Morawiecki o Senacie: "przetrzymuje ustawy, opóźnia prace". Analiza nie potwierdza


Premier Mateusz Morawiecki zarzucił Senatowi, że "przetrzymuje bardzo często ustawy" i "opóźnia prace" Sejmu. Przeanalizowaliśmy tryb prac Senatu nad ponad 200 ustawami Sejmu w tej kadencji parlamentu - teza premiera się nie potwierdza.

Premier Mateusz Morawiecki na konferencji 10 sierpnia w Brwinowie był pytany o wniosek Lewicy dotyczący przyspieszenia zaplanowanego na wrzesień posiedzenia Sejmu, na którym posłowie mieliby się zająć m.in. kwestią wsparcia dla gospodarstw domowych wykorzystujących do ogrzewania inne surowce niż węgiel kamienny (np. pelet czy gaz). Premier odpowiedział: "Sejm pracuje w trybie takim, jaki też umożliwia praca Senatu, czyli Senat, który przetrzymuje bardzo często ustawy przez miesiąc, niestety, opóźnia prace".

I dalej mówił: "Rząd jest gotowy, Sejm jest gotowy do prac; jestem przekonany, że jeżeli będzie taka konieczność, ustawowa konieczność, to Sejm, pani marszałek podejmie odpowiednie decyzje. Nie ma tutaj z tej strony obawy, ze strony Sejmu, o jakiekolwiek wstrzymywanie prac. Jeśli ja mam jakiekolwiek obawy, to tylko w stosunku do Senatu, ale myślę, że i Senat sobie poradzi z tym, żeby podjąć decyzję we właściwy sposób, a nie przetrzymywać jej zbyt długo".

Premier Mateusz Morawiecki o "przetrzymywaniu" ustaw przez Senat
Premier Mateusz Morawiecki o "przetrzymywaniu" ustaw przez Senattvn24

Senator o premierze: "trefniś", "niechcący poruszył głębszy problem"

W reakcji na słowa premiera dwóch senatorów - Michał Kamiński z Koalicji Polskiej i Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych - na konferencji 11 sierpnia w Senacie odpierało zarzuty Mateusza Morawieckiego. "Organizowanie konferencji prasowych na temat kłamstw premiera Mateusza Morawieckiego przypomina strzelanie do pustej bramki" – stwierdził senator Kamiński. Szef senackiej komisji ustawodawczej Krzysztof Kwiatkowski nazwał premiera "trefnisiem", ale - jak dodał - "nawet z tak żartobliwym człowiekiem trzeba czasami poważnie porozmawiać". "Ten dialog trzeba także podjąć z panią marszałek Sejmu, bo premier niechcący poruszył głębszy problem" - dodał Kwiatkowski.

Senatorowie Michał Kamiński i Krzysztof Kwiatkowski o uchwalaniu ustaw
Senatorowie Michał Kamiński i Krzysztof Kwiatkowski o uchwalaniu ustawtvn24

Obaj senatorowie napisali list do marszałek Sejmu z pytaniami: dlaczego premier Morawiecki wyraża obawy o chęć pracy Senatu nad projektem ustawy o opłatach energetycznych, jeżeli praca nad tą inicjatywą ustawodawczą jeszcze nie rozpoczęła się w Sejmie? Czy prawdą jest, że zgodnie z przepisami prawa obowiązującymi w Polsce rząd najpierw kieruje projekt inicjatywy ustawodawczej do Sejmu i dopiero po jego przyjęciu przez Sejm jest on kierowany do Senatu? "Dlatego nieprawdziwym są jakiekolwiek sugestie, że Senat uniemożliwia prace Sejmu, chyba że istnieją jakieś okoliczności zmieniające konstytucyjną procedurę prac nad projektami rządowymi, o których wie Pan Premier i Pani Marszałek, o których nie poinformowaliście Państwo opinii publicznej" - napisali senatorowie Kamiński i Kwiatkowski.

Ponadto zapytali o "termin zakończenia prac nad łącznie 81 inicjatywami ustawodawczymi Senatu przyjętymi w tej kadencji, a które nie mogą się doczekać decyzji o ich przyjęciu lub odrzuceniu przez Sejm". Według nich najdłużej oczekuje na rozstrzygnięcie inicjatywa ustawodawcza Senatu tej kadencji: senacki projekt ustawy o Łódzkim Związku Metropolitalnym - wpłynął do Sejmu 7 lutego 2020 roku.

Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście Senat "przetrzymuje bardzo często ustawy" i opóźnia prace Sejmu - jak twierdzi Mateusz Morawiecki. Przeanalizowaliśmy ostatnie 12 miesięcy, czyli okres od końca ubiegłorocznych wakacji parlamentarnych do początku tegorocznych (właśnie trwają) – czyli od 17 września 2021 roku do 5 sierpnia 2022 roku. W tym czasie Sejm uchwalił 203 ustawy. To prawie połowa przyjętych (454) w całej tej kadencji, co pozwala pokazać tendencję.

