FAŁSZ

Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Kremlowska dezinformacja ruszyła od razu

Źródło:
Konkret24

Po ostatnim ataku na Ukrainę, w tym na szpital dziecięcy w Kijowie, prorosyjska dezinformacja od razu zaczęła przekonywać, że za akcją stoją sami Ukraińcy. Posty z takim przekazem mają miliony wyświetleń i są cytowane w polskich mediach społecznościowych. Do potwierdzenia fałszywej tezy wykorzystano u nas między innymi stare zdjęcia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W poniedziałek, 8 lipca, Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Oprócz Kijowa zaatakowali Krzywy Róg, Dniepr i Pokrowsk w obwodzie donieckim. Według informacji Sił Powietrznych Ukrainy Rosjanie wystrzelili tego dnia 38 rakiet, spośród których ośmiu nie udało się zneutralizować. Pociski trafiły w cele cywilne - budynki mieszkalne i dwie placówki medyczne, w tym szpital dziecięcy Ochmatdyt. To największy szpital dziecięcy na Ukrainie, a także ważna placówka na skalę europejską, gdzie leczy się najciężej chore dzieci, w tym pacjentów onkologicznych. W trakcie ataku w klinice było około 670 małych pacjentów i około tysiąca osób personelu.

Władze Kijowa powiadomiły we wtorek, że liczba ofiar poniedziałkowego ataku Rosji na stolicę wzrosła do 31, a rannych zostało 117 osób. Prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w całym kraju zginęło 38 osób, a obrażeń doznało 190. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) stwierdziła, że jest w posiadaniu "niepodważalnych dowodów", iż szpital został trafiony rosyjskim pociskiem manewrującym Kh-101. "Konkluzje ekspertów są jednoznaczne" - napisała SBU na Telegramie, załączając zdjęcia znalezionych fragmentów pocisku oraz analizy jego trajektorii.

Amerykański influencer nakręca rosyjską dezinformację o ataku

Tymczasem już w poniedziałek w sieci zaczęły się ukazywać posty informujące, że za atakiem nie stoi Rosja, tylko Ukraina. Ogromne zasięgi miał post opublikowany przez Jacksona Hinkle'a, jednego z bardzo popularnych (2,6 miliona obserwujących na platformie X) amerykańskich publicystów i influencerów, który regularnie publikuje fałszywe informacje, również te zbieżne z rosyjskim punktem widzenia. "The New York Times" opisywał, że Hinkle "nazywa siebie amerykańskim patriotą, nawet gdy wychwala amerykańskich przeciwników, w tym Władimira Putina, Xi Jinpinga i ajatollaha Alego Chameneinego"; że publikuje "fałszywe lub wprowadzające w błąd treści, promuje zmanipulowane obrazy i zamieszcza komentarze antysemickie".

W poście z 8 lipca - który wyświetlono ponad 5,2 miliona razy - Hinkle napisał: "Wystrzelony przez Ukrainę pocisk amerykańskiej obrony powietrznej Patriot trafił dziś rano w kijowski szpital dziecięcy. Oczywiście, że obwiniają Rosję... ponownie".

FAŁSZ
Kłamliwy post Jacksona Hinkle'a, amerykańskiego influencera znanego z poparcia dla Putina, wygenerował w serwisie X ponad 5 milionów wyświetleńx.com

Amerykanin udostępniał też popularny wpis (1,3 miliona wyświetleń) z anonimowego konta, także angielskojęzyczny i z tym samym nagraniem. W nim autor napisał: "Pilne: Nagranie rakiety, która uderzyła w szpital dziecięcy w Kijowie! Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale nie jest to pocisk manewrujący. Nie ma skrzydeł, więc jest to pocisk obrony przeciwlotniczej?"

"Kłamstwo" o rosyjskim pocisku, który uderzył w szpital, zarzucił mediom irlandzki przedsiębiorca, a ostatnio korespondent stacji RT (dawniej Russia Today) Chay Bowes. W swoim wpisie (ponad 1,5 miliona wyświetleń) wspomniał o "niezaprzeczalnym dowodzie", jakoby atak przeprowadziła strona ukraińska. "Świadek nagrał moment uderzenia w Kijowie, wyraźnie pokazując uderzenie dostarczonej przez NATO rakiety NASAMS" - napisał. NASAMS, czyli Narodowy Zaawansowany System Rakietowy Ziemia-Powietrze (National Advanced Surface-to-Air Missile System) to system średniego zasięgu produkowany przez amerykańską firmę Raytheon i norweski koncern Kongsberg.

Polskie profile też szerzą kremlowski fałsz

Te same tezy niedługo potem zaczęto rozpowszechniać w polskiej sieci. Na polskojęzycznym profilu należącym do rosyjskiej sieci kont dyplomatycznych napisano o "rzekomo celowym ataku rakietowym Rosji" i prowokacji "kijowskiego reżimu".

FAŁSZ
Dezinformacja na oficjalnym rosyjskim polskojęzycznym profilu w serwisie Xx.com

W postach internautów wspierających nie od dziś rosyjską propagandę przekonywano, że w szpital uderzyła rakieta NASAMS. Internauci powoływali się m.in. na cytowany wyżej post Jacksona Hinkle'a, twierdząc (zachowujemy oryginalną pisownię postów): - "Wstrzymałem się z komentarzem o Ruskim ataku na szpital dziecięcy w Kijowie czekając na reakcje z USA - oto one: "Wystrzelony przez Ukrainę pocisk obrony powietrznej typu Patriot uderzył dziś rano w szpital dziecięcy w Kijowie. Oczywiście, że obwiniają Rosję … " - "Ukraińcy zbombardowali szpital dziecięcy i zrzucili winę na Rosjan. Pociski te jednak po analizie okazały się ukraińskie..." - "W Kijowie mają słabo rozwinięte street view ale po dłuższej chwili wiem że rakieta przyleciała z południowego zachodu . Pieprzenie głupot że to ruska rakieta uderzyła w szpital jest pod propagandę. Chcieliśmy globalnej wioski to teraz się nic nie ukryje" - "Kancelaria Prezydenta jest obecnie w bardzo złej sytuacji, zwracanie się do Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie ataku rakietowego na Ochmadet jest niebezpieczne, ponieważ Rosja przedstawi analizę sekunda po sekundzie wideo rozpowszechnianego przez naszych propagandystów i cały świat zobaczy rakietę NASAMS".

Posty powielające rosyjską dezinformację na temat ataku na szpital dziecięcy w Kijowie publikowano m.in. w serwisie X i na Facebooku x.com, Facebook

Fake news ze starymi zdjęciami rakiet

Wśród negujących przekaz, że to Rosjanie ostrzelali kijowski szpital dla dzieci, był Piotr Panasiuk, były wiceprezes prorosyjskiej partii Bezpieczna Polska (został z niej usunięty 29 czerwca 2024 roku) i wiceprzewodniczący Polskiego Ruchu Antywojennego. Znany jest on z szerzenia przekazów zbieżnych z kremlowską dezinformacją, a jego wprowadzające w błąd prorosyjskie lub antyukraińskie treści w mediach społecznościowych wielokrotnie weryfikowaliśmy w Konkret24. Teraz Panasiuk napisał, że to ukraińska rakieta uderzyła w szpital.

"Mieszkańcy Kijowa zebrali na ulicach uderzające elementy przeciwlotniczego pocisku kierowanego 5B55 S-300. Jak piszą wojskowe kanały TG, to oni spowodowali zniszczenie fasady szpitala dziecięcego Ochmatdit. Celem ataku Sił Zbrojnych Rosji był kolejny budynek (zdjęcie 4). To Ukriańska OP uderzyła w ten szpital. Prowokacja przed szczytem NATO?" - brzmiał post Panasiuka (pisownia oryginalna). Na "dowód" zilustrował go zdjęciami kawałków jakiegoś pocisku.

FAŁSZ
Wpis Piotra Panasiuka z 8 lipcaX.com

Tyle tylko, że pokazane w poście Panasiuka fotografie nie są aktualne. Trzecie zdjęcie (pierwsze od lewej strony, w dolnym rzędzie) pochodzi z 2022 roku. Wówczas, 11 listopada, m.in. ukraiński portal Gordonua, powołując się na informacje Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, informował o serii ataków Rosjan na Ukrainę. 

Artykuł ukraińskiego portalu Gordonua z 11 listopada 2022 rokugordonua.com

Z kolei drugie zdjęcie (pierwsze po prawej stronie, w górnym rzędzie) pochodzi z kwietnia 2024 roku - ukazało się w sieci po krwawym ataku na Odessę. 29 kwietnia ukraińska agencja UNIAN informowała, że głowica rosyjskiej rakiety, która uderzyła w stolicę obwodu odeskiego, była wypełniona odłamkami.

Artykuł z portalu agencji UNIAN z 29 kwietnia 2024 rokuunian.net

To, jak działa rosyjska dezinformacja po poniedziałkowym ataku, monitoruje między innymi doktor Michał Marek z Uniwersytetu Jagiellońskiego, założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa. Post rosyjskiej ambasady w Polsce skwitował ironicznie: "Rosyjski reżim 'całkowicie przypadkowo' zaatakował sąsiednie państwo... a strona ukraińska broni się jedynie po to, 'aby być finansowana'...". W kolejnym zwrócił uwagę, że rosyjska dezinformacja wciąż nagłaśnia przekaz, iż to ukraińska rakieta uderzyła w szpital i stwierdził: "Niestety dany przekaz dezinformacyjny aktywnie promowany jest również w polskiej infosferze przez osoby znane z szerzenia rosyjskiej dezinformacji".

Aktualizacja z 24 lipca 2024 roku Zaktualizowany o informację o usunięciu Piotra Panasiuka z partii Bezpieczna Polska. W pierwotnej wersji napisaliśmy, że był wiceprezesem tego ugrupowania.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: SERGEY DOLZHENKO/PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Niedługo po tym, jak Iran wystrzelił pociski w stronę Izraela, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań mających pokazywać ten atak. Dużo z nich jest autentycznych, ale trafiają się też fake newsy wykorzystywane do dezinformacji. Film pokazujący "płonący Izrael na żywo" do nich należy. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24