"Tezy zbieżne z celami rosyjskimi w Polsce". Atak hakerski i fałszywy list na stronie uczelni wojskowej

Do ataku hakerskiego na stronę uczelni doszło w środęShutterstock

"Polska bierze udział w różnych aferach USA", "nastąpiła amerykańska okupacja", "politycy grają Waszą krwią" - na stronie Akademii Sztuki Wojennej pojawił się rzekomy list od rektora-komendanta tej uczelni. Został skierowany do wszystkich polskich żołnierzy, a w szczególności do najważniejszych polskich dowódców. Jak poinformowała uczelnia, doszło do ataku hakerskiego. Sprawą zajmują się polskie służby.

W środę 22 kwietnia na stronie internetowej Akademii Sztuki Wojennej w dziale "aktualności" pojawił się list skierowany do najważniejszych polskich wojskowych - szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmunda T. Andrzejczaka, dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych gen. Jarosława Miki, dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych gen. Tomasza Piotrowskiego, a także do pozostałych generałów, oficerów i żołnierzy polskiego wojska.

Pod listem krytykującym m.in. współpracę z armią USA, miał się podpisać gen. bryg. dr inż Ryszard Parafianowicz, rektor-komendant uczelni.

W środę wieczorem uczelnia kształcąca polskich oficerów poinformowała w mediach społecznościowych o ataku na swoją stronę internetową. "W fałszywym artykule Rektorowi-Komendantowi ASzWoj przypisano słowa, których nigdy nie napisał" - podano.

Generał Piotrowski o walce wojska w fake newsami
Generał Piotrowski o walce wojska w fake newsamitvn24 | tvn24

"Amerykańska okupacja", wspólne manewry to "oczywista prowokacja"

List w negatywnym świetle stawiał amerykańskie wojsko, zawierał krytykę sojuszu wojskowego ze Stanami Zjednoczonymi. "Od lat Polska bierze udział w różnych aferach USA", "Amerykanie robią swoje interesy i próbują demonstrować swoją siłę wojskową", "Nastąpiła amerykańska okupacja tak zwana dobrowolna, ale dla nas przymusowa" - napisano.

Była w nim też krytyka prowadzenia ćwiczeń DEFENDER-Europe 20 w pobliżu rosyjskiej granicy, które rozpoczęły się w styczniu i miały trwać do sierpnia. Jednak w połowie marca dowództwo sił USA w Europie poinformowało, że z powodu koronawirusa przerzut wojsk z USA do Europy został wstrzymany, a większość manewrów na poligonach została odwołana.

Zdaniem autora bądź autorów listu, manewry to "oczywista prowokacja i niejako sugestia, jakoby istotne zagrożenie dla Polski i w ogóle dla całego Sojuszu faktycznie pochodzi właśnie z Rosji".

Początek ćwiczeń DEFENDER-Europe 20
Początek ćwiczeń DEFENDER-Europe 20tvn24 | tvn24

"Służycie złu, służycie kłamstwu i budowaniu międzynarodowych podziałów"

W liście można było znaleźć również ostrą krytykę rządu Prawa i Sprawiedliwości. "Dziś politycy partii rządzącej znowu prowadzą nas do katastrofy (...). Po raz kolejny politycy z nas kpią. Posłużyli się kłamstwem dla osiągnięcia swojego celu politycznego (...). Liczą się brunatne hasła dla wyznawców nowej religii kłamstwa, a nie przemyślana polityka międzynarodowa. Pod opieką państwa odradza się ideologia faszyzmu, która uśmierciła wcześniej 6 milionów Polaków. Z bólem serca muszę przyznać, że płynie ona również z Ministerstwa Obrony Narodowej" - można było przeczytać na stronie ASzWoj.

fałsz

Zrzut ekranu strony uczelni z rzekomym listem jej rektora

"Dzisiaj służycie złu, służycie kłamstwu i budowaniu międzynarodowych podziałów. Pod kierownictwem polityków PiS, nie przyczyniacie się do budowy potencjału obronnego wojska ani też jego morale! Krew u nas zawsze jest tania, ale tym razem politycy grają Waszą krwią. To Wasze życie, Wasze decyzje i Wasz wstyd!" - można był przeczytać dalej w liście.Na końcu znalazło się zapewnienie: "Ja będę walczył z wszystkimi dostępnymi mi środkami i wykorzystam wszelkie możliwości, aby dotrzymać składanej przeze mnie przysięgi" oraz imię i nazwisko rektora-komendanta uczelni.Obok treści listu była oficjalna fotografia rektora w galowym mundurze.

"Fałszywy artykuł", fałszywy email

Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć do ataku posłużył fałszywy e-mail, który został wysłany do kilku instytucji - w tym do ASzWoj. Jego autorem miał być były poseł. W mailu znajdował się link oraz prośba o odniesienie się do niego.

Fakt istnienia takiego e-maila potwierdził w rozmowie z nami rzecznik ASzWoj ppłk dr Mariusz Młynarczyk. - Widziałem, że taka wiadomość krążyła. Była z pewnością częścią mechanizmu rozpowszechniania nieprawdziwych treści. Ten fejk był rozsyłany do różnych instytucji, próbując wywołać dezinformację - powiedział. Poinformował, że uczelnia współpracuje z Narodowym Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni w celu ustalenia mechanizmu ataku.

- Postąpiliśmy zgodnie z procedurami, szybka reakcja na incydent wynikała z bliskiej codziennej współpracy z Centrum Operacyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej. Naszą stronę tymczasowo wyłączyliśmy ze względów bezpieczeństwa. Sytuacja jest opanowana. - przekazał.

"Tezy spotykane na rosyjskich i prorosyjskich portalach"

Szybka reakcja i usunięcie tekstu ze strony uczelni zapobiegły szerokiemu rozprzestrzenieniu się linka do uczelnianej strony z fałszywym listem.

Zgodnie z danymi w narzędziu CrowdTangle, archiwalna wersja tekstu została udostępniona tylko na dwóch facebookowych grupach – "Klub afer PiS” i "Adam Mazguła i Tarcza” – gdzie nie zyskała nawet 50 interakcji. Są to jednak wyłącznie grupy otwarte – niemożliwe jest ustalenie, jak popularny tekst stał się w grupach zamkniętych, w których tego typu treści mogą rozchodzić się szybciej.

Jeszcze mniej osób mogło natrafić na anglojęzyczny artykuł, w którym także znalazły się nieprawdziwe słowami generała, jako cytat za stroną polskiej uczelni. Opublikowano go z datą 22 kwietnia w serwisie TheDuran.com. W marcu tego roku opisywaliśmy jeden z tekstów zamieszczonych na tej stronie, przypisujący nieprawdziwe wypowiedzi o polskim wojsku szefowi sztabu wojsk amerykańskich w Europie, niemieckiemu generałowi Hartmutowi Renkowi.

Na Facebooku tekst TheDuran.com o rzekomym liście polskiego generała pojawił się tylko w jednej otwartej grupie - Event Horizon – która w opisie zapewnia, że 90 proc. informacji w sieci to "dezinformacja”, a tylko poprzez ujawnianie prawdy "osiągniemy sprawiedliwość".

Za TheDuran.com treść listu powieliła strona The Russophile. Jak podaje redakcja Bellingcat, jest ona prowadzona przez szwedzkiego blogera z niewielkimi zasięgami.

- Twierdzenia zawarte w sfałszowanym liście gen. Parafianowicza w pewnym sensie wpisują się w tezy manipulacyjne, które są realizowane przez rosyjskie ośrodki propagandowe - mówi Konkret24 Kamil Basaj, założyciel Disinfo Digest, centrum badań i przeciwdziałania manipulacji środowiskiem informacyjnym. - Uderzają w postrzeganie wojsk sojuszniczych, ćwiczeń Defender, sugerują służalczość polskich władz wobec rządu Stanu Zjednoczonych i okupacyjny charakter wojsk amerykańskich - wymienia i dodaje, że takie tezy są spotykane na portalach rosyjskich czy prorosyjskich, zbieżnych z celami rosyjskimi w Polsce.

To nie pierwszy raz, gdy ćwiczenia Defender stały się celem operacji dezinformacyjnych. Jak pisaliśmy w listopadzie zeszłego roku, na prorosyjskich portalach określano je jako "poważne zagrożenie dla Polski". Popularną narracją, wymienioną także w liście, który ukazał się na stronie polskiej uczelni, był także rzekomo ofensywny charakter manewrów względem Rosji.

Cytaty za cytatem

Wiele fragmentów rzekomego listu rektora-komendanta ASZWoj, w których krytykowane są polskie władze, przypominała treścią otwarte listy z 2016 i 2017 roku, opublikowanego w mediach społecznościowych pułkownika Adama Mazguły, w którym krytykował rządzących, a także Ministerstwo Obrony Narodowej. Fragmenty pokrywające się wyróżnione pogrubioną czcionką:

"Dzisiaj nad rozumem dominują fobie rządzących. Naszego bezpieczeństwa to nie zwiększa, Polska jest raczej postrzegana jako pole walki. Liczą się butne hasła dla wyznawców nowej religii kłamstwa, a nie przemyślana polityka międzynarodowa. Pod opieką państwa odradza się ideologia faszyzmu, która uśmierciła wcześniej 6 milionów Polaków. Z bólem w sercu muszę stwierdzić, że płynie ona również z Ministerstwa Obrony Narodowej" - czytamy w liście opublikowanym na stronie ASZWoj.

