Tak, powszechność przesiewowych badań słuchu u noworodków to efekt programu WOŚP

Jerzy Owsiak był gościem "Faktów po Faktach"tvn24

Do materiału "Faktów" TVN o realizacji programu przesiewowych badań słuchu u noworodków w twitterowym wpisie odniosła się Marzena Paczuska, która negatywnie oceniła przedstawianie takich badań jako "zasługi Jerzego Owsiaka". Ich powszechność jest jednak efektem działań Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co potwierdzają eksperci. Takie badania wykonywano już wcześniej, ale na dużo mniejszą skalę.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Punktem wyjścia do materiału o badaniach była historia małej Brytyjki Georginy, która dzięki dousznemu implantowi, założonemu w czwartym miesiącu życia, mogła po raz pierwszy usłyszeć głos swojej mamy. Tak szybka pomoc lekarzy była możliwa dzięki przesiewowemu badaniu słuchu, które dziewczynka przeszła już w pierwszych dniach swojego życia.

Nawiązując do tej historii, Magda Łucyan – autorka materiału – przedstawiła stan realizacji takich samych badań wśród polskich noworodków. – Już od 17 lat każde nowo narodzone dziecko jest badane – mówiła autorka. – Wszystko za sprawą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która na ten cel przeznaczyła już 38 milionów złotych – dodała.

Jeszcze tego samego dnia do treści materiału odniosła się Marzena Paczuska z zarządu TVP. "Fakty TVN twierdzą, że badania przesiewowe noworodków, w kierunku niedosłyszenia- są zasługą Jerzego Owsiaka. No, ludzie..." – napisała na swoim twitterowym koncie.

Pod wpisem odnaleźć można komentarze podważające rolę Orkiestry i krytykujące jej działalność. Spora część komentujących wpis wdawała się jednak w dyskusje o roli Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w rozwoju przesiewowych badań słuchu u najmłodszych Polaków.

"Serio Pani o tym nie wie? To jest jeden ze sztandarowych programów WOŚP!" – napisała jednak z internautek. "A od kiedy obowiązują w PL przesiewowe badania słuchu noworodków?" – odpowiedziała Paczuska.

Część komentujących przywoływała także osobiste doświadczenia związane z badaniami w ramach programu.

"Będziemy to robili, bo jeszcze nikt na świecie tego nie robi"

"Sztandarowy program WOŚP", który pojawił się w internetowej dyskusji, to Program Powszechnych Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków. Jak słusznie zauważyła w swoim materiale Magda Łucyan, jest on realizowany już od 17 lat, a jak pisze o nim na swojej stronie sama fundacja, "od 2002 r., kiedy rozpoczęliśmy nasze działania, badamy niemal 100 procent maluchów".

W rozmowie z Konkret24 prof. Witold Szyfter, koordynator medyczny programu opowiada, jak do tego doszło. – W końcu lat 90. jako Towarzystwo Laryngologów mieliśmy już pomysł wprowadzenia tych ważnych badań dla wszystkich nowo narodzonych dzieci, ale w Ministerstwie Zdrowia na taką propozycję słyszeliśmy odpowiedzi: nie ma pieniędzy. W roku 2000 poszliśmy do Jurka [Owsiaka – red.]. Powiedział wtedy: tak, będziemy to robili, bo jeszcze nikt na świecie tego nie robi na skalę powszechną. Przez dwa następne lata WOŚP zbierał na swoich finałach środki między innymi na ten cel. Dzięki temu w 2002 roku mogliśmy zacząć pierwsze badania pilotażowe – wspomina prof. Szyfter.

Program ruszył oficjalnie w styczniu 2003 roku i tym samym zostaliśmy pierwszym krajem w Europie, który realizował to na skalę ogólnokrajową. prof. Witold Szyfter

Podczas 9. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który zorganizowano właśnie pod hasłem wspierania diagnostyki noworodków i niemowląt, na ten cel zebrano ponad 24 miliony złotych.

Kwota ta okazała się kamieniem milowym w drodze do upowszechnienia przesiewowych badań słuchu u noworodków.

- To nie jest tak, że ministerstwo nie widziało takiej potrzeby. Widziało, ale nie miało pieniędzy – mówi koordynator medyczny programu. - Zebrała je dopiero Wielka Orkiestra, która podchwyciła nasz, laryngologów i neonatologów, pomysł. Do dzisiaj WOŚP jest centrum logistycznym tego programu, wspiera go w bardzo szerokim wymiarze. Obecnie realizowany jest w 500 ośrodkach w całym kraju – wyjaśnia profesor.

