Posłanka Lichocka proponuje powrót na czas pandemii polskich lekarzy z Niemiec. Ilu ich tam pracuje?


Według dziennika "Fakt" posłanka PiS Joanna Lichocka wpadła na pomysł, by niemieckie landy oddelegowały polskich lekarzy do pracy w kraju na czas pandemii. Sprawdziliśmy, ilu polskich lekarzy jest teraz zarejestrowanych w Niemczech oraz ilu w ogóle wyjechało ostatnio za granicę.

Pod koniec października prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w liście do prezydenta Andrzeja Dudy zaoferował pomoc Polsce w walce z pandemią COVID-19. Polski prezydent podziękował za ten gest i zapewnił, że "również Polska, jeśli zajdzie taka potrzeba, jest gotowa ściśle współpracować z Niemcami w walce ze skutkami pandemii COVID-19".

13 listopada niespodziewanie z propozycją pomocy ze strony Niemiec wystąpiła posłanka PiS Joanna Lichocka. Dziennik "Fakt" na jedynce pokazał posłankę obok tytułu: "Oddajcie naszych lekarzy!"". Nadtytuł zajawki tekstu brzmiał: "Posłanka Lichocka do prezydenta Niemiec". W tekście w środku numeru posłanka apelowała: "Niech landy niemieckie oddelegują polskich lekarzy pracujących w niemieckiej służbie zdrowia do Polski na czas pandemii". Wyjaśniła, że niemiecka pomoc finansowa polegałaby na udzieleniu polskim lekarzom płatnych urlopów na ten czas.

Podobnie jak posłanka Lichocka, także wojewoda lubuski Władysław Dajczak zwrócił uwagę na problem polskich lekarzy pracujących w Niemczech: "Nasi lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni w dużej liczbie pracują w przygranicznych szpitalach po stronie niemieckiej" - mówił Dajczak Faktom TVN 12 listopada. "Gdyby zdecydowali się wrócić, to wsparcie byłoby duże i nie byłoby problemów kadrowych" – dodał.

"Niech jadą" vs "Niech przyjadą pomóc"

Wypowiedź posłanki PiS była komentowana w mediach społecznościowych. "2017 Józefa Hrynkiewicz PiS - Lekarze? Niech jadą! 2020 Joanna Lichocka, ODDAJCIE LEKARZY!" – pisał na Twitterze Dariusz Joński. Poseł Koalicji Obywatelskiej przypomniał wypowiedź Józefy Hrynkiewicz z sejmowej debaty o proteście rezydentów.

Do tych i innych słów krytyki odniosła się na Twitterze sama Joanna Lichocka i podkreśliła, że proponuje opłacenie przez niemieckie władze urlopów polskich medyków, "by ci, którzy chcą mogli przyjechać i pomóc". "Nie jest to wygórowane oczekiwanie. Konkret" – napisała.

Postanowiliśmy sprawdzić, co ogólnodostępne dane mówią o polskich lekarzach pracujących w Niemczech, a także jak wielu lekarzy pobierało zaświadczenia umożliwiające pracę w innych krajach Unii Europejskiej.

Ilu jest polskich lekarzy w Niemczech

Według danych Niemieckiej Federalnej Izby Lekarskiej w 2019 roku w Niemczech było 58 168 zarejestrowanych lekarzy zagranicznych. Najwięcej lekarzy, zarówno czynnych zawodowo jak i niepracujących, pochodzi z Rumunii (4785), Syrii (4732), Grecji (3216), Austrii (2736), Rosji (2510) oraz Polski (2163)

Lekarze zagraniczni w Republice Federalnej Niemiec
Lekarze zagraniczni w Republice Federalnej NiemiecLekarze zagraniczni w Republice Federalnej NiemiecKonkret24 | Niemiecka Federalna Izba Lekarska (Bundesärztekammer)

Polscy lekarze stanowią zatem jedną z najliczniejszych grup obcokrajowców pracujących w Niemczech. Ich liczba względem 2018 roku zwiększyła się śladowo – o 1,1 proc. Najwięcej polskich lekarzy – 1402 – pracuje w szpitalach, 378 – w opiece ambulatoryjnej. Pozostałe prace wykonuje 148 lekarzy. W ostatnich latach liczba polskich lekarzy w Niemczech stopniowo rosła. W 2010 roku za Odrą pracowało 1551 polskich lekarzy, w 2015 - 1987.

Te dane nie obejmują jednak wszystkich lekarzy pracujących w Niemczech, którzy identyfikują się z Polską. Niektórzy na stałe osiedli w Niemczech, przyjęli niemieckie obywatelstwo i nie są uwzględnieni w statystykach obcokrajowców.

Według Naczelnej Izby Lekarskiej, odkąd Polska weszła do Unii Europejskiej, za granicę wyjechało ok. 15 tys. młodych lekarzy – pisaliśmy o tym w Konkret24 w 2019 roku. Z informacji, które docierają do samorządu lekarskiego, wynika, że lepsze wynagrodzenie nie jest jedynym powodem migracji lekarzy. Do wyjazdu przekonuje ich organizacja i stabilność systemu, możliwość rozwoju zawodowego i szybsze uzyskanie specjalizacji oraz poczucie bezpieczeństwa wykonywanego zawodu za granicą.

Dane Naczelnej Izby Lekarskiej: wyjeżdża coraz mniej lekarzy

Aby polski lekarz mógł rozpocząć pracę w innych krajach w Unii Europejskiej, musi otrzymać od Izby zaświadczenie potwierdzające posiadanie formalnych kwalifikacji.

W ostatnich latach stopniowo zmniejszała się liczba wydawanych zaświadczeń. W tym roku (stan na 31 października) NIL wydał lekarzom 385 zaświadczeń niezbędnych do podjęcia pracy w innych krajach Unii Europejskiej. Rok wcześniej było to 617, w 2018 roku – 649, 2017 r. - 747, a w 2016 - 694 zaświadczeń. W tych latach większość zaświadczeń zostało wydane lekarzom po raz pierwszy.

Liczba zaświadczeń o postawie etycznej wydanych lekarzom i lekarzom dentystom ubiegającym się o uznanie kwalifikacji w innych krajach Unii Europejskiej
Liczba zaświadczeń o postawie etycznej wydanych lekarzom i lekarzom dentystom ubiegającym się o uznanie kwalifikacji w innych krajach Unii EuropejskiejLiczba zaświadczeń o postawie etycznej wydanych lekarzom i lekarzom dentystom ubiegającym się o uznanie kwalifikacji w innych krajach Unii Europejskiej Konkret24 | Naczelna Izba Lekarska

Jak pokazują statystyki NIL, udostępnione Konkret24 w 2019 roku, najczęściej pozyskują zaświadczenia pozwalające na pracę za granicą lekarze specjalizacji:

choroby wewnętrzne/interna - 1 062,

anestezjologia i intensywna terapia - 944,

chirurgia ogólna - 614,

położnictwo i ginekologia - 510.

Choroby wewnętrzne i anestezjologia to według Izby także jedne z najbardziej poszukiwanych specjalizacji, w których lekarzy brakuje w Polsce.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, PAP; zdjęcie: Marcin Obara/PAP

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta, Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24