Wiceminister Andruszkiewicz zapowiadał wakacyjne spotkania w 16 województwach. Był w czterech

Wiceminister zapowiedział spotkania we wszystkich województwachtvn24

Wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz ogłosił w czerwcu start ogólnopolskiego programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci". Zapowiedział przy okazji, że w tej sprawie będzie organizował spotkania i objedzie w wakacje wszystkie województwa. Jak sprawdziliśmy, spotkania w ramach tego programu miał jednak tylko w czterech miastach wojewódzkich.

Pod koniec czerwca wiceminister Adam Andruszkiewicz na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zapowiedział start ogólnopolskiego programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci". Cel akcji to zwrócenie uwagi na negatywne zjawiska w internecie, zwłaszcza tzw. patostreaming.

Według definicji opracowanej przez Fundację "Dajemy Dzieciom Siłę", to treści prezentowane w sieci w postaci transmisji internetowej (stream), fragmentów transmisji (shoty), filmów, zdjęć i innych form przekazu, w których nadawca lub grupa nadawców prezentują zachowania sprzeczne z normami społecznymi, niosące demoralizujący przekaz, obejmujący zachowania takie, jak przemoc fizyczna, psychiczna i seksualna. Promują m.in. zażywanie substancji psychoaktywnych, gloryfikują poniżanie oraz lekceważenie innych.

Patologiczne treści są coraz większym zagrożeniem dla dzieci i młodzieży
Patologiczne treści są coraz większym zagrożeniem dla dzieci i młodzieżytvn24

– To zjawisko nabiera na sile. Co rusz docierają do nas kolejne informacje o patostreamerach. Dlatego nie możemy pozostawać bezczynni. Musimy to zwalczać i starać się minimalizować – mówił wówczas Adam Andruszkiewicz, wiceminister cyfryzacji. – Bezpieczeństwo naszych najmłodszych w sieci dla wszystkich jest chyba absolutnym priorytetem - podkreślał.

"W czasie wakacji objadę wszystkie województwa"

Wiceminister zaznaczał, że we współpracy z wszystkimi, którzy będą tylko chcieli włączyć się do akcji, rozpocznie działania informacyjne i edukacyjne. Wszystko po to, by minimalizować zagrożenia. Mówił, że w dużych miastach jest łatwiej niż w małych ośrodkach znaleźć informacje o tym, jak sobie radzić z negatywnymi zjawiskami, na jakie można się natknąć w sieci.

Dlatego chcemy w najbliższym czasie odwiedzić wszystkie województwa, by razem ze specjalistami spotkać się tam z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo najmłodszych i razem z nimi spróbować dotrzeć z tą wiedzą i do młodzieży i do ich rodziców – zapowiadał.

"Chcemy wyjść poza Warszawę. W czasie wakacji odwiedzimy wszystkie województwa. Nasz cel - edukacja" - zacytował wiceministra profil Ministerstwa Cyfryzacji na Twitterze.

"W czasie wakacji objadę wszystkie województwa i będę organizował spotkania we współpracy z lokalnymi władzami, kuratorami oświaty, policją - cel: Ochrona dzieci i młodzieży przed zagrożeniami w sieci, takimi jak patologiczne transmisje, oszustwa, czy pedofilia. Nie możemy pozwolić na to, by takie antywartości zawładnęły młodym pokoleniem, które jest przyszłością Polski!" - zadeklarował jeszcze tego samego dnia wiceminister na swoim koncie na Facebooku (pisownia oryginalna).

Służbowe podróże wiceministra. Resort prostuje swoją odpowiedź

Po tych zapowiedziach stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska zwróciło się do Ministerstwa Cyfryzacji z wnioskiem o przekazanie informacji o wszystkich podróżach służbowych wiceministra Andruszkiewicza, a otrzymaną 10 września odpowiedź opisało na swojej stronie internetowej.

Resort przesłał wówczas tabelkę z trzema podróżami służbowymi wiceministra od 28 grudnia 2018 roku (dnia nominacji) do 27 sierpnia 2019 roku. Wyszczególniono tam marcowe i sierpniowe spotkania w Grajewie oraz lipcowe w Katowicach.

Gdy stowarzyszenie wskazało na swojej stronie internetowej, że wiceminister miał tylko jedno spotkanie poświęcone programowi "Bezpieczeństwo Dzieci i Młodzieży w Sieci" - w Katowicach, a także wysłało kolejne pismo do resortu, ten przysłał sprostowanie swojej wcześniejszej odpowiedzi i przeprosił.

"Zostały przekazane Państwu niekompletne dane dotyczące podróży służbowych Pana Ministra Adama Andruszkiewicza, za co bardzo przepraszamy" - napisali urzędnicy.

Wykaz przekazany za drugim razem Watchdog Polska jest tożsamy z tym, jaki Konkret24 dostał z Wydziału Komunikacji resortu.

Jako wiceminister: osiem podróży, cztery do swojego okręgu

Według zestawienia, wiceminister Andruszkiewicz od chwili objęcia stanowiska osiem razy podróżował służbowo, z czego cztery razy do swojego okręgu wyborczego (obejmującego całe województwo Podlaskie - nr 24).

Andruszkiewicz jako wiceminister dwa razy był w Grajewie, gdzie się urodził. W marcu spotkał się z samorządowcami, a w sierpniu w miejskim ratuszu "w sprawie współpracy z samorządem miasta".

Również Białystok odwiedził jako wiceminister dwa razy. W sierpniu pojawił się w Miejskim Ośrodku Szkolenia Piłkarskiego. Na początku września w biurze regionalnym Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej rozmawiał między innymi z Mariuszem Madejczykiem, pełnomocnikiem Ministra Cyfryzacji do współpracy z administracją rządową i samorządową, a jednocześnie dyrektorem Biura Informatyki i Rozwoju Systemów Teleinformatycznych w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim.

Informację o tym spotkaniu wiceminister umieścił na Twitterze.

W wakacje: miało być 16 województw, były cztery

W przekazanym nam przez urzędników wykazie znajdują się informacje o zaledwie trzech spotkaniach w ramach programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" - w Katowicach (woj. śląskie), Łodzi (łódzkie) i Kielcach (świętokrzyskie). Poza Warszawę zatem wiceminister Andruszkiewicz wyjechał z programem trzykrotnie, ale jedynie do miast wojewódzkich.

Z ogólnodostępnych informacji w sieci dowiedzieliśmy się jeszcze o dwóch spotkaniach, które miały miejsce w Warszawie, a które dotyczyły programu o bezpieczeństwie dzieci i młodzieży w sieci. Zatem, uwzględniając i je, wiceminister zamiast zapowiedzianych 16 województw, odwiedził w wakacje cztery.

"Nie udało się zorganizować w okresie wakacyjnym wszystkich planowanych spotkań"

Zapytaliśmy Adama Andruszkiewicza - za pośrednictwem wydziału komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji, - dlaczego nie odwiedził wszystkich województw, jak zapowiadał.

- Niestety z przyczyn niezależnych od Ministerstwa Cyfryzacji nie udało się zorganizować w okresie wakacyjnym wszystkich planowanych spotkań - przyznał w przesłanej nam odpowiedzi wydział komunikacji. Zapewnił jednak, że "zapowiedziana przez wiceministra Adama Andruszkiewicza akcja nie skończyła się z upływem wakacji. Wciąż trwa".

Jak poinformowano nas w odpowiedzi, w najbliższych tygodniach ma dojść do kolejnych spotkań z lokalnymi władzami, policją, przedstawicielami oświaty oraz młodzieżą.

"Wiceminister Adam Andruszkiewicz jest otwarty na wszelkie inicjatywy i rozmowy dotyczące wsparcia lokalnych społeczności. Zachęcamy do śledzenia jego aktywności" - stwierdził resortowy wydział komunikacji.

Na prośbę skomentowania faktu, iż połowa wszystkich ministerialnych podróży odbyła się do okręgu wyborczego Andruszkiewicza, otrzymaliśmy odpowiedź, że "nie wszystkie delegacje służbowe ministra Adama Andruszkiewicza dotyczyły prowadzonej przez niego akcji związanej z bezpieczeństwem dzieci i młodzieży w sieci".

