Potęgowanie strachu i niepewności - metoda dezinformacji szczepionkowej. Jak się jej nie dać?

Infodemia zbudowana na strachu - metoda antyszczepionkowcówShutterstock/TVN24

Twórcom dezinformacji szczepionkowej nie zależy na tym, by przekonać odbiorców do swoich wydumanych teorii - ich celem jest wzbudzanie lęku. Wtedy jest szansa, że część osób zrezygnuje ze szczepienia na COVID-19. I z innych też.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W trwającej od ponad roku infodemii, czyli zjawisku rozpowszechniania fake newsów i dezinformacji związanych z koronawirusem i pandemią COVID-19, można wyróżnić jej etapy. Na początku dominowały plotki i niepotwierdzone porady medyczne, jak zapobiegać zakażeniu SARS-CoV-2 i jak leczyć COVID-19. Wraz ze wzrostem zachorowań pojawiały się treści stygmatyzujące grupy z pandemią kojarzone, np. Azjatów, jako że wirus przywędrował z Chin. Kolejnym etapem były teorie spiskowe m.in. na temat pochodzenia nowego wirusa i zaplanowania pandemii. Obserwowaliśmy też wysyp pseudonaukowych przekazów podważających sens lockdownów czy szczepień.

Rozpoczęcie akcji szczepień przeciw COVID-19 na świecie wywołało kolejną reakcję, a do osób niewierzących w pandemię dołączyli antyszczepionkowcy. W internecie rozpowszechniane są przekazy, których celem jest wzbudzenie poczucia strachu przed szczepieniami. W Konkret24 wyjaśnialiśmy już niektóre z takich nieprawdziwych doniesień - np. że nie ma wiarygodnych badań o bezpieczeństwie szczepionek, że nie ma dowodów na skuteczność szczepionek, że zmieniają kod genetyczny itd.

Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiada
Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiadatvn24

Wśród wszystkich tych przekazów są jednak twierdzenia, które dziś trudno zweryfikować - bo dotyczą przyszłości. Informują, co się niby kiedyś wydarzy. Straszą rzekomymi negatywnymi skutkami szczepienia przeciw COVID-19. Infodemia oparta na sianiu niepewności i strachu jest nie tylko niebezpieczna, ale też trudna do zwalczania ze względu na niemożność weryfikacji takich tez.

"W dezinformacji szczepionkowej kluczowe jest zasianie niepewności"

Mechanizm tworzenia dezinformacji o szczepionkach, której przekaz odnosi się do przyszłości, tłumaczy prof. Dariusz Jemielniak, socjolog z Akademii Leona Koźmińskiego: "W dezinformacji szczepionkowej kluczowe nie jest przekonanie do jakiejś wydumanej teorii, a zasianie niepewności. W końcu z punktu widzenia dezinformatora nie ma dużego znaczenia, czy ktoś uwierzy w daną bzdurę czy nie - a jedynie, czy koniec końców część osób pod wpływem takiej dezinformacji zdecyduje się zrezygnować ze szczepienia".

I wyjaśnia: "Z tego punktu widzenia pseudoteorie, którym nie sposób zaprzeczyć, nadają się znakomicie - ponieważ dotyczą przyszłości, nie da się ich sfalsyfikować. Niestety część osób nie ma świadomości, że z tego samego powodu teorie te są funta kłaków warte, opierają się bowiem wyłącznie na chęci pompowania lęków". Profesor Jemielniak zwraca uwagę, że z takimi rodzajami dezinformacji trudno walczyć - zwłaszcza, kiedy padają z ust osoby, która dla niewykształconego odbiorcy może sprawiać wrażenie profesjonalisty.

Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiada
Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiadatvn24

Jak można się uodpornić na dezinformację? "Trzeba pamiętać, że pojedynczy uczony czy uczona może się mylić - ważne jest stanowisko instytucji naukowych, rad medycznych, a także państw" - przestrzega prof. Jemielniak. "Nie słuchajmy szamanów i podejrzanych cwaniaczków, którzy na zwalczaniu dorobku nauki kręcą interesy finansowe i próbują ugrać kapitał polityczny" - radzi socjolog. "W Unii Europejskiej mamy poważne opóźnienia w kampanii szczepień, które wynikają między innymi z tego, że Unia postawiła na bezpieczeństwo i odpowiedzialność wielkich koncernów farmaceutycznych: szczepionki są bezpieczne i warto im ufać także dlatego, że w tych koncernach są sztaby naukowców, którzy dbają o bezpieczeństwo, bo inaczej koncerny te poszłyby z torbami" - zauważa.