W tej liczbie zawierają się zarówno tzw. ośrodki I stopnia referencyjności, czyli te wykonujące pierwsze badanie noworodków, jak i II oraz III stopnia, do których kierowane są już tylko noworodki z podejrzeniem wad słuchu wykrytym na etapie I stopnia. Łącznie takich placówek jest 492 (399 I stopnia oraz 93 II i III stopnia).

Szansa na prawidłowy rozwój

Na pytanie, dlaczego akurat te badania stały się sztandarowym projektem WOŚP, profesor Szyfter odpowiada, że głównym powodem jest powszechność wady słuchu wśród dzieci.

– Najczęstszą wadą rozwojową u dzieci jest wada słuchu, a wrodzony niedosłuch jest dla dziecka fundamentalną przeszkodą w rozwoju mowy, intelektu i rozwoju emocjonalnym – wyjaśnia laryngolog. – Aby temu zapobiec, niedosłuch wrodzony musi być wykryty jak najszybciej. Jeśli dziecko niesłyszące albo z głębokim obustronnym niedosłuchem otrzyma implanty ślimakowe w pierwszym roku życia, to ma ono szansę pójść do zwykłej szkoły jako dziecko normalnie słyszące i mówiące. Dlatego wykonanie badań przesiewowych, czyli nastawionych na ewentualne wykrycie choroby, u wszystkich noworodków jest tak ważne – tłumaczy lekarz.

11.10.2016 | WOŚP świętuje 13-lecie programu badania słuchu u noworodków
11.10.2016 | WOŚP świętuje 13-lecie programu badania słuchu u noworodkówFakty TVN

Zaczęło się od grup ryzyka

W internetowej dyskusji pojawiło się pytanie, od kiedy w Polsce obowiązują przesiewowe badania słuchu noworodków, a więc także te nierealizowane w ramach powszechnego programu. Zadaliśmy je krajowemu konsultantowi w dziedzinie otolaryngologii profesorowi Henrykowi Skarżyńskiemu, który miał swój udział w rozwoju tych właśnie badań w Polsce.

Twórca i dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu wskazał, że pierwszy program uruchomiono już w 1993 roku, ale objął on swoim zakresem tylko niemowlęta i noworodki znajdujące się w tzw. grupie ryzyka. Były to dzieci, które z oddziałów noworodkowych trafiały między innymi do oddziałów intensywnej opieki na dalszą obserwację, a wcześniej przebywały na oddziale patologii ciąży. - W tej grupie znaczna część dzieci miała wady słuchu, znacznie większa niż wśród regularnie rodzących się – komentuje prof. Skarżyński w rozmowie z Konkret24.

– W 1994 roku, kiedy zostałem wybrany na specjalistę krajowego ds. audiologii, bazując na zebranych wcześniej doświadczeniach z wielu polskich ośrodków, przedstawiłem ministrowi zdrowia wniosek o uruchomienie programu, który miał na celu ustalenie wytycznych do realizowania programu powszechnego – wspomina otolaryngolog.

Minister ogłosił ten program, a ja z zespołem wygrałem konkurs na jego realizowanie przez trzy lata. W tym czasie w ramach programu przebadano około 15 tysięcy noworodków. prof. Henryk Skarżyński

– Na zakończenie wyniki z tych obserwacji włączyliśmy do badań europejskich. Był to jeden z największych wkładów jakościowych i ilościowych w Europejski Konsensus Naukowy dotyczący przesiewowych badań słuchu noworodków, sformułowany w 1998 roku w Mediolanie. którego jestem sygnatariuszem z ramienia Polski – dodaje prof. Skarżyński.

Wyniki kołem napędowym

Ze współtworzonej przez profesora prezentacji wyników programu z lat 1995-1998 wynika, że w tym okresie udało się przebadać dokładnie 14 712 tysięcy noworodków. Według danych GUS w tych latach w Polsce rodziło się średnio ponad 420 tysięcy dzieci rocznie. Wnioski wyciągnięte z programu przeprowadzonego na grupie zaledwie 15 tys. dzieci były jednak punktem wyjścia do zwiększania liczby badanych noworodków.