"Spotkania na terenie województwa podlaskiego odbyły się na zaproszenie ze strony konkretnych organów, urzędów czy instytucji. Dotyczyły między innymi współpracy samorządów z Ministerstwem Cyfryzacji w ramach prowadzonych przez resort programów" - poinformował wydział komunikacji.

Coraz więcej dzieci korzysta nałogowo z telefonów i komputerów
Coraz więcej dzieci korzysta nałogowo z telefonów i komputerówtvn24

Co wiadomo zatem o spotkaniach dotyczących programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci", które się odbyły?

7 lipca, Warszawa

Na początku lipca w Ministerstwie Cyfryzacji odbyło się spotkanie wiceministra Andruszkiewicza z przedstawicielami Komendy Głównej Policji, Ministerstwa Sprawiedliwości, Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, biura Rzecznika Praw Dziecka, biura Rzecznika Praw Obywatelskich oraz operatorów komórkowych.

- Niemal każdego dnia docierają do nas informacje o kolejnych patostreamerach – zwracał zebranym uwagę Adam Andruszkiewicz, wiceminister cyfryzacji.Właśnie dlatego podjęliśmy w Ministerstwie Cyfryzacji decyzję, by ruszyć w Polskę i opowiadać tam jak najszerzej, w jaki sposób sobie z tym problemem radzić oraz jak dbać o bezpieczeństwo najmłodszych w sieci.

Zapewnił wówczas, że chce się spotykać z przedstawicielami wojewodów, policji, kuratorami, lokalnymi mediami, a także młodzieżą.

- Postaram się w czasie wakacji objechać wszystkie województwa, by tam o tym mówić - zadeklarował i dodał: "Chcemy przekazywać wiedzę. Cały czas musimy pracować nad świadomością nie tylko dzieci, ale również nauczycieli, rodziców i opiekunów".

15 lipca, Warszawa

- Młodzi ludzie spędzają coraz więcej czasu w sieci, ale to powoduje, że są coraz bardziej narażeni na zagrożenia, jakie można tam spotkać – mówił z kolei w połowie lipca przedstawicielom organizacji młodzieżowych Adam Andruszkiewicz. Spotkanie zorganizowano w siedzibie resortu.

- Zapowiedziałem objazd po kraju, ale zanim zacznę odwiedzać różne miejscowości i spotykać się z policją czy kuratorami, chcę być uzbrojony w wiedzę, jakie zagrożenia w sieci widzi sama młodzież – mówił zebranym wiceminister cyfryzacji.

Krótką notatkę z tego spotkania można przeczytać na stronie resortu. Andruszkiewicz również o nim poinformował na Twitterze.

24 lipca, Katowice

Pod koniec lipca w stolicy województwa śląskiego z wiceministrem Andruszkiewiczem spotkali się przedstawiciele Rad Młodzieżowych, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, katowicki wicekurator oświaty Jacek Szczotka oraz tamtejszy zastępca komendanta wojewódzkiego Policji insp. Roman Rabsztyn.

Jak można przeczytać na stronie urzędu wojewódzkiego, rozmawiano między innymi o fake newsach, hejcie w sieci i tzw. patostreamerach. "Szeroko mówiono również o uświadamianiu rodziców, którzy powinni nie tylko stosować kontrolę rodzicielską, ale przede wszystkim uczyć dzieci bezpiecznych zachowań" - stwierdzono w powstałym po spotkaniu komunikacie.

Spotkanie wiceministra Andruszkiewicza w Katowicach
Spotkanie wiceministra Andruszkiewicza w KatowicachSpotkanie wiceministra Andruszkiewicza w Katowicach

– Dzisiaj funkcjonują dość dobre narzędzia legislacyjne do tego, aby z niebezpieczeństwem w sieci walczyć, z tym, że najważniejsza jest edukacja i rozmowa. Bez edukacji i bez rozmowy nie będzie po pierwsze odpowiedniej diagnozy, jak te zagrożenia wyglądają, funkcjonują, jak się rozwijają, ale po drugie bez edukacji i rozmowy z wami właśnie, w gronie młodych ludzi, nigdy nie będzie skutecznej walki o minimalizację tego zjawiska – mówił Adam Andruszkiewicz.

Zapowiedział również, że jesienią ruszy ogólnopolska kampania informacyjna, której celem ma być edukacja w zakresie zagrożeń czyhających w internecie. - Program "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" nie ma prawa dobrze funkcjonować bez głosu młodzieży – zaznaczył.

"Świetne spotkanie" - skomentował później na Twitterze.

21 sierpnia, Łódź

"W Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie w ramach kampanii edukacyjno-informacyjnej 'Nie zagub dziecka w Sieci’' realizowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK. Wzięli w nim udział między innymi: sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz, gospodarz spotkania wojewoda łódzki Zbigniew Rau oraz łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski" - można przeczytać na stronie łódzkiego urzędu wojewódzkiego. Na spotkaniu byli też miejscowy komendant policji oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda.

Jak napisali łódzcy urzędnicy, "wśród największych zagrożeń obecnie występujących w sieci Minister Adam Andruszkiewicz wymienił: kradzież danych za pomocą ataków hakerskich, stale rosnącą liczbę osób uzależnionych od internetu, patostreaming oraz hejt".

"Przede wszystkim dziękuję Młodzieży za współpracę. Działamy!" - skomentował po spotkaniu na Twitterze Andruszkiewicz.

22 sierpnia, Kielce

- Ministerstwo Cyfryzacji realizuje kampanię bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w sieci. Zagrożenia wobec nich w internecie się nasilają. Dzieci coraz więcej czasu spędzają w przestrzeni internetowej. To powoduje, że są narażone na pewne niebezpieczeństwa. Dzisiaj mówimy o tym, jak zminimalizować te zagrożenia - przekazywał pod koniec sierpnia mediom po spotkaniu w urzędzie wojewódzkim w Kielcach wiceminister Andruszkiewicz.

Jak można przeczytać na stronie urzędu, w spotkaniu wzięło udział ponad stu młodych ludzi.

"Nasz objazd Polski w ramach kampanii #NieZagubDzieckawSieci trwa. Zero polityki, tylko bezpieczeństwo w Sieci. Kielce. #DlaPolski" - skomentował na Twitterze wiceminister.

Reelekcja

W ostatnich wyborach parlamentarnych Adam Andruszkiewicz startował z "dziesiątką" z listy Prawa i Sprawiedliwości z okręgu nr 24, obejmującego całe województwo podlaskie.

Zagłosowało na niego 29 829 osób i ponownie zasiądzie w ławach poselskich. Osiągnął trzeci najlepszy wynik na swojej liście. Wyprzedzili go minister edukacji Dariusz Piontkowski oraz wiceminister spraw wewnętrzny i administracji Jarosław Zieliński.

"Dziękuję Państwu! Tak olbrzymie poparcie to również wielkie zobowiązanie. Nie zawiodę!" - skomentował na Twitterze wiceminister Andruszkiewicz.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Tam "możecie wszędzie mówić po polsku", "czujecie się lepiej niż w domu", bo to "jest naprawdę piękne miasto". Tak przekonują polscy vlogerzy, którzy pojechali do Moskwy, zachwycili się nią i wrzucają do sieci film za filmem. Relacje publikują też z innych rosyjskich miast. W ten sposób dołączyli do długiej listy osób, które dały się oczarować bombonierką Kremla. Są na niej znakomite nazwiska.

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

Źródło:
TVN24+

170 milionów złotych miał według internautów wydać polski Narodowy Fundusz Zdrowia na leczenie HIV w Ukrainie. Przekaz niesie się w sieci szeroko, lecz chodzi o zupełnie inne pieniądze. Mamy wyjaśnienie NFZ.

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Zatrważające", "jedzenie cię zatruwa" - zaniepokojeni internauci komentują doniesienia o rzekomej szkodliwości papieru do pieczenia. Ekspertka uspokaja i wyjaśnia, czy i kiedy takie zagrożenie występuje.

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24