Wiceminister Andruszkiewicz zapowiadał wakacyjne spotkania w 16 województwach. Był w czterech

Wiceminister zapowiedział spotkania we wszystkich województwachtvn24

Wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz ogłosił w czerwcu start ogólnopolskiego programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci". Zapowiedział przy okazji, że w tej sprawie będzie organizował spotkania i objedzie w wakacje wszystkie województwa. Jak sprawdziliśmy, spotkania w ramach tego programu miał jednak tylko w czterech miastach wojewódzkich.

Pod koniec czerwca wiceminister Adam Andruszkiewicz na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zapowiedział start ogólnopolskiego programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci". Cel akcji to zwrócenie uwagi na negatywne zjawiska w internecie, zwłaszcza tzw. patostreaming.

Według definicji opracowanej przez Fundację "Dajemy Dzieciom Siłę", to treści prezentowane w sieci w postaci transmisji internetowej (stream), fragmentów transmisji (shoty), filmów, zdjęć i innych form przekazu, w których nadawca lub grupa nadawców prezentują zachowania sprzeczne z normami społecznymi, niosące demoralizujący przekaz, obejmujący zachowania takie, jak przemoc fizyczna, psychiczna i seksualna. Promują m.in. zażywanie substancji psychoaktywnych, gloryfikują poniżanie oraz lekceważenie innych.

Patologiczne treści są coraz większym zagrożeniem dla dzieci i młodzieży
Patologiczne treści są coraz większym zagrożeniem dla dzieci i młodzieżytvn24

– To zjawisko nabiera na sile. Co rusz docierają do nas kolejne informacje o patostreamerach. Dlatego nie możemy pozostawać bezczynni. Musimy to zwalczać i starać się minimalizować – mówił wówczas Adam Andruszkiewicz, wiceminister cyfryzacji. – Bezpieczeństwo naszych najmłodszych w sieci dla wszystkich jest chyba absolutnym priorytetem - podkreślał.

"W czasie wakacji objadę wszystkie województwa"

Wiceminister zaznaczał, że we współpracy z wszystkimi, którzy będą tylko chcieli włączyć się do akcji, rozpocznie działania informacyjne i edukacyjne. Wszystko po to, by minimalizować zagrożenia. Mówił, że w dużych miastach jest łatwiej niż w małych ośrodkach znaleźć informacje o tym, jak sobie radzić z negatywnymi zjawiskami, na jakie można się natknąć w sieci.

Dlatego chcemy w najbliższym czasie odwiedzić wszystkie województwa, by razem ze specjalistami spotkać się tam z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo najmłodszych i razem z nimi spróbować dotrzeć z tą wiedzą i do młodzieży i do ich rodziców – zapowiadał.

"Chcemy wyjść poza Warszawę. W czasie wakacji odwiedzimy wszystkie województwa. Nasz cel - edukacja" - zacytował wiceministra profil Ministerstwa Cyfryzacji na Twitterze.

"W czasie wakacji objadę wszystkie województwa i będę organizował spotkania we współpracy z lokalnymi władzami, kuratorami oświaty, policją - cel: Ochrona dzieci i młodzieży przed zagrożeniami w sieci, takimi jak patologiczne transmisje, oszustwa, czy pedofilia. Nie możemy pozwolić na to, by takie antywartości zawładnęły młodym pokoleniem, które jest przyszłością Polski!" - zadeklarował jeszcze tego samego dnia wiceminister na swoim koncie na Facebooku (pisownia oryginalna).

Służbowe podróże wiceministra. Resort prostuje swoją odpowiedź

Po tych zapowiedziach stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska zwróciło się do Ministerstwa Cyfryzacji z wnioskiem o przekazanie informacji o wszystkich podróżach służbowych wiceministra Andruszkiewicza, a otrzymaną 10 września odpowiedź opisało na swojej stronie internetowej.

Resort przesłał wówczas tabelkę z trzema podróżami służbowymi wiceministra od 28 grudnia 2018 roku (dnia nominacji) do 27 sierpnia 2019 roku. Wyszczególniono tam marcowe i sierpniowe spotkania w Grajewie oraz lipcowe w Katowicach.

Gdy stowarzyszenie wskazało na swojej stronie internetowej, że wiceminister miał tylko jedno spotkanie poświęcone programowi "Bezpieczeństwo Dzieci i Młodzieży w Sieci" - w Katowicach, a także wysłało kolejne pismo do resortu, ten przysłał sprostowanie swojej wcześniejszej odpowiedzi i przeprosił.

"Zostały przekazane Państwu niekompletne dane dotyczące podróży służbowych Pana Ministra Adama Andruszkiewicza, za co bardzo przepraszamy" - napisali urzędnicy.

Wykaz przekazany za drugim razem Watchdog Polska jest tożsamy z tym, jaki Konkret24 dostał z Wydziału Komunikacji resortu.

Jako wiceminister: osiem podróży, cztery do swojego okręgu

Według zestawienia, wiceminister Andruszkiewicz od chwili objęcia stanowiska osiem razy podróżował służbowo, z czego cztery razy do swojego okręgu wyborczego (obejmującego całe województwo Podlaskie - nr 24).