Prezentujemy przykłady fejkowych przekazów dotyczących rzekomych przyszłych skutków szczepienia przeciw COVID-19, które mają siać strach. Przypominamy jednocześnie, że szczepionki są jednymi z najdokładniej przebadanych preparatów medycznych.

Dolores Cahill i jej tezy o śmierci po zaszczepieniu

"Wg dr Dolores Cahill ludzie po 70-ce, którzy przyjmą szczypawki genetyczne, niestety, prawdopodobnie umrą w przeciągu 2-3 lat i niezależnie od wieku pozostałych osób przyjmujących szczypawki, długość i jakość życia obniżą się, będą też problemy z płodnością" - napisał 9 kwietnia na Twitterze użytkownik konta @_iioan (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Na załączonym do wpisu filmie można obejrzeć, jak Dolores Cahill, profesor w University College Dublin, opowiada o rzekomych długoterminowych skutkach szczepionek mRNA. Twierdzi, że "każdy, kto ma ponad 70 lat i otrzyma jedną z tych szczepionek mRNA, prawdopodobnie umrze - niestety w ciągu około dwóch do trzech lat". I dalej opowiada: "Powiedziałabym, że każdemu, kto otrzyma zastrzyk mRNA, bez względu na wiek, oczekiwana długość życia skróci się. Abyś wiedział, że umrzesz, jeśli masz 30 lat, w ciągu pięciu do dziesięciu lat".

W popularnym wideo Dolores Cahill opowiada o rzekomych długoterminowych skutkach szczepionek mRNATwitter

Dolores Cahill jest znana z szerzenia nieprawdziwych tez. Była już krytykowana za rozpowszechnianie dezinformacji na temat COVID-19. W Konkret24 opisaliśmy jej błędne twierdzenie, że w Duesseldorfie zniesiono nakaz noszenia maseczek, bo obywatel udowodnił w sądzie, że to powoduje niedobór tlenu i uszkodzenie mózgu.

Nagranie, w którym Cahill wieszczy śmierć 70-latkom, którzy przyjmą szczepionkę mRNA, jest oznaczone logo World Freedom Alliance. To grupa, którą Cahill pomogła założyć w listopadzie 2020 roku. Zapowiedziała, że będzie "ujawniać prawdę o tym, co się dzieje", by chronić wolność. "Dolores Cahill została odsunięta od prowadzenia zajęć akademickich z racji rozpowszechnianych przez nią kłamliwych i szkodliwych teorii. Na ich propagowaniu buduje kapitał - bo jest przewodniczącą Irlandzkiej Partii Wolności, ugrupowania silnie sceptycznego wobec pandemii i podsycającego mit o jej nieszkodliwości" - zauważa prof. Dariusz Jemielniak.

Nagraniu z udziałem Cahill przyjrzała się amerykańska redakcja FactCheck.org. Oceniła je jako zawierające bezpodstawne tezy. Grant McFadden, dyrektor Biodesign Center for Immunotherapy, Vaccines and Virotherapy w Arizona State University, powiedział Factheck.org: "Nie mamy na razie danych długoterminowych dotyczących ludzi. (...) Nie ma naukowych powodów, aby przewidywać powikłania po tych nowych szczepionkach w nadchodzących latach". I dodał, że zgodnie z powszechnie stosowanymi praktykami medycznymi będzie to starannie monitorowane przez najbliższe lata.

Na początku marca agencja Reuters weryfikowała podobne twierdzenie krążące w anglojęzycznym internecie: według popularnego postu szczepionki mRNA przeciwko COVID-19 mają zmniejszyć o połowę populację ludzi w ciągu pięciu lat. Tylko że nie ma naukowych dowodów sugerujących, że szczepionki mRNA wywodowały zgony, ani też żadnych wskazówek, że mogą je wywołać w najbliższych pięciu latach - tłumaczy Reuters. Dwie szczepionki mRNA - firm Pfizer-BioNTech i Moderny - powstały w 2020 roku, więc ​​nie ma jeszcze danych o ich długoterminowych skutkach. Korzystając z aktualnych badań klinicznych, amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) oraz Europejska Agencja Leków (EMA) uznały oba preparaty za bezpieczne dla ludzi i skuteczne.

