanie. Polityk zaskarżył ten wyrok, a Sąd Najwyższy zwrócił się w tej sprawie do TSUE. W grudniu 2019 roku, na kilka dni przed jego orzeczeniem, kataloński polityk został prawomocnie skazany na 13 lat więzienia i pozbawienie praw publicznych. Następnie TSUE stwierdził, że immunitet z tytułu wybrania do PE ma się już od chwili wyboru i że znajdujący się w areszcie tymczasowym europoseł elekt musi mieć możliwość złożenia przysięgi. Zastrzegł jednocześnie, że jeśli sąd krajowy uzna, że taka osoba powinna być nadal w areszcie, powinien pilnie zwrócić się do PE o zniesienie immunitetu. Szerzej ten wyrok omawialiśmy już w Konkret24.

Po tym orzeczeniu kolejny wyrok w tej sprawie wydał w styczniu hiszpański Sąd Najwyższy. Powtórzył swoją argumentację sprzed pół roku. Stwierdził, że TSUE orzekł już w zupełnie innej sytuacji prawnej, bowiem Junqueras został prawomocnie skazany, co zgodnie z prawem hiszpańskim jest automatyczne z utratą przez niego zdolności do sprawowania funkcji publicznych. Podkreślił, że w momencie wyboru do PE jego sprawie była już w sądzie.

Czyli hiszpański Sąd Najwyższy dwukrotnie odnosił się do możliwości wyjścia Katalończyka z aresztu. Pierwszy raz po postawieniu zarzutów, argumentując, że nie ma immunitetu, ponieważ nie złożył ślubowania. Drugi raz, po skazaniu i wyroku TSUE. Tym razem uzasadniał to wyrokiem skazującym.

W czerwcu 2021 roku po ułaskawieniu przez hiszpański rząd dziewięciu separatystycznych polityków z Katalonii, w tym Junqueras, wyszło na wolność.

Sprawa Zbigniewa Karpińskiego

Zbigniewa Karpińskiego to polityk Platformy Obywatelskiej i były sekretarz w warszawskim ratuszu. W lutym 2023 roku prokuratura oskarżyła go o przyjęcie niemal 5 mln zł łapówki w związku z tzw. aferą śmieciową. Trafił wtedy do aresztu.

15 listopada marszałek Sejmu Szymon Hołownia wystosował pismo do pełnomocników Karpińskiego o pierwszeństwie w uzyskaniu przez niego mandatu europosła. Miał wprawdzie czwarty wynik w okręgu na liście Koalicji Europejskiej w wyborach do europarlamentu w 2019 roku, ale Krzysztof Hetman, który zajął pierwsze miejsce i objął mandat europosła, dostał się w 2023 roku do Sejmu. Tak samo jak druga z listy Joanna Mucha. A kolejny kandydat - Riad Haidar - zmarł w maju 2023 roku. Karpiński decyzją prokuratury wyszedł z aresztu 16 listopada 2023 roku. Do tej pory do sądu nie trafił akt oskarżenia w jego sprawie.

Ekspert: nie ma porównania

Profesor dr hab. Artur Nowak-Far z Instytutu Prawa Szkoły Głównej Handlowej, były podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w latach 2013-2015, uważa, że nie da się porównać spraw Junquerasa i Karpińskiego. - Ich sytuacja procesowa, nawet z punktu widzenia tylko prawa polskiego, była inna. W polskiej sprawie prokurator nie zdołał do tej pory sporządzić i przesłać do sądu aktu oskarżenia - wyjaśnia ekspert. I zaznacza, że immunitet do Parlamentu Europejskiego działa w krajach członkowskich na zasadach prawa krajowego.

Wyrok hiszpańskiego Sądu Najwyższego ze stycznia 2020 roku, na który powołał się wiceminister Kaleta, zapadł już po prawomocnym skazaniu Junquerasa i po wyroku TSUE w tej sprawie. Natomiast wcześniej przed tym skazaniem, a po postawieniu zarzutów Katalończykowi, Sąd Najwyższy również wydał wyrok, w którym odmówił Junquerasowi wyjścia zza krat na ślubowanie. Teoretycznie więc była to taka sama sytuacja procesowa, w jakiej był Karpiński. Jednak różnice są zasadnicze.

