Minister Buda mówi o "eksplozji mieszkań komunalnych". W danych jej nie widać

Źródło:
Konkret24
Minister Buda o podawaniu cen mieszkań w ogłoszeniach i ofertach
Minister Buda o podawaniu cen mieszkań w ogłoszeniach i ofertach
TVN24
Minister Buda o podawaniu cen mieszkań w ogłoszeniach i ofertachTVN24

Minister Waldemar Buda, opowiadając, że rząd zwiększył finansowanie rządowego programu budowy mieszkań komunalnych, ocenił, że obecnie "obserwujemy eksplozję" takich mieszkań. Dane GUS nie potwierdzają takiego optymizmu, choć widać pewne pozytywne tendencje.

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda był 24 marca gościem TVP 1, gdzie opowiadał o nowym pomyśle Prawa i Sprawiedliwości na "Bezpieczny Kredyt 2 procent" dla osób chcących kupić pierwsze mieszkanie. Został zapytany, co jednak z osobami, które nie mogą skorzystać z tej propozycji, ponieważ na przykład w przeszłości kupiły już mieszkanie, a teraz chcą nabyć większe. Minister Buda odpowiedział, że "oprócz budownictwa komercyjnego, gdzie wspieramy tych, którzy chcą sami kupić mieszkania, przeznaczamy kilkunastokrotnie więcej na budownictwo komunalne".

"Dzisiaj jeszcze tego nie widać, bo te budynki są w budowie albo się rozpoczynają ich budowy, ale dokonaliśmy przeformatowania całkowicie tej polityki" - stwierdził minister, po czym zaczął wyliczać: "Nasi poprzednicy przekazywali 80 milionów, 40 milionów na mieszkania komunalne, w związku z tym miasta nie budowały kompletnie nic. Dzisiaj w tym tylko roku [przekazaliśmy - red.] 1,65 miliarda, w poprzednim roku 1,3 miliarda. Czyli, można porównać, średnio dwanaście, trzynaście razy więcej niż nasi poprzednicy". I zakończył:

Więc obserwujemy, można powiedzieć, eksplozję mieszkań komunalnych, tanich mieszkań na wynajem. 

Następnie doprecyzował: "Myśmy rozpoczęli tę dynamikę w 2021 roku. Ja tylko zwiększyłem teraz zasadniczo sumę w tym programie. Proces budowlany to jest około dwóch, trzech lat. I kilka tysięcy mieszkań z tego tytułu będzie corocznie przybywało. Więc jak zbudujemy taką bazę jeszcze stu tysięcy dodatkowych mieszkań w zasobie komunalnym, to będzie to już znacząca poprawa".

Sprawdziliśmy, czy tę "eksplozję mieszkań komunalnych" widać w danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Czym są mieszkania komunalne?

Mieszkania komunalne są własnością gminy. Z ich pomocą gminy mogą realizować jeden ze swoich ustawowych obowiązków, czyli zaspokajać potrzeby mieszkaniowe gospodarstw domowych o niskich dochodach. Lokale komunalne są mianowicie wynajmowane mieszkańcom za niższy czynsz niż na wolnym rynku, ale żeby otrzymać taki lokal, trzeba spełnić odpowiednie kryteria. Głównym jest wysokość dochodu gospodarstwa domowego. Nie jest jednak tak, że im niższy dochód, tym większa szansa na przydział mieszkania komunalnego. Dochód musi być na tyle niski, aby w ocenie urzędników uniemożliwiał rynkowy najem mieszkania, a jednocześnie na tyle wysoki, by pozwalał opłacić czynsz.

W wielu gminach przy rozpatrywaniu wniosków o przydział mieszkania komunalnego obowiązuje system punktowy. Punkty można otrzymać na przykład za to, ile osób obecnie mieszka w jednym lokalu; za długi czas oczekiwania na mieszkanie; za samotne wychowywanie dziecka; za bezdomność. Najemcy mają ograniczony wpływ na to, jakie mieszkania ostatecznie dostaną. Mieszkań komunalnych nie należy mylić z mieszkaniami socjalnymi. Te drugie to lokale przyznawane osobom najuboższym bez praw do jakiegokolwiek innego lokalu (m.in. komunalnego), często po eksmisjach.

Aby mieć szansę na mieszkanie komunalne, należy złożyć odpowiedni wniosek i przejść weryfikację. Jeśli decyzja będzie pozytywna, trafia się na listę oczekujących, na której można czekać nawet kilka lat, aż gmina zaproponuje jakiś lokal. Wynika to z niewystarczającej liczby mieszkań komunalnych. Właśnie ten problem chce rozwiązać rząd z pomocą programu budownictwa socjalnego i komunalnego, o którym mówił minister Waldemar Buda.

W danych GUS "eksplozji" jeszcze nie widać

Według spisu powszechnego z 2021 roku gminy w Polsce posiadają 674 tys. mieszkań, lecz są to nie tylko mieszkania komunalne, ale i socjalne. Główny Urząd Statystyczny, zbierając dane o budowanych i oddawanych do użytku mieszkaniach, dopiero od 2019 roku (czyli już za rządów Zjednoczonej Prawicy) wyróżnia wśród nich m.in. mieszkania komunalne. Dzieli je na trzy kategorie: mieszkania oddane do użytkowania; mieszkania, na których budowę wydano pozwolenia (lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym); mieszkania, których budowę rozpoczęto.

Zacznijmy od mieszkań komunalnych oddanych do użytku. W 2022 roku było ich 629. Dla porównania: w 2021 było to 1261 (dwa razy więcej); w 2020 roku - 1035, w 2019 roku - aż 1841 (trzy razy więcej niż w 2022).

Ponieważ GUS publikuje takie dane również w ujęciu miesięcznym, sprawdziliśmy, że w dwóch pierwszych miesiącach 2023 roku do użytku oddano 160 mieszkań komunalnych. To więcej niż w analogicznym okresie roku 2022 (149), ale mniej niż w styczniu i lutym roku 2021 roku (294) i 2019 roku (245), a nieco więcej niż w 2020 roku (145).

Przypomnijmy, że minister Buda powiedział, że "dzisiaj jeszcze nie widać" skutków przeznaczania wyższych środków na mieszkalnictwo komunalne, "bo te budynki są w budowie albo się rozpoczynają ich budowy".

Według GUS w 2022 roku rozpoczęto budowy 839 mieszkań komunalnych, podczas gdy w 2021 roku było to 1056, w 2020 roku - 365, w 2019 roku - 1346.

Wzrost, ale raczej nie eksplozję, widać w danych za styczeń i luty 2023 roku. Rozpoczęto wtedy budowy 132 mieszkań komunalnych, podczas gdy w dwóch pierwszych miesiącach poprzednich lat było to odpowiednio: w 2022 roku - 82, w 2021 roku - 104, w 2020 roku - 75, w 2019 roku - 88. Pamiętajmy: to liczba rozpoczętych budów w całym kraju.

Pozostaje jeszcze kategoria mieszkań komunalnych, na których budowę wydano pozwolenia - w niej wzrost w ubiegłym roku jest najbardziej znaczący. W 2022 roku takich pozwoleń wydano 2251, podczas gdy w poprzednich latach było to: 1769 (2021), 714 (2020), 1552 (2019).

Stopniowy wzrost od 2020 roku widać też w danych miesięcznych. W styczniu i lutym 2023 roku wydano 300 pozwoleń na budowę mieszkań komunalnych, podczas gdy w dwóch pierwszych miesiącach poprzednich lat było to: 247 (2022), 134 (2021), 117 (2020). Natomiast w roku 2019 - 401.

Z tych danych nie wynika, byśmy obserwowali "eksplozję mieszkań komunalnych". W 2022 roku względem 2021 przybyło jedynie wydawanych pozwoleń na ich budowę (wzrost o 27 procent). Jednocześnie w 2022 roku budowanych i oddanych do użytku mieszkań komunalnych było mniej niż w 2021 roku (tych oddanych nawet dwukrotnie mniej).

Dane za dwa pierwsze miesiące tego roku napawają jednak optymizmem. Wydanych pozwoleń na budowę i rozpoczętych budów mieszkań komunalnych było więcej niż w poprzednich latach.

Biorąc pod uwagę liczby łączne, mieszkań komunalnych oddanych, z rozpoczętą budową i z pozwoleniem na budowę w styczniu i lutym 2023 roku było niecałe 600. W całym 2022 roku - 3,7 tys.

