Posłanka PiS: zwijają Polskę w zawrotnym tempie. Sprawdzamy status inwestycji

Źródło:
Konkret24
Tusk: na CPK wydano do tej pory 2,7 miliarda złotych
Tusk: na CPK wydano do tej pory 2,7 miliarda złotychTVN24
wideo 2/9
Tusk: na CPK wydano do tej pory 2,7 miliarda złotychTVN24

Politycy PiS lansują obecnie przekaz, że nowy rząd "zwija Polskę" i jakoby rezygnuje z kluczowych, rozpoczętych przez poprzedni rząd inwestycji - CPK, portu kontenerowego czy fabryki półprzewodników. Sprawdziliśmy więc, co o tych projektach mówią przedstawiciele nowej władzy i które z nich na pewno będą kontynuowane.

Teza o zatrzymywaniu przedsięwzięć poprzedniego rządu pojawiła się w trakcie publicznej dyskusji o tym, czy warto kontynuować projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego. Premier Donald Tusk na platformie X napisał: "Debata o przerwaniu budowy CPK jest bez sensu. PiS tej budowy przecież nawet nie zaczął. Równie dobrze można dyskutować o jakości elektrycznych aut Izera". Nowy pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek zapowiadał audyt tego projektu, który jego zdaniem, trzeba postawić "z głowy na nogi".

Posłanka PiS Anna Kwiecień na platformie X 15 lutego napisała: "Zwijają nam Polskę w tempie zawrotnym". I wyliczyła różne działania rządu PiS: "100 obwodnic STOP Laptopy STOP Inwestycje strategiczne STOP CPK STOP Port Kontenerowy STOP Atom STOP INTEL STOP Komputer kwantowy STOP Reparacje STOP Wpływy do budżetu z VAT o 35%". I skomentowała: "Tylko #Rząd13grudnia się rozrasta bo rząd się wyżywi" (pisownia oryginalna). Jej wpis wyświetlono ponad 34 tys. razy, zyskał tysiąc polubień.

Wpis posłanki PiS Anny Kwiecień o "zwijaniu Polski" przez obecny rządx.com

O zwijaniu Polski mówił też były minister edukacji, poseł Przemysław Czarnek. W nagraniu zamieszczonym 17 lutego na TikToku zatytułowanym "60 dni Tuska - zwijanie Polski" wylicza niezrealizowane obietnice wyborcze: obniżkę podatków, kwotę wolną od podatku 60 tys. zł, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców czy dodatkowe "1500 zł do podstawy wynagrodzeń nauczycieli". Czarnek mówi też, że rząd miał się sprzeciwić paktowi migracyjnemu, według niego "pakt migracyjny został przyjęty". Wyjaśnialiśmy już w Konkret24, że 14 lutego nad tym zestawem rozporządzeń, które mają wprowadzić nowe zasady unijnej polityki migracyjnej, głosowała jedna z komisji Parlamentu Europejskiego. Pakt musi zostać zatwierdzony na posiedzeniu plenarnym, a następnie przez Radę Unii Europejskiej. Rząd zapowiedział już, że będzie przeciwko przyjętym rozwiązaniom. Dalej Czarnek wylicza, że rząd wycofuje się z CPK, z portu kontenerowego w Świnoujściu (tu Czarnek dodaje słowo "zapewne"), mówi też o "zwijaniu programów dla uczniów" i wymienia program "Laptop dla ucznia". Nagranie Czarnka ma ponad 400 tys. odtworzeń.

@czarnekprzemyslaw

60 dni Tuska - zwijanie Polski. #Czarnek #Tusk #ZwijaniePolski #dc #tiktok @Prawo i Sprawiedliwość

♬ Epic Music(863502) - Draganov89

Zwijają Polskę?

Fraza o "zwijaniu Polski" pojawia się też w innych wpisach użytkowników mediów społecznościowych. 21 tys. wyświetleń miał wpis innego użytkownika platformy X: "Głosujący na Tuska i Hołownie czy PSL zaczadzeni TVNami uwierzyli, że to PiS który budował CPK, porty i fabrykę Intela w Polsce, jest ciemnogrodem, a nie ci którzy to wszystko teraz zwijają. Debile." (pisownia tego i wszystkich następnych wpisów oryginalna).

