Czwarta fala przechodzi w piątą: w czterech województwach już wyraźnie


Początek zapowiadanej piątej fali jest najbardziej widoczny w czterech województwach. Jednak aż w czternastu w ciągu tygodnia wzrosła średnia siedmiodniowa liczba zakażeń. Najgorzej jest w Małopolsce i na Podkarpaciu.

- Jest ryzyko, że zostanie przekroczona bariera 20 tysięcy zakażeń dziennie - zapowiadał w poniedziałek, 17 stycznia minister zdrowia Adam Niedzielski. Dzień później raportowano ich już 19,6 tys. - najwięcej od miesiąca. W programie "Newsroom" Wirtualnej Polski wiceminister zdrowia Waldemar Kraska mówił, że te dane oznaczają wzrost o 72 proc. tydzień do tygodnia. "To duży, lawinowy wzrost" - stwierdził. Potwierdza się więc zapowiedź ministra Niedzielskiego: piąta fala pandemii w Polsce stała się faktem.

Z tym że jej początek widać w innych regionach, niż to było w przypadku czwartej fali. Najbardziej początek piątej widać teraz w województwach: małopolskim, podkarpackim, śląskim i dolnośląskim. Jednak zachorowań przybywa prawie wszędzie: w ciągu ostatniego tygodnia średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców wzrosła aż w 14 województwach.

Niedzielski: piąta fala staje się już faktem
Niedzielski: piąta fala staje się już faktemtvn24

W naszych analizach z ostatnich dwóch tygodni zastrzegaliśmy, że dane z przełomu roku mogą być niemiarodajne ze względu na okres świąteczny (w takie dni wykonuje się mniej testów, więc w konsekwencji diagnozuje mniej zakażeń), a wzrost liczby zakażeń w pierwszym tygodniach stycznia może wynikać albo z korekty danych, albo rzeczywiście prognozuje początek fali pandemii. Patrząc na dane z 18 stycznia, z większą pewnością można mówić o utrzymującym się już trendzie rosnącej liczby zakażeń w większości województw.

Najbardziej niepokoi sytuacja w Małopolsce. Dotychczas w jesiennej, czwartej fali, była czwartym województwem z najwyższą liczbą zakażeń w Polsce - teraz jest już trzecim (wyprzedziła Wielkopolskę). W ostatnim tygodniu udział województwa małopolskiego w ogólnej liczbie zakażeń w kraju wzrósł najbardziej tydzień do tygodnia, a średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców jest nie tylko już najwyższa wśród województw, ale też wyższa niż w szczycie jesiennej czwartej fali. Ten sam scenariusz może się zrealizować wkrótce na Podkarpaciu.

Wirusolog prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk o kolejnej fali zakażeń: zacznie się gdzieś pod koniec stycznia
Wirusolog prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk o kolejnej fali zakażeń: zacznie się gdzieś pod koniec styczniatvn24

Od początku czwartej fali pandemii - od 1 września 2021 do 18 stycznia 2022 roku - odnotowano już 1,4 mln zakażeń koronawirusem (1 454 086). W ostatnim tygodniu, czyli między 12 a 18 stycznia, wykryto 122 164 zachorowania. To więcej niż tydzień wcześniej (między 5 a 11 stycznia) - wtedy wykryto ich 86 871.

Wzrost udziału w ogólnej liczbie zakażeń: cztery województwa

Czwarta fala przechodzi płynnie w piątą. Od 1 września 2021 do 18 stycznia 2022 roku najwięcej zakażeń łącznie wykryto w województwach: mazowieckim (250 282), śląskim (162 511) i małopolskim (125 420; jak piszemy wyżej: Małopolska wyprzedziła Wielkopolskę). Te trzy regiony Polski należą do jednych z najludniejszych; mieszka w nich odpowiednio 14,13; 11,77 i 8,89 proc. populacji kraju.

Jak pamiętamy, na początku czwarta fala uderzyła najbardziej w województwa wschodnie (lubelskie, podkarpackie), a także w mazowieckie. To one miały na początku największy udział w liczbie zakażeń. Natomiast początek piątej fali jest najbardziej widoczny w innych regionach. Przedstawiamy, jak przez ostatni tydzień zmienił się udział poszczególnych województw w ogólnej liczbie zakażeń w kraju (stan na 11 i 18 stycznia 2022), w kolejności od najwyższej liczby zakażeń 18 stycznia:

mazowieckie (250 282) - bez zmian 17,2 proc

śląskie (162 511) - wzrost z 11,1 do 11,2 proc.

małopolskie (125 420) - wzrost z 8,2 do 8,6 proc.

wielkopolskie (121 410) - spadek z 8,4 do 8,3 proc.

dolnośląskie (111 891) - spadek z 7,6 do 7,7 proc.

lubelskie (94 494) - spadek z 6,7 do 6,5 proc.

pomorskie (86 976) - bez zmian 6 proc.

łódzkie (84 574) - spadek z 5,9 do 5,8 proc.

zachodniopomorskie (74 224) - spadek z 5,2 do 5,1 proc.

kujawsko-pomorskie (69 932) - spadek z 4,9 do 4,8 proc.

podkarpackie (60 844) - wzrost z 4 do 4,2 proc.

warmińsko-mazurskie (50 332) - bez zmian 3,5 proc.

podlaskie (43 750) - spadek z 3,1 do 3 proc.

opolskie (39 544) - bez zmian 2,7 proc.

lubuskie (34 024) - spadek z 2,4 do 2,3 proc.