Minister Waldemar Buda stwierdził, że znacząca poprawa nastąpi wtedy, gdy "zbudujemy taką bazę jeszcze stu tysięcy dodatkowych mieszkań w zasobie komunalnym". Tymczasem od 2019 roku do użytku oddano w sumie niecałe 5 tys. mieszkań komunalnych.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego Niemcy na politykę migracyjną wydają mniej więcej tyle, co na całą armię. Sprawdziliśmy dostępne dane.

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Ile Niemcy wydają na armię, ile na migrantów? Patryk Jaki twierdzi, że prawie tyle samo

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Po zapowiedzi Donalda Trumpa o wysłaniu dodatkowych żołnierzy na granicę z Meksykiem w sieci zaczęły krążyć filmy pokazujące rzekomo przejazdy sprzętu wojskowego pod tę granicę. Wśród nich można zobaczyć.... wozy bojowe polskiej armii. Przestrzegamy, to fake news.

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Polskie czołgi i kolumna "w kierunku Teksasu". Warszawa w dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Góra McKinley zamiast Denali, Zatoka Amerykańska zamiast Meksykańskiej. Prezydent Donald Trump zarządził zmianę tych dwóch nazw geograficznych. Dlaczego mógł tak zrobić? Czy świat musi się dostosować do tych zmian? Jakie nazwy będą obowiązywały w Polsce? Wyjaśniamy.

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Trump zmienił Zatokę Meksykańską na Amerykańską. Świat musi się dostosować?

Źródło:
Konkret24

Według ministry z kancelarii prezydenta Andrzej Duda nie jest zadowolony z szybkości prac Trybunału Konstytucyjnego. Spojrzeliśmy więc w statystyki. Pokazują, że w ostatnim roku prezesury Julii Przyłębskiej wyroków znowu było mniej, a statystyki poprawiano metodą zakończonych postępowań.

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Prezydent "wolałby, aby sprawy w Trybunale szły sprawnie". Dane potwierdzają zły trend

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Przemysław Czarnek podczas dyskusji w telewizyjnym studiu straszył "lewacką ideologią", a jako rzekomy dowód jej złego wpływu na dzieci wskazał uczniów amerykańskich szkół, którzy "utożsamiają się z kotami, ćmami" i "chodzą na czworakach". Sprawdziliśmy, o co posłowi może chodzić. Okazuje się, że powiela fałszywy spin republikanów w USA. Sprawa dotyczy popularnej od lat subkultury.

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Czarnek o szkołach w USA: "dzieci utożsamiają się z kotami". Czego poseł nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Amerykańska działaczka antyaborcyjna Bevelyn Williams opuściła więzienie po tym, gdy ułaskawił ją prezydent Donald Trump. Politycy i działacze prawicowi - a za nimi internauci - twierdzą, że Williams trafiła do więzienia "za modlitwę" i "pokojowe protesty" przed kliniką aborcyjną. A to nieprawda.

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Trafiła do więzienia "za modlitwę", a Trump ją ułaskawił? Historia jest inna

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki - krytykując Rafała Trzaskowskiego - na spotkaniu z wyborcami wrzucił do niszczarki okładkę książki rzekomo "dla dzieci", podając ją jako przykład "indoktrynacji" i "nawoływania do zmiany płci". Chodzi o pozycję, która była w księgarni Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Lecz książkę oferuje wiele księgarni, nie jest skierowana do dzieci. Wyjaśniamy.

Nawrocki: "obsceniczny komiks dla dzieci" w MSN. Nie dla dzieci, w księgarniach od lat

Nawrocki: "obsceniczny komiks dla dzieci" w MSN. Nie dla dzieci, w księgarniach od lat

Źródło:
Konkret24

Internauci spierają się o to, w jakim języku została zaśpiewana piosenka "Lusterka" duetu Swada i Niczos, która ubiega się o reprezentowanie Polski w konkursie Eurowizji. Jedni twierdzą, że to język lub gwara podlaska. Inni uważają, że to białoruski, ukraiński, rosyjski lub ich mieszanka. Zapytaliśmy ekspertów.

W języku podlaskim, po swojomu, po białorusku czy ukraińsku? W jakim języku śpiewają kandydaci na Eurowizję

W języku podlaskim, po swojomu, po białorusku czy ukraińsku? W jakim języku śpiewają kandydaci na Eurowizję

Źródło:
Konkret24