FAŁSZ

Światowe Forum Ekonomiczne i ONZ chcą nakazać "racjonowanie wody"? To teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24, Tvn24.pl, Snopes
Konferencja Wodna ONZ. Nowy Jork, 22-24 marca 2023
Konferencja Wodna ONZ. Nowy Jork, 22-24 marca 2023Reuters
wideo 2/4
Konferencja Wodna ONZ. Nowy Jork, 22-24 marca 2023Reuters

Z rozpowszechnianego w sieci artykułu wynika, że Światowe Forum Ekonomiczne i Organizacja Narodów Zjednoczonych rzekomo porozumiały się, by kontrolować źródła wody na świecie i rozpocząć jej racjonowanie. Ta teoria nie ma jednak żadnych podstaw. Tłumaczymy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"'Woda nie jest prawem człowieka': WEF nakazuje rządowi rozpoczęcie racjonowania" - użytkownicy Wykopu rozsyłają link do artykułu z takim nagłówkiem. Poniżej jest rozwinięcie: "Organizacje globalistyczne organizują konferencję na temat wody w Nowym Jorku w ramach dążenia ONZ do osiągnięcia swoich 17 celów zrównoważonego rozwoju, listy, która, jeśli zostanie w pełni osiągnięta i uchwalona, ​​da globalistycznym elitom całkowitą kontrolę nad wszystkimi działaniami człowieka" (pisownia oryginalna). Wpis "wykopało" ponad 900 internautów, a ponad 250 zostawiło pod nim komentarz. Linki do tego samego artykułu lub innych z tym samym przekazem rozpowszechniają również internauci na Twitterze, Facebooku czy Telegramie.

FAŁSZ
Zmanipulowany przekaz we wpisach publikowanych na Telegramie, Twitterze i WykopieTelegram/Twitter/Wykop

Link z Wykopu prowadzi do artykułu serwisu The People's Voice. Serwis fact-checkingowy Snopes wyjaśnia, że to rebranding serwisu Newspunch, znanego z rozpowszechniania fake newsów. Zmiana nazwy serwisu czy domeny internatowej może być sposobem na ominięcie algorytmów wyszukujących fake newsy w mediach społecznościowych. Autor The People's Voice przekonuje, że Światowe Forum Ekonomiczne (World Economic Forum, WEF) dogaduje się z Organizacją Narodów Zjednoczonych (ONZ), by przejąć kontrolę nad światowymi zasobami wody. Wykopowicze chętnie komentowali artykuł. "Macie racjonować wodę, nie jeździć samochodem, jeść robaki i pracować w open-spejsach. Tych na 'górze' to nie dotyczy"; "Ten świat wyginie przez głupie pomysły ludzi, a pózniej znowu się odrodzimy i tak w kółko" - pisali (pisownia wszystkich komentarzy oryginalna). W dyskusji było jednak sporo sceptycznych głosów. "Ludzie, przeczytajcie sobie ten artykuł. Nie ma w nim ani jednego cytatu kogoś znacznego z WEF kto powiedział wprost, że dostęp do wody nie jest prawem człowieka. Zwykła demagogia, zakop" - uciął jeden z komentujących.

Artykuł to kompilacja prawdziwych, fałszywych i zmanipulowanych treści. Informacja, jakoby WEF wzywało rządy do racjonowania wody, jest nieprawdziwa. Tłumaczymy.

Co jest w zmanipulowanym artykule amerykańskiego serwisu

Newspunch jest znany z publikowania fake newsów - o czym pisaliśmy w Konkret24. Ostatnio w marcu opisaliśmy rozpowszechnianego przez ten portal fake newsa o wydaniu nakazu aresztowania Billa Gatesa na Filipinach. W grudniu 2022 roku opisaliśmy fejka z Klausem Schwabem w roli głównej - internauci przekonywali, że WEF przygotowuje inicjatywę zakładającą zabicie milionów kotów i psów w celu zmniejszenia śladu węglowego.

I tym razem artykuł The People's Voice, rozpowszechnia zmanipulowany przekaz. Najpierw przekonuje, że WEF przeniknęła do rządów na całym świecie i przejęła kontrolę nad każdym narodem głosującym na partie lewicowe. "Nie łudźcie się, ci młodzi globalni liderzy, w tym Justin Trudeau i Emmanuel Macron, pracują ramię w ramię z Davos, by rozwijać globalistyczny program elit" - czytamy w artykule.

FAŁSZ

Teraz, w wyniku niepokojącego rozwoju wypadków, globalistyczne elity twierdzą, że woda nie jest prawem człowieka, a światowe zasoby wodne muszą być sprywatyzowane i kontrolowane przez elity.

