Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.
W pierwszej połowie kwietnia w polskim internecie znowu popularność zyskiwały komentarze na temat szczepień i oddawania krwi przez osoby, które przyjęły szczepionkę na COVID-19. "Amerykański Czerwony Krzyż w ankiecie zgłoszeniowej pyta krwiodawców, czy kiedykolwiek przyjęli szczepionkę na C19. Jeśli tak, proszeni są o telefoniczny kontakt, by dalej sprawdzić, czy mogą oddać krew" - napisała w serwisie X jedna z internautek, podając dalej post na ten temat po niemiecku, który wyświetlono ponad 177 tys. razy. Inny użytkownik, także publikując wspomniany kwestionariusz, napisał: "Amerykański Czerwony Krzyż odmawia przyjmowania krwi od osób zaszczepionych przeciwko Covid. Dokładny powód odmowy nie został podany". Podobne (a nawet tak samo brzmiące) posty pojawiły się też na Facebooku.
Pod wpisami dominują komentarze, których autorzy uwierzyli w podany przekaz. "Bo od cyborgów z mRNA krew nie może być pobierana"; "Bo to taka dobra krew musi być"; "U nas nie tak dawno wymagali żeby krwiodawcy byli szczepieni a teraz cisza" - pisali internauci (pisownia postów oryginalna).
Nie jest to jednak przekaz nowy. Podobne twierdzenia, jakoby Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmował krwi od osób zaszczepionych przeciwko COVID-19, pojawiły się w 2021 roku w anglojęzycznym internecie. Były wówczas weryfikowane przez zagraniczne portale fact-checkingowe: PolitiFact.com, AFP Fact Check, a także przez redakcje Reuters i "USA Today". Potem trafiły też do polskiej sieci - weryfikowaliśmy je w 2021 roku. Doniesieniom, jakoby w USA Czerwony Krzyż nie pobierał krwi i osocza od osób zaszczepionych przeciw COVID-19, zaprzeczyła wtedy w rozmowie z AFP Fact Check rzeczniczka prasowa Amerykańskiego Czerwonego Krzyża Emily Osment.
Czerwony Krzyż nie wyklucza osób zaszczepionych
Teraz, gdy temat powrócił, sprawdziliśmy, czy kryteria przy oddawaniu krwi uległy zmianie. Czerwony Krzyż w Stanach Zjednoczonych (ARC) na swojej stronie wymienia, jak poszczególne leki, szczepienia, choroby czy zagraniczne podróże mogą wpłynąć (lub nie) na proces oddawania krwi. Według tych kryteriów nadal można oddać krew, jeśli dana osoba czuje się dobrze, nie ma gorączki i była zaszczepiona preparatami dopuszczonymi do obrotu w USA - czyli tymi od firm AstraZeneca, Janssen/Johnson & Johnson, Moderna, Novavax i Pfizer.
W przypadku osób, które otrzymały atenuowaną, czyli zawierającą osłabionego wirusa, szczepionkę COVID-19 (nie są to preparaty Pfizera, Moderny, AstraZeneki, Johnson & Johnson) oraz tych, które nie wiedzą, jakiego rodzaju szczepionkę otrzymały, konieczne jest odczekanie dwóch tygodni po szczepieniu, by oddać krew. Na stronie ARC jest podstrona poświęcona koronawirusowi i krwiodawstwu. Informuje, że nie ma żadnych danych i dowodów wskazujących na to, by koronawirus przenosił się przez transfuzję krwi.
W zakładce opisującej szczepionki przeciw COVID-19 ARC tłumaczy, że stosuje się do wytycznych Agencji Żywności i Leków (FDA) odnośnie do kryteriów kwalifikowania do oddawania krwi przez osoby, które otrzymały szczepionkę COVID-19. Uprzedza, że przy zgłaszaniu się jako dawca będzie trzeba podać nazwę producenta szczepienia z powodu opisanych wyżej zasad w sprawie szczepionek AstraZeneca, Janssen/Johnson & Johnson, Moderna, Novavax i Pfizer oraz atenuowanych.
W tekście z 16 listopada 2023 roku Amerykański Czerwony Krzyż zauważył, że przyjmowanie szczepionki przeciw grypie i COVID-19 stało się już dla wielu osób stałym zwyczajem w sezonie grypowym. Organizacja zaznaczyła, że otrzymanie szczepionek przeciw grypie (dopuszczonych do obrotu w USA - red.), COVID-19 czy RSV nie wymaga okresu oczekiwania na oddanie krwi i nie wpływa na kwalifikację do zabiegu, jeśli w dniu oddania krwi osoba jest zdrowia, czuje się dobrze i nie odczuwa żadnych objawów. W ARC zatem nie doszło od 2021 roku do żadnych zmian w procesie kwalifikacji do oddania krwi przez osoby zaszczepione.
Kwestionariusz nie tylko dla zaszczepionych
Sprawdziliśmy także, jak wygląda internetowy kwestionariusz, który udostępniają polscy internauci, sugerując, że szczepionki przeciw COVID-19 mogą nie być bezpieczne. Wyciągają ten błędny wniosek z faktu, że kwestionariusz Czerwonego Krzyża RapidPass zawiera wymóg rozmowy telefonicznej z ARC w celu ustalenia, czy zaszczepiona osoba kwalifikuje się do oddania krwi.
Wśród pytań, na które potencjalny dawca krwi ma odpowiedzieć - zawierających to samo wskazanie: by zadzwonić pod numer telefonu 1-800-RED CROSS (1-800-733-2767) - są między innymi pytania o to, czy dana osoba przeszła babeszjozę lub jakąkolwiek chorobę hematologiczną. Pod ten sam numer zadzwonić należy, jeśli np. chce się uzyskać więcej informacji na temat oddania krwi w przypadku, gdy zażyło się aspirynę w ciągu ostatnich 48 godzin.
Rozprzestrzeniany w kwietniu w polskim internecie fałszywy przekaz krążył pod koniec lutego tego roku najpierw w anglojęzycznej sieci - weryfikował go m.in. serwis fackt-checkingowy Leadstories.com. Rzecznik Czerwonego Krzyża Daniel Parra przekazał tej redakcji 21 lutego, że Czerwony Krzyż - podobnie jak inne organizacje w USA pobierające krew - muszą spełniać kryteria kwalifikacyjne ustalone przez Agencję ds. Żywności i Leków (FDA). Kryteria te obejmują między innymi wytyczne dotyczące kwalifikowalności dawców krwi, którzy zaszczepili się przeciwko COVID-19 i według nich - co potwierdza nasze wyjaśnienia opisane wyżej - "osoby zgłaszające, że otrzymały szczepionkę przeciwko COVID-19, proszone są o podanie nazwy producenta, by upewnić się, że jest to preparat zatwierdzony przez FDA". "Jeżeli dawca nie pamięta nazwy producenta, proszony jest o odczekanie dwóch tygodni od szczepienia z oddaniem krwi" - uściślono.
Wspomnieć należy, że zasada odczekania dwóch tygodni nie obejmuje tylko osób zaszczepionych przeciw COVID-19. Na przykład w przypadku szczepionek przeciwko m.in. odrze, ospie wietrznej, półpaścu, żółtej febrze, śwince i różyczce FDA wymaga, by odczekać z oddaniem krwi od dwóch do czterech tygodni.
Szczepienia przeciw COVID-19 nie pozbawiają więc obywateli USA możliwości oddania krwi, a pytanie w kwestionariuszu jest normalną procedurą obowiązującą wszystkich dawców krwi.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/x.com