– Od tego czasu rozpoczął się rozwój w sferze takich badań u noworodków, choć był on uzależniony lokalnie od stopnia zaangażowania konkretnych placówek. Przykładowo w większych miastach osoby, które zostały wyszkolone w ramach wspomnianego ministerialnego programu, rozwijały to we własnym zakresie – opowiada prof. Skarżyński. – Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu realizował go przez cały czas w niezmiennej formie. Program ministerialny zakończył się wytycznymi, jak należy organizować taki program, jakie metody są dopuszczalne, jakie musi być wyposażenie ośrodków oraz w jaki sposób ma być przeprowadzana kontrola jego organizacji – dodaje.

Niezwykle ważnym krokiem było wyposażenie oddziałów noworodkowych, kiedy włączyła się Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i wtedy można było rozszerzyć ten program do wymiaru badań powszechnych. prof. Henryk Skarżyński

Od 80/100 do 360 tysięcy dzieci

Kiedy pytamy o konkretne liczby noworodków, które były badane przed wprowadzeniem programu powszechnych badań z inicjatywy WOŚP, prof. Skarżyński odpowiada: – Pod koniec lat 90. liczba przebadanych dzieci oscylowała w okolicach kilkudziesięciu tysięcy, od 30 do 50 tysięcy rocznie, z tym że jest to liczba przybliżona, ponieważ po zakończeniu programu w 1998 roku dokładne dane już do nas nie spływały. W pierwszych dwóch latach XXI wieku, liczba ta mogła wzrosnąć, ale ciężko mi ocenić dokładnie, czy mogła sięgać do poziomu 80 czy 100 tysięcy noworodków. Z mojej wiedzy mogę powiedzieć, że z całą pewnością nie miało to charakteru badań powszechnych, ale stanowiło podstawę do wszystkich dalszych etapów, w które zaangażowało się nasze środowisko medyczne – wyjaśnia otolaryngolog.

Według danych przedstawionych na stronach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w ramach programu Powszechnych Przesiewowych Badań Słuchu w latach 2010-2018, przebadano rocznie średnio 366 tysięcy noworodków.

Liczby przebadanych noworodków na stronie WOŚPwosp.org.pl

W swoim wpisie Marzena Paczuska napisała, że "Fakty TVN twierdzą, że badania przesiewowe noworodków, w kierunku niedosłyszenia - są zasługą Jerzego Owsiaka". Tak naprawdę w materiale zaznaczono jedynie, że ich powszechność jest efektem realizacji programu zainicjowanego i prowadzonego przez WOŚP, co w rozmowie z Konkret24 potwierdzili eksperci z zakresu laryngologii. Same badania przesiewowe były prowadzone już przed 2002 rokiem, ale ich skala była zdecydowanie mniejsza. Według prof. Skarżyńskiego, nie przekroczyła 100 tysięcy przebadanych noworodków.

WOŚP 2020

28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 12 stycznia. Orkiestra zagra pod hasłem "Wiatr w żagle. Dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej".

Zebrane środki zostaną przeznaczone na "zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji".

Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to organizacja pozarządowa ciesząca się – według badań przygotowanych przez firmę IQS i Centrum Badania Opinii Społecznej CBOS – największym zaufaniem społecznym w Polsce. Powstała w 1993 roku. Od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje zbiórkę pieniędzy. W ciągu 27 Finałów Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie polskiego systemu ochrony zdrowia ponad miliard złotych.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niektórzy politycy PSL twierdzą, że złożony projekt ustawy o związkach partnerskich de facto zrównuje tę instytucję z małżeństwem. Wskazują trzy elementy: zawieranie związków partnerskich w urzędach stanu cywilnego, piecza nad dziećmi z poprzednich relacji i możliwość przyjmowania nazwiska partnera. Jednak nie mają racji - różnice są istotne.

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Źródło:
Konkret24

Posłanka PSL Urszula Pasławska stwierdziła w telewizyjnym wywiadzie, że polowania z noktowizorami dotyczą tylko działań "związanych z ASF-em" - sugerując, że obejmują one tylko dziki. Przyjrzeliśmy się przepisom. Prawo pozwala na znacznie więcej.

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przypomniał w TVN24, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zobowiązał Polskę, by wprowadziła możliwość zawierania formalnych związków osób tej samej płci. "To jest obowiązek państwa i ten obowiązek powinien być wykonany" - mówił. Objaśniamy, o co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika.

