W ilu gminach staną maszty "pod biało-czerwoną"? Trzy województwa przodują

W ilu gminach staną maszty "pod biało-czerwoną"?Shutterstock

W ramach rządowego projektu "Pod biało-czerwoną" dotyczącego stawiania w gminach masztów z flagami wypłacono już samorządom 3,6 miliona złotych. Gmin zakwalifikowanych do programu jest ponad tysiąc.

Blisko dwa lata po ogłoszeniu przez rząd programu "Pod biało-czerwoną" - czyli stawiania masztów flagowych w każdej gminie - pierwsze gminy dostają na to pieniądze. Premier Mateusz Morawiecki w sierpniu 2020 roku obiecał, że rząd sfinansuje budowę takich masztów, a decyzje o dofinansowaniu miały zapaść do końca listopada 2020 roku. Lecz dopiero teraz wojewodowie wydają decyzje finansowe w tej sprawie. O programie zrobiło się głośno, gdy 19 lipca na Twitterze wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł pochwalił się, że tego dnia podpisał pierwsze umowy z gminami z regionu ostrołęckiego w ramach projektu "Pod biało-czerwoną". Podał również, że 175 samorządów z województwa mazowieckiego otrzyma ponad 1,3 mln zł na zakup masztu i flagi państwowej.

02.05.2022 | W taki sposób Polacy świętowali Dzień Flagi
02.05.2022 | W taki sposób Polacy świętowali Dzień FlagiFakty TVN

Post wojewody był żywo komentowany (284 komentarze, w większości krytyczne) przez internautów. "Inflacja szaleje, koszty utrzymania rosną, wojna w Ukrainie trwa i wtedy wchodzi on, cały na biało, z masztem!"– napisała mecenas Magdalena Matusiak-Frącczak. "Naprawdę spędzi Pan najbliższe miesiące podpisując 175 umów o średniej wartości 7428,57 zł każda?" – zapytał wojewodę Marek Kaletka. Inni wskazywali, że 1,3 mln zł na maszty z flagami to niepotrzebny wydatek: "W Polsce nie ma obecnie innych problemów tylko zajmowanie się flagami? W Pańskim województwie wszyscy mieszkańcy przetrwają zimę? Zatroszczył się Pan o to?".

Post wojewody Konstantego Radziwiłła wywołał wiele komentarzyTwitter.com

Sprawdziliśmy, jak przebiega realizacja projektu "Pod biało-czerwoną", który miał trwać do 30 czerwca 2021 roku, ale wciąż trwa: w ilu gminach mają stanąć maszty.

Premier obiecuje maszty w stulecie Bitwy Warszawskiej

Stawianie w gminach masztów z flagami to inicjatywa premiera Mateusza Morawieckiego. 25 sierpnia 2020 roku, w stulecie zakończenia Bitwy Warszawskiej, premier w Tychach ogłosił nową patriotyczną inicjatywę "Pod biało-czerwoną". "To propozycja dla wszystkich gmin, żeby wszędzie stawiać maszty, wysokie maszty, dla uczczenia naszych rocznic, właśnie tej setnej rocznicy niepodległości, Bitwy Warszawskiej, które niech świadczą, że polskość to jest wielka, wspaniała wartość, że polskość to wolność, że polskość to solidarność. A biało-czerwona flaga niech łączy" – mówił wówczas premier.

O tym, czy w ich gminie ma stanąć ufundowany przez rząd maszt, mieli zdecydować sami mieszkańcy w internetowym głosowaniu. Projekt zakładał sfinansowanie przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów zakupu masztów i flag oraz ich instalacji dla każdej gminy w Polsce. Sam zakup i instalacja leżą po stronie gminy.

Pierwotny harmonogram zakładał, że głosowanie w gminach potrwa do 11 listopada 2020 roku, decyzje o zakwalifikowaniu gmin do projektu zapadną do 29 listopada 2020 roku, a realizacja całego projektu zakończy się 30 czerwca 2021 roku.

Skąd pieniądze na maszty

Portal OKO.press 11 listopada 2020 roku napisał, że budowa masztów z flagami (5 tys. zł na każdą gminę) będzie finansowana z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, o czym miała świadczyć uchwała rządu z 30 października 2020 roku. Po opublikowaniu tego tekstu, 16 listopada, na rządowej stronie Cyfryzacja KPRM poinformowano: "To nieprawda, że zakup i montaż masztów z biało-czerwonymi flagami będzie finansowany z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Realizacja projektu będzie sfinansowana z budżetu państwa w 2021 roku".

Zmieniono harmonogram realizacji projektu: głosowanie "ze względu na obecną sytuację epidemiczną" przedłużono do 31 grudnia 2020 roku (do listopada na 2,5 tys. gmin głosowania odbyły się w 1,3 tys.), a listę gmin zakwalifikowanych do projektu miano ogłosić 31 stycznia 2021 roku.

W kolejnej informacji o projekcie podano, że "termin realizacji kolejnego etapu projektu – zakupu i montażu masztów z flagami w poszczególnych gminach, które spełniły warunki projektu, zostaje przesunięty na termin późniejszy w 2021 roku" - co także tłumaczono walką z epidemią. W najnowszej wersji regulaminu programu "Pod biało-czerwoną" zapisano, że realizacja projektu ma się zakończyć 11 listopada 2022 roku.

Ponad 1300 masztów, ponad 3,5 miliona złotych

Dopiero w lipcu tego roku wojewodowie rozpoczęli podpisywanie umów z władzami gmin zakwalifikowanych do sfinansowania budowy masztu. Według danych, które Konkret24 otrzymał z Centrum Informacyjnego Rządu, wnioski o dofinansowanie postawienia masztów złożyło ostatecznie 1330 gmin. Najwięcej w województwach: mazowieckim – 175, lubelskim – 165, wielkopolskim – 112.

Do 22 lipca, jak informuje CIR, w ramach projektu "Pod biało-czerwoną" na konta zakwalifikowanych samorządów wpłynęło 3 629 756,84 zł.

Nie otrzymaliśmy danych, ile otrzymały na ten projekt gminy w poszczególnych województwach. Z informacji wojewody mazowieckiego wiadomo, że na maszty dla 175 gmin przeznaczył 1 325 639,04 zł - co daje średni koszt jednego masztu 7575 zł; z informacji wojewody podlaskiego wynika, że dla 78 gmin dał na maszty 600 917,08 zł; wojewoda małopolski poinformował, że na 80 masztów przeznaczył 579 100,67 zł.

Liczba gmin w województwach, w których staną maszty z biało-czerwonymi flagamiCentrum Informacyjne Rządu/Konkret24

669 gmin podpisało już umowy z wojewodami. Kolejne systematycznie je podpisują – obecnie procedowane są umowy dla kolejnych kilkuset gmin.

Flagi z przetargu - dla sołtysów

Zanim skończy się realizacja projektu dotyczącego masztów, Mateusz Morawiecki prowadzi już kolejną akcję z flagami: do wszystkich ponad 40 tys. sołectw w Polsce z jego inicjatywy kancelaria premiera rozsyła biało-czerwone flagi z okazji Święta Wojska Polskiego i 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej, które przypadają 15 sierpnia.

Sołtys wsi Obory dostała polską flagę od premiera
Sołtys wsi Obory dostała polską flagę od premiera tvn24

Zakup i wysyłkę flag wyceniono na 5 mln zł. Wokół sprawy pojawiły się kontrowersji dotyczące m.in. tego, że KPRM wybrała droższą ofertę spółki, która została zarejestrowana niecały miesiąc przed ogłoszeniem przetargu. Jej właścicielem jest prezes firmy Red is Bad znanej z produkcji odzieży patriotycznej. Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło w oświadczeniu, że "całe postępowanie zostało przeprowadzone zgodnie z przepisami Prawa Zamówień Publicznych".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24