Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24
Mariusz Błaszczak o unijnych pieniądzach na amunicję
Mariusz Błaszczak o unijnych pieniądzach na amunicjęTVN24
wideo 2/2
Mariusz Błaszczak o unijnych pieniądzach na amunicjęTVN24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Polityczna burza dotycząca dotacji na produkcję amunicji w Polsce wybuchła 16 marca, gdy Komisja Europejska ogłosiła listę firm, które otrzymały unijne dofinansowanie na zwiększenie produkcji amunicji - w sumie zdecydowała o przekazaniu koncernom zbrojeniowym ponad 500 mln euro. Celem jest dostarczenie większej liczby pocisków Ukrainie i uzupełnienie zapasów państw Unii Europejskiej. Na przykład ok. 85 mln euro otrzymają firmy niemieckie; 87,6 mln euro - norweskie; 27 mln euro - węgierskie; 32,5 mln euro - fińskie; 38 mln euro - francuskie; 23,8 mln euro - hiszpańskie; 19 mln euro - szwedzkie.

Błaszczak o "królu Europy". Rzecznik MON o "wstydzie"

Do tej informacji, podanej na stronie TVN24 BiS, odniósł się w komentarzu na platformie X były szef MON, obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak. "Donald 'Król Europy' Tusk załatwił dla Polski całe 0,42 proc. z unijnego programu produkcji amunicji. Inicjatywa Komisji Europejskiej jest słuszna i potrzebna. Tylko dlaczego z przekazanych 500 mln euro dla europejskich firm zbrojeniowych na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej, Polska otrzymuje zaledwie ok. 2,1 mln euro? Niemieckie firmy dostaną ok. 85 mln, a węgierskie 27 mln." – napisał 16 marca (pisownia wszystkich postów oryginalna). Jego wpis wyświetlono ponad 610 tys. razy - i wywołał lawinę komentarzy.

Fraza o "królu Europy" pojawiła się nieco wcześniej w poście autora konta o nazwie @PawelSokala: "Mamy to! Są pierwsze efekty powrotu króla Europy na salony. UE zapewni nam aż 0.42 proc. udziału w puli środków na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej. To rezultat zaciętej walki Premiera o nasze interesy i parytet z Niemcami (17 proc.) i Węgrami (5.4 proc.)". Post zilustrował zdjęciem ze spotkania premiera Donalda Tuska, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kanclerza Niemiec Olafa Scholza podczas szczytu Trójkąta Weimarskiego w Berlinie. Ten wpis podał dalej poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, komentując: "No i to jest wymierne osiągnięcie premiera Tuska na wczorajszym spotkaniu przywódców krajów Trójkąta Weimarskiego".

Połączenie przekazu o odbywającym się akurat 16 marca szczycie Trójkąta Weimarskiego z informacją KE o dofinansowaniu na zwiększenie produkcji amunicji mogło wywołać wrażenie, jakoby decyzje w sprawie pieniędzy na amunicję zapadły w Berlinie, a premier Tusk nic tam nie wskórał. Wzmacniały to określenia "król Europy załatwił" czy "wymierne osiągnięcie". W podobnym tonie wypowiedział się na Facebooku były premier Mateusz Morawiecki, który napisał ironicznie: "Donalda w UE nie ogra nikt!".

Błaszczakowi odpowiedział na platformie X rzecznik MON Janusz Sejmej: "Panie Pośle Błaszczak: grantów na produkcję amunicji mamy dokładnie tyle, ile Pan pozostawił po sobie w polskim przemyśle zbrojeniowym. To, że zdobywa go tylko jedna nasza firma powinno być dla Pana wstydem, bo oferty można było składać przez 2 miesiące od października 2023 r. a do tego programu zgłosił Pan akces osobiście w marcu 2023. A więc program był ogłoszony za kadencji rządu PiS!".

Z kolei szef Ministerstwa Aktywów Państwowych Borys Budka napisał na X, że "za zaniechania dotyczące braku grantów dla polskich zakładów zbrojeniowych Błaszczak i reszta powinni stanąć przed Trybunałem Stanu".

Dyskusja między politykami - nie tylko opozycji i rządzącej koalicji - się nasilała. Wziął w niej np. udział Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. "Nie mogliśmy dostać (...) tyle co Węgrzy, bo wnioskowaliśmy o 11 milionów euro. Bo te wnioski były na 11 milionów euro i czasem trzeba się potrafić uderzyć w piersi" – powiedział 17 marca w Polsat News. A gdy dzień później Mariusz Błaszczak w radiowym wywiadzie stwierdził, że nie wróży przyszłości nowej partii politycznej rzekomo zakładanej przez Mastalerka, ten na platformie X odpowiedział: "Patrząc na pana 'osiągnięcia' w odbudowie przemysłu zbrojeniowego to ja panu nie wróże przyszłości".

Przedstawiamy więc, jak przebiegała realizacja unijnego programu finansowego wsparcia produkcji amunicji artyleryjskiej.

