Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?
"Tak się to zaczyna. Najpierw ulice, potem domy dzielnice i całe miasta. Później powstanie enklawa do której nikt nie będzie miał wstępu, powstanie państwo w państwie. Na razie jesteśmy bezradni tak jakbyśmy kawałek po kawałku Polskę tracili" - napisał 23 czerwca na X polski internauta (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Ale najważniejsze jest zdjęcie, które do wpisu załączył. Na nim widzimy przystanek Węzeł Nadarzyn 01 w Nadarzynie, to gmina w województwie mazowieckim, na południowy zachód od Warszawy. Na przystanku jest grupa ludzi. Kilku z nich to młodzi, ciemnoskórzy mężczyźni. Jeden stoi bliżej krawężnika, wygląda, jakby wypatrywał autobusu. Reszta siedzi lub stoi nieco dalej. Z tego wpisu nie wiadomo jednak, kto jest autorem fotografii, nie wiemy też, kiedy powstała.
Wpis wyświetlono ponad 100 tysięcy razy, a polubiło go niemal 6 tysięcy internautów. Zdjęcie wywołało wiele emocji i nieprzychylnych migrantom komentarzy. "Teoretycznie jest rząd uzbrojone po zęby wojsko policja setki służb mundurowych a tracimy niepodległość..."; "To wszystko jest zaplanowane po to aby osłabić państwo i wybić białą rasę. Nie dajmy się zniszczyć"; "Zabierajcie tych czarnych ludzi z Polski, to jest atak na nas i musimy się bronić"; "Zapraszacie i witacie Trzeci Świat? Będziecie mieli Trzeci Świat..." - pisali internauci.
To niejedyny post z tym zdjęciem, który zdobywa w ostatnich dniach popularność. Niemal 100 tysięcy wyświetleń wygenerował wpis z fotografią z Nadarzyna, którego autor napisał: "Naprawdę nie chcę się przyzwyczajać do takich koszmarnych obrazków". A jeszcze inny internauta opublikował zdjęcie z komentarzem: "Hej brygada usmiechamy się co jest 80% głosujacych Polakow głosowało na PiS oraz PO wraz z ich przydupasami gdzie i jedni i drudzy sa za to odpowiedzialni". Jego wpis wyświetlono ponad 56 tysięcy razy.
Pod tymi postami także wielu internautów zostawiało komentarze pełne hejtu. Zdjęcie stało się podstawą do szerzenia antyimigranckich przekazów. A co tak naprawdę o nim wiadomo?
Zdjęcie i hejterski przekaz wracają
To nie pierwszy raz, kiedy zdjęcie zdobywa popularność w sieci. Udostępniano je już w kwietniu 2025 roku, niedługo przed Świętami Wielkanocnymi. Robili to m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości Marcin Warchoł i Janusz Kowalski. Twierdzili, że tak wygląda "Nadarzyn 2025" i "Polska rządzona przez Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego". Przekaz polityków PiS wymierzony w obcokrajowców zaczął się już wtedy rozchodzić, a kolejni internauci publikowali tę fotografię jako rzekomy dowód na rosnące niebezpieczeństwo.
Jednak tak wtedy, jak i teraz zdjęcie wykorzystywane jest manipulacyjnie. Internauci straszą, wzbudzają antyimigranckie emocje za jego pomocą. Tyle że to zdjęcie wcale nie jest aktualne, co udało nam się ustalić w kwietniu.
Zostało zrobione przy jednym z nadarzyńskich przystanków autobusowych jeszcze za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Konkret24 w kwietniu 2025 roku skontaktował się z wójtem gminy Nadarzyn Dariuszem Zwolińskim. Ten potwierdził, że fotografia rozpowszechniana w sieci jest nieaktualna - i wskazał dwa dowody. Po pierwsze, wójt radził, aby spojrzeć na widoczne na zdjęciu drzewa. Wyjaśniał, że w kwietniu tych liści wcale nie było. Według niego zdjęcie najprawdopodobniej wykonano w 2023 roku lub wcześniej. Dariusz Zwoliński wskazuje jako dowód słupek informacyjny zamontowany na przystanku. - Na tym zdjęciu widzimy tylko numery autobusów ZTM (Zarząd Transportu Miejskiego - red.) zapisane po lewej stronie tablicy informacyjnej. Białe pole po prawej stronie jest puste. Jednak już od kilku lat mamy także linię GPA, czyli Grodziskie Przewozy Autokarowe, z którą podpisaliśmy umowę na świadczenie usług transportu publicznego. Na białym polu, które na zdjęciu jest puste, obecnie znajdują się numery linii 60, 63 i 65 - wyjaśnił w kwietniu wójt. Dostaliśmy także wtedy z urzędu gminy aktualne wówczas zdjęcie tego miejsca, które potwierdzało słowa wójta o GPA i inaczej wyglądającej tablicy informacyjnej.
Niedaleko Nadarzyna, w Podkowie Leśnej-Dębaku, znajduje się Ośrodek dla Cudzoziemców. Podlega on Urzędowi do Spraw Cudzoziemców i jest ośrodkiem otwartym - mieszkańcy mogą z niego wychodzić, lecz muszą wracać na noc. Z przystanku Nadarzyn Węzeł do tego ośrodka można dojechać bezpośrednio autobusem linii 65.
Wójt Nadarzyna: "nasi mieszkańcy nie reagują z zaskoczeniem na widok ciemnoskórych osób"
Już wtedy wójt komentował, że gmina nie otrzymuje od mieszkańców skarg na obcokrajowców. Dodał także, że urząd gminy otrzymał od policji informacje, iż nie ma zwiększonej ani nadmiernej liczby zgłoszeń dotyczących zakłócania porządku publicznego. - Straż gminna także nie ma żadnych zgłoszeń o obcokrajowcach, którzy zakłócają porządek, a my ze strony samorządu nigdy nie otrzymywaliśmy od mieszkańców informacji o tym, że czują się zagrożeni - informuje wójt. Dodaje, że Ośrodek dla Cudzoziemców w Podkowie Leśnej-Dębaku funkcjonuje od 30 lat, a więc osoby ciemnoskóre w gminie Nadarzyn przebywają już od dawna. - Nasi mieszkańcy nie reagują z zaskoczeniem na widok ciemnoskórych osób - stwierdził wójt.
Źródło: Konkret24