FAŁSZ

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24
Jak przebiegają kontrole na granicy? Relacja Natalii Madejskiej
Jak przebiegają kontrole na granicy? Relacja Natalii MadejskiejTVN24
wideo 2/5
Jak przebiegają kontrole na granicy? Relacja Natalii MadejskiejTVN24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Sytuacja na zachodniej granicy jest od wielu dni tematem politycznym numer jeden w kraju. Ruch Obrony Granic stworzony przez Roberta Bąkiewicza wciąż prowadzi przy granicy z Niemcami samozwańcze patrole, a politycy opozycji wbrew faktom opowiadają o "tysiącach migrantów przerzucanych z Niemiec". W nocy z 6 na 7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicy polsko-niemieckiej, a także polsko-litewskiej.

Noc. Leśna droga. Widać dwóch umundurowanych mężczyzn. Jeden trzyma latarkę. W oddali migocą jakby światła samochodu. Nie widać wyraźnie oznaczeń na mundurach. Takie zdjęcie - a właściwie kadr - opublikowała na swoich kontach w mediach społecznościowych 4 lipca Ewelina Michalczyk z Konfederacji (konkretnie: z Nowej Nadziei). Obraz ma pochodzić z fotopułapki "patrolu obywatelskiego". Nie sposób określić, gdzie dokonano nagrania. Widać datę 3 lipca 2025 i godzinę 2.23.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd wpis Eweliny Michalczykx.com

Michalczyk napisała w mediach społecznościowych, że to niemieccy żołnierzy nagrani "dziś w nocy". "Pytanie brzmi co oni robią po polskiej stronie o godzinie 2:23" - stwierdziła (pisownia postów oryginalna). Wpisy ze zdjęciem opublikowała zarówno w portalu X, jak i na Facebooku. Ten pierwszy już skasowała. Potem napisała kolejny, próbując wyjaśnić sytuację. Wpis z Facebooka edytowała. Do tłumaczeń Michalczyk jeszcze wrócimy.

Internauci: "niemieckie wojsko znów przekracza granicę", "kto im pozwolił wejść na terytorium PL?"

Po pierwszych wpisach Michalczyk kadr krążył w sieci, budząc irytację internautów. "Niemiecki uzbrojony patrol wczoraj w nocy po polskiej stronie granicy"; "Do funkcjonariuszy niemieckich na terytorium Polski powinno się strzelać bez ostrzeżenia"; "Niemieckie wojsko znów przekracza granicę jak w 39r. a naszej armii nie ma!"; "Gdyby Polska miała ministra obrony, a nie pi… w rurkach, to by ten minister w ramach odpowiedzi wysłał patrol polskiego wojska do Berlina, żeby zrobił zmianę warty pod Bramą Brandenburską"; "Kto im pozwolił wejść na terytorium PL z bronią?"; "O, zielone ludziki, to już wojna hybrydowa, czy też nie" - to przykładowe komentarze.

FAŁSZ
Zdjęcie z fałszywą informacją, jakoby pokazywało niemieckich żołnierzy po polskiej stronie granicy, szybko rozeszło się w sieci x.com

Jednak inni internauci twierdzili, że to nie są niemieccy żołnierze, zaś w kadrze widać funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej i Straży Granicznej.

Wspólne patrole pograniczników i żandarmów

Od połowy czerwca 2025 roku funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej współpracują z Żandarmerią Wojskową. W mieszanych patrolach pomagają w działaniach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i porządku publicznego. Czy właśnie taki mieszany patrol został uchwycony na kadrze opublikowanym przez Michalczyk?

Wspólny patrol Żandarmerii Wojskowej i Straży GranicznejStraż Graniczna

Na to wskazuje odpowiedź, jaką Konkret24 otrzymał od pułkownika Thomasa Kolatzki, rzecznika niemieckiej armii. Nie potwierdził on, że na tym zdjęciu zrobionym w nocy widać niemieckich żołnierzy.

"Ze względu na niewystarczającą jakość obrazu i brak informacji o lokalizacji dokładna identyfikacja nie jest niestety możliwa" - odpisał na nasze pytanie, ale jednocześnie dodał: "Nakrycie głowy i wzór kamuflażu mogą wskazywać, że są to prawdopodobnie polskie siły zbrojne".

