Ursula von der Leyen pokazuje, jak nie marnować wody? To zmanipulowany przekaz

Ursula von der Leyen pokazuje, jak nie marnować wody? To zmanipulowany przekazTwitter

Filmik z szefową Komisji Europejskiej rzekomo pokazującą, jak - myjąc ręce - oszczędzać wodę, wywołał liczne negatywne komentarze na Twitterze. Także wśród polskich polityków. Tylko że to stare nagranie, które przerobiono, a towarzyszący mu przekaz nie jest prawdziwy.

Nagranie, na którym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uważnie myje ręce nad umywalką, wywołało w ostatnich dniach ogromne zainteresowanie internautów i lawinę krytycznych komentarzy - zarówno wobec tej polityczki, jak i Unii Europejskiej. Filmik opublikowano na anonimowym, francuskojęzycznym koncie @AIertesinfos na Twitterze. Oglądamy, jak von der Leyen najpierw nakłada mydło, które bardzo dokładnie rozprowadza po dłoniach, potem spłukuje je wodą, wyciera papierowym ręcznikiem i na koniec prezentuje ręce do kamery. Polityczka nuci "Odę do radości" Ludwika van Beethovena, czyli hymn Unii Europejskiej.

Post po francusku wpisuje filmik w obecny kontekst międzynarodowy: "Ursula von der Leyen nagrała wideo, na którym pokazuje, jak myć ręce bez marnowania wody. Niedługo będzie pokazywać, jak jeść bez zapalania światła" (tłum. red.). To nawiązanie do nawoływań rządzących w Europie Zachodniej, by oszczędzać wodę, światło, prąd, gaz i inne zasoby z powodu kryzysu energetycznego.

Kadry z filmiku z Ursulą von der Leyen, która rzekomo pokazuje, jak myć ręce i oszczędzać wodę
Kadry z popularnego teraz filmiku z Ursulą von der LeyenKadry z filmiku z Ursulą von der Leyen, która rzekomo pokazuje, jak myć ręce i oszczędzać wodęTwitter

Wideo komentują m.in. polscy politycy. "Współczesny 'europejski Piłat'" - zatweetował 8 września Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości. "Europa pogrąża się w kryzysie przez pseudoekologiczną głupotę. Jaki plan ma UE? Redukuj gaz, prąd, wodę, redukuj ogrzewanie, węgiel, benzynę, mięso... Tymczasem państwa Azji kwitną i rozwijają się dynamicznie, bazując na nowoczesnym wydobyciu niezawodnych, sprawdzonych surowców" - kilka godzin później napisała Maria Kurowska, posłanka PiS (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Internauci: "Brukselski euro-kołchoz"

Działające od lutego 2016 roku konto @AIertesinfos zostało opisane jako "przekazujące najświeższe informacje z Francji, Europy i reszty świata". Od założenia opublikowano na nim ponad 29 tys. wpisów. Ma stosunkowo niedużo, bo 3,3 tys. obserwujących, ale udostępnione 7 września wideo obejrzano już ponad 700 tys. razy. Polubiło je ponad 5 tys. użytkowników, a 2 tys. podało dalej.

Filmik ten jest rozsyłany i komentowany w różnych językach w mediach społecznościowych w kontekście sytuacji międzynarodowej, narastającego kryzysu surowcowego i energetycznego, a także zmian klimatycznych. Internauci są przekonani, że nagranie jest aktualne.

Von der Leyen: gdy gospodarka nabierała sił, doszło do brutalnego ataku Rosji na Ukrainę (materiał archiwalny)
Von der Leyen: gdy gospodarka nabierała sił, doszło do brutalnego ataku Rosji na Ukrainę (materiał archiwalny)tvn24

Po polsku, oprócz polityków opcji rządzącej, wypowiedział się np. Samuel Pereira, redaktor naczelny portalu TVP.info: "Kiedyś takich rzeczy uczyli rodzice. Dziś robią to politycy, żeby tymi szopkami przykryć fakt, że najbogatsi na świecie ws. niszczenia klimatu robią i będą robić co chcą. Jak zwykle to na najbiedniejszych kładzie się największe ciężary, teraz jest to ciężar 'ratowania planety'". A oto inne przykładowe polskie komentarze: "To jest idiokracja"; "Eurokołochoz i jego towarzysze i towarzyszki, beka śmiechu... szkoda, tylko, że to niestety realnie przekłada się na uprzykrzanie nam życia na wszelakie sposoby!"; "Brukselski euro-kołchoz ogłupia ludzi maskując swoją indolencję!"; "No to czekam jeszcze na filmik durnej szwabki, o jedzeniu surowego, świeżo ubitego świniaka, bo gaz też Niemcy muszą oszczędzać, więc o gotowaniu nie będzie mowy"; "Pamiętajcie, myjąc ręce należy nucić Odę do Radości, wtedy oszczędza się wodę"; "Czekam aż pokaże ludziom jak się podcierać i nie marnować papieru" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Jednak film jest stare i nie ma nic wspólnego z kwestią oszczędzania wody, surowców czy obecną sytuacją międzynarodową.

Von der Leyen w akcji #SafeHands Challenge

Nagranie po raz pierwszy w mediach społecznościowych pojawiło się 22 marca 2020 roku, tuż po wybuchu na świecie pandemii COVID-19. Szefowa KE pokazuje na nim, w jaki sposób dokładnie myć ręce, bo - co podkreślali eksperci - zwykłe mydło może być zabójczą bronią w walce z wirusem. 13 marca 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zainicjowała międzynarodową akcję "Handwashing challenge". Wówczas na swojej stronie internetowej opublikowała dokładną instrukcję, jak prawidłowo myć ręce. Równocześnie w mediach społecznościowych akcję rozpoczął szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus, nazywając ją #SafeHands Challenge - co można przetłumaczyć jako "wyzwanie czystych rąk". Polegała na publikowaniu w sieci filmików, na których pokazuje się mycie rąk, a następnie wyznacza kolejne osoby, by zrobiły to samo.

Szef WHO nominował między innymi Ursulę von der Leyen, która jeszcze tego samego dnia opublikowała na swoim Twitterze wideo, które teraz wzbudza taie zainteresowanie.

"Przestrzegajcie zaleceń WHO, myjcie ręce. Chrońcie siebie innych przed koronawirusem" - napisała wówczas von der Leyen i nominowała kolejne osoby, między innymi Melindę Gates, filantropkę i byłą żonę Billa Gatesa, oraz Christinę Lagarde, szefową Europejskiego Banku Centralnego. Wideo opublikowano też na kanale Komisji Europejskiej na YouTube.

Wideo przerobiono, by nie było widać, że jest stare

Krążący obecnie w sieci filmik został tak wykadrowany, by nie było widać widocznych w oryginale napisów po angielsku z instrukcjami, jak myć ręce. Gdyby je pozostawiono, nikt by nie uwierzył, że wideo jest aktualne i dotyczy apelów o oszczędzanie wody. Nagranie ponadto skrócono, wycinając planszę z identyfikacją wizualną Komisji Europejskiej i datą powstania materiału.

Co ciekawe, to przerobione wideo już jest popularniejsze od oryginału - ma ok. 150 tys. odsłon więcej.

Autor: Jan Kunert, współpraca Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes