FAŁSZ

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24
Cztery lata temu Mieczysław Opałka był pacjentem zero covida w Polsce. Dziś Polacy o covidzie zapominają
Cztery lata temu Mieczysław Opałka był pacjentem zero covida w Polsce. Dziś Polacy o covidzie zapominająGrzegorz Maciążek/Fakty po Południu TVN24
wideo 2/4
Cztery lata temu Mieczysław Opałka był pacjentem zero covida w Polsce. Dziś Polacy o covidzie zapominająGrzegorz Maciążek/Fakty po Południu TVN24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Autorzy popularnych postów w mediach społecznościowych piszą o rzekomo sensacyjnych doniesieniach z Niemiec. Tamtejszy rząd miał przyznać, "że nie było pandemii". Autor jednego z takich wpisów, opublikowanego 10 kwietnia w serwisie X, odesłał czytelników do wpisu na blogu, w którym czytamy m.in.: "Zgodnie z danymi niemieckiego rządu, nie było żadnej pandemii, a jedynie ściśle zaplanowana wojskowa operacja psychologiczna mająca na celu wypranie mózgów masom w celu zaakceptowania eksperymentalnej szczepionki o katastrofalnych konsekwencjach".

FAŁSZ
Internauci: "Niemiecki rząd przyznaje, że nie było pandemii"Facebook/X.com

Niemieckie dokumenty i fałszywe interpretacje sceptyków pandemii

Autor posta cytuje informacje zawarte w filmie zamieszczonym 2 kwietnia na koncie amerykańskiego serwisu The People's Voice na platformie Rumble. W materiale zatytułowanym "Rząd Niemiec przyznaje: nie było pandemii" The People's Voice odwołuje się z kolei do niemieckiego ekonomisty prof. Stefana Homburga i jego wpisu z serwisu X. "#RKIFiles już opublikowane! Ponad 2000 stron pokazujących, że 'pandemia' była oszustwem" - napisał prof. Homburg 21 marca (tłum. Konkret24). Chodzi o niedawno opublikowane dokumenty Instytutu Roberta Kocha (Robert Koch Institut, RKI) dotyczące pandemii COVID-19 i niemieckiej strategii radzenia sobie z kryzysem. RKI to rządowa instytucja zajmująca się badaniem i profilaktyką chorób zakaźnych.

FAŁSZ
Niemiecki ekonomista komentuje informacje przekazane przez Instytut Roberta KochaX.com

W swoim wpisie prof. Homburg enigmatycznie tłumaczy, na czym "oszustwo" miało polegać. Według niego z dokumentów RKI można się dowiedzieć, że przekazywane społeczeństwu informacje o wysokim ryzyku zdrowotnym (prawdopodobnie chodzi o ryzyko związane z COVID-19) "nie wynikały z danych, ale z decyzji politycznej". Homburg przekonuje ponadto, że kwestia odporności stadnej była postrzegana jako "jedynie narracja".

Prezenter omawianego nagrania The People's Voice również przekonuje, że z dokumentów wynika, iż "tak zwana pandemia była oszustwem". Dalej widzimy fragment wystąpienia prof. Homburga na jakiejś konferencji (więcej o niej w dalszej części tekstu - red.). Powołując się na dane oficjalnych instytucji, Homburg przedstawia znane manipulacyjne tezy sceptyków pandemii i zwolenników teorii o "covidowym oszustwie". Zgodnie z narracją filmu The People's Voice w czasie pandemii nie było nadzwyczajnie wysokich statystyk zachorowań i zgonów i nie było powodu do wprowadzania obostrzeń. Narracja ta miała wzmocnić główną tezę filmu o rzekomo sensacyjnym wydźwięku dokumentów opublikowanych w Niemczech.

Tylko że na podstawie opublikowanych dokumentów nie można wysnuwać żadnych nadzwyczajnych wniosków - a na pewno nie o tym, że "pandemii nie było".

Co opublikował niemiecki rząd i czego to dowodzi

Wbrew popularnej w mediach społecznościowych narracji niemiecki rząd wcale nie przyznał, że nie było pandemii. Jak 26 marca podał niemiecki serwis BR24, chodzi o protokoły ze spotkań zespołu kryzysowego ds. koronawirusa Instytutu Roberta Kocha opublikowane 20 marca przez serwis Multipolar - który uzyskał je na podstawie przepisów o swobodzie informacji. W protokołach są informacje o przebiegu spotkań, podejmowanych decyzjach i działaniach w odpowiedzi na kolejne fale zachorowań na COVID-19. Jak podaje BR24, serwis Multipolar jest znany z rozpowszechniania niepotwierdzonych informacji m.in. o pandemii koronawirusa.

Po ujawnieniu protokołów w sieci zaczęły krążyć ich fragmenty. Sceptycy pandemii i przeciwnicy obostrzeń uważnie studiowali ponad dwa tysiące stron dokumentów i wybrali te najbardziej kontrowersyjne. A później tworzyli piętrowe manipulacje, naciągając je pod tezy o nieistniejącej lub niegroźnej pandemii oraz o "oszustwie".

Odwołujący się do tych głosów, serwis The People's Voice zdecydował się na daleko idącą manipulację. By wzmocnić tezy filmu, autorzy stworzyli fałszywego posta niemieckiego kanclerza Olafa Scholza, który wyświetla się w pierwszym kadrze. Widać go na poniższym zrzucie ekranu z serwisu Rumble. Scholz miał napisać w serwisie X, że "Covid był operacją psychologiczną mającą na celu sprawdzenie skuteczności mRNA i lockdownów. Nie było pandemii".

FAŁSZ
Film The People's Voice w serwisie Rumble i sfałszowany wpis niemieckiego kanclerza.Rumble.com

Kilka zdań, brak pełnego kontekstu i nieuzasadnione wnioski

Profesor Stefan Homburg jest ekonomistą, emerytowanym pracownikiem naukowym Uniwersytetu Hanowerskiego, który krytykował reakcje niemieckiego rządu na pandemię COVID-19. Wypowiedź prof. Homburga cytowana w filmie The People's Voice pochodzi z 11 listopada 2023 roku. Tego dnia odbywało się drugie Korona-Sympozjum grupy parlamentarnej Alternatywy dla Niemiec w Bundestagu. Zapis całej konferencji można znaleźć na profilu AfD w serwisie YouTube.

Przyjrzymy się dwóm tezom profesora o rzekomym znaczeniu dokumentów ujawnionych przez RKI. W poście z 21 marca Homburg przekonywał, że: - informacje RKI o wysokim ryzyku zdrowotnym w czasie pandemii "nie wynikały z danych, ale z decyzji politycznej"; - kwestia odporności stadnej była postrzegana jako "jedynie narracja".

Na dowód pierwszego twierdzenia Homburg opublikował fragment protokołu z informacją o przygotowaniu nowej oceny ryzyka związanej z rozprzestrzenianiem się pandemii COVID-19. W dokumencie pojawiło się stwierdzenie, że ocena zostanie opublikowana po uzyskaniu akceptacji konkretnej osoby - lecz jej nazwisko zamazano. Tyle że ów fragment wcale nie dowodzi, że decyzja o publikacji oceny miała być polityczna, a nie merytoryczna. BR24 opisywał, że w niemieckiej sieci krążyła sugestia, iż tajemnicza postać, na której decyzję czekano, to "podmiot zewnętrzny" - w domyśle - osoba umocowana politycznie. RKI oświadczył już jednak, że celem zamazania nazwisk w protokołach jest ochrona danych pracowników.

Z kolei na dowód wykorzystywania pojęcia odporności stadnej jako "jedynie narracji" prof. Homburg przytacza fragment dokumentu z pytaniem: "Czy żegnamy się z narracją o odporności stadnej poprzez szczepienie?". Na podstawie takiego zdania nie można wyciągać żadnych wniosków. Próg odporności populacyjnej to odsetek osób uodpornionych w populacji, po którego osiągnięciu liczba nowych zakażonych zaczyna się zmniejszać. W czasie pandemii COVID-19 eksperci apelowali jednak o ostrożność w stosowaniu tego terminu - o czym pisaliśmy w Konkret24 w czerwcu 2021 roku. Tłumaczyli, że pojawiają się coraz nowe warianty wirusa SARS-CoV-2, a nadmierna wiara w odporność zbiorową dzięki przechorowaniu COVID-19 i szczepieniu może wprowadzać w błąd.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: hanohiki / Shutterstock / X

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24