"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24
Montowana na placu Zbawiciela "tęcza" przypomina instalację, która stała tam do sierpnia 2015 roku
Montowana na placu Zbawiciela "tęcza" przypomina instalację, która stała tam do sierpnia 2015 rokuArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Montowana na placu Zbawiciela "tęcza" przypomina instalację, która stała tam do sierpnia 2015 rokuArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

Informację, że Rafał Trzaskowski miał zdecydować o postawieniu w centrum Warszawy instalacji w postaci tęczy zaczęli na początku lipca nagłaśniać politycy Konfederacji. Taka tęcza już kiedyś stała na warszawskim Placu Zbawiciela jako symbol społeczności LGBT+, była przedmiotem sporów i ataków, wielokrotnie ją podpalano.

"Patrzcie na to! Rafał Trzaskowski przez całą kampanię próbował wmówić Polakom, że wcale nie jest 'tęczowym Rafałem', a chwilę po wyborach w Warszawie przywraca... tęczę na pl. Zbawiciela I to za astronomiczną sumę 700 tysięcy złotych!" - czytamy w poście, który 5 lipca opublikowano na koncie Konfederacji na platformie X (pisownia wszystkich postów oryginalna). We wpisie załączono ilustrację, na której widać tęczową konstrukcję, zdjęcie Trzaskowskiego i hasło: "Nowa inwestycja Trzaskowskiego! Tęcza za 700 tysięcy zł!".

FAŁSZ
Post Konfederacji o "nowej inwestycji Trzaskowskiego" wprowadza w błądx.com

Tylko ten jeden post wygenerował aż pół miliona wyświetleń. Część internautów, oburzona informacją, jakoby Trzaskowski miał zdecydować o przeznaczeniu 700 tys. zł na tęczę, pisała np.: "Nie mogli za te pieniądze np. posadzić drzew, wybudować podjazdy dla osób niepełnosprawnych, ułatwienia dla osób niewidomych? Wszyscy dobrze wiemy że czy tego chcę czy nie ta tęcza będzie regularnie niszczona. Pieniądze w błoto"; "I dlatego przegrał wybory... Niech dalej bawi się w tęczę"; "No a gdyby był prezydentem Polski to by wybudował tęczę na całą Polskę".

O tym, że Rafał Trzaskowski "przywraca tęczę", pisali też posłowie Konfederacji na swoich kontach. "Trzaskowski stawia tęczę w Warszawie, żeby zrobić Polakom na złość za wybory prezydenckie. Polacy zrobią jemu i jego partii na złość już w najbliższych wyborach parlamentarnych" - ogłosił 4 lipca na X poseł Konrad Berkowicz. Jego post wyświetlono ponad 60 tys. razy. Podobny wpis opublikował dzień wcześniej sekretarz Konfederacji Krzysztof Rzońca. "Tęczowy Trzaskowski to prawdziwy ekspert od marnowania publicznych pieniędzy. Za co on i jego koledzy postawiliby 'tęczę' za 700 tysięcy w centrum Warszawy, gdybyśmy obniżyli podatki?" - ironizował.

FAŁSZ
Posłowie Konfederacji błędnie informują o "inwestycji Trzaskowskiego"x.com

Na rzekomą decyzję Trzaskowskiego oburzali się także anonimowi internauci. Jeden z wpisów na ten temat wygenerował aż 200 tys. wyświetleń. "Ludzie a nie Tęcza!!! Trzaskowski zamiast 700 tys. zł. na tęczę nienawiści daj poszkodowanym ludziom w pożarze w Ząbkach" - napisał jego autor, nawiązując do tragicznego pożaru z 3 lipca w podwarszawskiej miejscowości.

FAŁSZ
Wpis o rzekomej inwestycji Trzaskowskiego wygenerował ponad 200 tys. wyświetleńx.com

O istotnej kwestii dotyczącej planowanej w Warszawie instalacji ani posłowie Konfederacji, ani anonimowi internauci nie wspominają: kto stoi za decyzją w sprawie tęczy.

Zadecydowali warszawiacy

Otóż o tym, że instalacja tęczy znowu stanie w centrum Warszawy, zdecydowali... sami warszawiacy. Albowiem "Nowa Tęcza na Placu Zbawiciela" to projekt, który został złożony w ramach budżetu obywatelskiego stolicy na 2026 rok. Budżet partycypacyjny, nazywany inaczej właśnie obywatelskim, to demokratyczna metoda umożliwiająca mieszkańcom współuczestniczenie w decydowaniu o sposobie wydatkowania części środków z budżetu ich miasta lub gminy. Polega ona na prowadzeniu dyskusji i konsultacji, a następnie głosowaniu na temat tego, jak najlepiej przeznaczyć wydzieloną część budżetu. W ramach warszawskiej odsłony każdy mieszkaniec może zgłosić swój projekt lub zagłosować. Nie trzeba być ani zameldowanym w stolicy, ani pełnoletnim.

Tegoroczna edycja rozpoczęła się 7 stycznia. Przez następne dwa tygodnie warszawiacy mogli zgłaszać swoje projekty, na które głosy oddawano od 1 do 15 czerwca. 1 lipca ogłoszono wyniki głosowania. Jednym z projektów, który wygrał, jest właśnie postawienie tęczowej instalacji na Placu Zbawiciela. "Warszawa jest dla wszystkich! Ustawmy Łuk LGBT+ na Placu Zbawiciela, i w czerwcu wywieśmy flagi tęczowe we wszystkich dzielnicach Warszawy" - napisał jego autor, Linus Lewandowski. Koszt projektu rzeczywiście oszacowano na 700 tys. zł. "Nowa Tęcza na Placu Zbawiciela" jest jednym z 551 wybranych projektów; otrzymał 6811 głosów.

Tak więc twierdzenia, że o tęczy zdecydował prezydent Trzaskowskiego, to kłamstwo. Zwracali na to uwagę niektórzy internauci w komentarzach: "Podręcznikowy przykład świadomej manipulacji, dezinformacji i cynicznego wykorzystywania emocji społecznych do celów politycznych"; "Nie Trzaskowski tylko obywatele którzy wybrali ją w budżecie obywatelskim. Obywatele decydują na co idą ich pieniądze ale nieee, konfederaści mają tu więcej do powiedzenia"; "Przecież to mieszkańcy wybrali ten projekt w budżecie obywatelskim. Trzaskowski nie miał tutaj nic do gadania".

Budżet obywatelski Warszawy na 2026 rok wynosi ponad 120 mln zł. Jego wysokość ustalana jest przez władze miasta i została ogłoszona w informacji prezydenta m.st. Warszawy o kwocie i harmonogramie z dnia 9 grudnia 2024 roku.

Na co jeszcze władze miasta mają wpływ? Projekty Warszawiaków mogą być poddane weryfikacji i urząd miasta może je odrzucić, ale chodzi tutaj o kwestie formalne, np. liczba osób zgłaszających projekt czy jego zgodność z prawem. Jeżeli projekt nie spełnia któregoś z wymogów określonych w uchwale rady miasta m.st. Warszawy, władze miasta mogą nie dopuścić go do głosowania, a autor odrzuconego projektu ma prawo odwołać się od tej decyzji u prezydenta miasta.

Czy władze samorządowe - w tym prezydent miasta - mogą nie uznawać lub zmieniać projekty, które mieszkańcy wybrali w głosowaniu? Zapytaliśmy o to Centrum Komunikacji Społecznej koordynujące inicjatywę budżetu obywatelskiego w Warszawie. Ewa Kolankiewicz z tego centrum w odpowiedzi dla Konkret24 wyjaśnia, że "mechanizm przeprowadzania budżetu obywatelskiego reguluje ustawa o samorządzie gminnym" i że "zadania wybrane w ramach budżetu obywatelskiego zostają uwzględnione w uchwale budżetowej gminy". "Rada gminy w toku prac nad projektem uchwały budżetowej nie może usuwać lub zmieniać w stopniu istotnym zadań wybranych w ramach budżetu obywatelskiego'" - tłumaczy. Tak więc ustawa zabrania władzom miasta ingerencji w dokonane przez mieszkańców decyzje.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24