FAŁSZ

W Jaśle "dzieci z klas 1-3 wypisały się z religii"?

Źródło:
Konkret24
Sztuczna inteligencja zdobywa kosmos
Sztuczna inteligencja zdobywa kosmosTVn24
wideo 2/5
Sztuczna inteligencja zdobywa kosmosTVn24

Według krążącego w sieci przekazu w pewnej szkole podstawowej w Jaśle, zamiast jasełek miał się odbyć "Black Mass Week", a dzieci śpiewały blackmetalowe piosenki. Na żart nabrało się sporo internautów, gdy wpis i zdjęcie zaczęły krążyć na Facebooku. Sztuczna inteligencja tworzy coraz doskonalsze obrazy, ale są sposoby, by rozpoznać takie zdjęcia. Oto pięć przydatnych wskazówek.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"W szkole nr 63 w Jaśle dzieci z klas 1-3 wypisały się z religii. To zasluga pana Adama, nauczyciela muzyki, który zaszczepil w nich miłość do black metalu. Zamiast jasełek zorganizował Black Mass Week. Dzieci wykonały wspólnie przygotowany utwór 'I worship You, my sweet Satan' - napisał 19 kwietnia na Twitterze Bartosz Scheuer, wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu (pisownia wszystkich postów oryginalna). Tytuł piosenki można przetłumaczyć jako "Wielbię cię, mój słodki szatanie", a nazwę imprezy jako "Tydzień czarnej mszy".

Do wpisu autor dołączył zdjęcie, mające potwierdzać historię z tweeta. Widzimy na nim ubranego na czarno gitarzystę z długimi włosami i twarzą pomalowaną na biało i czarno. Wygląda jak członek zespołu Kiss lub innego black- lub heavymetalowego zespołu. Mężczyzna gra na gitarze elektrycznej w otoczeniu dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Ubrane są w czarne ubrania, część z nich ma również pomalowane twarze. Pomieszczenie przypomina salę szkolną; za grupą wiszą dziwne ozdoby: o ścianę oparta jest zdeformowana lalka, obok stoi maska, która przypomina afrykański totem. Wpis szybko zyskał na popularności. Wyświetlono go ponad 186 tys. razy, polubiło go 2,8 tys. twitterowiczów, a udostępniło ponad 290.

FAŁSZ
Popularny tweet z 19 kwietnia 2023 rokuTwitter.com

 "Słaby ten fotomontaż" vs. "a gdzie są rodzice tych dzieci"

Po przyjrzeniu się fotografii można zauważyć pewne detale, które podają w wątpliwość prawdziwość zdjęcia. Dostrzegli je również użytkownicy Twittera, którzy dyskutowali na temat wpisu i fotografii. "Skąd gitarzysta ma 3 ręce ale nie ma prawego kciuka?"; "Nie ma to jak gitarzysta bez kciuka, ale z dwoma lewymi rękami"; "Nauczyciel muzyki bez kciuka, za to z podwójną lewą dłonią. takie cuda tylko w Jaśle". Inni też zwracali na ustawienie werbla stojącego za mężczyzna z gitarą - ten był na wysokości głowy dorosłego. To za wysoko, żeby na nim grać.

Wielu internautów stwierdzało, że zdjęcie nie jest prawdziwe: "A dowodem na to zdjęcie wygenerowane przez AI?"; "Słaby ten fotomontaż"; "Ciekawy wątek. Pokazuje zagrożenia użycia sztucznej inteligencji w sianiu dezinformacji".

Inni zwracali na istotny szczegół z treści wpisu: "Jedno mi się nie zgadza. W Jaśle nie ma tylu szkół"; "Wystarczy wpisać w Google: 'w szkole nr 63 w Jaśle' i już wiesz, że to fejk, bo takiej szkoły nie ma. Low quality fake".

Zrzut ekranu wpisu wraz ze zdjęciem krążył również na Facebooku. Tam wielu komentujących zastanawiało się nad autentycznością historii z Jasła. Z treści komentarzy wynika, że niektórzy w nią uwierzyli. "Niech to wszystko już pier******" - napisała autorka postu na Facebooku. "Ze skrajności w skrajność. Gdzie rodzice. Dzieci szukają kogoś kto się nimi zainteresuje czy to ksiundz czy inny satanista"; "Z jednego bagna w drugie… niektórzy lata świetlne potrzebuję aby ich światło w duszy wydobyło się z mroku"; "stad wiadomo, ze to początek ich końca"; "a gdzie są rodzice tych dzieci"; "Horror"; "Brawo. Nauczyciele się popisali".

Bardziej uważni internauci mieli rację. Popularny tweet to zmyślona historia, zdjęcie również nie jest prawdziwe. Stworzyła je sztuczna inteligencja.

W Jaśle nie ma tylu szkół. "Wpis miał charakter wybitnie satyryczny"

Tak jak zwrócili uwagę internauci, w ponad 33-tysięcznym Jaśle w województwie podkarpackim nie ma szkoły podstawowej nr 63. Podstawówek w Jaśle jest tylko dziesięć, wynika z informacji na stronie urzędu miasta.

O tym, że popularny tweet i zdjęcie to żart, przekazał nam jego autor, Bartosz Scheuer. Potwierdził, że twitterowe konto należy do niego, a konto jest "całkowicie prywatne" i to on publikuję na nim treści. "Wpis miał charakter wybitnie satyryczny i cała jego treść wyraźnie to sugeruje (włącznie z celowo dobranym numerem szkoły, co do którego nawet bez sprawdzania można się domyślić, iż jest fikcyjny)" - przekazał w odpowiedzi na nasze pytania.

"Prawdopodobieństwo, że ktoś weźmie coś takiego poważnie (lub w ogóle, że czytający jakiś tekst odczyta go odmiennie od zamysłu autora) zawsze istnieje. W przypadku jednak treści w samym zamyśle satyrycznych raczej nie sądzę, żeby to autor ponosił za to odmienne odczytanie odpowiedzialność" - dodał Scheuer.

"Widziałem, że screeny krążą po internecie; jednak w porównaniu ze sporą liczbą poprzednich przypadków, z niewielkiej tym razem ilości otrzymanych gróźb karalnych i życzeń śmierci, wnioskuję, iż co do zasady został on odczytany właściwie (tzn. jako satyryczny)" - zauważył Scheuer.

Kilkadziesiąt kopii wpisu o szkole nr 63 w Jaśle pojawiło się na FacebookuFacebook

Jak rozpoznać zdjęcie stworzone przez sztuczną inteligencję?

Pod koniec marca na Konkret24 pisaliśmy o zdjęciach generowanych przez sztuczną inteligencję. Te przedstawiały prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który miał dołączyć do protestujących przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego we Francji, na kolejnym były prezydent USA Donald Trump miał szarpać się z funkcjonariuszami policji, którzy rzekomo chcieli go aresztować. Opublikowaliśmy też materiał o zdjęciu pokazującym rzekomo "największego konia w historii", tyle że zdjęcie zostało stworzone przez sztuczną inteligencję.

Niektóre obrazy wyglądały realistycznie, ale po przyjrzeniu się im bliżej, można zauważyć elementy, które budziły wątpliwości. Wiele anglojęzycznych redakcji fact-checkingowych w ostatnich tygodniach wyjaśniało jak rozpoznać obrazy generowane przez sztuczną inteligencję (ang. artificial intelligence, AI). Oto pięć, naszym zdaniem kluczowych, wskazówek i sposobów, które pozwolą rozpoznać takie obrazy.

1. Prawdopodobieństwo sytuacji ze zdjęcia

Warto zacząć od pytania: czy jest prawdopodobne, że sytuacja przedstawiona na zdjęciu miała miejsce? Tak więc, jak prawdopodobne jest, że w polskiej szkole podstawowej zamiast jasełek zorganizowano "Black Mass Week"? Nie jest to niemożliwe - nietypowe i zaskakujące sytuacje się zdarzają, ale ta wydaje się wyjątkowo mało prawdopodobna.

Co więcej, jeśli zdjęcie budzi twoje wątpliwości, lub silne negatywne emocje to warto zachować ostrożność i nie ufać przekazowi, który niesie. Warto bliżej mu się przyjrzeć.

2. Niespójności wizualne: AI ma problem z ludzkimi rękoma i odbiciami

Mimo że w ostatnich miesiącach pojawiają się coraz bardziej zaawansowane narzędzia oparte na sztucznej inteligencji - to zdjęcia generowane przez niektóre z nich (zwykle dostępne za darmo) są pełne błędów. Ich szukanie jest dobrym krokiem do rozpoznania sfabrykowanego obrazu.

Wielu anglojęzycznych dziennikarzy i weryfikatorów informacji, zwracało uwagę, że obecnie (marzec i kwiecień 2023 roku) generujące obrazy systemy sztucznej inteligencji mają pewne problemy z wygenerowaniem realistycznych ludzkich rąk. I tak w przypadku zdjęcia, które krążyło na Twitterze i Facebooku, internauci szybko dostrzegli, że gitarzyście u prawej dłoni brakowało kciuka, a gryf gitary trzymały... dwie lewe dłonie. Ponadto, za jego lewym ramieniem pojawiła się kolejna ręka trzymająca drugi gryf gitary.

Obecnie problematyczne dla AI jest generowanie ludzkich dłoniTwitter.com

Co więcej, takie generatory zdjęć często tworzą asymetrie. I tak twarze ludzi na takich zdjęciach mogą być nieproporcjonalne, uszy mogą mieć różną wielkość, a wzrok osoby ze zdjęcia może być dziwnie rozstrzelony, tak jak by patrzyła jednocześnie w dwóch różnych kierunkach. Także układ zębów lub włosów np. zlewają się ich się kontury, lub dziwna rozmywa faktura - mogą dowodzić temu, że obraz nie jest prawdziwy. Niektóre elementy mogą być słabo zintegrowane w zdjęcie, na przykład okulary "wtapiające się" w twarz noszącego. I tak na przykład na jednym ze wygenerowanych przez AI zdjęć papieża Franciszka, jego korekcyjne okulary dziwnie łączą się z brwią, i następne "spływają" do własnego cienia - wyjaśniała pod koniec marca redakcja amerykańskiego magazynu "Time".

Na jakie inne elementy warto zwracać uwagę? "Obecnie obrazy AI mają również duży problem z generowaniem odbić" - powiedział AFP Vincent Terrasi, współzałożyciel Draft & Goal, startupu, który stworzył wykrywacz AI dla uniwersytetów. "Dobrym sposobem na zauważenie AI jest szukanie cieni, luster, wody, oprócz tego możemy zrobić zbliżenie na oczy i przeanalizować źrenice, ponieważ podczas wykonywania zdjęcia zazwyczaj pojawia się w nich odbicie. Często możemy również zauważyć, że oczy nie są tej samej wielkości, czasami mają różne kolory".

3. Wygładzony obraz. Zwróć uwagę na tło i szukaj błędów logicznych

Czy faktura zdjęcia jest wygładzona, prawie rozmyta? Twarze są prawie nieskazitelne lub wyglądają na rozmyte, pozbawione szczegółów? To częsty efekt uzyskiwany w aplikacjach AI generujących obrazy. Na wielu obrazach wygenerowanych przez AI w tle pojawiają się wyglądające na zdeformowane przedmioty lub postacie. I tak na popularnym zdjęciu z Twittera, sylwetki dzieci w tle są bardzo niewyraźne, ich twarze wydają się być zdeformowane.

AI może popełniać błędy logiczne - generować na zdjęciu elementy, które nie powinny się tam znaleźć np. znak drogowy nieistniejący w kraju, gdzie zdjęcie miało zostać zrobione. W przypadku fotografii z omawianego wpisu widzimy, że znajdujący się po lewej stronie werbel znajduje się za wysoko, aby na nim grać. Co więcej, jego stojak wydaje się "złamany" - to kolejny błąd w generowaniu zdjęcia. Nie zgadza się też liczba kluczy na główce gitary (w większości gitar powinny być po trzy klucze po każdej stronie główki gryfu; na zdjęciu po jednej stronie są trzy, a po drugiej tylko dwa).

Zdeformowane twarze w tle i błędy logiczne wskazują, że zdjęcie wygenerowała AITwitter.com

4. Szukaj informacji o zdjęciu w sprawdzonych źródłach. Korzystaj z wyszukiwania obrazem

Przyjrzenie się obrazowi jest punktem wyjścia, ale nie zawsze wystarczy. Annalisa Verdoliva z Uniwersytetu Fryderyka II w Neapolu w rozmowie z redakcją AFP Fact Check ostrzegała, że "metody generowania z czasem się poprawiają i pokazują coraz mniej artefaktów syntezy, więc nie polegałbym na wizualnych wskazówkach w dłuższej perspektywie".

Dlatego zalecane jest również przeprowadzenie tzw. wyszukiwania bocznego, aby potwierdzić lub obalić autentyczność materiału - podaje redakcja Politifact. Używając wybranej wyszukiwarki, sprawdź, czy inne wiarygodne źródła informują o tym samym zdjęciu lub wydarzeniu. Przeczytaj, co na jego temat w innych postach piszą internauci. Czy przedstawiają dowody na autentyczność materiału, a może również mają wątpliwości?

Samo wyszukanie frazy "szkoła nr 63 w Jaśle" w wybranej przeglądarce internetowej potwierdzi nam, że taka szkoła w tym mieście nie istnieje. To już podaje wątpliwość całą historię z popularnego tweeta.

Warto też użyć wyszukiwania obrazem w przeglądarce. W ten sposób można sprawdzić gdzie i kiedy zdjęcie było jeszcze opublikowane. Ta funkcja pozwoli nam uzupełnić internetową kwerendę i być może dotrzeć do najstarszej dostępnej wersji zdjęcia.

5. Sprawdź zdjęcie detektorem

Obecnie w sieci dostępne są darmowe narzędzia, które oceniają czy dane zdjęcie zostało wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Jedno z nich udostępnia Hive Moderation, amerykańska firma zajmująca się sztuczną inteligencją. Użyliśmy narzędzia na zdjęciu z popularnego tweeta. Hive Moderation oceniło, że prawdopodobieństwo, wygenerowania fotografii przez sztuczną inteligencję wynosi 99,8 proc.

Ocena zdjęcia wygenerowanego przez AIHivemoderation.com

Używając innego podobnego narzędzia Maybe's AI Art Detector uzyskaliśmy informację, że to prawdopodobieństwo wynosi 83 proc. Wyniki te potwierdzają, że zdjęcie najprawdopodobniej powstało przy użyciu sztucznej inteligencji.

Autorka/Autor:Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24