Andruszkiewicz jako wiceminister dwa razy był w Grajewie, gdzie się urodził. W marcu spotkał się z samorządowcami, a w sierpniu w miejskim ratuszu "w sprawie współpracy z samorządem miasta".

Również Białystok odwiedził jako wiceminister dwa razy. W sierpniu pojawił się w Miejskim Ośrodku Szkolenia Piłkarskiego. Na początku września w biurze regionalnym Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej rozmawiał między innymi z Mariuszem Madejczykiem, pełnomocnikiem Ministra Cyfryzacji do współpracy z administracją rządową i samorządową, a jednocześnie dyrektorem Biura Informatyki i Rozwoju Systemów Teleinformatycznych w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim.

Informację o tym spotkaniu wiceminister umieścił na Twitterze.

W wakacje: miało być 16 województw, były cztery

W przekazanym nam przez urzędników wykazie znajdują się informacje o zaledwie trzech spotkaniach w ramach programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" - w Katowicach (woj. śląskie), Łodzi (łódzkie) i Kielcach (świętokrzyskie). Poza Warszawę zatem wiceminister Andruszkiewicz wyjechał z programem trzykrotnie, ale jedynie do miast wojewódzkich.

Z ogólnodostępnych informacji w sieci dowiedzieliśmy się jeszcze o dwóch spotkaniach, które miały miejsce w Warszawie, a które dotyczyły programu o bezpieczeństwie dzieci i młodzieży w sieci. Zatem, uwzględniając i je, wiceminister zamiast zapowiedzianych 16 województw, odwiedził w wakacje cztery.

"Nie udało się zorganizować w okresie wakacyjnym wszystkich planowanych spotkań"

Zapytaliśmy Adama Andruszkiewicza - za pośrednictwem wydziału komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji, - dlaczego nie odwiedził wszystkich województw, jak zapowiadał.

- Niestety z przyczyn niezależnych od Ministerstwa Cyfryzacji nie udało się zorganizować w okresie wakacyjnym wszystkich planowanych spotkań - przyznał w przesłanej nam odpowiedzi wydział komunikacji. Zapewnił jednak, że "zapowiedziana przez wiceministra Adama Andruszkiewicza akcja nie skończyła się z upływem wakacji. Wciąż trwa".

Jak poinformowano nas w odpowiedzi, w najbliższych tygodniach ma dojść do kolejnych spotkań z lokalnymi władzami, policją, przedstawicielami oświaty oraz młodzieżą.

"Wiceminister Adam Andruszkiewicz jest otwarty na wszelkie inicjatywy i rozmowy dotyczące wsparcia lokalnych społeczności. Zachęcamy do śledzenia jego aktywności" - stwierdził resortowy wydział komunikacji.

Na prośbę skomentowania faktu, iż połowa wszystkich ministerialnych podróży odbyła się do okręgu wyborczego Andruszkiewicza, otrzymaliśmy odpowiedź, że "nie wszystkie delegacje służbowe ministra Adama Andruszkiewicza dotyczyły prowadzonej przez niego akcji związanej z bezpieczeństwem dzieci i młodzieży w sieci".

"Spotkania na terenie województwa podlaskiego odbyły się na zaproszenie ze strony konkretnych organów, urzędów czy instytucji. Dotyczyły między innymi współpracy samorządów z Ministerstwem Cyfryzacji w ramach prowadzonych przez resort programów" - poinformował wydział komunikacji.

Coraz więcej dzieci korzysta nałogowo z telefonów i komputerów
Coraz więcej dzieci korzysta nałogowo z telefonów i komputerówtvn24

Co wiadomo zatem o spotkaniach dotyczących programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci", które się odbyły?

7 lipca, Warszawa

Na początku lipca w Ministerstwie Cyfryzacji odbyło się spotkanie wiceministra Andruszkiewicza z przedstawicielami Komendy Głównej Policji, Ministerstwa Sprawiedliwości, Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, biura Rzecznika Praw Dziecka, biura Rzecznika Praw Obywatelskich oraz operatorów komórkowych.

- Niemal każdego dnia docierają do nas informacje o kolejnych patostreamerach – zwracał zebranym uwagę Adam Andruszkiewicz, wiceminister cyfryzacji.Właśnie dlatego podjęliśmy w Ministerstwie Cyfryzacji decyzję, by ruszyć w Polskę i opowiadać tam jak najszerzej, w jaki sposób sobie z tym problemem radzić oraz jak dbać o bezpieczeństwo najmłodszych w sieci.

Zapewnił wówczas, że chce się spotykać z przedstawicielami wojewodów, policji, kuratorami, lokalnymi mediami, a także młodzieżą.

- Postaram się w czasie wakacji objechać wszystkie województwa, by tam o tym mówić - zadeklarował i dodał: "Chcemy przekazywać wiedzę. Cały czas musimy pracować nad świadomością nie tylko dzieci, ale również nauczycieli, rodziców i opiekunów".