Średni okres prac Senatu nad ustawą: 17 dni

Przepisy Konstytucji RP stanowią, że Senat ma 30 dni na zajęcie stanowiska wobec przyjętych przez Sejm ustaw. W art. 121 konstytucji napisano:

1. Ustawę uchwaloną przez Sejm Marszałek Sejmu przekazuje Senatowi. 2. Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy może ją przyjąć bez zmian, uchwalić poprawki albo uchwalić odrzucenie jej w całości. Jeżeli Senat w ciągu 30 dni od dnia przekazania ustawy nie podejmie stosownej uchwały, ustawę uznaje się za uchwaloną w brzmieniu przyjętym przez Sejm. art. 121 ust. 1 i 2 Konstytucji RP

Przy czym 30 dni liczy się nie od daty uchwalenia ustawy przez Sejm, tylko od daty przekazania treści ustawy marszałkowi Senatu przez marszałka Sejmu. Z reguły następuje to dzień po uchwaleniu ustawy przez posłów, ale np. ustawę budżetową na rok 2022, uchwaloną przez Sejm 17 grudnia 2021 roku, marszałek Sejmu przekazała do Senatu dopiero 23 grudnia. Bo regulamin Sejmu nie określa terminu, w jakim marszałek Sejmu ma przekazać ustawę do Senatu. Artykuł 52 regulaminu izby mówi tylko, że ma to się stać "niezwłocznie".

Wracając do Senatu: między 17 września 2021 a 5 sierpnia 2022 roku Senat ani razu nie "przetrzymał" ustawy przez 30 dni. W przypadku pięciu ustaw (2,5 proc.) od dnia przekazania ich do Senatu do dnia podjęcia przez senatorów decyzji upłynęło 29 dni; w 13 przypadkach (6,4 proc.) – 28 dni; w 13 innych – 27 dni. W sumie 39 proc. ustaw Senat rozpatrywał powyżej 20 dni.

Średni czas, w jakim senatorowie podejmowali decyzję o sejmowych ustawach, wynosił w analizowanym okresie 17 dni. W przypadku 29 ustaw trwało to 13 dni, w przypadku 24 ustaw – 14 dni.

47 proc. ustaw Senat rozpatrywał krócej niż dwa tygodnie.

A wobec siedmiu ustaw senatorowie podjęli decyzje już następnego dnia po tym, jak ustawa trafiła do ich izby. Tak było np. 24 marca 2022 roku, kiedy senatorowie bez poprawek przyjęli cztery ustawy: o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa; o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce; o szczególnych regulacjach w zakresie transportu i gospodarki morskiej w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy; o zmianie ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej.

71 z 203 ustaw - co stanowi 35 proc. uchwalonych w tym okresie przez Sejm – Senat przyjmował bez poprawek.

11.08.2022 | W kraju same problemy, a Sejm ma wakacje. Opozycja apeluje, żeby wrócić do pracy
11.08.2022 | W kraju same problemy, a Sejm ma wakacje. Opozycja apeluje, żeby wrócić do pracyFakty TVN

Droga powrotna do Sejmu

Z reguły tego samego dnia (lub dzień później), gdy senatorowie podjęli decyzje w sprawie ustaw, marszałek izby wysyłał odpowiednie uchwały Senatu do marszałka Sejmu. Średni czas rozpatrywania przez posłów takich uchwał to 10 dni, choć w 22 przypadkach okres, w jakim posłowie podejmowali decyzje w sprawie senackich uchwał o ustawach, był dłuższy niż czas decyzji senatorów. I tak np. ustawa o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw (był to projekt rządowy) do Senatu trafiła 29 kwietnia 2022 roku; senatorowie wnieśli do niej poprawki 18 maja, a Sejm rozpatrzył stanowisko Senatu dopiero po 36 dniach – 23 czerwca.

9 czerwca tego roku Senat wniósł poprawki do dzień wcześniej uchwalonej w Sejmie ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw. Poprawki Senatu posłowie rozpatrzyli z kolei po dwóch tygodniach – 23 czerwca.

Niekiedy jednak obie izby pracują zgodnie i szybko. To czas przed przerwą bożonarodzeniową. I tak np. na posiedzeniu 16 grudnia 2021 roku Senat zajął stanowiska wobec 23 ustaw (sześć przyjął bez poprawek), a Sejm na ostatnim przed świętami posiedzeniu 17 grudnia rozpatrzył 15 uchwał Senatu w sprawie ustaw.

Podobnie było przed obecną przerwą letnią. Na posiedzeniu 5 sierpnia Sejm rozpatrzył aż 20 uchwał Senatu w sprawie ustaw, które były podjęte przez senatorów na posiedzeniach 21 lipca i 4 sierpnia.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Mateusz Marek/PAP

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24