Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24
Mastalerek: prezydent ogłaszał te inwestycje i dążył do tego, żeby były one zrobione
Mastalerek: prezydent ogłaszał te inwestycje i dążył do tego, żeby były one zrobioneTVN24
wideo 2/4
Mastalerek: prezydent ogłaszał te inwestycje i dążył do tego, żeby były one zrobioneTVN24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

W czwartek, 17 października szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek był gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Pytany był między innymi o orędzie Andrzeja Dudy, które prezydent wygłosił 16 października z okazji rocznicy wyborów parlamentarnych. Sporo czasu poświęcił w nim na ocenę działań rządu Donalda Tuska. Prezydent mówił na przykład o inwestycjach: "(...) W lutym tego roku zwołałem Radę Gabinetową, która w całości była poświęcona potrzebie kontynuacji przez rząd premiera Donalda Tuska rozpoczętych jeszcze przez rządy Zjednoczonej Prawicy największych inwestycji strategicznych. (…) Niestety dzisiaj to, co dzieje się lub - może lepiej powiedzieć - nie dzieje się w tych sprawach, budzi nie tylko mój niepokój, ale i niepokój milionów Polaków. Najlepszym tego dowodem jest kampania społeczna 'Tak dla CPK'. To coś więcej niż gest zniecierpliwienia, sygnał ostrzegawczy. To głos irytacji na rządzących, że wraz z czasem marnują dziejową szansę na skokowy rozwój cywilizacyjny naszej ojczyzny. Realizacja takich projektów jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego wraz z siecią połączeń kolejowych, portu kontenerowego w Świnoujściu, jak budowa polskich elektrowni atomowych czy rozbudowywania portów w Gdańsku i w Gdyni powinny być absolutnym priorytetem rządu Rzeczypospolitej, także rządu premiera Donalda Tuska. (…) To ostatnie chwile na to, by podejść do tego zagadnienia poważnie, by to po prostu zrealizować. Polskie elektrownie atomowe, Centralny Port Komunikacyjny, rozwój i rozbudowa naszych portów to są inwestycje nie na lata, ale na dekady".

Mastalerek: "prezydent ogłaszał te inwestycje"

W TVN24 Konrad Piasecki w rozmowie z ministrem Mastalerkiem odniósł się do wypowiedzi Dudy o jego zaniepokojeniu sytuacją inwestycji infrastrukturalnych i zapytał: "Dlaczego prezydent nie pytał w podobnych orędziach rządu PiS, gdzie są elektrownie atomowe? Gdzie są samochody elektryczne? Gdzie jest 100 tysięcy mieszkań? Gdzie jest pakiet demokratyczny? Dlaczego wtedy nie pytał PiS o infrastrukturę, a po roku rządów koalicji 15 października postanowił wygłosić takie wystąpienie?".

Mastalerek odparł: "Nie tylko nie pytał, tylko prezydent ogłaszał te inwestycje i dążył do tego, żeby były one zrobione. Nikogo nie trzeba było popędzać, bo po prostu w Polsce..." - tu Piasecki mu przerwał, dopytując: "Które inwestycje [prezydent] ogłaszał?". Na to minister odparł: "No między innymi elektrownie atomowe, między innymi CPK. Była determinacja do zrobienia tego i nie musiał nikogo popędzać".

Piasecki ciągnął wątek: "Ja pamiętam, jak prezydent ogłaszał, że skandalem jest niedokończenie budowy elektrowni węglowej w Ostrołęce i powiedział, że on doprowadzi do zakończenia tej budowy. Półtora miliarda złotych państwo polskie wydało na tę budowę. Półtora miliarda złotych po to, żeby rząd PiS najpierw postanowił o jej zbudowaniu, a potem o jej rozebraniu. To w tej sprawie rzeczywiście prezydent coś ogłaszał. Natomiast jeśli chodzi o ogłaszanie budowy elektrowni atomowej, to ja prezydenta nie pamiętam w tej roli".

