FAŁSZ

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24
Paprocka: Wigilia od przyszłego roku będzie dniem wolnym. To nigdy nie budziło wątpliwości prezydenta
Paprocka: Wigilia od przyszłego roku będzie dniem wolnym. To nigdy nie budziło wątpliwości prezydenta
wideo 2/4
Paprocka: Wigilia od przyszłego roku będzie dniem wolnym. To nigdy nie budziło wątpliwości prezydenta

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

5 stycznia 2025 roku w programie ''Woronicza 17'' w TVP Info toczyła się dyskusja o wątpliwościach co do tego, który organ powinien być odpowiedzialny za stwierdzenie ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku. Spór ten dotyczy statusu nieuznawanej przez część środowisk politycznych, prawniczych oraz przez europejskie trybunały Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która dotychczas się tym zajmowała. Pojawiły się obawy, że jeżeli Izba ta będzie odpowiedzialna za zatwierdzenie ważności nadchodzących wyborów prezydenckich, jej status może być podstawą do kwestionowania wygranej danego kandydata przez przeciwne mu środowiska polityczne.

Głos w dyskusji o Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zabrał m.in. europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński. ''Za pięć miesięcy mamy wybory [prezydenckie]. I moim zdaniem naprawa tego całego bałaganu, który PiS zrobił, między innymi też z tą Izbą, o której rozmawiamy (...), nastąpi, ale po wyborze prezydenta, który będzie otwarty na jakąkolwiek naprawę'' - powiedział. A następnie dodał: ''Ja słyszałem wielokrotnie prezydenta Dudę, który powiedział, że żadnej ustawy tego rządu nie podpisze...'' ''Niekonstytucyjnej nie podpisze'' - wtrącił przedstawiciel kancelarii prezydenta Łukasz Rzepecki. Joński kontynuował: ''...i żadnej nie podpisał. Tak na dobrą sprawę odesłał wszystko do Trybunału Kaczyńskiego''. Na padające w studiu głosy sprzeciwu Joński zareagował: ''Mówię o poważnych [ustawach]'' - co Łukasz Rzepecki skomentował: ''Czyli 108 ustaw państwa autorstwa są niepoważnymi ustawami, gratuluję''.

Rzeczywiście, rację mieli ci w studiu, którzy zaprzeczali słowom europosła KO.

Rola prezydenta w procesie legislacyjnym

Przypomnijmy, że podpis prezydenta, a następnie ogłoszenie w "Dzienniku Ustaw" jest warunkiem wejścia w życie każdej ustawy - zgodnie z art. 88 ust. 1 w zw. art. 122 ust. 2 Konstytucji RP. Marszałek Sejmu przekazuje prezydentowi ustawę do podpisu po zakończeniu nad nią prac w Sejmie i Senacie. Prezydent ma 21 dni na podjęcie decyzji. Prezydent może:

  • podpisać ustawę;
  • zawetować ustawę;
  • nie podpisać ustawy i skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego w ramach kontroli prewencyjnej (art. 122 ust. 3 konstytucji);
  • podpisać ustawę i skierować ja do Trybunału Konstytucyjnego w ramach kontroli następczej (art. 191 ust. 1 konstytucji).

Przy czym, o ile w trybie prewencyjnym ustawą zajmuje się pełny skład TK (co najmniej 11 z 15 sędziów), to w trybie kontroli następczej rozpatruje wniosek tylko w składzie pięcioosobowym.

Ponad 100 podpisanych ustaw

Faktem jest, że są ustawy, które po zmianie rządu w grudniu 2023 roku Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego, jednak nie można twierdzić, że żadnej nie podpisał. W Konkret24 pisaliśmy o tym w listopadzie 2024 roku, weryfikując tezę Barbary Oliwieckiej z Polski 2050, jakoby Andrzej Duda dokonywał ''obstrukcji prac rządu'', nie podpisując ustaw. Bo do 18 listopada 2024 roku podpisał już 77 ustaw. 60 z nich to były projekty rządowe (dwie ustawy pochodziły jeszcze z czasów rządu Mateusza Morawieckiego); sześć z nich było autorstwa posłów koalicji rządzącej; trzy zostały złożone przez obywateli; trzy były autorstwa Polskiego Stronnictwa Ludowego; jedna - Prawa i Sprawiedliwości; dwie powstały z inicjatywy komisji sejmowych. Dwie były ustawami z podpisami posłów Polski 2050.

Od tamtego momentu Andrzej Duda podpisał kolejne ponad 30 ustaw. Są to m.in. ustawa z dnia 8 listopada 2024 roku o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz ustawy o ograniczeniu prowadzanie działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (podpisana 9 grudnia 2024); ustawa z dnia 5 grudnia 2024 roku o ochronie ludności i obronie cywilnej (podpisana 17 grudnia); ustawa z dnia 6 grudnia 2024 roku o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw (podpisana 24 grudnia).

Tak więc europoseł Joński nie ma racji, twierdząc, że wszystkie ustawy od początku rządu Donalda Tuska trafiają do Trybunału Konstytucyjnego. Aczkolwiek prawdą jest, że kilka do tego organu trafiło. Do listopada 2024 roku było takich 10 - do TK zostały przesłane w ramach kontroli następczej; zaś w ramach kontroli prewencyjnej prezydent skierował do TK cztery ustawy. Od tamtego czasu w TK w ramach kontroli prewencyjnej znalazła się jeszcze ustawa: z dnia 21 listopada 2024 roku o zmianie ustawy o sporcie oraz niektórych innych ustaw.

Faktem jest, że kilka ustaw, które trafiły na biurko prezydenta od początku kadencji tego Sejmu, zostało zawetowanych. Do 10 stycznia 2025 roku były to cztery ustawy:

  • tzw. ustawa okołobudżetowa na rok 2024;
  • nowelizacja Prawa farmaceutycznego;
  • nowelizacja ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym;
  • ustawa o likwidacji komisji ds. badania rosyjskich wpływów.

''Poważne'' ustawy

Gdyby chcieć brać pod uwagę kryterium ''powagi'' ustaw, o którym mówił europoseł Joński - chociaż jest to kwestia wyłącznie ocenna - to wśród podpisanych przez Andrzeja Dudę ustaw znalazła się m.in. wspomniana ustawa z 6 grudnia, na mocy której od 2025 roku Wigilia staje się dniem ustawowo wolnym. Podpis prezydent złożył także pod ustawą z dnia 15 maja 2024 roku o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka – ''Aktywny rodzic'', która wprowadziła tzw. babciowe. Andrzej Duda podpisał też ustawę, dzięki której od 1 stycznia 2025 roku wprowadzono tzw. rentę wdowią.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24