Większość jednak komentujących wpis posłanki Kwiecień odniosła się do niego krytycznie, przypominając niezrealizowane obietnice rządów PiS i jego koalicjantów. "Pani Anno ile ze 100 obwodnic zostało zbudowanych przez PiS Jeżeli pani dopisze mosty obiecane przez Morawieckiego to będę bardzo wdzięczny" - napisał użytkownik X; "pani przypomni na jakim etapie jest produkcja Izery oraz czy podjadę nią pod (nie)otwarte na 100-letnią rocznicę Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920? Obwodnice, strzelnice, fabryka maseczek, dofinansowanie stadionów, czego to jeszcze nie udało wam się dowieźć lub ukraść..." – to inny komentarz do wpisu Anny Kwiecień.

Sprawdziliśmy, na jakim etapie realizacji znajdują się projekty, o których napisała posłanka PiS z Radomia. Na 10 wymienionych przez nią inwestycji, programów lub kwestii, które zostały według niej zatrzymane przez obecny rząd, o wstrzymaniu, ale nie o likwidacji można mówić w dwóch przypadkach. Chodzi o laptopy dla uczniów - program zawieszono na obecny rok; wstrzymano czasowo sfinansowanie zakupu komputera kwantowego dla Politechnik Poznańskiej.

W czterech sprawach: Centralnego Portu Komunikacyjnego, 100 obwodnic, elektrycznego auta Izera, Programu Inwestycji Strategicznych rząd zapowiedział audyty i analizy, co nie oznacza ostatecznej rezygnacji; jednoznacznie zapowiedział kontynuację trzech inwestycji: elektrowni atomowej, terminalu kontenerowego w Świnoujściu, fabryki Intela pod Wrocławiem. W sprawie reparacji od Niemiec rząd Tuska posługuje się inną retoryką niż poprzednicy, ale mówi o zadośćuczynieniu od Niemców za II wojnę światową.

100 obwodnic To rządowy program utworzony w marcu 2021 roku, zgodnie z którym do 2030 roku miało powstać 100 obwodnic miast o łącznej długości 800 km. Koszt oszacowano na 28 mld zł. W grudniu 2021 roku do programu dopisano 50 kolejnych obwodnic.

9 lutego nowy wiceminister infrastruktury Przemysław Gancarz na konferencji prasowej w Opolu zasugerował, że to poprzedni rząd źle oszacował koszty tego programu. "Lista 100 obwodnic, rozrosła się do ponad 150, a już dzisiaj wiadomo, że przewidziane nawet na te 100 obwodnic środki w wysokości 28 mld są niewystarczające. Można obiecywać dużo i w ostatnich latach było to widocznym zjawiskiem, drugie to fizycznie realizować".

Od uruchomienia programu 100 obwodnic, jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, do użytku oddano dwie (wokół Brzezia i Smolajn), kolejne trzy mają być gotowe w 2024 roku (wokół Gryfina, Strykowa, Grzymiszewa). Dalszych siedem jest w trakcie postępowań przetargowych.

Izera Jak do tej pory przygotowania do budowy polskiej fabryki elektrycznych samochodów pochłonęły 277 mln zł. Zarządzająca projektem państwowa spółka ElectroMobility Poland powstała w 2016 roku, jej udziałowcami są cztery spółki energetyczne z udziałem Skarbu Państwa: Energa, Enea, Tauron, PGE. Plan zakładał, że do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździć milion samochodów elektrycznych.

Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz na briefingu prasowym 16 lutego zapowiedziała, że decyzja w sprawie ewentualnej produkcji polskiego samochodu elektrycznego Izera będzie podjęta do kwietnia. "Bardzo ważna decyzja inwestycyjna, która jest przed państwem polskim i przed tym rządem, czy inwestujemy w tzw. polski samochód elektryczny Izerę, czy inwestujemy w inne możliwości" – mówiła Pełczyńska-Nałęcz. Jak dodała, "to jest dylemat, czy chcemy samochód, który jest polski w małym kawałku, a w dużym kawałku to jest technologia chińska, ale jednak mamy fabrykę w Polsce, która jest jakimś impulsem rozwojowym. Czy też może nie chcemy chińskich technologii, bo postrzegamy to jako zagrożenie. Ale równocześnie istnieje ryzyko być może, że takie technologie zaakceptuje inny kraj unijny i taka fabryka będzie gdzie indziej, a Polacy będą kupować".

Laptopy dla uczniów Za 1,15 mld zł rząd Mateusza Morawieckiego kupił w 2023 roku wszystkim uczniom IV klas podstawówek laptopy. Ten program miał być kontynuowany w kolejnych latach. Jak czytamy w komunikacie obecnego Ministerstwa Cyfryzacji z 8 lutego, "rząd Premiera Mateusza Morawieckiego nie zabezpieczył jednak finansowania na realizację programu i nie wpisał tego wydatku do projektu ustawy budżetowej". Na dodatek Komisja Europejska zakwestionowała finansowanie tego projektu z Krajowego Planu Odbudowy.

Dlatego Ministerstwo Cyfryzacji zdecydowało, że "w 2024 roku program 'Laptop dla ucznia' nie będzie kontynuowany w dotychczasowej formule" a Ministerstwo Edukacji Narodowej z Ministerstwem Cyfryzacji "wypracuje nowe założenia programu tak, aby realnie podnosił potencjał i kompetencje cyfrowe uczniów i wspierał nauczycieli". Zapowiedziano jednocześnie, że w 2025 uczniowie dostaną laptopy. "Żaden rocznik nie będzie poszkodowany" – obiecała ministra edukacji Barbara Nowacka.

Sprawa laptopów dla uczniów trafiła do prokuratury. 15 lutego ministerstwo poinformowało, że "Minister Cyfryzacji złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie w trybie niejawnym w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przy przetargu dotyczącym zakupu sprzętu w ramach programu 'Laptop dla ucznia'".

Inwestycje strategiczne Nie jest jasne, jakie zatrzymane inwestycje strategiczne miała na myśli posłanka Kwiecień. Niewykluczone, że chodzi o ustanowiony w 2021 roku rządowy Program Inwestycji Strategicznych, z którego rząd PiS finansował inwestycje samorządowe. Łączna wartość przyznanego dofinansowania wyniosła 99,2 mld zł. Programowi zarzucano, że przy podziale środków z niego faworyzowane były samorządy rządzone lub współrządzone przez PiS.

Jak podał 29 stycznia serwis samorządowy PAP, decyzja w sprawie ewentualnej kontynuacji programu jeszcze nie zapadła. "Obecnie prowadzona jest analiza, a decyzja dotycząca dalszej realizacji programu będzie uzależniona od jej wyników" - poinformowała PAP kancelaria premiera.

Centralny Port Komunikacyjny CPK to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią. Projekt obejmuje budowę portu lotniczego oraz połączeń kolejowo-drogowych w całej Polsce. Według premiera Donalda Tuska, o czym mówił podczas Rady Gabinetowej 23 lutego, na CPK wydano do tej pory 2,7 mld zł.

7 lutego na antenie RMF FM ministra funduszy i polityki regionalnej Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, że w CPK rozpoczął się audyt. "Za trzy miesiące pierwsze poważne decyzje na bazie audytu. Potem trzy miesiące audytu zaawansowanego i wszystko będzie jasne, co dalej" – dodała. Z kolei pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek w "Jeden na jeden" na antenie TVN24 10 lutego powiedział, że "nie ma dzisiaj dyskusji, czy zamykamy, czy nie zamykamy CPK. Gdybyśmy chcieli zamknąć projekt CPK, to musielibyśmy zrobić to jak najszybciej. Audyt jest prowadzony po to, to wyraźnie mówiliśmy w kampanii i expose pana premiera, by ten projekt postawić z głowy na nogi, czyli go zracjonalizować" - powiedział. Wcześniej o stawianiu "z głowy na nogi" mówił z trybuny sejmowej.

Port kontenerowy w Świnoujściu Za ponad 10 mld zł ma powstać w Świnoujściu głębokowodny terminal kontenerowy. Jego realizacja odbywa się na mocy przyjętego przez rząd Morawieckiego programu "Budowa i rozbudowa infrastruktury dostępowej do portu w Świnoujściu na lata 2023-2029". Budowa ma być zakończona w 2028 roku.

Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury 3 lutego przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że ministerstwo nie wycofuje się z tej inwestycji. Podkreślił, że "jednym z kluczowych projektów inwestycyjnych w sektorze morskim w Polsce, ujętym w obowiązujących dokumentach strategicznych". Z kolei dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, że w najbliższych miesiącach Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podpisze ostateczną umowę na dzierżawę terenu pod głębokowodny terminal kontenerowy.

Elektrownia jądrowa W listopadzie 2022 roku rząd przyjął uchwałę o wyborze Westinghouse Electric Company na dostawcę technologii a we wrześniu 2023 roku Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) podpisała umowę z konsorcjum spółek Westinghouse i Bechtel na zaprojektowanie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Zgodnie z obecnym harmonogramem budowa rozpocznie się w 2026 roku, a pierwszy blok zostanie uruchomiony w roku 2033.

Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska 25 stycznia w dzienniku "Rzeczpospolita" powiedziała, że "elektrowni jądrowej potrzebujemy jak najszybciej" i że zmiana lokalizacji nie wchodzi w rachubę. Tydzień wcześniej "Dziennik Bałtycki" poinformował, że nowa wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz podczas swojej wizyty w Chojnicach przekazała, że "Nie w Lubiatowie-Kopalinie w gminie Choczewo, a w okolicy Żarnowca w gminie Krokowa – to nowa lokalizacja pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej". "Ta decyzja środowiskowa dla lokalizacji w Lubiatowie została wydana, ale cały czas rozważamy, czy słusznie. Są też różne głosy na temat wybranej technologii. Najbliższe miesiące będą decydujące" – zacytował dziennik wypowiedź wojewody.

O kontynuacji programu jądrowego zapewniał w Polsat News wiceminister Miłosz Motyka: "my wpisaliśmy energetykę jądrową wprost do umowy koalicyjnej, że zbudujemy bezpieczeństwo energetyczne w oparciu o energetykę jądrową oraz OZE".

Fabryka półprzewodników Intela pod Wrocławiem 16 czerwca 2023 roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że Intel – firma produkująca mikroprocesory – wybuduje pod Wrocławiem Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników. Wartość całego projektu szacowana jest na ok. 20 mld zł, z czego pomoc publiczna wyniesie 6-7 mld zł.

O "konsekwentnej realizacji procesu, którego efektem będzie jedna z największych inwestycji zagranicznych w Polsce związana z kluczowymi technologiami" zapewnił Dariusz Standerski, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji. 9 lutego ministerstwo poinformowało, że "Ministerstwo Cyfryzacji wysłało do UOKiK (Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - red.) prenotyfikację dotyczącą zamiaru udzielania pomocy publicznej firmie Intel, w związku planowaną inwestycją w budowę fabryki półprzewodników w gminie Miękinia pod Wrocławiem". Wcześniej "Dziennik Gazeta Prawna" pisał, że rząd nie wysłał notyfikacji o pomocy publicznej do Brukseli, bo chciał nakłonić inwestora do większych nakładów na naukę.

Komputer kwantowy dla Politechniki Poznańskiej We wrześniu 2023 roku, jak wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej" Politechnik Poznańska zwróciła się do rządu o dofinansowanie Centrum Nowych Technologii i Innowacji, w tym na zakup komputera kwantowego. Nowe kierownictwo resortu nauki w grudniu 2023 roku wstrzymało przekazanie uczelniom wyższym pieniędzy, w tym Politechnice Poznańskiej 200 mln zł - na "działania związane z utrzymaniem i rozwojem potencjału dydaktycznego lub badawczego" o czym 17 stycznia poinformował posłów wiceminister Marek Gzik. Zapowiedział, że zostanie powołany zespół, który oceni celowość przyznanych środków finansowych pod względem potrzeb danej uczelni.

Jak wyjaśniał 8 lutego, wiązało się to z niesprawiedliwym podziałem środków na uczelniane inwestycje dokonywane przez poprzedniego ministra z PiS Przemysława Czarnka. Dysponując budżetem 600 mln zł pochodzących z obligacji, aż 150 mln zł ministerstwo przyznało Katolickiemu Uniwersytetowi Lubelskiemu.

Reparacje od Niemiec 3 października 2022 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o skierowaniu do rządu Niemiec noty dyplomatycznej w sprawie odszkodowań za straty wyrządzone Polsce przez Niemcy w trakcie II wojny światowej. Polska domagała się od Niemiec odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. W nocie, jak wyjaśniało MSZ, użyte zostało pojęcie "odszkodowania" a nie "reparacje", bo "to pierwsze sformułowanie ma charakter zdecydowanie szerszy i obejmuje zarówno reparacje w rozumieniu prawnomiędzynarodowym, jak i inne roszczenia opisane w treści noty".

Podczas wizyty w Berlinie 12 lutego na konferencji prasowej premier Donald Tusk przyznał, że "w sensie formalnym, prawnym, międzynarodowym kwestia reparacji została zamknięta wiele lat temu", ale zaznaczył, że "kwestia moralnego, finansowego, materialnego zadośćuczynienia nigdy nie została zrealizowana". Podkreślił, że "wyrównanie pewnych rachunków byłoby na pewno dziejową sprawiedliwością". "Nie chcę z tego uczynić frontu wzajemnej niechęci, tylko chcę uczynić z tego pomysł na dalszą współpracę o rzecz bezpieczeństwa i korzystną dla obu narodów" – powiedział premier.

Niższe wpływy do budżetu z VAT Na końcu wpisu posłanka Kwiecień zasugerowała, że to z winy nowego rządu w [grudniu 2023 roku] zanotowano o 35 proc. niższe wpływy z podatku VAT. Ten przekaz PiS już weryfikowaliśmy w Konkret24. Cytowani przez nas ekonomiści zwracali uwagę, że podatku VAT ściągano mniej, niż zakładano, w całym 2023 roku, nie tylko w grudniu. Ponadto VAT płacony w grudniu dotyczył transakcji z listopada, a więc jeszcze przed powołaniem obecnego rządu 13 grudnia 2023 roku.

Posłanka PiS ma natomiast rację co do wielkości obecnego rządu. Rada Ministrów liczy 27 członków (premier i 26 ministrów), w resortach i Kancelarii Premiera pracuje 91 wiceministrów, co daje 118 osób. Dzień przed dymisją, 26 listopada 2023 roku, rząd Morawieckiego razem z wiceministrami liczył 110 osób. Tak zwany "rząd dwutygodniowy" Morawieckiego 10 grudnia, a więc na dzień przed przegranym przez Morawieckiego głosowaniem w sprawie wotum zaufania, liczył wraz z wiceministrami 89 osób.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Według Mariusza Błaszczaka, posła i szefa klubu PiS, jego ugrupowanie zostało wykluczone z Prezydium Sejmu i pozbawione stanowiska wicemarszałka. Przypominamy, jak przebiegały wybory marszałka i wicemarszałków oraz co się działo później.

Błaszczak: "zostaliśmy wykluczeni z Prezydium Sejmu". Przypominamy, jak wybierano wicemarszałków izby

Błaszczak: "zostaliśmy wykluczeni z Prezydium Sejmu". Przypominamy, jak wybierano wicemarszałków izby

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ubranego w togę sędziego Waldemara Żurka rzekomo pokazującego środkowy palec wzburzyło jedną z organizacji prokuratorów i wielu internautów. Tyle że te zarzuty opierają się na manipulacji. Wyjaśniamy, co naprawdę pokazywał sędzia.

Sędzia Żurek "pokazuje obraźliwy znak"? Przypominamy, dlaczego nie

Sędzia Żurek "pokazuje obraźliwy znak"? Przypominamy, dlaczego nie

Źródło:
Konkret24, AFP Sprawdzam

"Cała UE i pseudoekologia", "to jest masakra" - tak internauci komentowali zdjęcie, które miało przedstawiać, jak łopaty wiatraka są odmrażane "helikopterem i wodą z olejem napędowym". Zdjęcie udostępnił też poseł PiS Michał Woś. Przypominamy, gdzie powstała fotografia i co przedstawia.

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Źródło:
Konkret24

"Wysokość tego mandatu to absurd" - piszą internauci, komentując nagranie, którego autor twierdzi, że od nowego roku kara za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h jest wyższa niż minimalne wynagrodzenie. Informacja o podwyżkach mandatów została już jednak zdementowana w zeszłym roku.

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywódców innych państw nie zapraszano nigdy dotychczas na inaugurację prezydentury w Stanach Zjednoczonych, ale Donald Trump zmienia ten obyczaj. Na zaprzysiężenie zaprosił wybranych, wśród których nie ma polskiego prezydenta i premiera. Ekspert tłumaczy, dlaczego "nie jest to aż takie ważne".

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Źródło:
Konkret24

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24

"Zaczęła się inwigilacja chrześcijan", "nawet komuna tego nie wymagała" - oburzają się internauci, komentując pismo, które miała rozwiesić w swoich budynkach spółdzielnia mieszkaniowa w Mrągowie. Mieszkańcy chcący przyjąć księdza po kolędzie mają być wpisywani do Spółdzielczego Elektronicznego Rejestru Rodzin Katolickich. Taka informacja rzeczywiście pojawiła się na klatkach schodowych. Wyjaśniamy.

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Źródło:
Konkret24

Od początku 2025 roku internet zalewa fala doniesień o tym, że Unia Europejska chce zakazać bawełnianych ubrań lub bawełny jako tkaniny. Jako podstawę informacji wymienia się dwie europejskie dyrektywy. Tylko że one żadnych zakazów nie wprowadzają, a cały ten przekaz jest fake newsem zbudowanym na insynuacjach.

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Źródło:
Konkret24

"Robi się specjalne drogi dla Ukraińców"; "wymalowali 'buspasy' tylko dla nich" - oburzają się internauci, komentując informację, że na obwodnicy Wrocławia oznaczono jeden z pasów literami "UA". Tak właśnie powstaje fake news.

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak rosyjski tankowiec przewożący ropę naftową uległ awarii i przez jakiś czas dryfował po wodach Bałtyku, poseł PiS Marek Gróbarczyk straszy "katastrofą polskiego wybrzeża". Według ostatnich informacji żadnego zagrożenia jednak nie ma. Wyjaśniamy.

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące dostojnika kościelnego niesionego w pozłacanej lektyce wywołało ostatnio dyskusję wśród internautów - i stało się pretekstem do krytyki przepychu Kościoła katolickiego. Tylko że ten film wcale nie pokazuje duchowych katolickich. Wyjaśniamy.

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

Źródło:
Konkret24

Popularny naturopata w kolejnym materiale szerzy tezę, jakoby strofantyna hamowała zawał serca, bo "wystarczy ją włożyć pod język i nagle zawał ustępuje" - a wielu internautów w to wierzy. Jednak to nieprawda. Lekarze tłumaczą, jak działa strofantyna i przestrzegają przed korzystaniem z porad Oskara Dorosza. Rzecznik Praw Pacjenta również.

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Źródło:
Konkret24

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24

Według posła PSL Marka Sawickiego rozliczenia nadużyć polityków Zjednoczonej Prawicy z okresu rządów tego ugrupowania postępują za wolno, a prokuratura nie przygotowała i nie złożyła żadnego aktu oskarżenia wobec nich. Sprawdziliśmy.

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

Źródło:
Konkret24

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki przy każdej okazji powtarza, że nie jest kandydatem partyjnym na prezydenta, tylko obywatelskim. A teraz nawet twierdzi, że jest jedynym bezpartyjnym. To nieprawda.

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS - a za nimi wielu internautów - rozpowszechniają informację, jakoby od początku 2025 roku wędkarz musiał płacić ponad pięć tysięcy złotych rocznie za możliwość łowienia w rzece czy jeziorze. Sprawdziliśmy więc.

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uaktywniają się przeciwnicy tej wielkiej akcji pomocowej. Powracają nieudokumentowane zarzuty zarówno wobec Jerzego Owsiaka, jak i finansów WOŚP. W tym roku jednak pojawił się kolejny temat: pieniądze przeznaczone dla powodzian. Wyjaśniamy, ile z tych środków i na co już wydano.

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

Źródło:
Konkret24

Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej użyła choroby jako wymówki, by nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w UE? Tak twierdzą internauci rozsyłający informację i zdjęcie, jakoby w tym samym czasie Ursula von der Leyen odwiedziła Grenlandię. Oto ile jest prawdy w tym przekazie.

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Źródło:
Konkret24

Zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co aktywizuje krytyków tej wielkiej charytatywnej akcji do szerzenia kolejnych fałszywych tez na jej temat. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oświadczył, że Fundacja WOŚP tylko dzierżawi szpitalom zakupiony sprzęt, zarabiając na tym. To nie jest prawda.

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym kot strąca lecącego w jego kierunku rzekomego drona kamikadze, zdobywa dużą popularność w sieci, także wśród polskich internautów. Jak twierdzi autor zagranicznego wpisu - ma to być dron o przeznaczeniu wojskowym. Prawda jest jednak nieco inna.

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Viktor Orban rozpoczyna procedurę wyprowadzenia Węgier z Unii Europejskiej - tak przynajmniej twierdzą polscy internauci. Dowodem ma być nagranie, na którym węgierski premier w towarzystwie innego polityka składa podpis na jakimś dokumencie. Wyjaśniamy, co przedstawia film.

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

Źródło:
Konkret24