FAŁSZ

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24
Czy sztuczna inteligencja przechytrzy tę ludzką?
Czy sztuczna inteligencja przechytrzy tę ludzką?TVN24
wideo 2/4
Czy sztuczna inteligencja przechytrzy tę ludzką?TVN24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

Na fotografii widzimy 12 młodych, pięknych kobiet. Wszystkie mają długie, rozpuszczone włosy. Ubrane są w zwiewne błękitne, białe lub różowe sukienki. Kobiety uśmiechają się, mają pogodne wyrazy twarzy. Do rzekomej fotografii pozują na zewnątrz - jest słonecznie, a część z nich ma w rękach parasolki ochraniające je przed słońcem. Dwie z kobiet pozujących z przodu, trzymają baner, na którym czytamy: "Nawrocki 2025". Zdjęcie zyskuje popularność w mediach społecznościowych dzięki postom posłów Prawa i Sprawiedliwości. 9 marca ilustracja pojawiła się na facebookowym koncie Jana Warzechy, posła PiS z województwa podkarpackiego. Wpis miał ponad 2,3 tysiąca reakcji i ponad 600 komentarzy. Jeszcze większe zasięgi wygenerował post posłanki PiS z Dolnego Śląska Agnieszki Soin. 11 marca, również na Facebooku, opublikowała fotografię, pisząc: "Polskie dziewczyny za @Nawrocki2025". Pod jej postem zamieszczono niemal 8 tysięcy komentarzy, wywołał ponad 16 tysięcy reakcji.

FAŁSZ
Politycy Prawa i Sprawiedliwości udostępniali wygenerowane przez AI zdjęciefacebook.com

Wielu komentujących te posty zdawało się wierzyć, że kobiety na zdjęciu są prawdziwe. "Brawo dla wspaniałych dziewczyn. Pozdrawiam serdecznie tylko Karol"; "Polki i tak są najpiękniejsze a Karol Nawrocki będzie prezydentem Polski"; "są jeszcze mądre dziewczyny w naszym kraju a już myślałem że nie ma"; "Brawo dziewczyny, nieście to przesłanie w Polskę"; "Brawo Piękne i młode Panie"; "Jest nadzieja. A już myślałem że całe pokolenie zmarnowane. Brawo miłe Panie"; "Donald niestety twój rząd obalą kobiety!" - komentowali (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Byli też tacy, którzy - wierząc w prawdziwość zdjęcia - krytykowali widoczne na nim kobiety: "Wyrazy współczucia frajerki"; "Idiotki!!!!!!"; "Wstydźcie się dziewczyny"; "za kasę się poustawiały do foty... tak samo jak stoją przy samochodzie w salonie czy nowo otwartym sklepie w galerii... hostessom bez różnicy czy auto czy alfons. aby hajs się zgadzał..."; "Ile im zapłacono".

Inni zauważali, że z tym zdjęciem jest coś nie tak. "W Polsce nie ma realnych kobiet? Są tylko takie wygenerowane przez sztuczna inteligencję?"; "Wszystkim na prawicy trzeba zabrać generatory zdjęć przez ai...."; "Nie wiem co jest gorsze, czy to że Poseł na Sejm wrzuca głupotę wygenerowaną przez AI co zauważy 7 letnie dziecko i sugeruje, że wirtualne cyberkobiety z 7 palcami itd popierają Nawrockiego.. czy to że jest tutaj masa ludzi którzy to łyka"; "Pani Poseł, z całą sympatią, to jest zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Proszę nie powielać takich postów, to jedynie woda na młyn przeciwników" - pisali.

Rzeczywiście, fotografia została wygenerowana przez sztuczną inteligencję (AI).

Jak zweryfikować podejrzane zdjęcie

Jak ostrzegaliśmy w Konkret24, część zdjęć, które mają służyć celom politycznym, nie jest autentyczna, tylko stworzona dzięki sztucznej inteligencji. Ale istnieją sposoby, by to zweryfikować. Szczególną uwagę przy podejrzeniu, że obrazek jest wygenerowany przez AI, należy zwracać na dłonie. Bowiem to właśnie one często wyglądają nienaturalne, są dziwnie ułożone. Tak samo jest w przypadku rzekomych wyborczyń Nawrockiego ze sfałszowanej fotografii. Gdy przyjrzymy się detalom, zauważymy, że u części brakuje palców, a nawet całych dłoni (na przykład u kobiet w prawym dolnym rogu). Inne mają je wykrzywione, ułożone w sztuczny sposób. Jedna z nich na przykład trzyma rękę nienaturalnie wysoko za plecami. Na banerze nie widać też ręki jednej z dziewczyn, która ma go trzymać, co sprawia wrażenie, że baner z prawej strony zdjęcia "lewituje".

Błędy generatora zdjęć można zauważyć po dłoniach kobietFacebook

W weryfikacji autentyczności zdjęcia pomagają dostępne w sieci narzędzia. Według Hive Moderation fotografia z kobietami to w 98 procentach dzieło sztucznej inteligencji. XCLIP natomiast oceniło to prawdopodobieństwo na 100 proc., a SLADD na 99 proc.

Narzędzia do weryfikacji pochodzenia zdjęcia oceniaja obrazek z wyborczyniami jako komputerowo wygenerowanyhivemoderation.com

Kampania prezydencka w Polsce nabiera rozpędu, a internauci coraz częściej mogą spotkać się z wygenerowanymi na ten cel przez sztuczną inteligencję treściami. Stale też ulepszane są te narzędzia. Przypominamy więc co może pomóc w rozpoznaniu zdjęć stworzonych przez AI.

1. Prawdopodobieństwo i emocje

Po pierwsze, warto zastanowić się, czy sytuacja przedstawiana na zdjęciu jest w ogóle prawdopodobna i aktualna. W przypadku omawianej fotografii część komentujących, mimo ciepłych pierwszych dni marca, kwestionowała aż tak lekki ubiór kobiet.

Czujność warto zachować także, jeżeli zdjęcie budzi wiele emocji, szczególnie tych negatywnych.

2. Detale: dłonie, twarz, oczy, zęby, włosy, okulary

Oprócz problemów z tworzeniem ludzkich dłoni AI często generuje nienaturalną asymetrię. Przejawiać się ona może na przykład w nieproporcjonalnych uszach czy dziwnym rozstawie oczu i wzroku, który wygląda, jakby człowiek patrzył jednocześnie w dwóch różnych kierunkach. Nienaturalnie mogą wyglądać także zęby czy nieprawdopodobnie gładka cera. Włosy natomiast mogą zlewać się z tłem, mieć nienaturalną teksturę i dziwnie się rozmywać. Takie dodatki jak okulary, które "wtapiają się" w twarz widocznej na fotografii osoby, także mogą sugerować, że jest to dzieło sztucznej inteligencji. Tak na przykład było w przypadku jednego z wygenerowanych przez AI zdjęć papieża Franciszka, na którym jego korekcyjne okulary dziwnie łączą się z brwią, i następne "spływają" do własnego cienia.

FAŁSZ

3. Tło, odbicia i błędy logiczne

Eksperci zwracają też uwagę, że warto przyjrzeć się widocznym na obrazku wszelkim odbiciom, na przykład w lustrze czy w wodzie oraz cieniom. To z nimi AI też ma problem.

Oprócz nieskazitelności skóry warto także popatrzeć, czy inne elementy zdjęcia, takie jak tło czy poszczególne elementy tego tła (np. ludzie znajdujący się w oddali) nie są nienaturalnie gładkie i rozmyte. Na wielu obrazach wygenerowanych przez AI w tle pojawiają się też wyglądające na zdeformowane przedmioty lub postacie.

AI może popełniać błędy logiczne - generować na zdjęciu elementy, które nie powinny się tam znaleźć, np. znak drogowy nieistniejący w kraju, gdzie zdjęcie miało zostać zrobione.

4. Weryfikuj ze sprawdzonym źródłem

Nie zawsze jednak same elementy obrazu zdradzają, czy jest on dziełem AI. Annalisa Verdoliva z Uniwersytetu Fryderyka II w Neapolu w rozmowie z redakcją AFP Fact Check ostrzegła, że "metody generowania z czasem się poprawiają i pokazują coraz mniej artefaktów syntezy, więc nie polegałabym na wizualnych wskazówkach w dłuższej perspektywie". W takiej sytuacji warto poszukać informacji o zdjęciu w sprawdzonych źródłach. Do tego sprawdzi się opcja wyszukiwania obrazem lub po prostu szukanie informacji w sieci za pomocą konkretnych fraz opisujących zdjęcie. Często może okazać się, że dana fotografia została już zweryfikowana przez jakąś redakcję fact-checkingową. Warto zobaczyć też, co o udostępnianym obrazie lub samym autorze posta piszą w komentarzach inni internauci. Czy przedstawiają dowody na autentyczność materiału? A może również mają wątpliwości?

5. Aplikacje do generowania obrazów AI

To, co jeszcze może pomóc w ocenieniu, czy dany materiał został stworzony za pomocą sztucznej inteligencji czy nie, to poszukanie, czy nie znajduje się na nim logo lub nazwa jakiegoś tego typu generatora. Przykładowo na koncie posła Warzechy natknęliśmy się jeszcze na dwa zdjęcia, udostępnione w ramach wsparcia kampanii Karola Nawrockiego, które wyglądają na wygenerowane przez AI.

sklejka 3 4.jpg

Gdy przyjrzymy się bliżej jednemu z nich (temu z prawej strony), to w prawym dolnym rogu zauważyć możemy logo Grok, czyli chatbotu zintegrowanego z platformą X, który również posiada możliwość generowania obrazów.

Czasami treści wygenerowane przez AI oznaczone będą logiem lub nazwą narzędziafacebook.com

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24