Autor tekstu przekonuje dalej, że WEF współpracuje z ONZ, aby przejąć kontrolę nad światowymi zasobami wodnymi. The People's Voice omawia tekst opublikowany na stronie WEF dotyczący konferencji ONZ z marca tego roku poświęconej wodzie i poprawie dostępności do niej w różnych rejonach świata. WEF omawia w nim podstawowe problemy dotyczące dostępu do wody, dystrybucji wody i oceny jej wartości. Formułuje również pytanie: "Jak możemy podzielić koszty zapobiegania lub łagodzenia susz i powodzi nasilonych przez globalne ocieplenie?".

Autor The People's Voice w kontekście tego pytania stwierdza: "Na to pytanie globalni biurokraci chcą odpowiedzieć w ten sposób: poprzez oddanie całej działalności człowieka pod kontrolę Organizacji Narodów Zjednoczonych i jej wybranych partnerów w globalnej polityce".

"Woda nie jest prawem człowieka"? Cytat z 2005 roku

Dziennikarze Snopes.com zwrócili uwagę, że artykuł przedstawia własne oceny i prognozy autora, a nie obiektywne informacje. Na domiar złego pozbawione wiarygodnych dowodów.

W przytaczanym przez The People's Voice tekście opublikowanym na stronie internetowej WEF nie ma żadnej wypowiedzi lub nawet sugestii o spisku na rzecz przejęcia kontroli nad światowymi zasobami wody. Ocena autora z The People's Voice jakoby WEF widziało rozwiązanie światowych problemów w przejęciu władzy nad dostępem do wody przez ONZ i powiązane organizacje jest wyłącznie spekulacją. W dodatku autor przytoczył tę spekulację w zdaniu wyróżnionym kursywą, co sugeruje, że jest to cytat. Wcześniej prawdziwe cytaty z tekstu WEF wyróżniał cudzysłowem, ale i dodatkowo kursywą.

Użyte w artykule stwierdzenie "Teraz, w wyniku niepokojącego rozwoju wypadków, globalistyczne elity twierdzą, że woda nie jest prawem człowieka" jest fałszywe. W artykule wspomniano byłego dyrektora firmy Nestle, Petera Brabeck-Letmathe'a, członka WEF, który "nieumyślnie ujawnił psychopatyczny sposób myślenia elity". Brabeck-Letmathe w wywiadzie udzielonym na potrzeby filmu dokumentalnego ocenił, że "uznanie wody za prawo publiczne" jest "skrajnym" poglądem. Nie przekonywał jednak, że "woda nie jest prawem człowieka". Snopes zwraca zresztą uwagę, że Brabeck-Letmathe tłumaczył później, że słowa te zostały wyrwane z kontekstu, a on sam jest przekonany, że dostęp do wody jest prawem człowieka. Artykuł z The People's Voice nie wspomina jednak, że kontrowersyjna uwaga padła nie ostatnio, a w wywiadzie z 2005 roku. Cytat sprzed blisko 20 lat nie może być dowodem na to co przedstawiciele elit myślą "teraz", w 2023 roku.

Konferencja Wodna ONZ

Jedna czwarta ludzkości nie ma stałego dostępu do czystej wody, a 46 proc. do podstawowych urządzeń sanitarnych - wynika z najnowszego raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Publikację wydano z okazji Światowego Dnia Wody. Od 22 do 24 marca trwała specjalna Konferencja Wodna ONZ w Nowym Jorku poświęcona tej sprawie. Wśród omawianych tematów były: ochrona ekosystemów wodnych, poprawa zarządzania zasobami, zwiększenie ponownego wykorzystania wody i promowanie współpracy ponad granicami. Uczestnikami nowojorskiej konferencji byli przedstawiciele 171 krajów, w tym ponad 100 ministrów.

"W zasadzie każda decyzja, jaką podejmujemy na co dzień: czy chodzi o to, co zjemy, co wypijemy, czy w co się ubierzemy, jest w jakiś sposób związana z wodą" - powiedział Kaveh Madani z Uniwersytetu Organizacji Narodów Zjednoczonych w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. "I mimo tego, że woda jest tak ważna, zapomnieliśmy o niej" - dodał. "Rozwiązania wcale nie muszą być bardzo drogie" - wyjaśniał Richard Connor, ekspert UNESCO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Edukacji, Nauki i Kultury) do spraw zużycia wody. "Weźmy na przykład systemy irygacyjne. Zwiększenie ich efektywności owszem, kosztuje, ale ostatecznie otrzymujemy większe zbiory przy mniejszym zużyciu wody, a to generuje zyski". Jako kolejny przykład ekspert wskazał gospodarowanie ściekami. Odpowiednie postępowanie z nimi jest bardzo drogie, ale nie tak drogie, jak koszty opieki zdrowotnej dla osób, które chorują na skutek braku dostępu do czystej wody.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, Snopes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook

Pozostałe wiadomości

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+