20 marca 2023: posiedzenie ministrów obrony i spraw zagranicznych

Na wspólnej sesji unijnych ministrów spraw zagranicznych i ministrów obrony Rada Unii Europejskiej porozumiała się w sprawie trzyetapowego planu amunicyjnego obejmującego refundację kosztów pocisków przekazanych Ukrainie przez państwa członkowskie oraz wspólny zakup miliona sztuk amunicji. Jednocześnie zwrócono się do Komisji Europejskiej o przedstawienie "konkretnych propozycji mających na celu pilne wsparcie zwiększenia wydajności produkcyjnej europejskiego przemysłu obronnego, zabezpieczenie łańcuchów dostaw, usprawnienie procedur zamówień, zaradzenie brakom w zdolnościach produkcyjnych i propagowanie inwestycji, w tym, w stosownych przypadkach, uruchomienie budżetu Unii".

3 maja 2023: projekt rozporządzenia ASAP Komisji Europejskiej

Komisja Europejska 3 maja 2023 roku zaproponowała projekt rozporządzenia "Akt o wspieraniu produkcji amunicji" (ASAP)". Przewidywał przeznaczenie 500 mln euro na działania mające na celu wsparcie zakładów przemysłowych w zwiększeniu ich zdolności wytwarzania amunicji, a także zabezpieczenie łańcuchów dostaw surowców i komponentów, skrócenie czasu dostaw i rozładowanie zatorów produkcyjnych do 2025 roku. Jak zauważył w analizie Łukasz Maślanka z Ośrodka Studiów Wschodnich: "przewidziana w ASAP pula środków w wysokości 500 mln euro jest znacznie mniejsza od tej odpowiadającej potrzebom europejskiego sektora zbrojeniowego". "Trzeba jednak pamiętać, że ma ona służyć rozwiązywaniu problemów produkcyjnych, logistycznych i finansowych, nie zaś zapewnianiu środków na samą produkcję" - napisał.  

13–20 lipca 2023: przyjęcie rozporządzenie ASAP

Rozporządzenie procedowano w przyspieszonym tempie - 13 lipca 2023 roku zostało przyjęte przez Parlament Europejski, a tydzień później przez Radę Unii Europejskiej z udziałem przedstawicieli ministerstw spraw zagranicznych państw członkowskich. Polskę reprezentował na tym posiedzeniu ówczesny wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

Rozporządzenie ASAP obowiązuje od 28 lipca 2023 roku do 30 czerwca 2025 roku. Dofinansowanie otrzymają firmy mające siedzibę w UE lub w państwie stowarzyszonym. ASAP przewiduje refundację 35 proc. kosztów "kwalifikującego się działania", które - jak wyjaśniał cytowany wyżej Łukasz Maślanka z OSW - "obejmuje końcowe produkty związane z obronnością (czyli prowadzące do zwiększenia produkcji) oraz 40 proc. w przypadku kosztów działania ułatwiającego pozyskanie surowców i komponentów". Na dodatkowe 10 proc. mogą liczyć podmioty wnoszące wkład we współpracę transgraniczną w ramach UE, priorytetowo realizujące zamówienia zlecone wspólnie przez co najmniej trzy państwa członkowskie lub stowarzyszone albo przez jedno państwo członkowskie na potrzeby Ukrainy. 10-proc. dodatek będzie też przysługiwał beneficjentom o statusie małego lub średniego przedsiębiorstwa lub spółkom o średniej kapitalizacji.

Rozporządzenie ma umożliwić europejskiemu przemysłowi obronnemu zwiększenie zdolności produkcyjnych do 2 mln pocisków rocznie do końca 2025 roku. Obecnie te moce są szacowane na nieco ponad 1 mln rocznie.

18 października 2023: decyzja wykonawcza i data składania wniosków

Tego dnia Komisja Europejska wydała tzw. decyzję wykonawczą w sprawie finansowania instrumentu wsparcia produkcji amunicji wg ASAP, w której zawarto szczegóły finansowania projektu oraz kryteria, jakimi miano ocenić wnioski firm ubiegających się o dofinansowanie. Na realizację wsparcia finansowego przeznaczono z budżetu ogólnego UE 499 027 699 euro. W tym na zwiększenie produkcji materiałów wybuchowych orientacyjny maksymalny pułap finansowania określono na 190 mln euro, na produkcję prochu – 144 mln euro, na produkcję łusek – 90 mln euro, na produkcję rakiet – 40 mln euro, na regenerację i certyfikację amunicji artyleryjskiej - 4,35 mln euro.

W załącznikach opisano kryteria oceny wniosków o dofinansowanie (zwiększenie mocy produkcyjnych, skrócenie czasu produkcji, eliminacja wąskich gardeł w zakresie zaopatrzenia i produkcji, współpraca transgraniczna, wsparcie zamówień publicznych, jakość procesów monitorowania produkcji) i związany z tymi kryteriami system punktowy. Termin na składanie wniosków o dofinansowanie ustalono na 13 grudnia 2023 roku.

8 listopada 2023: Norwegia dołącza do programu

Minister obrony Norwegii Bjørn Arild Gram poinformował 8 listopada 2023 roku, że Norwegia dołącza do programu ASAP, a jej wkład finansowy w przedsięwzięcie wyniesie 190 mln koron (ok. 16 mln euro). Norweska firma Nammo to jeden z liczących się w świecie producentów amunicji specjalnej.

