FAŁSZ

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24
Powódź w Dubaju
Powódź w Dubaju
Kontakt 24/ Joannasoc
Powódź w DubajuKontakt 24/ Joannasoc

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W Dubaju trwa sprzątanie po potężnej burzy, która przeszła nad miastem 16 kwietnia. W największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich zalane zostały drogi i metro. Pod wodą znalazło się też międzynarodowe lotnisko. Wiele lotów odwołano, a niektóre były opóźnione. Część pasażerów utknęła na lotnisku. Okazało się, że były to największe od 75 lat opady deszczu, jakie nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie. W ciągu niecałych 24 godzin w Al-Ajn w emiracie Abu Zabi, mieście graniczącym z Omanem, spadło 254 litrów wody na metr kwadratowy.

"Niewiarygodne, przerażające dzieło natury"

W sieci szybko pojawiły się nagrania wideo, rzekomo publikowane przez mieszkańców emiratów i turystów. Wbrew opisom, nie wszystkie przedstawiały niedawną burzę, bądź jej skutki. 17 kwietnia jedna z użytkowniczek serwisu X opublikowała trwające nieco ponad minutę wideo pokazujące różne zjawiska pogodowe. Na nagranie nałożono napis w języku angielskim: "Burza i deszcz w Dubaju dzisiaj". "Niewiarygodne, przerażające dzieło natury" - skomentowała internautka. Film wyświetlono blisko 200 tys. razy. Polubiło go około tysiąca internautów. Te samo nagranie kopiowali również inni użytkownicy X.

FAŁSZ
Internautka: "Niewiarygodne, przerażające dzieło natury"X.com

Popularne nagranie jest znacznie przyspieszone, co nadaje mu dramatyzmu. W tle słychać odgłosy burzy, ludzkie krzyki i inne niepokojące dźwięki. Najpierw widać panoramę jakiegoś miasta. W tle pojawiają się błyskawice. Kolejne ujęcia to m.in.: wyrwane z korzeniami drzewo, które o mało nie niszczy samochodu, palmy uginające się pod naporem wiatru, a nawet tornado przechodzące nad jakimiś budynkami.

Część fragmentów nagrania rzeczywiście zarejestrowano w czasie ostatniej burzy w Dubaju. Niektóre to jednak stare materiały nakręcone niekoniecznie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i niekoniecznie w ostatnim czasie.

Burza w Dubaju? To nie Dubaj, a nagranie jest stare

Otwierający fragment nagrania, na którym widać burzę z piorunami nad miastem, z pewnością nie ma nic wspólnego z niedawnymi wydarzeniami. Wideo regularnie pojawia się w sieci i jest opisywane jako pochodzące z Dubaju. Najwcześniejszy post, który udało nam się znaleźć, jest na TikToku z datą 3 listopada 2023 roku.

Wideo z panoramą miasta można było znaleźć na TikToku już w listopadzie 2023 rokuTikTok

Tyle że na wideo widać panoramę Manamy, stolicy Bahrajnu. Charakterystyczne falowane budynki widoczne w tle to Catamaran Towers.

Drzewo upada centymetry od samochodu? Tak, w 2023 roku w Portugalii

Inny fragment wideo, ten z przewracającym się drzewem (zaczyna się w 15. sekundzie), nakręcono w styczniu 2023 roku w czasie burzy w mieście Bicas w Portugalii. Potwierdzają to relacje lokalnych mediów.

Nagłówek artykułu portugalskiego serwisu g1.globo.com z 4 stycznia 2023 rokuG1.globo.com

Właściwą lokalizację potwierdzają dodatkowo zdjęcia widoku ulicy w Mapach Google.

Palmy uginające się pod wiatrem? Tak, ale nie teraz i nie w Dubaju

Nic wspólnego z ostatnią burzą nie ma na pewno nagranie palm uginających się pod naporem wiatru (widać je od 31. sekundy wideo). To samo wideo można znaleźć na TikToku z podpisem "Floryda Tornado" i z datą 7 marca tego roku. Wideo jest bliźniaczo podobne do nagrania dostępnego w banku zdjęć i materiałów wideo Shutterstock. Prawdopodobnie jest jego przerobioną wersją. Nagranie nie jest datowane, ale według opisu przedstawia przejście huraganu Michael przez południowo-wschodnie Stany Zjednoczone. W październiku 2018 roku huragan ten nawiedził Florydę i sąsiadujące z nią stany.

Fragment filmu, na którym widać palmy, krążył wcześniej w sieci z zupełnie innym opisemTikTok

Tornado nad miastem? Stare, edytowane nagranie

Imponujące nagranie tornada krążącego nad budynkiem (38. sekunda) również nie przedstawia wydarzeń w Dubaju. W sieci można znaleźć ten sam fragment opublikowany w październiku 2023 roku i opisany m.in. hasztagiem Montreal.

Takie samo wideo opublikowano na TikToku w październiku 2023 rokuTikTok

W grudniu 2023 roku ten fragment krążył z opisem o burzy nad Madrytem. Internauci komentujący nagranie zwracają uwagę, że wideo było edytowane komputerowo. Tornado nie wygląda realistycznie, co widać choćby po drzewach nie poruszających się pod wpływem wiatru.

Czytaj więcej w Kontakt24.: Relacje Polaków, którzy utknęli w Dubaju.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24