świętokrzyskie (30 940) - bez zmian 2,1 proc.

Tak więc w ostatnim tygodniu większy udział w ogólnej liczbie zakażeń w kraju miały cztery województwa: małopolskie - to największy wzrost, bo o 0,4 punktu procentowego; podkarpackie (o 0,2 punktu procentowego), śląskie i dolnośląskie (o 0,1 punktu procentowego). To by znaczyło, że piąta fala zaczyna się szczególnie w Małopolsce, na Podkarpaciu, na Śląsku i na Dolnym Śląsku. Ale i na Mazowszu utrzymuje się wysoki udział w zakażeniach.

Pięć województw miało taki sam udział w ogólnej liczbie zakażeń w kraju jak przed tygodniem (mazowieckie, pomorskie, warmińsko-mazurskie, opolskie i świętokrzyskie). Nieznaczny spadek (między 0,1 a 0,2 punktu procentowego) odnotowało siedem województw.

Stan zakażeń w województwach (1 września 2021 - 18 stycznia 2022)Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

18 stycznia na trzy województwa - mazowieckie, śląskie i małopolskie - które mają najwyższą liczbę zakażeń, przypadało 37 proc. (538 213) wszystkich odnotowanych w tym okresie zachorowań (1 454 086). To wzrost w porównaniu do ostatnich tygodni - jeszcze 11 stycznia udział ten wynosił 36,7 proc.

Udział zakażeń w województwach w ogólnej liczbie zakażeń (1 września 2021 - 18 stycznia 2022)Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców: rośnie w 14 województwach

To, jak zmienia się stan pandemii w danym regionie, pokazuje analiza średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców (średnia siedmiodniowa liczba zakażeń). Ten wskaźnik pozwala również na porównywanie sytuacji w województwach czy regionach o różnej liczbie ludności. Im wyższa średnia, tym bardziej niepokojąca sytuacja w regionie. Poniżej przedstawiamy średnią dla poszczególnych województw i dla całej Polski (czarna linia) oraz jej zmianę od 1 września 2021 do 18 stycznia 2022 roku.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń dla całej Polski rośnie od trzech tygodni - 18 stycznia wynosiła już 41,05 (11 stycznia było to 32,15, a 4 stycznia 29,88).

Najwyższą średnią 18 stycznia miało, podobnie jak przed tygodniem, województwo małopolskie - 62,31. To jedyny region, gdzie wskaźnik przekroczył wartość 60. Kolejne pod względem wysokości średniej są województwa: mazowieckie (52,02), dolnośląskie (46,5) i podkarpackie (43,86).

Małopolskie jest pierwszym i na razie jedynym województwem, które 18 stycznia miało wyższą średnią niż w szczycie czwartej fali (10 grudnia: 59,41). W tym kierunku rozwija się też sytuacja na Podkarpaciu: 18 stycznia średnia tam wynosiła 43,86, a w szczycie czwartej fali, 29 listopada - 44,69.

Najniższą średnią siedmiodniową liczbę zakażeń 18 stycznia miały województwa: podlaskie (21,43), lubuskie (24,84), świętokrzyskie (27,82) i kujawsko-pomorskie (27,83).

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców od 1 września 2021 do 18 stycznia 2022Konkret24 | TVN24, Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Tydzień temu średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wzrosła tydzień do tygodnia w ośmiu województwach - teraz taki wzrost dotyczy 14. Największy jest w województwach: podkarpackim (z 27,1 do 43,86), małopolskim (z 46,64 do 62,31), mazowieckim (z 36,51 do 52,02). Znaczący wzrost nastąpił także w województwach: dolnośląskim (z 36,18 do 46,50), śląskim (z 30,82 do 43,82), lubelskim (z 24,35 do 34,84).

Spadki są tylko w dwóch województwach: lubuskim (z 27,05 do 24,84) i zachodniopomorskim (z 35,15 do 34,49).

Przypadki koronawirusa w Polsce z podziałem na województwa (stan na 18 stycznia 2022, godz. 10:30)tvn24.pl | tvn24.pl, Ministerstwo Zdrowia

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Jacek Szydłowski/PAP

Pozostałe wiadomości

Tam "możecie wszędzie mówić po polsku", "czujecie się lepiej niż w domu", bo to "jest naprawdę piękne miasto". Tak przekonują polscy vlogerzy, którzy pojechali do Moskwy, zachwycili się nią i wrzucają do sieci film za filmem. Relacje publikują też z innych rosyjskich miast. W ten sposób dołączyli do długiej listy osób, które dały się oczarować bombonierką Kremla. Są na niej znakomite nazwiska.

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

Źródło:
TVN24+

170 milionów złotych miał według internautów wydać polski Narodowy Fundusz Zdrowia na leczenie HIV w Ukrainie. Przekaz niesie się w sieci szeroko, lecz chodzi o zupełnie inne pieniądze. Mamy wyjaśnienie NFZ.

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Zatrważające", "jedzenie cię zatruwa" - zaniepokojeni internauci komentują doniesienia o rzekomej szkodliwości papieru do pieczenia. Ekspertka uspokaja i wyjaśnia, czy i kiedy takie zagrożenie występuje.

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24