Na to minister Mastelerek odparł: "No, ale ja pamiętam". A zapytany, gdzie Andrzej Duda ogłaszał budowę elektrowni atomowej, nie podał konkretu, broniąc się, że wymaga się od niego, by "pamiętał kalendarz prezydenta z dziewięciu lat".

Przeanalizowaliśmy więc publiczną aktywność prezydenta w tym zakresie (depesze agencyjne, oświadczenia na stronie Kancelarii Prezydenta RP, komunikaty publikowane w serwisie X, wszelkie doniesienia poprzez wyszukiwanie w internecie) oraz kalendarium ogłaszanych kamieni milowych dotyczących CPK i elektrowni atomowej - czy prezydent zabierał wtedy głos.

CPK: kto i kiedy ogłaszał

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią. Projekt obejmuje budowę portu lotniczego i połączeń kolejowo-drogowych w całej Polsce. 27 kwietnia 2017 roku Rada Ministrów - pod przewodnictwem ówczesnej premier Beaty Szydło - wydała rozporządzenie w sprawie ustanowienia pełnomocnika rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego. W maju ogłoszono, że został nim ówczesny główny doradca premiera w KPRM Mikołaj Wild.

7 listopada 2017 roku pełnomocnik ds. CPK Mikołaj Wild zarekomendował wybudowanie Centralnego Portu Komunikacyjnego w Stanisławowie w gminie Baranów w województwie mazowieckim. Tego samego dnia Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia 'Koncepcji przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność - Centralny Port Komunikacyjny dla Rzeczypospolitej Polskiej".

O budowie CPK mówił 12 grudnia 2017 roku premier Mateusz Morawiecki, który tego dnia wygłaszał w Sejmie expose. O porcie komunikacyjnym nazwanym wtedy Port Solidarność mówił: "To kluczowy element strategii rozwoju, strategii rozwoju transportu w Polsce. To nie tylko szansa dla sektora lotniczego, to też rozbudowa sieci kolejowej, to pierwszy krok ku stworzeniu w Polsce najnowocześniejszego systemu transportu w Europie, otwartego również na takie innowacje, jak transport autonomiczny czy koleje próżniowe".

6 kwietnia 2018 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. 17 kwietnia 2018 roku w Warszawie odbyła się Międzynarodowa Konferencja "Lotnictwo Nowej Generacji- Strategie, Technologie, Rozwiązania", która dotyczyła Centralnego Portu Komunikacyjnego w kontekście rozwoju rynku transportu lotniczego w Polsce i Europie, bezpieczeństwa w lotnictwie, kontroli ruchu lotniczego i zarządzania przestrzenią powietrzną. W konferencji uczestniczył Mikołaj Wild.

27 kwietnia 2018 roku do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, którego celem było stworzenie ram prawno-organizacyjnych dla realizacji inwestycji. Pierwsza dyskusja nad tym projektem odbyła się 8 maja. 10 maja 2018 roku Sejm przyjął ustawę o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. 11 maja 2018 roku Wild zapowiedział na konferencji konsultacje społeczne z mieszkańcami terenów objętych planowaną inwestycją.

Pierwsze oficjalne wypowiedzi i działania prezydenta Andrzeja Dudy, jakie znaleźliśmy, pochodzą z początku czerwca 2018 roku - już po przyjęciu ustawy przez Sejm. Prezydent nic wtedy nie ogłosił. 2 czerwca Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przez Andrzeja Dudę ustawy o CPK. Kolejne oficjalne komunikaty publikowano dwa lata później, gdy 3 czerwca 2020 roku odbyła się konferencja "CPK. Od słów do czynów" z udziałem m.in. Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego. Prezydent w wystąpieniu mówił między innymi: "Centralny Port Komunikacyjny jest wielką szansą. Jest szansą o charakterze dalekosiężnym, bo kiedy dziś patrzymy, to co najmniej 14 lat realizacji inwestycji – od 2020 do 2034 roku. Czy my, Polacy, jesteśmy w stanie temu podołać? Co do tego nie mam wątpliwości. Ale czy jesteśmy na tyle odważni, by wziąć tą wielką szansę, by zdecydować się na to mimo – wierzę w to głęboko – przejściowych trudności? Nie mam co do tego wątpliwości, że również tak. Jestem przekonany, że stać nas na to, aby Centralny Port Komunikacyjny zrealizować".

28 września 2023 roku - w trakcie konferencji podsumowującej prace przy Centralnym Porcie Komunikacyjnym - prezydent powtarzał, że CPK to jedna z najistotniejszych inwestycji. Jednak takie wystąpienia, już po decyzji rządu i przyjęciu ustawy przez Sejm, trudno uznać za "ogłoszenie inwestycji".

Elektrownia atomowa: kto i kiedy ogłaszał

Przypomnijmy: preferowaną lokalizacją dla elektrowni atomowej jest Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim. 2 listopada 2022 roku rząd przyjął uchwałę w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Rzeczypospolitej Polskiej. 27 września 2023 roku Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe podpisała umowę z konsorcjum spółek Westinghouse i Bechtel na zaprojektowanie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce w ramach rządowego programu energetyki jądrowej (w podpisaniu umowy brał udział między innymi ówczesny premier Mateusz Morawiecki). Zgodnie z obecnym harmonogramem budowa rozpocznie się w 2026 roku, a pierwszy blok zostanie uruchomiony w roku 2033.

24 kwietnia 2024 roku ruszyły prace terenowe w ramach procesu projektowania pierwszej elektrowni jądrowej. 28 sierpnia 2024 roku premier Donald Tusk na konferencji zapowiedział, że prace przygotowawcze dotyczące pierwszej elektrowni jądrowej "ruszają i to pełną parą". Minister finansów Andrzej Domański informował wtedy, że rząd zabezpieczył na przyszły rok 4,6 mld zł na potrzeby budowy elektrowni.

Nie znaleźliśmy publicznych wypowiedzi Andrzeja Dudy, w których by ogłaszał inwestycje związane z elektrownią atomową na Pomorzu. Na przestrzeni lat prezydent wypowiadał się jednak ten temat - i to niekoniecznie chwaląc pomysł budowania takiej elektrowni.

I tak np. w wywiadzie dla Onetu w lipcu 2016 roku Andrzej Duda zapytany, czy w Polsce powinna zostać zbudowana elektrownia atomowa, odpowiedział: "Ja osobiście mam do tego tematu chłodne podejście, powinniśmy przede wszystkim korzystać z tych zasobów, które mamy. Nie zgadzam się z polityką europejską, które nakazuje odejście od węgla".

We wrześniu 2019 roku w wywiadzie dla "Gościa Wiadomości" TVP prezydent - w odpowiedzi na podobne pytanie - stwierdził: "Zobaczymy, to jest wszystko kwestia przyszłości. Zgodnie ze strategią energetyczną powinniśmy realizować, tak jak powiedziałem, przebudowywać ten mix energetyczny, odchodząc powoli od węgla, ale poprzez zmniejszanie jego konsumpcji, zmniejszenie jego użycia w energetyce. Natomiast proszę pamiętać też, że węgiel jest naszym wielkim zasobem naturalnym, którego mamy bardzo dużo w Polsce, najwięcej w Europie i chciałabym również, żeby na naszych uczelniach pracowano również nad czystymi technologiami wykorzystania węgla, bo to jest także bardzo ważne. Żeby można było węgiel wykorzystać bez szkody dla środowiska naturalnego".

Potem, za rządów Morawieckiego, Andrzej Duda już jakby nieco zmienił zdanie. Otóż w styczniu 2023 roku prezydent w wystąpieniu w Domu Polskim w Davos przyznał: "Cieszę się, a zarazem wspieram z racji pełnionej funkcji działania rządu zmierzające do wybudowania w Polsce – na odpowiedzialność polskiego państwa – elektrowni atomowych, co będzie realizowane w ramach umowy zawartej ze Stanami Zjednoczonymi".

Temat budowy elektrowni atomowych był jednym z tematów zwołanej przez prezydenta 13 lutego 2024 roku Rady Gabinetowej. "Rozmawialiśmy na temat realizowanych i planowanych największych inwestycji rozwojowych w Polsce, to znaczy transformacji energetycznej, czyli budowy w Polsce elektrowni atomowych, czyli programu atomowego, energetyki nuklearnej" - opisywał prezydent po spotkaniu. 13 marca 2024 roku Duda odwiedził Elektrownię Atomową im. Alvina W. Vogtle w stanie Georgia w południowo–wschodnich Stanach Zjednoczonych. "Cieszę się bardzo, że będziemy mieli w Polsce pierwszą w historii elektrownię atomową, że będziemy realizowali tę wielką inwestycję także po to, by w przyszłości realizować założenia polityki klimatycznej, czyli chronić klimat i ograniczyć emisję CO2" - zacytowano prezydenta w komunikacie. "To będzie duża elektrownia. Planujemy budowę trzech reaktorów w najnowszej technologii AP1000" - dodał.

25 maja 2024 roku Duda na spotkaniu z mieszkańcami Konina mówił: "Mówię o tym tutaj, w Koninie, gdzie – jak wspomniałem na początku – jest zagłębie węgla brunatnego, gdzie z tego węgla dzisiaj korzysta polska elektrownia zapewniająca osiem procent zapotrzebowania energetycznego kraju w energię elektryczną. W tym zakresie będziemy musieli, realizując politykę europejską – ale zdroworozsądkową – dokonać także bardzo poważnej zmiany. Musimy o tę zmianę walczyć. Tu potrzebna jest elektrownia atomowa. Po to, żeby była energia, po to, żeby było bezpiecznie, i po to, żeby była praca. To są kwestie najważniejsze".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

U wybrzeży Hiszpanii miał się pojawić jakiś statek, potem miała zostać użyta "broń pogodowa", a wcześniej specjalnie zlikwidowano zapory na rzekach - liczba teorii spiskowych, które wylewają się teraz w sieci na temat powodzi w Walencji, może zaskakiwać.

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

Źródło:
Konkret24

Tysiące odsłon w mediach społecznościowych generuje zdjęcie plakatu, na którym prezydent Warszawy ma rzekomo zapraszać na Marsz Niepodległości 11 listopada. Wielu zastanawia się, czy Rafał Trzaskowski zmienił zdanie na temat imprezy narodowców. Nie zmienił.

"Najpierw zakazywał, teraz zaprasza"? Trzaskowski na plakacie o Marszu Niepodległości

"Najpierw zakazywał, teraz zaprasza"? Trzaskowski na plakacie o Marszu Niepodległości

Źródło:
Konkret24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24

Platforma Obywatelska chwali się w mediach społecznościowych wysokością renty socjalnej dla osób z niepełnosprawnością. Przekaz sugeruje, że na podaną kwotę będą mogły liczyć wszystkie osoby pobierające rentę socjalną. Tak nie jest. Wyjaśniamy dlaczego.

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Źródło:
Konkret24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24

"Co za cringe z tą koszulką", "rozumiem, że to fejk?", "udziela wsparcia Trumpowi?" - zastanawiali się internauci, komentując hasło na koszulce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nie wszyscy wierzą, że zdjęcie jest prawdziwe i prezydent Ukrainy wystąpił w takim T-shircie. Wyjaśniamy, jaki mógł być sens tego przekazu.

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nasze projekty ustaw "utknęły w zamrażarce sejmowej" - skarży się europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik. Zajrzeliśmy więc do owej słynnej zamrażarki i okazuje się, że polityczka Konfederacji nie ma racji.