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

Źródło:
Konkret24

Krytycy propozycji zawieszenia prawa do azylu w Polsce argumentują, że wówczas białoruscy opozycjoniści nie będą mogli znaleźć u nas schronienia. W odpowiedzi na to wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska twierdzi, że w ostatnich latach wniosków o azyl "od tych prześladowanych przez reżim było zero". Sprawdziliśmy.

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Źródło:
Konkret24

W kolejnym szczycie fali zachorowań i tuż przed rozpoczęciem szczepień przeciw nowym wariantom COVID-19 wróciły fałszywe przekazy o pandemii. W rozpowszechnianych teoriach spiskowych "bohaterem" jest znowu Światowe Forum Ekonomiczne, a w szczepionkach tym razem rzekomo wykryto "nanoboty".

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka poinformowała na Facebooku, że "właściciel polskiej marki Sokołów ogłosił zwolnienia 500 pracowników". Wpis wywołał falę krytyki - wielu komentujących uznało, że redukcje dotyczą Polaków i obwiniło za tę sytuację polski rząd. Tylko że posłanka PiS swoim enigmatycznym postem wprowadza opinię publiczną w błąd.

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Źródło:
Konkret24

Od kilku dni politycy koalicji rządzącej spierają się publicznie o prawny status projektu ustawy o związkach partnerskich. Ministra z Lewicy Katarzyna Kotula twierdzi, że to projekt rządowy, a politycy PSL zaprzeczają. Ekspert: osoby chcące zawrzeć związek partnerski stają się "podmiotem politycznej gry".

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Źródło:
Konkret24

Węgrzy obchodzą 68. rocznicę wybuchu powstania przeciwko reżimowi komunistycznemu. Jednak w sieci pojawił się doniesienia, że w tym roku na Węgrzech nie będzie państwowych obchodów upamiętniających to wydarzenie. "Oni juz kochaja Putina", "Skąd to info? Co to za brednie?" - pisali internauci w reakcji. Jak sprawdziliśmy, zaplanowano państwowe obchody tego święta.

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Temat migracji stał się ostatnio politycznym tematem numer jeden. Zapowiedź premiera Donalda Tuska o zawieszeniu prawa do azylu, przyjęcie przez rząd strategii migracyjnej, zwrot w polityce unijnej w tej kwestii. Sprawdzamy, jakie teraz obowiązują w Polsce przepisy w kwestii azylu i ile w ostatnich latach było wniosków o objęcie tym rodzajem ochrony.

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Źródło:
Konkret24

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu z mediów społecznościowych miejsca na uczelniach medycznych zostały "pozajmowane przez obcokrajowców, którym studia opłaca polski podatnik". Wyjaśniamy, co to się zgadza.

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Polski "najemnik" rzekomo zaatakował ukraińskich żołnierzy w trakcie dyskusji o Wołyniu i ludobójstwie tamże. Przestrzegamy przed rosyjskim przekazem propagandowym.

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Źródło:
Konkret24

We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sędzia Kamil Zaradkiewicz, powołany do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze, sugeruje, że niedawna opinia Komisji Weneckiej wpłynęła na sposób podpisywania sędziów z udziałem neo-KRS na antenie TVN i TVN24. Tyle że sam manipuluje.

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych powróciły pytania związane ze wspólnymi patrolami polskiej i niemieckiej policji w Szczecinie. Internauci twierdzą, że takie kontrole nie powinny mieć miejsca. Tłumaczymy zasady współpracy polskich i niemieckich służb.

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży przekaz, że dopiero niedawno COVID-19 wpisano na listę chorób zakaźnych, a to z kolei rzekomo sprawia, że działania państwa w pandemii nie miały podstaw. Dowodem jest zrzut ekranu ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyjaśniamy.

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział, że częścią rządowej strategii migracyjnej będzie "czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu". Premier przywołał rozwiązania przyjęte w Finlandii. Wyjaśniamy, co dokładnie tam wprowadzono.

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych kilka tygodni po przejściu powodzi krąży zdjęcie rzekomo pokazujące zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę ze szczeniakiem, rzekomą ofiarę kataklizmu. Zdjęciu najczęściej towarzyszy przekaz, że ofiary powodzi nie otrzymują pomocy. Ale zdjęcie nie jest autentyczne, wykorzystywano je też już wcześniej. Wyjaśniamy.

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24