Proces Karpińskiego jeszcze nie ruszył. Nie ma nawet w jego sprawie aktu oskarżenia. Natomiast gdy ogłoszono wybór Junquerasa do PE, to już jego sprawa sądowa dobiegała końca. Było już po mowach końcowych oskarżenia i obrony. Widać tutaj różnicę między prawem hiszpańskim a polskim. W Polsce art. 105 ust 3 Konstytucji RP mówi o tym, że w przypadku postępowania karnego wszczętych wobec osoby przed dniem wyboru jej na posła, ulega ono zawieszeniu na żądanie Sejmu do czasu wygaśnięcia mandatu. Czyli jeśli Sejm nie wyrazi takiej woli, sprawa w prokuraturze jest nadal swobodnie prowadzona, a potem przed sądem. Natomiast w Hiszpanii analogicznych przepisów nie ma. Zgodnie z hiszpańskim prawem wprawdzie immunitet chroni posła, ale zdaniem Sądu Najwyższego, ponieważ Junqueras nie złożył ślubowania, to europosłem nie został, więc jego immunitet nie istnieje. SN podkreślał w czerwcu 2019 roku, że wcześniej przecież ruszył już jego proces karny, Katalończyk popełnił poważne przestępstwa i po zwolnieniu może uciec. Tę argumentację powtórzył hiszpański SN ponad pół roku później, w styczniu 2020 roku.

Jak pisaliśmy wyżej, TSUE inaczej niż hiszpański SN zinterpretował unijne przepisy. Stwierdził, że immunitet przysługuje już w momencie ogłoszenia wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego, a nie od momentu ślubowania. Zgodnie więc z tym orzeczeniem, gdyby w Hiszpanii teraz taka sytuacja miała miejsce lub wyrok TSUE zapadłby przed czerwcem 2019 roku, to wybrany do europarlamentu powinien zostać wypuszczony z aresztu na ślubowanie. Na stronie PE jest informacja o tym, że Junqueras był europosłem od czerwca 2019 (dnia wyboru) do stycznia 2021 (dnia wygaszenia jego mandatu).

"Po lekturze orzeczeń można odnieść wrażenie, że każdy z trybunałów pozostał na swojej pozycji. Trybunał Sprawiedliwości Unii wyeksponował część wspólną wszystkim państwom członkowskim: zagwarantowanie eurodeputowanym od dnia ogłoszenia wyborów ochrony immunitetowej. Z kolei hiszpański Trybunał Najwyższy [Sąd Najwyższy], nie negując stanowiska TSUE, podkreślił rolę wyjątku przewidzianego w orzeczeniu prejudycjalnym, pozwalającego pozostać sądowi pytającemu w kręgu regulacji krajowych" - podsumował dr Jarosław Sułkowski z Uniwersytetu Łódzkiego, opisując szczegółowo orzeczenia w sprawie Junquerasa w serwisie Konstytutucyjny.pl.

Profesor dr hab. Artur Nowak-Far odniósł się też do rzekomych podobieństw systemu prawnego w Polsce i Hiszpanii. - To tylko zgrabna figura retoryczna polityków Zjednoczonej Prawicy - ocenił. Pisaliśmy już kilkukrotnie w Konkret24, że wbrew przekazowi obozu władzy Krajowa Rada Sądownictwa w Polsce nie jest wybierany tak samo jak jej odpowiednik w Hiszpanii. Dodać należy też, że Hiszpanie mają Trybunał Konstytucyjny, który bardzo sprawnie działa i ma szerokie kompetencje.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży nagranie pokazujące, jak Donald Trump prezentuje powieszoną na ścianie tablicę o jednej z kryptowalut. Chodzi o bitcoina, którego zwolennicy cieszą się sympatią amerykańskiego prezydenta. Tylko że taka sytuacja się nie wydarzyła.

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24