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Źródło:
Konkret24

Specjalny zespół złożony z przedstawicieli trzech resortów pracuje nad tym, by do polskiego prawa wprowadzić karę za czyn określany jako zabójstwo drogowe. Jednak prawnicy wskazują na problem, który może być nie do przeskoczenia. Widać to po rozwiązaniach, jakie stosują już w przypadku takiego zabójstwa inne kraje w Europie. Wyjaśniamy.

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Źródło:
Konkret24

"Jak ludzie mogą patrzeć obojętnie na takie sceny", "niestety takie jest życie i tego nie zmienimy" - piszą internauci, komentując popularne w sieci nagranie, które ma rzekomo przedstawiać dziecko uwięzione pod gruzami budynku w Strefie Gazy. Film ma miliony wyświetleń, chwyta za serce, więc wielu wierzy w ten opis. Ale to nieprawda.

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięło hasło "Chwała Ukrainie"? Wbrew informacji rozpowszechnianej teraz w polskich mediach społecznościowych jego autorem wcale nie był Stepan Bandera. Taką tezę forsują przeciwnicy Ukrainy, próbując wzbudzić niechęć Polaków do Ukraińców - ale się mylą.

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak ostatnio Ryszard Petru wypowiadał się na temat pracy w Wigilię, w internecie zaczęła krążyć informacja, jakoby kiedyś już "namawiał do wytężonej pracy na rzecz PZPR". Jako dowód pokazywane jest zdjęcie ze "Sztandaru Młodych" ze zdjęciem tego polityka na pierwszej stronie. To jednak powracający w sieci fake news.

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Łukasz Rzepecki przekonywał w telewizyjnej dyskusji, że prezydent Andrzej Duda nigdy się nie angażował w żadną kampanię wyborczą, oprócz swoich. Niezupełnie ma rację. Przypominamy.

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ustawiona w centrum Warszawy artystyczna instalacja "Aleja bohaterów" z sylwetkami ukraińskich żołnierzy oburzyła niektórych - co szybko wykorzystała rosyjska propaganda. Największe rosyjskie media przeinaczają przekaz, próbując wzmocnić podziały między Polakami i Ukraińcami. Jednak twórcami instalacji są Polak i Ukrainka.

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24
Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Źródło:
Konkret24

Ubijanie masła kablem, wysypywanie ziemi na głowę, obsceniczne ruchy kobiet - nagrania z takich performance krążą w mediach społecznościowych z informacją, że można je było obejrzeć na otwarciu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Placówka zaprzecza, a my wyjaśniamy, skąd pochodzą te filmy.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki utrzymuje, że obecny rząd obniżył 14. emeryturę. Tylko nie dodaje, że wysokość tego świadczenia wynika z przepisów przyjętych w czasach jego rządu. Przypominamy, jak to było.

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Źródło:
Konkret24

"Guten morgen" - takie powitanie mogli zobaczyć mieszkańcy Warszawy na tablicach przystanków tramwajowych na nowej linii do Wilanowa. Zdjęcia pokazujące taki komunikat obiegły sieć. Ale nie pokazały one, że tablice wyświetlały też powitanie w innych językach.

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24, tvnwarszawa.pl

Rząd i Platforma Obywatelska podkreślają, że w 2025 roku na ochronę zdrowia zostanie przeznaczone 6,5 procent PKB. To prawda - jeśli przyjąć metodę wprowadzoną za rządów Zjednoczonej Prawicy. Bo choć wydatki na zdrowie wzrosną, nastąpi spadek tych nakładów w relacji do PKB.

PO informuje: 6,5 procent PKB na ochronę zdrowia. Czego nie mówi?

PO informuje: 6,5 procent PKB na ochronę zdrowia. Czego nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Rosja nasila działania dezinformacyjne mające wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w USA. Jedną z prokremlowskich grup wpływu jest formacja Storm-1516. Amerykańscy eksperci zidentyfikowali jej fałszywki i schemat działania - czyli jak sfabrykowane filmy trafiają do mainstreamu.  

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Źródło:
Konkret24