"Dzisiaj nad rozumem dominują fobie rządzących. Liczą się butne hasła dla wyznawców nowej religii kłamstwa smoleńskiego, a nie przemyślana polityka międzynarodowa. Pod opieką państwa odradza się ideologia faszyzmu, która uśmierciła wcześniej 6 milionów Polaków. Z bólem w sercu muszę stwierdzić, że płynie ona również z Ministerstwa Obrony Narodowej" – napisano prawie trzy lata temu w liście pułkownik Mazguły, opublikowanym w mediach społecznościowych.

Internauci uwierzyli i krytykują rząd. "Po prostu wie, co to honor"

Nieprawdziwe wypowiedzi gen. Parafianowicza zostały opisane na polskim portalu lewy.pl w tekście "Skandaliczny list rektora Akademii Sztuki Wojennej: Politycy PiS prowadzą nas do katastrofy". W treści artykułu zaznaczono, że "w swoim liście generał Parafianowicz ostro skrytykował rząd PiS i wezwał do walki z amerykańskim okupantem w Polsce". Data publikacji tekstu jest wsteczna w stosunku do daty listu i wskazuje na 12 lutego br.

Ten tekst rozszedł się w mediach społecznościowych zdecydowanie szerzej. W ciągu kilku godzin udostępniono go w 26 różnych grupach na Facebooku, które śledzi łącznie ponad pół miliona internautów. Największe zainteresowanie wzbudził na czterech z nich – "Klub afer PiS”, "Bez PiS-u do normalności”, "Wspieramy Małgorzatę Kidawę Błońską na Prezydenta RP” i "Zjednoczona walcząca Opozycja!".

W dwóch pierwszych grupach poza 500 udostępnieniami pozostawiono kilkadziesiąt komentarzy. Autorzy większości z nich uwierzyli w prawdziwość listu gen. Parafianowicza, chwalili odwagę rektora ASzWoj i wykorzystywali tekst do ataków na partię rządzącą. "Po prostu wie co to honor. Nie jak te sługusy pisowskie", "Widać światełko w tunelu, dziękuję panie generale za odwagę", "Ma Pan rację. To są pisowskie zagrywki" – brzmiały niektóre z komentarzy.

O liście poinformowała również strona prawy.pl. Również z datą wsteczną - 27 lutego br. Jak sprawdziliśmy pod linkiem, pod którym obecnie na tej stronie znajduje się rzekomy list rektora ASzWoj, wcześniej opublikowano inny artykuł. Wskazuje na to zapisana kopia strony na Google Cache z 10 kwietnia br. gdzie nadal dostępny jest artykuł pt. "Demaskujemy 'niepoważnych'".

22.04.2020 | Incydent nad Bałtykiem. Rosyjskie myśliwce przechwycone przez F-16
22.04.2020 | Incydent nad Bałtykiem. Rosyjskie myśliwce przechwycone przez F-16Fakty TVN

"Kolejny atak na polskie strony"

- To kolejny atak na strony internetowe w Polsce i krajach nadbałtyckich - komentuje dla Konkret24 Adam Haertle, ekspert cyberbezpieczeństwa z portalu Zaufana Trzecia Strona. - Łączy je kilka wspólnych cech. Po pierwsze, w mniej lub bardziej popularnych serwisach umieszczane są nowe wpisy, listy lub artykuły. Po drugie, wpisy te zawierają całkowicie zmyślone, nieprawdziwe informacje. Po trzecie prezentują one lub wywołują negatywne nastawienie do obecności amerykańskich wojsk w regionie i współpracy wojskowej z USA - zauważa.

Jego zdaniem jedyną istotną różnicą w przypadku tego incydentu jest fakt, że ofiarą włamania padła uczelnia wojskowa, zamiast, jak wcześniej, mniejszych lub większych portali informacyjnych i samorządowych.

Kamil Basaj zapytany o cel ataku na stronę polskiej uczelni wojskowej wskazał, że może być to osiągnięcie "jakiegoś efektu informacyjnego" teraz lub w przyszłości. Dodał, że można także rozważać kwestię odwracania uwagi, czyli złamania zabezpieczeń strony, umieszczenia listu dla odwrócenia uwagi osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo IT, a następnie prowadzenia operacji penetracyjnej, na przykład zasobów witryny Akademii Sztuki Wojennej.

Autor: Konkret24 / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24