Bezpłodność, zniszczenie odporności i przeprogramowanie komórek

W jednym z popularnych wpisów na Facebooku autor przewiduje trzy efekty uboczne szczepień. Nie precyzuje, o jakie szczepienia chodzi, lecz internauci komentowali to w kontekście akcji szczepień przeciw COVID-19. Rzekomymi skutkami ubocznymi są: całkowita bezpłodność, zniszczenie układu odpornościowego i przeprogramowanie komórek tak, by same wytwarzały patogeny nowotworów. "Ten eksperyment zaplanowany jest na kilka lat, i zgony odrazu są nieplanowane ...( Choć i tak się zdarzają niekiedy )To tak jak z trutką na szczury, o opóżnionym działaniu.Nie może działać od razu bo inne przestaną ją żreć" - pisze dalej fejsbukowicz. Jego post miał ok. 9 tys. udostępnień i ponad 960 reakcji.

Post na Facebooku przestrzegający przed rzekomymi skutkami ubocznymi szczepionektvn24 | facebook

Nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek szczepionki, w tym te na COVID-19, powodują problemy z płodnością - wyjaśnia CDC. Tylko w Stanach Zjednoczonych do 3 maja 2021 roku po szczepieniu przeciw COVID-19 w ciążę zaszło co najmniej 106 tys. kobiet - wynika z dobrowolnego rejestru prowadzonego przez CDC. Również inne instytucje zapewniają, że nic nie wskazuje na to, żeby szczepionka przeciw COVID-19 powodowała bezpłodność.

"Nie ma dowodów na to, że szczepionka COVID-19 zmniejszy twoją naturalną płodność lub zaszkodzi łożysku lub płodowi" - potwierdza grupa położników i ginekologów z University of Chicago's Pritzker School of Medicine, odnosząc się do szczepionek mRNA. "Chociaż szczepionka COVID-19 jest nowa, mechanizm działania tej szczepionki mRNA i istniejące dane dotyczące bezpieczeństwa dają pewność co do bezpieczeństwa stosowania szczepionek COVID-19 mRNA w czasie ciąży" - dodają. "Jeśli planujesz lub próbujesz zajść w ciążę, możesz otrzymać szczepionkę COVID-19. Nie ma dowodów na to, że szczepionki COVID-19 powodują bezpłodność" - zapewniają eksperci American College of Obstetricians and Gynecologists.

Dr Grzesiowski: żadna szczepionka, którą znamy do dziś nie ma wieloletnich skutków ubocznych
Dr Grzesiowski: żadna szczepionka, którą znamy do dziś nie ma wieloletnich skutków ubocznychtvn24

Również teza, że negatywnym skutkiem szczepienia jest zniszczenie układu odpornościowego, od dawna krąży w sieci pod wieloma postaciami. W Konkret24 weryfikowaliśmy wywiad, w którym belgijski wirusolog Vanden Bossche stwierdził, że szczepienie na COVID-19 stłumi naturalną odpowiedź immunologiczną zaszczepionej osoby przeciwko przyszłym infekcjom COVID-19 lub innymi koronawirusami. John Wherry, dyrektor Instytutu Immunologii na Uniwersytecie Pensylwanii, nazwał to stwierdzenie całkowicie fałszywym. "Nie ma na to żadnych dowodów. Gdyby to była prawda, zobaczylibyśmy duży wzrost zakażeń spowodowanych przez czynniki środowiskowe i bakterie komensalne oraz inne zarazki, ponieważ nasz wrodzony układ odpornościowy jest osłabiony. Tak się nie stało" - powiedział w rozmowie z AFP Fact Check.

- Ewentualne objawy niepożądane będą występować w krótkim okresie po szczepieniu i to niezależnie od rodzaju szczepionki. Może być to nieprawidłowa odpowiedź immunologiczna organizmu. Jeśli taka zachodzi, pojawia się bardzo szybko - mówił w rozmowie z Konkret24 prof. Krzysztof Pyrć. Dodał, że nawet jeśli pojawią się jakieś efekty niepożądane, to u niewielkiego odsetka ludzi – co widać po wielkości przebadanej grupy.

Borkowski: Słyszę głosy, że nie możemy się szczepić bo nam się zmieni genom. To jest bzdura
Borkowski: Słyszę głosy, że nie możemy się szczepić bo nam się zmieni genom. To jest bzduratvn24

Brak też naukowych dowodów na to, że szczepionki spowodują "przeprogramowywanie komórek tak, aby same wytwarzały patogeny nowotworów. Wcześniej w mediach społecznościowych krążyły podobne nieprawdziwe informacje: że szczepionki przeciw COVID-19 zmienią ludzkie DNA.

"Trudno znaleźć drugą grupę preparatów stosowanych w medycynie, która byłaby tak dobrze przebadana i tak bezpieczna, jak szczepionki. To najlepiej sprawdzone preparaty farmaceutyczne w Europie. Ich jakość podlega rygorystycznym badaniom, które gwarantują skuteczność i bezpieczeństwo stosowania" - informuje na swojej stronie Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny.

Twierdzenia ze wspomnianego wyżej posta weryfikowała też redakcja Demagog.org. W konkluzji stwierdziła, że "nie istnieją żadne wiarygodne badania, które potwierdzałyby te tezy".

Trzecia fala pandemii uderzy w większość zaszczepionych

"Mam nadzieję, że to jest fake news, bo naprawdę nie życzę zaszczepionym śmierci, jak oni życzą niezaszczepionym. Wedle tego artykułu 60 do 70% podwójnie zaszczepionych zginie lub przynajmniej wyląduje w szpitalu podczas trzeciej fali wirusa. Już teraz zadbajcie o siebie" - to z treść posta, jaki ukazał się 27 kwietnia na Twitterze na koncie nazwie @NiezaleznyM. Autor wpisu załączył zrzut ekranu ze strony GreatGameIndia.com. "Trzecia fala COVID zabije lub doprowadzi do hospitalizacji od 60 do 70% osób, które przyjęły obie dawki szczepionki - wynika z oficjalnego modelu brytyjskiego rządu" - głosi tytuł artykułu. Może sugerować, że do hospitalizacji i zgonów dojdzie w wyniku szczepienia.

Tweet powielający nieprawdziwą tezę z artykułu na indyjskim portalutvn24 | Twitter

W tekście na indyjskim portalu pokazano badanie opublikowane w marcu, przygotowane przez stały zespół ekspertów zajmujących się modelowaniem chorób zakaźnych, który doradza Departamentowi Zdrowia i Opieki Społecznej oraz rządowi Wielkiej Brytanii. Tylko że - jak wyjaśnia brytyjski portal fact-checkingowy FullFact - omawiany model nie pokazuje, że to szczepionka będzie przyczyną zgonów w trzeciej fali COVID-19. W tekście na indyjskim portalu model pokazano bez kontekstu badania, który jest ważny w jego zrozumieniu. "Modelowanie sugeruje, że kiedy pojawi się trzecia fala, hospitalizacje i zgony będą dotyczyć głównie osób, które zostały zaszczepione. Stanie się tak jednak dlatego, że do dziś zaszczepiono bardzo dużo osób z grup ryzyka, a nie dlatego, że szczepionka im szkodzi" - wyjaśnia FullFact. "Trzecia fala zgonów i hospitalizacji jest spodziewana nie z powodu szczepionki, tylko planowanego wiosennego złagodzenia ograniczeń" - prostuje.

Portal The Wire zauważa, że na stronie organizacji GreatGameIndia publikowano w przeszłości liczne teorie spiskowe, m.in. o powstaniu pandemii COVID-19.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/TVN24

Pozostałe wiadomości

Siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Sprzyjanie powstawaniu mechanizmów korupcjogennych, niecelowe wydawanie środków publicznych oraz miliony dla organizacji powiązanych z władzą, szczególnie z politykami Suwerennej Polski - to niektóre z pojawiających się od lat zarzutów dotyczących zarządzania Funduszem Sprawiedliwości. Przypominamy.

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Ma 33 lata i zdążył już zrobić imponującą karierę w polityce. Był wiceministrem sprawiedliwości i pełnomocnikiem ministra odpowiedzialnym za Fundusz Sprawiedliwości, wcześniej był też ministrem środowiska. Teraz w prokuraturze, z polecenia prokuratora generalnego Adama Bodnara, działa zespół badający nieprawidłowości wokół funduszu. 26 marca dokonano w tej sprawie pierwszych zatrzymań, a agenci ABW przeszukali dom Wosia.

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Źródło:
Konkret24, TVN24.pl, PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Marcin Romanowski to jedna z czterech osób, której nazwisko pojawiło się dziś w sprawie prokuratorskiego przeszukania skupionego wokół funduszu. Co wiemy o polityku Suwerennej Polski?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i Europejski Zielony Ład znalazły się na celowniku twórców antyunijnej dezinformacji. Straszą Polaków, że nie będzie można naprawiać własnych aut, uprawiać własnych warzyw, a rolnik zapłaci za emisję gazów przez krowę i świnię. Tego typu manipulacje rozpowszechniają również niektórzy polscy politycy. Prezentujemy top 10 fake newsów o Zielonym Ładzie i polityce klimatycznej UE.

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powtarza tezę, że "wprowadzenie euro (...) oznacza gwałtowny wzrost cen". Ponownie podaje przykład Chorwacji, która wspólną walutę ma od ponad roku. Ale analizy ekonomiczne pokazują, że to nieprawda, a obecnie Chorwacja ma najniższą inflację od listopada 2021.

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Alarmujące posty o tym, że strategiczne zapasy gazu ziemnego "są wyprzedawane i nieuzupełniane", wzbudzają niepokój internautów i rodzą ich pytania o bezpieczeństwo Polski. Ten pełen emocji przekaz jest manipulacją. To, że magazyny są napełnione obecnie w połowie, nie powinno niepokoić. Wyjaśniamy.

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

Źródło:
Konkret24

"Nie będzie takich zmian", "tego podatku nie będzie" - twierdzą politycy Polski 2050, odżegnując się od planów wprowadzenia podatku od posiadania samochodów spalinowych. Mówią, jakby to już było pewne. Jednak taki podatek wciąż jest wpisany w polskim Krajowym Planie Odbudowy. A decyzję o zmianie musi podjąć Komisja Europejska.

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

Źródło:
Konkret24

"Uszy zatkaj!" - krzyczy mężczyzna, gdy na horyzoncie nad rolnikami blokującymi drogę pojawia się wojskowy samolot. Nagranie tej sceny ma setki wyświetleń w mediach społecznościowych. Także rosyjskojęzycznych. Jedni internauci pytają, o co chodziło - inni piszą, że "polski pilot dziękował protestującym rolnikom za walkę w obronie kraju". Sprawdziliśmy, gdzie i co się wydarzyło.

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Źródło:
Konkret24

W Kanadzie rzekomo ma grozić kara dożywocia za "własne zdanie, które jest sprzeczne z rządową narracją" - przekonuje jeden z internautów. Proponowane zmiany w prawie dotyczą jednak czego innego. Wyjaśniamy.

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak próbował odrzucić zarzuty o zaniedbania w uzyskaniu unijnego wsparcia dla polskich zakładów zbrojeniowych i porównał kwotę dofinansowania dla tych firm z pakietem unijnej pomocy dla Egiptu. To manipulacja, polegająca na zestawianiu rzeczy nieporównywalnych.

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Źródło:
Konkret24

Widowiskowe nagranie przedstawiające dużą miejską arterię zablokowaną przez ciągniki zdobywa popularność w mediach społecznościowych - jest opisywane jako rzekomo nakręcone 20 marca w Polsce. Ale opisy i komentarze internautów do tego filmu wprowadzają w błąd.

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków, którą niedawno przegłosował Parlament Europejski, stała się źródłem przekłamań i fałszywych tez rozpowszechnianych w sieci. Jedna z nich dotyczy obowiązku montowania paneli fotowoltaicznych na "wszystkich budynkach".

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24

Hodowanie nawet jednej kury w przydomowym kurniku jest równoznaczne z prowadzeniem zakładu drobiu i wymaga rejestracji pod groźbą wysokiej kary finansowej - napisał w serwisie X znany przedsiębiorca. Sprawdziliśmy, czy ma rację.

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komenda Stołeczna Policji zaprzeczyła informacjom przekazywanym przez byłego policyjnego negocjatora, który pisał o żądaniu ujawnienia tożsamości 28 policjantów. Wśród funkcjonariuszy rzekomo ma być ojciec dziecka policyjnej praktykantki.

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują "wycofać gotówkę" czy "zakazać płacenia gotówką". Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie - i nie jest prawdziwa.

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Źródło:
Konkret24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24