13 grudnia 2023: koniec przyjmowania zgłoszeń

Do tego dnia do godziny 17 europejskie firmy zbrojeniowe mogły w Dyrekcji Generalnej do spraw Przemysłu Obronnego i Przestrzeni Kosmicznej (Directorate-General for Defence Industry and Space, DEFIS) składać wnioski o dofinansowanie produkcji amunicji ze środków unijnych w ramach programu ASAP.

19 grudnia 2023: informacja Polskiej Grupy Zbrojeniowej

Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała w komunikacie 19 grudnia 2023 roku: "Wnioski aplikacyjne przygotowały trzy spółki GK PGZ: Dezamet, Mesko oraz Nitro-Chem S.A. Zakres złożonych projektów obejmuje eliminację wąskich gardeł w zakresie produkcji amunicji o kalibrze 155 mm oraz 122 mm, w tym poprzez budowę instalacji wraz z infrastrukturą do jej elaboracji, zakup oprogramowania niezbędnego do produkcji, a także stworzenie nowych zdolności produkcyjnych dla ładunków modułowych przeznaczonych do haubic kalibru 155 mm. Udział spółek w programie ASAP pozwoli na zwiększenie ich zdolności wytwarzania amunicji, zabezpieczenie łańcuchów dostaw surowców i komponentów, a także skrócenie czasu dostaw". W komunikacie nie podano, o jaką kwotę wnioskowano.

15 marca 2024: informacja KE o podziale dofinansowania

Komisja Europejska poinformowała 15 marca o rozstrzygnięciu wniosków o dofinansowanie z programu ASAP. Wybrano 31 projektów złożonych przez 25 firm i konsorcjów zbrojeniowych z 15 krajów europejskich, w tym jeden z Polski. Całkowite dofinansowanie, zgodnie z opublikowaną tabelą, wyniosło 512 823 595,49 euro. Polska firma Dozamet na zwiększenie produkcji łusek otrzymała 2 137 612,06 euro.

Jak wynika z wyjaśnień obecnego wiceministra aktywów państwowych Marcina Kulaska, PGZ była przez ministerstwo "odpowiednio instruowana", jak należy przygotować wnioski o dofinansowanie. "Mimo to wnioski jakie złożył PGZ, poza DEZAMETem, nie zdobyly nawet połowy punktów (29.5/60) i nie zostały nawet zakwalifikowane do grupy wniosków rezerwowych" – napisał 16 marca wiceminister Kulasek na platformie X.

Z upublicznionych danych wynika, że największe dofinansowanie otrzymały firmy, które potrafiły porozumieć się i nawiązać transgraniczną współpracę. Tak np. niemiecki Rheinmettal i rumuńska państwowa firma zbrojeniowa Romarm otrzymają 47 mln euro; konsorcjum firm z Włoch, Francji, Norwegii, Finlandii i Łotwy - 41 mln euro.

Program będzie wspierał projekty zwiększające roczną zdolność produkcyjną o ponad 10 tys. ton prochu i o ponad 4,3 tys. ton materiałów wybuchowych. Umowy mają być podpisywane w maju a kwoty dotacji mają być wypłacone ryczałtem "z góry".

18 marca 2024: wyjaśnienia PGZ

W komunikacie z 18 marca PGZ przyznała, że "spółki z domeny amunicyjnej Polskiej Grupy Zbrojeniowej złożyły wnioski w unijnym programie ASAP w łącznej wysokości 11 mln euro". Jak wyjaśniono, "wielkość wnioskowanej dotacji wynikała z konieczności zapewnienia współfinansowania inwestycji ze środków własnych. Jeden z trzech wniosków, na kwotę 2,1 miliona euro został rozpatrzony pozytywnie przez komisję kwalifikacyjną UE, przez co Polska otrzymała 20 proc. całkowitej kwoty, o jaką wnioskowała."

Sprawę unijnego dofinansowania 19 marca komentował w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Przyznał, że "doszło do popełnienia błędów technicznych i tę kwestię chyba mamy wyjaśnioną". "To znaczy, składając wniosek na 11 milionów euro, składając go - powiedzmy delikatnie - w niepełnym kształcie i z dokumentacją suboptymalnie przygotowaną, trudno się spodziewać sukcesu" - dodał.

Program ASAP nie jest jedynym unijnym projektem zbrojeniowym. 310 mln euro wynosi budżet programu, którego celem jest finansowe wsparcie wspólnych zamówień w trzech obszarach: amunicja­ (strzelecka, artyleryjska, moździerzowa, pociski rakietowe); obrona przeciwlotnicza i wymiana starszych typów uzbrojenia. 1 mld euro UE przeznaczyła na wsparcie finansowe w 32 obszarach, m.in. na projekty przeciwdziałania pociskom hiperdźwiękowym, rozwój bezzałogowych pojazdów oraz zapewnienie bezpiecznej komunikacji kosmicznej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24