Zdjęcie pokazaliśmy też pułkownikowi Piotrowi Lewandowskiemu, wykładowcy i instruktorowi Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej. "Moim zdaniem to nasz żandarm i strażnik" - odpowiedział krótko.

Oficjalne potwierdzenie. To wspólny patrol SG i ŻW

O popularny kadr zapytaliśmy także w tych polskich służbach, których funkcjonariusze mogli zostać uchwyceni na zdjęciu. "Jest słabej jakości, aby można było jednoznacznie stwierdzić, kim są te osoby. Faktem jest, że funkcjonariusze Straży Granicznej są wspierani przez żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Nakrycia głowy obu osób mogą sugerować, że osobą po prawej stronie jest funkcjonariusz SG, natomiast osobą po lewej żołnierz. Nie można tego jednak jednoznacznie ocenić" - odpisał nam ppor. SG Konrad Szwed z zespołu prasowego Komendanta Głównego Straży Granicznej.

Bardziej stanowczą odpowiedź przesłał nam oddział komunikacji społecznej Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej. "Potwierdzamy, że na zdjęciu jest żołnierz Żandarmerii Wojskowej podczas wspólnego patrolu ze Strażą Graniczną. Żołnierze ŻW nie realizują wspólnych patroli z niemieckimi żołnierzami po polskiej stronie przy zachodniej granicy" - napisano.

Sprawą zdjęcia zajął się także minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Najpierw w serwisie X podał dalej wpis z konta, gdzie przekazało, iż z Żandarmerii Wojskowej i Straży Granicznej zrobiono niemieckich żołnierzy. Potem odniósł się jeszcze do tego 7 lipca w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24. Mówił, że sieć została zapełniona najróżniejszymi filmikami, m.in. takimi, w których nasi funkcjonariusze są brani za niemieckich policjantów.

Sprawczyni zamieszania: "Wprowadzający w błąd mógł być opis"

Jak wspomnieliśmy, Ewelina Michalczyk swój pierwszy post w X skasowała i napisała nowy, próbując wyjaśnić zamieszanie, do jakiego doprowadziła (edytowała też wpis na Facebooku). Zapewniła, że zanim zdjęcie zostało wrzucone do sieci, było "obejrzane przez kilkadziesiąt osób". "Nikt nie ma na celu siania dezinformacji ani podsycania negatywnych nastrojów jeśli nie mamy pewności źródła" - stwierdziła. "Zdjęcie pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Wprowadzający w błąd mógł być opis ale nie widziałam żadnego rzetelnego sprostowania na ten temat ze strony służb" - skwitowała.

Zapewniła o autentyczności zdjęcia. Miała je dostać "od mieszkańca, który założył fotopułapki skierowane na stronę niemiecką". Ta konkretna miała zostać umieszczona około 20 metrów od granicy, po polskiej stronie. "Urządzenie nie złapało ich pleców, gdyby mieli iść z polskiej strony na niemiecką. To miejsce jest w środku lasu, gdzie Polizei co około dwie godziny podjeżdża, aby pokazać patrolowi środkowy palec (mam to nagrane) i nie ma możliwości podjechać autem z innej strony. Kolejna rzecz jest taka, że mieszkańcy nie odnotowali wspólnych patroli polsko niemieckich i wyrażają swój niepokój w związku z zachowaniem niemieckich służb. (...) W związku z tym oczekujemy wraz z mieszkańcami Stolca rzetelnego wyjaśnienia co się dzieje na naszej granicy. Pytanie brzmi: co niezidentyfikowani funkcjonariusze robią na zielonym przejściu w środku nocy w małej miejscowości?" - pisała polityczka Nowej Nadziei.

Radek Karbowski, aktywny w sieci internauta prowadzący blog Skrót Polityczny, porównał zasięg wpisu z fałszywym przekazem i tego kolejnego, z wyjaśnieniem Michalczyk. "Pierwotny wpis: 681k wyświetleń – skasow. Nowy wpis – 'może nie do końca mam rację' – 25k wyświetleń. Dlaczego to zawsze musi być ktoś z Konfederacji"? - skomentował (pisownia oryginalna).

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24