15 lipca, Warszawa

- Młodzi ludzie spędzają coraz więcej czasu w sieci, ale to powoduje, że są coraz bardziej narażeni na zagrożenia, jakie można tam spotkać – mówił z kolei w połowie lipca przedstawicielom organizacji młodzieżowych Adam Andruszkiewicz. Spotkanie zorganizowano w siedzibie resortu.

- Zapowiedziałem objazd po kraju, ale zanim zacznę odwiedzać różne miejscowości i spotykać się z policją czy kuratorami, chcę być uzbrojony w wiedzę, jakie zagrożenia w sieci widzi sama młodzież – mówił zebranym wiceminister cyfryzacji.

Krótką notatkę z tego spotkania można przeczytać na stronie resortu. Andruszkiewicz również o nim poinformował na Twitterze.

24 lipca, Katowice

Pod koniec lipca w stolicy województwa śląskiego z wiceministrem Andruszkiewiczem spotkali się przedstawiciele Rad Młodzieżowych, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, katowicki wicekurator oświaty Jacek Szczotka oraz tamtejszy zastępca komendanta wojewódzkiego Policji insp. Roman Rabsztyn.

Jak można przeczytać na stronie urzędu wojewódzkiego, rozmawiano między innymi o fake newsach, hejcie w sieci i tzw. patostreamerach. "Szeroko mówiono również o uświadamianiu rodziców, którzy powinni nie tylko stosować kontrolę rodzicielską, ale przede wszystkim uczyć dzieci bezpiecznych zachowań" - stwierdzono w powstałym po spotkaniu komunikacie.

Spotkanie wiceministra Andruszkiewicza w Katowicach
Spotkanie wiceministra Andruszkiewicza w KatowicachSpotkanie wiceministra Andruszkiewicza w Katowicach

– Dzisiaj funkcjonują dość dobre narzędzia legislacyjne do tego, aby z niebezpieczeństwem w sieci walczyć, z tym, że najważniejsza jest edukacja i rozmowa. Bez edukacji i bez rozmowy nie będzie po pierwsze odpowiedniej diagnozy, jak te zagrożenia wyglądają, funkcjonują, jak się rozwijają, ale po drugie bez edukacji i rozmowy z wami właśnie, w gronie młodych ludzi, nigdy nie będzie skutecznej walki o minimalizację tego zjawiska – mówił Adam Andruszkiewicz.

Zapowiedział również, że jesienią ruszy ogólnopolska kampania informacyjna, której celem ma być edukacja w zakresie zagrożeń czyhających w internecie. - Program "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" nie ma prawa dobrze funkcjonować bez głosu młodzieży – zaznaczył.

"Świetne spotkanie" - skomentował później na Twitterze.

21 sierpnia, Łódź

"W Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie w ramach kampanii edukacyjno-informacyjnej 'Nie zagub dziecka w Sieci’' realizowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK. Wzięli w nim udział między innymi: sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz, gospodarz spotkania wojewoda łódzki Zbigniew Rau oraz łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski" - można przeczytać na stronie łódzkiego urzędu wojewódzkiego. Na spotkaniu byli też miejscowy komendant policji oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda.

Jak napisali łódzcy urzędnicy, "wśród największych zagrożeń obecnie występujących w sieci Minister Adam Andruszkiewicz wymienił: kradzież danych za pomocą ataków hakerskich, stale rosnącą liczbę osób uzależnionych od internetu, patostreaming oraz hejt".

"Przede wszystkim dziękuję Młodzieży za współpracę. Działamy!" - skomentował po spotkaniu na Twitterze Andruszkiewicz.

22 sierpnia, Kielce

- Ministerstwo Cyfryzacji realizuje kampanię bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w sieci. Zagrożenia wobec nich w internecie się nasilają. Dzieci coraz więcej czasu spędzają w przestrzeni internetowej. To powoduje, że są narażone na pewne niebezpieczeństwa. Dzisiaj mówimy o tym, jak zminimalizować te zagrożenia - przekazywał pod koniec sierpnia mediom po spotkaniu w urzędzie wojewódzkim w Kielcach wiceminister Andruszkiewicz.

Jak można przeczytać na stronie urzędu, w spotkaniu wzięło udział ponad stu młodych ludzi.

"Nasz objazd Polski w ramach kampanii #NieZagubDzieckawSieci trwa. Zero polityki, tylko bezpieczeństwo w Sieci. Kielce. #DlaPolski" - skomentował na Twitterze wiceminister.

Reelekcja

W ostatnich wyborach parlamentarnych Adam Andruszkiewicz startował z "dziesiątką" z listy Prawa i Sprawiedliwości z okręgu nr 24, obejmującego całe województwo podlaskie.

Zagłosowało na niego 29 829 osób i ponownie zasiądzie w ławach poselskich. Osiągnął trzeci najlepszy wynik na swojej liście. Wyprzedzili go minister edukacji Dariusz Piontkowski oraz wiceminister spraw wewnętrzny i administracji Jarosław Zieliński.

"Dziękuję Państwu! Tak olbrzymie poparcie to również wielkie zobowiązanie. Nie zawiodę!" - skomentował na Twitterze wiceminister Andruszkiewicz.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes